Skocz do zawartości

samolocik

Modelarz
  • Postów

    2 943
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez samolocik

  1. Niedawno rozmawiałem z modelarzem który powiedział mi że szuka jakiejś nowej aparatury bo z turningy ma problem polegający na tym, że często podczas lotu traci kontrolę nad modelem na 1-2 sekundy a potem znowu wszystko działa - wiem to należałoby wrzucić do działu "komu nie powinno się sprzedawać nadajników RC". Jeżeli miałbym wybierac pomiędzy Turnigy a Taranisem to ze względu na jakość wykonania i możliwości sprzętu wybrałbym Taranisa. Jeżeli ktoś ma więcej kasy na sprzęt to dlaczego nie firmową? Ja między innymi kierowałem się pzy wyborze łatwością obsługi i np. nie chce mi się wgrywać updatów softu do nadajnika i odbiornika bo np. odbiornik nie współpracuje z nowszym softem nadajnika jak i nie chce mi się myśleć który odbiornik mam wybrać aby współpracował z jakimś tam modelem nadajnika tej samej firmy, nie lubię też dodatkowych elementów wiszących na antenkach odbiorników jak i odbiorników złożonych z kilku spiętych elementów (satelity), nie jestem programistą i nie bawi mnie spędzanie czasu nad programowaniem w nadajniku danych wejściowych, wyjściowych i zależności pomiędzy nimi - wolę w tym czasie latać, itd. Każdy ma swoje preferencje :-)
  2. W naszym lataniu chodzi o zdrowy rozsądek i przewidywanie zagrożeń oraz maksymalne zabepieczenie się przed skutkami zagrożeń które moga wystąpić. 1. Ubezpieczajmy się i to na kwotę odpowiednio wysoką a nie najniższą, bo kto z nas dopuszcza do swojej świadomści że model może więcej niż tylko uszkodzić samochód? 2. Latajmy i kierujmy sprawnym sprzętem a jeżeli nie znamy się na czymś to nie grzebmy w elektronice i nie zmieniajmy zalecanych przez producenta konfiguracji. 3. Model wygląda ładnie z zewnątrz a w środku badziewie, namieszane kable, nietrzymająca się niczego elektronika i zasilanie które może rozpiąć się przy manwerze w powietrzu - w środku modelu wszystko musi być na swoim miejscu i odpowiednio umocowane! 4. Latajmy w miejscach gdzie szkoda w przypadku awarii będzie minimalna. Ilu z nas widziało śmigłowce latające blisko nieświadomych zagrożenia dorosłych i dzieci? A ilu z nas upomniało pilota śmigłowca, czy innego modelu że lata zbyt blisko lub zbyt ryzykownie? 5. To co nas najbardziej gubi to pośpiech lub lenistwo. Jedno i drugie powoduje brak właściwej kontroli sprzętu przed lotem i brak podjęcia decyzji o wstrzymaniu lotu w przypadku gdy zauważymy drobną z pozoru usterkę lub jej objawy. W naszym hobby tak samo jak w duzym lotnictwie pośpiech nie jest wskazany. Dobrze, że ucieczka modelu skończyla się drobnym uszkodzeniem samochodu. Pilot im My wyciągniemy wnioski i mam nadzieję będziemy uważać jeszcze bardziej co spowoduje mniej kretów i innych kraks czego sobie i Wam życzę.
  3. A ja wzmacniałem rowingiem tak jak pisał Kamil i na to cienka tkanina. Jakoś tak po solidnych kadłubach które miałem w modelach z arthobby nie byłem w stanie zaakceptować zapadającego się przy trzymaniu w rękach laminatu w kadłubie fauna... co do delikatnego latania zawsze zdarzyo mi się lądować kilka razy twardziej więc w moim przypadku delikatny kadłub nie przetrwałby zbyt długo ;-)
  4. Cześć Rafał, tak to Twojego Virusa widziałem tak sobie myślałem po locie, że taki duży fajny model a cuś jest z nim nie tak. Ale jeżeli na codzień lata bardziej dynamicznie to jestem uspokojony. Ciekawe jak tam dalsze obloty Virusa prowadzone przez Jurka. Może miał szansę ostatnio polatać i coś dopisze i wtedy będzie można porównać Wasze doświaczenia/odczucia co do modelu.
  5. Udało się zejść z wagą do 397g - rozmieszczenie wyposażenia jak na poniższym zdjęciu - to żółte to akumulator. Przy okazji przerobiłem podpinanie skrzydełka ze zwykłych wtyczek wtykanych do odbiornika na przedłużkę ze złączem MPX jako, że odbiornik poszedł do tyłu i dostęp do niego jest niewygodny. Dzisiaj odbył się też oblot choć trochę przywiewało.Po oblocie mogę powiedzieć tylko jedno; przy wiaterku lepiej jak model jest cięższy. Odchudzony to tylko na spokojne warunki z ew. lekkim wiaterkiem
  6. Widziałem wczoraj jak lata Virus napędzany silniczkiem w wietrzną pogodę i powiem, że d..y nie urywa. Lata mułowato, tak przeciętnie. Chyba to jednak model na pożądne warunki na zboczu a nie płaski teren lub jak wyżej Jurek napisał wożenie sie po niebie przy małym wiaterku. Oczywiście można go wyciąnąć do góry i rozpędzić, ale takie rzeczy to i swoją fronirową Gammą EV robię dla zabicia nudy a różnica w cenie jakby nie było spora. Natomiast niewątpliwą zaletą jest jego piękny wygląd i nawet wzdychałem do niego przez chwilę
  7. Udało się zejść z wagą do 397g. Jutro oblot jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie
  8. Ha, zdjęcia pewnie się pojawią jak Koledzy wrócą, a piknik przecież ciągle trwa Udało mi się zajrzeć na chwilkę, wiatr był trochę za duży jak na mój malutki szybowiec więc bardziej oglądałem niż uczestniczyłem. Dziękuję za gościnność, a szczególne podziękowania za przepyszne ciasta oraz kiełbaski z grila. Pycha! Na pikinku bardzo miła atmosfera w asyście abc-rc.pl, polecam za rok jeżeli ktoś niezdecydowany.
  9. Kamil, jak się sprawuje model? Ja właśnie podjąłem decyzję o odchudzeniu swojego, tj. zejściu z wagą do 400g poprzez zmianę położenia serwa, odbiornika i akumulatora oraz zastosowanie lżejszego akumulatora 500mAh zamiast obecnie 1000mAh. Chodzi mi jeszcze po głowie budowa nowych skrzydełek do lotów w termice, tylko nie bardzo wiem do jakiej rozpietości z obecnych 1,2m mozna je bezpiecznie przedłużyć bez zmiany innych wymiarów modelu? 1,4m? Byłoby to również skrzydło składane więc rozwiązałbym problem noszenia modelu w plecaku, co w wakacjie się przydaje.
  10. Powodzenia i udanej pogody w tym roku z powodu braku modelu się nie udało ale za rok postaram się wystartować
  11. Są jak dobrze poszukasz w internecie. Np. tutaj http://www.baterieakumulatory.pl/pl/c/Akumulatory-pastylkowe/1068 model: Akumulator 4xH320BC, 4N280BC, 4V280RT, 4.8V 320mAh Ni-MH
  12. samolocik

    odbiorniki do DLG

    Z odbiornikami Futaby jednoantenowymi R6106HFC latałem do granic widoczności modeli 1,7 oraz 2,6m przez 2 lata i nie stwierdziłem żadnych problemów z zasięgiem więc tutaj obaw nie mam. Tak jak pisałem chciałem tym razem uzyć odbiornika z krótką anteną. Problem z DLG jest taki, że model jak już złapie termike to się wznosi sam więc przy utracie zasięgu ciężko liczyć że sam opadnie :-) czyli raczej skończę na odbiorniku z dugą antenką. [edit] co do widoczności modelu to od pewnej wysokości lata sie na zasadzie ciągłej obserwacji modelu i wtedy wiedząc że leci np. poziomo i wiedząc jakie ruchy drążkiem wykonujemy jesteśmy w stanie pzrewidzieć reakcję modelu i z reguły jest ona zgodna z naszymi pzrewidywaniami. Ale wtedy nie polecam oderwania wzroku od modelu bo wtedy może być nerwowo
  13. samolocik

    odbiorniki do DLG

    To zależy jak na to patrzeć. Pełnozakresowy odbiornik FHSS do Futaby mam i jest to zasięg ok. 1.000m. Problemem mogą być jego gabaryty które jeszcze bez zdjęcia obudowy wynoszą 43x25x12,5mm. Pełnozakresowy odbiornik FASST też mam i jest to zasięg ok. 3.000m i rozmiary troszkę większe od w/w. Próbuję znaleźć kompromis pomiędzy zasięgiem, rozmiarami i ceną. Planuję wysokościomierz raczej innej firmy ze względu rozmiary i cenę Futaby jak i rodzaj odbiornika który ma wpływ na to, czy będe mógł podłączyć czujniki Futaby ale to chyba trochę później. Wybrany w linku odbiornik jest lekki, mały i stosunkowo tani a jedyny problem to ew. zasięg aczkolwiek pewnie antenę można by wymienić na dłuższą i wystawic ją poza kadłub. Jeżeli nie będzie wyjścia to wrzucę mały odbiornik z długą antenką: R6106HFC
  14. samolocik

    odbiorniki do DLG

    Cześć, jakie odbiorniki stosujecie do DLG? nie chodzi mi o producenta a raczej o system nadawczy, długość anteny, zasięg odbiornika. Konkretnie np. chciałbym zainstalować do modelu odbiornik FHSS z krótą anteną i zasięgu 500m http://shop.lindinger.at/product_info.php?cPath=1714_1717&products_id=9709969 w modelu ze szklanym przodem kadłuba, czy ma to sens, czy też dać sobie spokój i zakupic odbiornik z długą anteną i wystawić ją poza obrys kadłuba?
  15. Marcin, najłatwiej zrób tak jak już jeden z Kolegów wyżej opisał, czyli weź listewkę albo twardą balsę i wypełnij wolną przestrzeń w otworze na serwa przyklejając klejem CA lub żywicą. Jeżeli będzie to balsa to utwardź ją np. laminując półkę dwustronnie tkaniną na żywicy lub czyms innym. Rozumiem, że nowa półeczka byłaby fajniejsza no ale z tym to będziesz musiał sobie raczej sam poradzić wykonując ją samemu lub prosząc kogoś kto mieszka w Twojej okolicy. Nie sądzę aby Pan Leszek miał ploter laserowy i mógł i wyciąć i podesłać inną półeczkę. Zapewne zamawia większą ilość raz na jakiś czas w firmie zewnętrznej.
  16. Będę zgadywał z tego co czytam na forum. Jeżeli część naszej ekiy zmienia modele zawodnicze średniej i cut wyższej klasy na krajowe czyli Respecta i Toxica i wypowadają się dobrze o ich własnościach lotnych to znaczy, że latają na dobrzym sprzęcie. Na pewno? nie na najlepszym ale ten najlpeszy z tego c kojarze może kosztować 2 x więcej, czyli pod 2.000 EUR. Nas w Polsce na to nie stać, poza nielicznymi wyjątkami. Ale ciężko tłumaczyć nasze wyniki sprzętem dopóki zawodnikowi z czołówki nie da się Toxica lub Respecta na zawody i nie pokaże co nim potrafi. Pewnie najsprawiedliwiej byłoby aby każdy zawodnik latał tym samym modelem a tylko ustawionym przez siebie.
  17. Tomku, w każdych zawodach trzeba mieć dobry i dobrze wyregulowany sprzęt, duże doświadczenie zdobyte wieloma treningami i startami w zawodach oraz wiedzę w temacie + tak zwaną "iskierkę Bożą" nazywaną zamiennie talentem a przez niektórych szczęściem. Czegoś tam widocznie z tych komponentów jeszcze brakuje naszym Kolegom ale pomalutku krok po kroku będzie coraz lepiej tylko trzeba samozaparcia i treningu. Latanie na zawodach z najlepszymi to również piękna sprawa i bardzo rozwijająca; wie to każdy kto mial okazję
  18. Bo żeby mieć full opcje to trzeba być obywatelem zagranicznym Pawle, dla nas są full opcje ale tylko dla niektórych wybranych odbiorców. Też pamiętam jak chciałem zamówić w Arhobby szybowiec z płatami pokrytymi tkaniną szklaną (widziałem wczesniej takie wersje na własne oczy) to powiedziano mi, ze takich nie produkują To samo u 2 innych producentów chciałem aby wkleili mi wręgę do silnika to oczywiście tego nie robią, po czym na forum widzę relacje z tekstem, ze producent wkleił wręgę gratis itp. Ale to w ramach ciekawostki a nie narzekania!
  19. Jak byłem na zawodach makiet w Tarnowie to właściciel tego szybowca bardzo go sobie chwalił za dobre latanie w termice http://rcgliders.pl/pl/p/PILATUS-B4-3m/118 model na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciach.
  20. Bardzo fajnie nakręcony film. Dlaczego przy tak niskim nasypie nie lądujecie na łące? Byłoby troszkę łatwiej.
  21. Nie chciałbym używać czegoś co jest bardziej spięte ode mnie i to cały czas, ale każda inna konstrukcja bez metalowych prętów mi odpowiada Ważne jest odpowiednie klejenie odpowiednio dociętych i ułozonych klepek oraz dobór gatunków drewna pewnie pod kątem twardości, chłonności wilgoci i odkształacania. Ja się na tym nie znam ale prawdziwy stolarz z długoletnim doświadczeniem na pewno wie. Szczególnie Ci którzy wykonują meble. Swoją drogą pewna mała ale znana firma produkująca modele poradziła mi slejanie skrzydła na drzwiach od starej szafy jeżeli dysponuję takowymi. Dobre drzwi się nie krzywią. Jestem za starymi sprawzonymi technikami stolarskimi a nie za wynalazkami. [edit] jeżeli technika z prętami jest sprawdzona to jedynie można się bać o wbicie przy montażu skrzydła gwoździa w pręt wzmacniający
  22. Czy nie lepiej deskę 3-uj warstwową? Powinna być stabilniejsza. Najbardziej zależy mi na tym aby deska trzymała kształt w normalnych warunkach przechowywania. Parapety i inne deski z marketów niestety się wybrzuszają a ja heblarki nie mam aby co 2-3 tygodnie nadawać desce płaszczyznę... http://www.bocianmix.pl/40,238,sklep,modele.html
  23. Dla mnie wymiar deski minimum do 180cm x 40cm. Marzy mi się kiedyś wykonanie większego szybowca Trzeba by tez sparwdzić ceny wysyłki paczek, czy maksymalny wymiar najdłuższego boku zmieści się w normach dla pzresyłki pocztowej, czy coś w tym rodzaju.
  24. samolocik

    Li-Po PRZESTROGA

    Większość osób liczy na szczęście Wypadki zdarzają się nie nam tylko innym, na choroby zapadają też inni, jak model wyrządzi stratę to na pewno nie nasz więc po co ubzepieczenie, jak bierzemy kredyty to takie żeby żyło sie nam wygodnie bo przecież na spłatę będzie zawsze kasa, itp. itd. Życzę Wszystkim dużo szczęścia wspomaganego odpowiednim zabezpieczeniem
  25. Koledzy, nie ma o co się sprzeczać. Każdy wybiera swoją drogę latania. Nie jest tak, że każda osoba będzie miała na tyle umiejętności aby latać każdym modelem w taki sposób aby wycisnąć z niego wszystkie możliwości. Ilu z nas przeskakuje z modelu na model w poszukiwaniu takiego co to ładnie wygląda i dobrze lata, ale sam dobrze lata. Natomiast stosunek jakości do ceny modelu to rzeczywiście temat rzeka. Najgorzej wykonany laminatowy model jaki miałem w ręku to model Highlight 2 z polecanej firmy http://www.frankenmodellbau.de/ z Niemiec i przestrzegam przed tą firmą. Napis "Niemiecka jakość" brzmiał śmiesznie aczkolwiek bardziej było mi do płaczu wiedząc jaki model zakupiłbym za te pieniądze w kraju.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.