Skocz do zawartości

samolocik

Modelarz
  • Postów

    2 943
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez samolocik

  1. samolocik

    Virgos F3K

    Kamil, nie rozmyślę się. Tak jak pisałeś model wygląda na bardzo dopracowany także pod względem estetycznym więc będę czekał na niego cierpliwie. Będe niedługo ściagał pod niego pakiety Rhino 350mAh z HK. Jak uda się ściagnąć więcej to pojawią się po kosztach w dziale giełda to może ktoś z przyszłych posiadaczy Virgosa skorzysta.
  2. samolocik

    Virgos F3K

    Po przeczytaniu wszystkich postów wytwórców modeli pewnie Piotr tak jak ja teraz się zastanawia czy dobrze zrobił robiąc pierwszy krok w kategorię F3K naszym krajowym modelem niezaleznie od jego producenta Sprowokowany wypowiedziami przeglądnąłem różne wątki w internecie oraz forum F3K.pl. Można by powiedzieć, że F3K to dyscyplina elitarna patrząc wyłącznie po ilości zawodników. Pewnie stąd te nerwy, tj. z faktu z braku perspektyw rozwoju i napływu "świeżej krwi". (to tak zaczepnie ) Temat ciekawy więc można by przenieść wątki nie związane z Virgosem do zupełnie nowego tematu/działu.
  3. samolocik

    Virgos F3K

    Ja Virgosa już zamówiłem
  4. samolocik

    Virgos F3K

    Adamie, są Święta więc nie wypowiadajmy się uszczypliwie niejeden się obraził na Aeroklub a potem chcąc niechcąc musiał do niego powrócić bo nie było innej drogi oficjalnego reprezentowania naszego kraju. Ja to rozumiem i życzę Wszystkim kolegom będącym, czy tez powracającym a nawet odchodzącym z AP samych sukcesów w roku 2014 i mam marzenie aby jak najczęściej na forum czytać o naszych sukcesach zarówno w oficjalnych jak i nieoficjalnych imprezach a okazji do nich z pewnością będzie sporo Co do nowych modeli i konkurencji to konkurencja jest zawsze zdrowa jezeli konkurenci się wzajemnie szanują. Nigdy nie będzie zbyt wiele modeli na naszym rynku a każdy producent znajdzie sobie wolną lukę i swoich wiernych odbiorców więc jestem dobrej myśli. Pozdrawiam Piotr
  5. samolocik

    Virgos F3K

    Kupić pewnie warto, natomiast było by miło gdyby producent zaglądnął kiedyś do tego wątku i skontaktował się z potencjalnymi odbiorcami, którzy chcą zaryzykować swoje pieniądze aby przetestować rodzimą konstrukcję. Nie każdy chce zakładać konto na Face Book tylko po to aby móc zadać pytanie wytwórcy. Czekamy więc na kontakt [edit] za sugestią moderatora podaję mój adres kontaktowy: samolocik.mail@gmail.com (ponoć wiadomości prywatne "PW" nie działają)
  6. samolocik

    Virgos F3K

    Czarek, ja również poproszę o informację na PRV odnośnie modelu w wersji RTF i ARF.
  7. Okolice dziurek na kołki wytrzymają jeżeli jest w nich więcej tkaniny i żywicy (są wzmocnione od spodu). Gorzej z płatami w miejscu śrub mocujących. Szkoda że tych śrub nie dało się przenieść powyrzej linii zawiasu klap. Wtedy byłoby mocniej. Prezentowana przez Potra wersja wygląda na nie standardową, jest za bardzo wzmocniona PS. No to lecę pytać Pana Leszka, czy już może zrobił nowe kopyto pod Stralinga bo ostatnio jak chciałem zamówić to się okazało że forma jest już w kiepskim stanie. Może zmieni się kształt lub wielkość Starlinga, kto wie patrząc na lifting Falcona.
  8. REFLEX wyrobi na pewno. No i nie pozwoli zapomnieć przez zimę podstawowych odruchów sterowania modelem więc nie jest źle
  9. Warsztat ciasny ale własny Już widać, że model będzie piękny
  10. I pewnie Mirek zrobił dwie lewe połówki bo coś się nie odzywa
  11. i prawy do kompletu http://hobbyking.com/hobbyking/store/__24722__Glider_Spoiler_Servoless_Right_Side.html
  12. Budowa lekko posunęła się do przodu. Jak wczesniej pisałem zakończenia balsowe płatów skrzydła dotarły do mnie wyszczerbione co widać na poniższym zdjęciu, więc na pierwszy ogień poszły do naprawy ponieważ wkurzają mnie takie rzeczy szczególnie w nowym zestawie. Po wycięciu wątłych kawałków balsy zostały wklejone nowe na cyjanoakryl a następnie obcięte i przeszlifowane. Następnie jak to w modelach tego typu wyciąłem w płatach gniazda na serwa oraz zalaminowałem je tkaniną 48g, potem wystrugałem drewienka przez które będą przechodziły śruby mocujące płat oraz skleiłem razem połówki skrzydeł - w zasadzie kleją się dalej więc poczekają sobie do rana. W weekend jak będzie chwila zostanie przyklejone wzmocnienie łączenia połówek płata oraz zostanie wstępnie zaimprenowane skrzydło. Niestety wykończenie skrzydła w tych modelach zajmuje troszkę więcej czasu niz mogłoby się wydawać.
  13. Taak, złożenie Wing Jiga zamuje godzinę jak są już wstępnie nakręcone nakrętki. Chyba wiem co Będziesz robił w najbliższy weekend Piękne skrzydełko się szykuje.
  14. Macie Koledzy rację, kluczem do wagi będzie lżejszy pakiet i prawdopodobnie lżejszy regulator. Na razie zostawiam wszystko jak jest. Poskładam razem i jeżeli przy wadze, która wyjdzie nie będzie latał za dobrze to do modelu pójdzie pakiet mniejszej pojemności. Wracając do modelu to w zestawie jest wycięta wręga ze sklejki oraz półka pod serwo napędzające statecznik V. Mała rzecz a cieszy. Zobaczymy tylko czy są dopasowane do kadłuba.
  15. Witam Wszystkich, chodził i chodził za mna ten model od jakiś 2 lat aż wreszcie pękłem i dzisiaj ładnie zapakowany dotarł do mojego domu. Model nie jest duży więc wliczając sezonowanie skrzydeł jest szansa, że poleci jeszcze w tym roku i będzie mi służył jako model całoroczny. Waga: - kadłuba - 64g - skrzydeł - 115g (niestety zakończenia balsowe skrzydeł są wyszczerbione :-( - statecznik V - 7g (balsa za delikatna jak na mój gust) - silnik ART 500 - 33g - kołpak - 12g - łopaty węglowe - 12g - regulator 18A - 26g - serwo HS 45HB 3szt. - 24g - akumulator 3s 1000mAH - 90g - do tego dochodzi listewka sosnowa jako popychacz w sumie waga w/w elemetów to 383g. czyli jak dobrze pójdzie to się zmieszczę w wadze 450g do lotu. A co na to producent? Oficjalnie podawana waga do lotu to ok. 360g
  16. Ja nie znam osobiście nikogo kto lata w Krakowie DLG, raz w tym roku widziałem jakieś próby na Czyżynach więc jedna osoba na pewno lata. Trenujcie w "porze największej oglądalności" - czyli jak jest ładna pogoda i troszkę później kiedy przyjeżdżają inni modelarze to pewnie kogoś zarazicie i pod koniec przyszłego sezonu będzie już Was spora grupa
  17. niczego podejrzanego na filmie nie widziałem. Faktem jest, że jedyne zakłócenia Futaby z FASST miałem na Czyżynach - nigdzie indziej. Objaw to kilkusekundowy brak reakcji na drążki. Na szczęście latałem wolno szybowcem EPP więc szczęśliwie tragedii nie było. Ewidentnie czasami coś zakłóca nadajniki wszeliego rodzaju. Trzeba by było jeździć z jakimś sprzętem pomiarowym to może udało by sie zarejestrować....
  18. Wypada wszystkie spuchnięte pakiety trzymać w lipo bagach i dodatkowo w miejscu wolnym od łatwopalnych rzeczy. Dobrze że pakiet był w etui co prawdopodobnie uniemożliwiło palenie się pakietu otwartym ogniem co pewnie spowodowałoby pożar w mieszkaniu... Przy okazji przypominam, że nie wolno zakopywać pakietów w ziemii ze względu na skażenie środowiska. Są miejsca, również w dużych sklepach gdzie można wrzucać zużyte baterie. Do nas należy przed wrzuceniem do pojemnika właściwe zabezpieczenie pakietu przynajmniej przed zwarciem i urazem mechanicznym.
  19. Najlepszym opisem będzie instrukcja w j. polskim. Link do instruckji udostępniony dla wszystkich przez Kolegę "Artu" http://www.sendspace...f/turnigy-9x-pl Może to coś ułatwi początkującym, pewnie już coś takiego było na forum ale spisałem z głowy na szybko. Zasady doboru aparatury RC: Aparatura dla początkującego modelarza lotniczego musi spełniać następujące wymogi: Aparatura pracująca w systemie 2,4 GHz (nie kupujemy starych technologii bo potem nie odsprzedamy nikomu nadajnika jak nam się znudzi hobby lub będziemy chcieli wymienić nadajnik na lepszy). Mode nadajnika. Czyli w skrócie wychylenie którego drążka powoduje uruchomienie konkretnych funkcji jak gaz silnika, lotki, wysokość, kierunek. Najpopularniejsze są nadajniki w mode 2, czyli gaz i np. kierunek w lewym drążku a lotki i wysokość w prawym drążku. Musisz się upewnić, czy nadajnik który zamierzasz zakupić ma gaz silnika po właściwej-preferowanej pzrez Ciebie stronie oraz jeżeli uważasz to za potrzebne istnieje możliwość prostej zmiany mode. Niektóre nadajniki wymagają zmiany model w serwisie, w niektórych mode można zmeinić samodzielnie a niektóre nie posiadają możliwości zmiany mode. Nadajnik posiadający minimum 6 kanałów (silnik, lotki, kierunek, wysokość, klapy zużywają 5 do 7 kanałów). Jeżeli ktoś chce instalować bajery typu zrzut skoczków, holowanie szybowca itd. to minimum 7-8 kanalów. Mówimy cały czas o nadajniku na początek. Niektóre nadajniki mają bardziej rozbudowane funkcje sterowania śmigłowcami niż inne, dotyczy to również szybkości przesyłania poleceń sterujących przez nadajnik. Jeżeli chcesz latać śmigłowcami weź to pod uwagę a najlepiej zapytaj na forum użytkowników śmigłowców, czy Twój wybór nadajnika będzie prawidłowy. Nadajnik komputerowy czyli ekranik LCD i ustawienia przyciskami menu a nie przełącznikami na obudowie typu włącz/wyłącz funkcję. Trymowanie drążków przełącznikami a nie suwaczkami. Nadajnik musi być popularny wśród modelarzy. Im popularniejszy nadajnik tym łatwiejszy dostęp do serwisu, części zamiennych, porad modelarzy, akcesorii itd. Kupując nadajnik mało popularny skazujesz się na samotną walkę ze sprzętem i problemy z odsprzedażą oraz drogim serwisem – analogia do zakupu samochodów. Kupując nadajnik zawsze patrz na cenę odbiorników oraz czy odbiorniki będziesz mógł użyć w bardziej zaawansowanych nadajnikach tego samego producenta. Sprawdź, czy istnieją na rynku zamienniki odbiorników. Istnienie zamienników jest miarą popularności nadajnika. Do nadajników firm Hitec, Futaba, Spektrum są produkowane zamienniki. Sprawdź przed zakupem, czy jest dostępna instrukcja w języku polskim jeżeli nie znasz języka angielskiego, niemieckiego lub innego w którym jest napisana instrukcja. Jeżeli masz znajomego który pomoże Ci w tłumaczeniu to nie przejmuj się tym wymogiem. Czy jest łatwo dostępny serwis do Twojego nadajnika w kraju lub państwie ościennym? Typowy czas naprawy to ok. 1 miesiąc wliczając czas transportu. Dodatkowo: Jeżeli chcesz latać szybowcami z wąskim kadłubem (np. DLG) zwróć uwagę, czy producent sprzedaje odbiorniki, które zmieszczą się do Twojego modelu! Jeżeli chcesz używać telemetrii to koniecznie sprawdź ceny i dostępność akcesorii do telemetrii oraz konkretnych czujników które Cię interesują. Są nadajniki 6-cio kanałowe o 5 kanałach proporcjonalnych a są 6-cio kanałowe o 4 kanałach proporcjonalnych. Kupuj świadomie, jeżeli chcesz proporcjonalnie wychylać klapy w samolocie zakup nadajnik z 5-ma kanałami proporcjonalymi. Czy będziesz potrzebował używać timer odliczający czas lotu? Większość nadajników posiada timer ale nie jest to regułą. W sprzedaży są nadajniki pulpitowe które z reguły wiesza się na uprzęży i operuje drążkami dwoma palcami każdej ręki, cechą charakterystyczną jest również umiejscowienie wszystkich przełączników i suwaków na górnej powierzchni nadajnika. Są też nadajniki do trzymania w rękach (pasek mocujący na szyję też jest dostępny w sprzedaży) gdzie z reguły operuje się drążkami za pomocą kciuków a pzrełączniki i suwaki są umiejscowione na górze i bocznych ścianach obudowy. Nie wszystkie nadajniki przeznaczone do trzymania w rękach są wyważone tzn. zawieszone na uprzęży utrzymują się w pozycji poziomej – jeżeli denerwuje Cię zakup i montaż a potem widok dodatkowego uchwytu umoąliwiającego wwyważenie nadajnika to zwróć na to uwagę przed jego zakupem. Zastanów się jakiego nadajnika chcesz używać pulpitowego czy też do trzymania w rękach. Nadajniki są większe, mniejsze, o lepszej jakości plastików, z ekranami dotykowymi lub pzryciskami. Nie każdy nadajnik musi pasować do Twoich rąk. Ciężko będzi Ci operować dużym topornym nadajnikiem jeżeli masz małe ręce. Weź to pod uwagę kupując nadajnik. Ostatnio jest tendencja do ukrywania anten nadajników w rączce lub obudowie nadajnika. Jeżeli jednym z ważniejszych dla Ciebie kryterium wyboru jest jak najmniejsza ilość elementów wystających które mogą spowodować uszkodzenie nadajnika to taki nadajnik jest dla Ciebie. Masz fundusze i Chcesz zakupić nadajnik zaawansowany? Zwróć uwagę na kolejne aspekty: Dobry, funkcjonalny nadajnik dla osoby lubiącej latać i korzystającej z różnych modeli to minimum 9 kanałów. Nowoczesne nadajniki posiadają możliwość dowolnego przypisania funkcji do wszystkich ewentualnie prawie wszystkich przełączników i suwaków a niektóre z nadajników zmianę funkcji kanałów (np. jeżeli podpiąłeś serwo steru wysokości do kanału lotki w odbiorniku to nie musisz przepinać kabla a tylko zmienić funkcję kanału w nadajniku) Nowoczesny nadajnik posiada gniazdo karty SD, mikro SD umożliwiający zapis sporządzenie kopii lub wgranie ustawień modeli oraz w update softwaru nadajnika. Dobry Nadajnik posiada wbudowany głośnik i możliwość komunikowania danych telemetrycznych poprzez wspomniany głośnik co podnosi bezpieczeńśtwo latania poprzez brak potrzeby odrywania wzroku od modelu aby odczytać wskazania wyświetlane na ekranie nadajnika. Jeżeli zamierzasz latać makietami to zwróć uwagę, czy nadajnik posiada funkcje grupowania serw aby pracowały razem będąc sterowane jednym przełącznikiem lub suwakiem oraz czy jest dostępna funkcja spowalniania pracy serw tak potrzebna do podwozia, czy też dużych powierzchni sterowych.
  20. Dostosowując się do wymagań moderatora podaję propozycję 339 + 25 PLN za transport: http://allegro.pl/ap...3670150783.html 9 kanałów, odbiorniki do 50 PLN, wady to toporne wykonanie i jakość plastików, nie wszystkie egzemplarze pracują poprawnie (większość, sądząc po opiniach w granicach 98% egzemplarzy pracuje OK), koszyk na baterie który podobno czasami nie łączy więc lepiej zakupić i podłączyc akumulator LiPo, dla niektórych niezrozumiałe programowanie nadajnika, zasięg za mały do sterowania dużymi modelami (w praktyce mało kto wykorzystuje tak duży zasięg), kiepska jakość potencjometrów na drążkach - znam 2 osoby które wymieniły nadajnik na innej firmy nie mogąc tym nadajnikiem precyzyjnie sterować quadrokopterami. Zalety to tani sprzęt którego nie żal zostawić czy też wozić gdziekolwiek i jakkolwiek, możliwość zmiany oprogramowania, opis wielu przeróbek itp. Sprzęt ma wielką rzeszę fanów, którzy chętnie pomogą w razie problemów.
  21. Z innych sposobów mocowania pakietów stosowanych przeze mnie to deseczka (przeważnie sklejka lub sosna) przyklejona do dna kadłuba ale z wklejonymi 2, 3-ma rzepami. Na pakiet też przyklejam rzepa. Mozowanie to położenie pakietu na deseczce i spięcie rzepami. Wklejenie 3 rzepów pozwala na przesuwanie krótkich pakietów. Do długich wystarczą 2 rzepy.
  22. Dziękuję. dźwigary już poklejone tylko zastanawiałem się czy skleić połówki skrzydła w całość czy zostawić
  23. Mam pytanie, czy w Fun Cabie połówki skrzydeł trzeba skleić razem, czy też skrzydło skada się z 2 połówek, które składa się przed lotem? Z instrukcji nie jest to jasne.
  24. Panowie, czy oś silnika powinna mieć 3,17 czy też 3mm aby weszła w mocowanie smigła dostarczone przez producenta? Jakiej szerokości mocowania łopatki śmigła są w Pandzie. 6 czy 8mm?
  25. Marek, opierniczasz innych a sam nie pogratulowałeś ;-) Kamil - G R A T U L A C J E ! PS. W różnych wątkach obserwuje się lekki marazm, nawet w kombacie. Może to przesilenie przedświąteczne :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.