



-
Postów
3 062 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez samolocik
-
OC - szkody z tytułu posiadania i użytkowania modeli latających
samolocik odpowiedział(a) na MarcinS temat w Twój sklep - reklama za free
Marcin, tutaj nie chodzi o popadanie w skrajności a o zróżnicowanie oferty ubezpieczeń. Osobne dla Tych co latają zabawkami i chcą mieć podstawowe ubezpieczenie, osobne dla latajcych sporadycznie małymi modelami w miejscach "bezpiecznych", osobne dla modelarzy i osób latających regularnie, uczestniczącyhc w zlotach, zawodach, pokazach, trenujących latających FPV itd. Z mojego punktu widzenia dopóki odgórnie jakaś ustawa nie nakaże ubezpieczania się wszystkim to wolę jeżeli ktoś latając u nas w kraju ma jakiekolwiek ubezpieczenie np. na 100.000 niż żadne. Choć i tutaj nie ma pewności co do sprawcy szkody ponieważ jak praktyka wskazuje nasi rodacy dla zachowania zniżki w OC są gotowi uciec z miejsca wypadku lub wmówić komuś że była to jego wina... Mam jednak nadzieję, że świadomość ludzi powoli się zmienia i zaczynają rozumieć po co jest ubezpieczenie itd. -
OC - szkody z tytułu posiadania i użytkowania modeli latających
samolocik odpowiedział(a) na MarcinS temat w Twój sklep - reklama za free
Marcin, z tym zebraniem się odpowiedniej ilości osób to nie jest tak. Niech Towarzystwo ubezpieczeniowe zaoferuje coś co odpowiada modelarzom po wcześniejszej konsultacji z nimi a chętni się znajdą. Nie jest nas tak mało więc na pewno nie będzie to kilka osób. I ważna rzecz, nie wszyscy z nas kupią ubezpieczenie bo jest najtańsze na rynku. Wielu z nas chce ubezpieczenie które działa i z którym mozna pojechać do innego kraju bez obaw że maksymalna kwota wypłaty odszkodowania na jaką się ubezpieczamy rzeczywiście zapewnia ubezpieczenie od szkód jakie mogą wystąpić a nie jest tylko iluzją ubezpieczenia. I za takie właśnie poczucie pewności poparte dobrą opinią o towarzystwie ubezpieczeniowym jesteśmy gotowi zapłacic więcej. PS. Nie chcemy też ukrytych zapisów na dodatkach do polisy, czy załącznikach do załączników które powodują celowe zamieszanie mające spowodować aby osoba zawierająca umowę nie doszła do tego co tak naprawde bezpiecza i na jakich warunkach. Chcemy zapłacić naszymi realnymi pieniędzmi za ubezpieczenie spisane w przejrzystej umowie. [edit] dziękuję za pozytywne podejście do tematu -
OC - szkody z tytułu posiadania i użytkowania modeli latających
samolocik odpowiedział(a) na MarcinS temat w Twój sklep - reklama za free
Marcin, jak najbardziej szanujemy Twój czas. Jeżeli również szanujesz swój czas to pisz na forum - tym sposobem unikniesz odpowiadania na to samo pytanie zadane w wielu mailach. Ze istnieje coś takiego jak ubezpieczenie modelarskie na pewno modelarze wiedzą od dawna sądząc nawet po roku w którym zawarli swoją pierwszą polisę więc w tym zakresie nam nie pomogłeś. Pomógłbyś natomiast gdybyś wynegocjował z najlepszym według Twojego doświadczenia Towarzystwem ubezpieczeniowym sensowne warunki ubezpieczenia. Jeżeli podjąbyś się takiego tematu to z pewnością ja i wielu Kolegów wyjaśni Ci co znaczy dla modelarza "sensowne warunki ubezpieczenia". -
Piotrze, czy pomimo tak łagodnego traktowania pakiety Ci puchną? Jeżeli nie to pytanie jakich firm używasz pakiety?
-
Mi również szybko popadały pakiety Dualsky 1300mAh 3s 20C pomimo ładowania prądem 1C. Miałem 2200mAh 20C i tutak producent dopuszczał ładowanie 2C (małymi literkami było napisane :-) naście razy ładowałem prądem 4A i było k, lae nas kutek podejrzewam długiego ich trzymania w stanie naładowanym i one spuchły i straciły pojemność - teraz mają 1500mAh, Mam teraz 2650mAh nowej generacji i tego ładuję prądem 2C i staram się nie trzymać naładowanego dłużej niż 2-3 dni. Zobaczymy czy i jak szybko spuchnie. Ktoś sprzedaje jeszcze Kokamy? Wyprzedaże do zera w modele.sklep.pl i innych widziałem, chodzi mi o sprzedawcę który sprzedaje a nie pozbywa się ich...
-
Konserwacja silnika napędzanego metanolem
samolocik opublikował(a) temat w Paliwa i instalacje paliwowe
Witam Wszystkich, jak że nabyłem i właśnie wstępnie dotarłem pierwszy po wielu, wielu latach silnik żarowy (wcześniej używałem samozapłonowego) mam do Kolegów pytanie w jaki sposób i kiedy należy konserwować silnik żarowy zasilany metanolem z olejem i nitro. Czy po każdym użyciu, jezeli dajmy na to nie zamierzam go uzywać dłużej niż miesiąc, jak taką czynność wykonać? W jaki sposób usuwa się konserwację przygotowując silnik do pracy itp. Nabyłem "MT After run oil" tylko co dalej...- 1 odpowiedź
-
- konserwacja
- metanol
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
OC - szkody z tytułu posiadania i użytkowania modeli latających
samolocik odpowiedział(a) na MarcinS temat w Twój sklep - reklama za free
To ja poproszę o 2 oferty na ubzepieczenie. Jedną dla tych którzy chcą za cenę nie przekaczającą ceny taniego pakietu do latania poczuć się ubezpieczeni - taka polisę mamy już powyżej i drugą dla osób które latają, czasami startują w zawodach, uczestniczą w lokalnych piknikach i pokazach da mieszkańców, jeżdżą na wakacje również za granicę itd. i maja świadomość jak ktoś juz kiedyś napisał że wiele samochodów w które można wlecieć ;-) kosztuje grubo powyżej 100.000PLN a koszty rehabilitacji i roszczeń poszkodowanego są grubo większe niż w/w kwota. Czytając zupełnie na szybko niepokoi mnie też zapis "Jeśli poszkodowanym przez nas jest najbliższa rodzina- żona, dzieci, rodzice ubezpieczyciel nie ma obowiązku wypłaty odszkodowania," Za niewiele większą kwotę mam ubepieczenie roczne obejmujące zawody, treningi, pokazy itd. za ca. 2x większą mam na 200.000 i taką właśnie posiadam, chyba że pojawi się na rynku ubezpieczenie na wyższą kwotę to chętnie rozpatrzę taką ofertę. -
Pięknie wykonany i pomysłowo. GRATULUJĘ. Z tym silnikiem to może być tak jak pisał Tomek, drążek gazu nie w pozycji zero lub nawet jak w mojej Futabie trzeba ustawić rewers na gazie. Tylko wtedy lepiej to zrobić bez założonego śmigła bo model może odfrunąć zanim się zorientujesz :-)
-
Jest pierwszy filmik choć krótki. Pierwszy raz nagrywałem aparatem ze statywu no i sobie źle wymierzyłem pole lotu co w efelcie dało model wlatujący w kadr i wylatujący z niego przez cały film, więc aby Wam oszczędzić oczu wrzuciłem tylko start https://vimeo.com/86...DZ8NzcwMQ%3D%3D
-
Koledzy dzisiaj latali po jakiś wykopaliskach a ja pogoniłem trochę swoją Gammę 1.2 na "śmietniku". Wylatałem w sumie 3 pakieciki. Pojawił się też From_heaven i ulotnił śmigłowiec czego niestety nie uwieczniłem na zdjęciu.
-
Rafał, być może chodzi o coś takiego jak na tym filmie, lądowanie z absorbowaniem energii 4:26 http://www.youtube.com/watch?v=t6QaFsY4qXE
-
IDEAL V 3,2 m z TopModel cz. przyjemność składania i potyczki
samolocik odpowiedział(a) na young temat w Motoszybowce
Złączki o których pisał Tomek są na prawdę dobre. Mają długie piny i są dobrze spasowane. Musiałem ponad 20 razy złączyć i rozłączyć na sucho przed wklejeniem do płatów aby później nie było problemu z ich rozłączeniem. Do kupienia w wersji 3 i 4 pinowej tutaj: http://arthobby.com/...sub_category=86 (pomimo strony www w j. angielskim firma jest w Warszawie jakby ktoś nie wiedział) -
New Falcon by L.Kwarciński - idzie nowe
samolocik odpowiedział(a) na piotralski temat w Motoszybowce
No właśnie to "szczęście" Gamma jest wykonana bardzo dobrze tj. elementy pasują tam gdzie zostały zaprojektowane do montażu i zmontowany model nie posiada wad ani technologcznych ani pod kątem zawadzania czegoś o coś, czy też braku miejsca na wyposażenie. Wyposażenie polecane przez producenta spisuje się bardzo dobrze. Rozłożenie mas - fakt do du.. dołożyłem 20g ołowiu na ogon i jest OK choć drobny niesmak pozostał... aha, zapomnałbym o uszczerbionych zakończeniach skrzydeł... jak będa warunki i czas to pojawią się konkretniejsze informacje o tm jak sie sprawuje Gamma. -
New Falcon by L.Kwarciński - idzie nowe
samolocik odpowiedział(a) na piotralski temat w Motoszybowce
extremista składałem tak samo w hotelu nockę przed zawodami kombatu -
New Falcon by L.Kwarciński - idzie nowe
samolocik odpowiedział(a) na piotralski temat w Motoszybowce
Nie, nie jestem baletnicą. Coś tam sobie czasami składam i naprawiam a za chwilę będę budował od zera ale nie cierpię sytuacji kiedy coś jest wychwalane jako idealne a przychodzi do mnie z defektami. Zauważcie że niektóre osoby poprostu nie mają możliwości bawienia się pilnikiem i laminowania w domu, dlatego kupują te wspaniałe dopieszczone zestawy aby je szybko i bezodpadowo poskładać i cieszyć się lataniem. Rozumiem też osoby mające warunki (i nie chodzi wyłącznie o lokal ale równiez o akceptację rodziny) które mogą sobie spokojnie pogrzebac przy modelu, wtedy stan modelu nie ma znaczenia bo zrobić samemu można wszystko. Jako klient chcę otrzymać rzetelną informację co mnie czeka przy składaniu modelu przed jego zakupem i to wszystko. Jeżeli to będzie mi podane to świadomie kupując nie będę miał do nikogo żadnej pretensji. [edit] Marek (heksodus) - wiem o jakiego producenta Ci chodzi. Też miałem od niego model i był źle wklejony kołek ustalający, przy próbie poprawy urwał się.... To co mi się podoba w takich sytuacjach to dzwonisz do producenta i słyszysz ..."jak to sie mogło stać nie wiem, wszystkie modele sprawdzamy przed wysłaniem"... wracając do tematu Piotrze czekamy na oblot choć nie spodzianek nie przewidujemy bo model jest sprawdzony w boju przez wielu -
New Falcon by L.Kwarciński - idzie nowe
samolocik odpowiedział(a) na piotralski temat w Motoszybowce
Jurek, tutaj nie o to chodzi. Ja się czepię Falcona i Maxa bo Starling był w miarę OK, tj. poza szczegółem, że nie dało się dopchnąć jednej końcówki płata do centropłata bo miał krzywo wklejone kołki ustalające. Mi chodzi o to, że jeżeli kupuję model konkretnego producenta, który na swojej stronie www umieszcza relację filmową z Niemiec i relacje z gazet zagranicznych w których modele sa przedstawiane jako super jakości produkt, tj. wszystkie elementy są do siebie dopasowane i wystarczy wkleich półeczki pod serwa a potem zamontować serwa + poprowadzić kabelki a potem to samo czytam u nas na forum tj. o samych zaletach i zerowej informacji o problemach to oczekuję od mojego egzeplarza, który dostałem tego samego. Co do innych producentów to się nie wypowiadam. Z modelami F3F wiem ze stron www że jest trochę do zrobienia przy montażu a przynajmniej przy wiekszości z nich więc jestem świadom przed zakupem bo nikt mi nie ściemniał że jest Plug & Play. Tak, pianki mogą być dobrym wzorem dla niejednego producenta z całego świata. [edit] Miałem przykładowo kilka modeli z arthobby i na prawde ciężko się przyczepić jeżeli chodzi o jakość wykonania elementów zestawu. Tu nie spotkałem się z żadną fuszerą lub brakiem rzetelnej instrukcji, czy złym opisem na stronie www. -
New Falcon by L.Kwarciński - idzie nowe
samolocik odpowiedział(a) na piotralski temat w Motoszybowce
Oczywiście Piotrze, dla przykładu zamieszczam zdjęcie Vki z nowej wersji Maxa z połowy roku 2012. Może do tej pory zostało to poprawione. Nie bawiłem się w żadne siłowe rozwiązania ponieważ czytając o modelach same superlatywy nie oczekiwałem takich problemów więc dałem sobie poprostu spokój i sprzedałem. Ale wierzę, że nadejdzie taka chwila, w której i ja będe mół się cieszyć Falkonem lub Starlingiem :-) [edit] uprzedzając ewentualne komentarze, że mogłem sobie coś podciąć, podkleić, wzmocnić itp. to moim zdaniem sytuacja w której w nowej-zaprojektowanej prawie od początku wersji modelu którą zakupiłem problem polegajacy na braku mozliwości wychylenia steru w dół oraz mocowaniu snapa w linii laminatu kadłuba jest wadą fabryczną a nie opcją "zrób to sam". Ewidentny błąd w projekcie który na pewno wyszedł w pierwszym egzemplarzu a nie został poprawiony. Ale jak pisałem ciągle wierzę w producenta tym bardziej, ze kontakt z nim jest na prawde dobry i reaguje na potrzeby klientów. -
New Falcon by L.Kwarciński - idzie nowe
samolocik odpowiedział(a) na piotralski temat w Motoszybowce
U nas było dzisiaj 11 stopni. Piotrze, czy jeden z popychaczy na statnim zdjęciu nie jest jakby "nadłamany"? Jakieś takie wrażenie mam oglądając to zdjęcie ponieważ popychacz nie jest prosty a drugi jest... PS. Marzę o Falconie lub Maxie które nie mają problemów z zahaczaniem popychaczy lub sterów V-ki o tył kadłuba. Moje egzemplarze niestety miały więc się nie doczekały złożenia. Liczę więc na nową wersję Falcona i Starlinga. Maxa już sobie odpuściłem. -
Pomoc w wyborze pierwszego motoszybowca
samolocik odpowiedział(a) na KapitanBomba temat w Motoszybowce
Kolejna ofiara sklepów z zabawkami? Śmigłowiec który sam lata i puszcza bańki mydlane kosztuje 100PLN to pewnie taki co lata ponad chmurką i uniesie kamerkę 350PLN A na poważnie to Kolega KapitanBomba ma prężnie działające środowisko modelarskie w Lublinie i sklep rcskorpion.pl i bodajże majsterklepka gdzie szybciej niż przez forum uzyska potrzebne informację. Zapraszamy na lotnisko lub do sklepów. Inaczej ciężko będzie wszystko tłumaczyć na forum. -
Oblot nastąpił dzisiaj przy wietrze 2-4m/s. Wrażenia? Obawy, że model będzie za ciężki zupełnie sie nie sprawdziły. Jest to typowy szybowiec do zabawy w powietrzu i przy standardowym wietrze można bezstresowo polatać i poszaleć w przestrzeni atmosferycznej . Dzięki cienkiemu profilowi szybowiec radzi sobie świetnie i nie ma problemu z lotem pod wiatr. Jedyne co można by jeszcze w nim zrobić to domiksować jakiś hamulec żeby krócej lądował ale nawet bez hamulca jest OK. Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie dedykowany przez producenta silnik o wadze 33g. który z również zalecany przez producenta śmigłem wytwarza przyzwoity ciąg pozwalający przy locie pod wiatr lub bokiem na pionowe wznoszenie modelu . Oczywiście odbywa się to również z dużą pomocą akumuatora nowej generacji, który ma bardziej płaską charakterystykę napięcia w czasie co pozwala na pracę silnika na tych samych-dużych obrotach przez większość czasu pracy na pakiecie. Modelik super! Mogę go z czystym sumieniem polecić. Gdyby podczas montażu poprzesuwać wyposażenie i zjechać z wagi o 50-60g to i może w termice model mógłby coś pokazać, ale czy warto . Ostateczna waga do lotu przy pakiecie 1000mAh 35C Dualsky i doważeniu 20g na ogon wynosi 457g. Jak będę miał czas i sobie przypomnę do zmierzę prąd pobierany przez zespół napędowy.
-
Lata ktoś w Tarnowie jutro do południa?
- 148 odpowiedzi
-
Wojtek, te plany już mam. Zdzisiek, to jest to czego szukałem. Dziękuję Wam
-
Poszukuję planów wykonawczych w skali 1:8 półmakiety Junkersa D-1 znanego również jako J9. Dokładnie tego http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Junkers_J9_Front.jpg
-
W internecie jak poszukasz to znajdziesz skan książki "miniaturowe Lotnictwo" autor Wiesław Schier. Może też ją zakupić na allegro lub czasami choć to rzadkość wypożyczyć w bibliotece. Jak przeczytasz całą - a opisuje budowę wicherka to będzie Ci łatwiej go budować i oblatywać.
- 28 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- Wicherek
- wicherek 10
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Aparatura za +/-1300zł Futaba T-8J, Graupner MX-16, Sanwa SD-10G... Co wybrać?
samolocik odpowiedział(a) na skatkier temat w Aparatury RC
Nikt nie miał wszystkich wymienionych przez Ciebie nadajników i nie może ich porównać więc porównanie jako że masz już doświadczenie musisz chyba zrobić sobie sam. Gdybyś chciał przypadkiem wejść w Futabę to czasami pojawiają sie używane na Allegro lub nawet u dystrybutora rcskorpion.pl. Lepsze niż w kraju ceny nowych nadajników Futaby znajdziesz np. tutaj -> http://shop.lindinge...ucts_id=9704656 możesz zakupić sam nadajnik T14SG i z Hobbyking.com lub allegro tanie odbiorniki-zamienniki orange a potem powoli dokupować drogie, oryginalne w miarę potrzeb, lub zakupić u naszego dystrybutora oryginalne tańsze pracujące w systemie S-FHSS ale nie posiadające telemetrii. Futaba T8J jest o tyle rozwojowa, że wszystkie odbiorniki od niej będa pracowały z Futabą T14SG więc na nich nie stracisz. [edit] z tą ankietą to lipa. Często osoby głosujące głosują nie na aparaturę która mają i się u nich sprawdza a na aparaturę którą chcieliby mieć. To tak jakby wypuścić ankietę na temat "jaki samochód mi polecacie" :-)- 28 odpowiedzi
-
- wybór aparatury
- aparatura za 1200zł
- (i 6 więcej)