Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 915
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Irek M

  1. Irek M

    Morane-Saulnier MS-30

    Czy ukośna spoina to jest łączenie listewek, tuż za ostatnią wręgą kadłuba? Jeśli tak to nie mają być jakoś wzmocnione te miejsca? Ja tego tak bym nie zostawił, a styk łączenia zrobiłbym dłuższy lub wykonał z 2m listewek czyli bez dzielenia.
  2. A jaki jest sens pisać o podwoziu makietowym w modelu, który absolutnie nie przypomina makiety? Jaki jest sens przytaczać rys historyczny modelu istniejącego w kontekście tego modelu bez , że tak powiem rodowodu. Masz modelik, który wygląda jak wygląda, pewnie fajnie lata, jak każdy tego typu i tyle. Zalet umieszczenia dwóch serw do lotek nie trzeba tłumaczyć - np. funkcja klapolotek,. Jedno serwo nie jest dobrym rozwiązaniem między innymi ze względu na luzy jakie wystąpią.
  3. Jacek - czy połówki steru wysokości nie są ze sobą połączone prętem? Takie dzielone miałem w Nieuporcie ale pracowały nierówno więc połączyłem prętem. W D.VIII mam niedzielone.
  4. Nigdy nie mów nigdy . Niedługo , tak nagle zechcesz zrobić coś w skali 1/4, a następnie 1/3...Mnie już chodzi po głowie Morane-Saulnier N właśnie w skali 1/3. Ale mieszkając w bloku na Xp okazuje się, że trudno wejść do windy z kadłubem w skali 1/4 - Nieuport 11. Ale dla chcącego nie ma przeszkód .
  5. Fokker E nawet w tej samej skali co wersja D.VIII mimo , że ma większą rozpiętość to ze względu na swą prostą konstrukcję zawsze będzie miał mniejszą masę. Mój Pfaltz E - więc prawie, że Fokker E - o tych samych rozmiarach( tak mniej więcej bo skala 5,coś tam) do lutu ważył chyba 3,5 kg. Fakt , że mój D.VIII wyszedł ciężko bo np. kadłub oklejany dwoma warstwami papieru japonki - każdy lakierowany i szlifowany pare razy, do tego malowane lozenge. Amortyzowane podwozie z ciężkim "skrzydełkiem" podwozia też dodawało masy. Dziś kryłbym Koverall'em więc byłby lżejszy. Jesteś Jacek doświadczonym modelarzem więc z całą pewnością sobie poradzisz.
  6. 3kg dla tego modelu to chyba bardzo optymistyczne założenia; mój ważył do pierwszego lotu ...7kg. Potem sukcesywnie odejmowałem schodząc chyba do 5,5kg. Napędzany oczywiście spaliną 4suw 15cm. mocowanie płata wykonywałem właśnie z "drutu" - pręt stalowy 3mm ale zlutowany w jedną zwartą konstrukcję. Lutowanie zwykłą cyną nie należy do mało czasochłonnych ale jest łatwe w wykonaniu - musisz tylko zrobić owijki z drutu miedzianego i dopiero całość lutować - na płyn lutowniczy lub kwas.
  7. W moim skrzydło to właśnie rdzeń styro kryty balsą. Tak jak mówisz 0 łatwość wykonania ale jest podobno bardzo ciężkie bo całkowicie wykonane i wyposażone przekracza masę 1kg. Gdy wykonasz konstrukcyjne to też możesz pokryć balsą lub fornirem - tak zresztą oryginał był wykonany( kryty sklejką oczywiście). Możesz też wykonać szerokie nakładki na żebra, wtedy uzyskasz jednolitą powierzchnię imitującą pokrycie sztywne.
  8. Jacek, trzeba było od razu tak zacząć. A tak jak rozpocząłeś to myślę, że nie tylko ja odniosłem wrażenie, iż ktoś tam zadał kolejne pytanie. W takim razie pozostają Tobie tylko jak wspomniałeś zagraniczne strony. Na stronie outerzone też znajduje się plan tego modelu ale chyba nie będzie lepszy od tego co już masz.
  9. Ale w czym problem? Klikasz ściągnij i oglądasz na własnym kompie czy odpowiada ci ten plan czy nie. Zaraz spróbuje go wkleić. E D I T - chyba się udało tą razą Albatros_DV_DVA.pdf
  10. Ale leniuszek , jest tu przecież temat z budowy tego modelu. Nie od podstaw ale jest. Kolega musi dokładniej polecieć po tematach .
  11. Lozenge to pryszcz nawet w ręcznym wykonaniu tak jak zrobiłem to w swoim. Możesz też wybrać barwę 15 Eskadry Myśliwskiej - ciemno zielony na wszystkich powierzchniach. Ale taka pszczoła czy osa jak w Twoim zamiarze, jest kontrastowa więc dobrze widoczna z daleka.
  12. Marek - nie gumam Twego pytania. Kolega poszukuje to mu wskazałem miejsce. Chciałem tu wkleić ale nie udało mi się.
  13. Masz jeszcze plan modelu na stronie outerzone...
  14. Tak, chyba ze dwa lata temu .
  15. Marek - nie szkoda Ci, że tak szybko się skończyło ? Co Ty teraz będziesz robił ???
  16. Irek M

    Morane-Saulnier MS-30

    Skrzydła będą dzielone? na zdjęciach nie widać ani miejsca na łącznik skrzydeł - jeśli niedzielone, ani miejsca na solidniejszy bagnet jeśli dzielone mają być.
  17. Irek M

    Morane-Saulnier MS-30

    To znaczy, że elementy płaskie sklejki nawet nie są wstępnie nacięte? Michał - mimo wszystko nie możesz porównywać Balsa USA ze Svensonem. Mam Vicomte i Duk'a Sv jednak Balsa...w porównaniu ze Sv to dużo wyższa półka.
  18. Irek M

    Morane-Saulnier MS-30

    Mnie też się wydawało, że w modelu tej wielkości i za takie pieniądze - jak dla nas to raczej wszystkie listewki przygotowane są na wymiar. Arek, a jaki Ciebie interesuje zestaw? Może byśmy zamówili coś na spółkę jeśli przesyłka byłaby tańsza w tym wypadku.
  19. Z tymi Fokkerami to chyba już tak jest; ja też mam ze trzy czy cztery poziome do VIII z 3 pionowe bo ...za słabo działały. do innych fokkeropodobnych (Pfalz) też zmieniałem.
  20. Na styk - w sensie małego cięcia maski nie mocy silnika?
  21. Dzięki Wojtek za zaangażowanie w temacie - niestety widzę, że chyba wdepnąłem na minę cenową Z pracami absolutnie mi się nie spieszy więc zobaczymy co się będzie wykluwało z pomysłu. Nie pisałem o silniku bo nie o tym był temat ale widzę, że trzeba będzie założyć w półmakietach - przewidywałem benzynę 20cm RCGF czy jakoś tak. Nawet mało cylinder wystawałby ale trzeba by ciąć osłonę na wystający tłumik. Dlatego chyba OS Max FS 120 sprawi mniej kłopotów z mocowaniem i oszczędnym cięciem maski silnika.
  22. Tak, foki miały charakterystyczne kąty goleni do powierzchni skrzydła więc i tu chciałbym y tak było. Ale takiego przyrostu wagi nie spodziewałem się, w końcu kupiłem zestaw, a firma wie co pisze o danych modelu...Jak bym nigdy nie poprawiał zestawów . Za bardzo umakietawiać mi się nie chce na dzień dzisiejszy, bardziej przeszkadzam - moim zdaniem - wiotki kadłub. Znaczy, że jakieś wzmocnienia czy wręgi wstawiłbym - a wszystko to robi w moich modelach masę niestety. Nawet myślałem by zrezygnować z podwozia i startować z ręki ale to już trochę duży model i raczej ciężki do wyrzutu. Rolę podwozia spełniałaby imitacja zbiornika, po której ślizgałby się. Mam - jeśli mam tylko trawiaste lotniska więc do takich muszę się dostosować. Inna sprawa kiedy go zacznę - mam kilka modeli do poprawienia i dokończenia, a ostatnio moje tempo pracy znacznie spowolniło n rzecz innego hobby niestety. Nie wiem czy to moja wina ale pisząc ten post tak zjada mi litery jak bym dopiero uczył się pisać - czy to kwestia problemów na forum?
  23. Dziękuję wszystkim za wypowiedzi - są dla mnie cenne. Jak dotąd to "sklejałem" raczej I wojenne między innymi ze względu na stałe podwozie. Nie podałem celowo szczegółów bo chciałem zaprezentować całość już zmontowaną i wykończoną ale widać, że nie zawsze tak można. Więc, model to Focke wulf Ta-152 H w skali 1/7 firmy VL model .Polecają czeski zestaw podwozia pneumatycznego, który po przeliczeniu miałby kosztować 450 zł. Zestaw to kit składający się z laminatowego kadłuba, skrzydła - styro pokryte balsą, stateczniki również balsa, koła, golenie stałe i kołpak. Poniższe fotki przedstawiają model oraz zestaw podwozia - Eurokit 5kg - http://www.houska-modelar.cz/shop/product_info.php?products_id=2128
  24. Czy są jakieś istotne "za" lub "przeciw" dla tych podwozi? Muszę się zdecydować na wybór, a nigdy nie miałem z nimi do czynienia. Chodzi o model 200cm rozp. producent zaleca podwozie do 5kg. Czy jest szansa kupienia kompletu za mniej niż 400zł ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.