Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 915
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Irek M

  1. W zasadzie koledzy wyżej po raz kolejny wypowiedzieli się dobitnie w kwestii tego i poprzedniego tematu. Ja tylko chciałem dodać Marcinie - ten pierwszy czyli Tobie, że to ja pierwszy zaproponowałem byś go mi przesłał, a ja go sprawdzę. Ty jednak wolisz wynajdywać co raz to nowsze niby wady czym rozbawiasz ogół czytających, tym samym nienajlepszą opinię wydając o sobie. Jeśli nie wiedziałeś, że metalowym kapturkiem na świecy możesz robić zwarcie to wolę nie wiedzieć czego nie wiesz z poważniejszych kwestiach. To chyba już wszystko z mojej strony w tym i tamtym temacie gdyż nie chcę by i mnie ręce opadły...
  2. Tylko, że Marcin - ten drugi - nie ma takich problemów jakie bez przerwy u Ciebie występują. Ja robię to tak jak mnie uczono, a nie jak ktoś pokazuje na filmie.
  3. Jeśli tak Marcin podchodzisz do sprawy to nie dziwię się, że masz problemy.
  4. Ale przecież przed ustawieniem trzeba przekręcić jeden obrót dla każdego zaworu.
  5. A strzelaliście już wcześniej czy to pierwszy raz? Wszystko trzeba rozgryźć i opanować więc z czasem powinno być lepiej. Czym kręcone, że 240kl i to w hd ??
  6. Założyłeś dwa tematy o tym samym. I tu i tam była mowa o ustawieniu zaworów. Co jeszcze mamy powiedzieć???!!!! Może to nie zawory tylko eksploatujący go jest do.....
  7. Nie, w innym mam zamocowany odwrotnie - głowicą na godz. 7-8, a 15cm pionowo w dół. Z żadnego nie leci tak jak opisujesz.
  8. Marcin lota - gdy przechodzisz z 2suwa na 4suw to pierwsze co zauważysz pomijając dźwięk to to, iż modelu nie musisz wycierać z oleju po zakończeniu lotów. Z tej odmy w moich prawie w ogóle nie leci olej. Uruchamiałem też silnik ze zdjętą pokrywą zaworów - nie mogę powiedzieć by pluło na prawo i lewo. Czyli w dalszym ciągu masz coś nie tak tu masz pracę mojego ASP FS 61
  9. Co takiego godnego uwagi jest w tym Le Page? A gdzie w tym Le Page są nastawiane przyrządy celownicze ???? Każda, powtarzam każda broń ma "nastawiane" przyrządy celownicze w czasie montażu. Pewnie chodziło Piotrowi o funkcję regulowania ale znowu nie popisał się bo na zdjęciu tego absolutnie nie widać - chyba, że chodziło o inny egzemplarz ...o którym nie słyszałem. Gdybyś jednak się upierał to prawie wszystkie pistolety i karabiny cP mają przesuwaną na boki muszkę i szczerbinkę ale tego nie nazywałbym regulacją. W brzmieniu potocznym regulacja to podnoszenie lub opuszczanie szczerbinki lub przesuwanie na boki bez zmieniania punktu mocowania - dziwię się , że tego nie wiedziałeś. I tym sposobem zakończyłeś Piotrze dywagacje n/t piękniejszy Colt czy Remington - zdjęcie tego drugiego obok Colta dyskryminuje go jako coś pięknego !!!
  10. Włodas - masz 49 lat, ojciec Twój pewnie 20 pare więcej. To ile miał służąc w partyzantce ????!!!
  11. I te słowa to strzał w sedno tarczy , chyba . Ale mnie i tak bardziej podoba się colt...
  12. Mimo, że moje poglądy polityczne są przeciwne niż Tomka to myślę, że nie chodziło mu o prawdę historyczną tylko o ukazanie filmu jako strasznego gniota. Oczywiście chodzi o tę nowszą produkcję. Tak mi się wydaje bo napisałeś to Tomek w taki sposób, że nie bardzo wiadomo o co chodzi . Wydaje mi się, że po to była służba poborowa by nie zdarzały się przypadki takich "miętkich" żołnierzy typu misiewicze. Jednak niestety w 39 r były przypadki tchórzostwa, panikarstwa: żołnierze jednej z kompani(?) II Morskiego Pułku Strzelców zastrzelili swego dowódcę odmawiając walki. Inni zaczęli modlić się w chwilach największego zagrożenia. I z tego powodu mamy mówić o tchórzostwie w Polskiej Armii ? Chyba nie.
  13. Przemek, tak samo ja mógłbym powiedzieć o zacięciach w colcie, że są sporadyczne. Ale to zależy również od kapiszonów - unikam i nie polecam nikomu czeskich, inni tylko te używają. Moje to RWS 1075. Fakt, że Remington jest droższy od colta, faktem jest również to, że i remika okazyjnie też sobie kupię. Przyznasz jednak, że nowicjusz nie będzie miał w scyzoryku żadnego "dynksa" do ładowania. Colt ma "rynienkę" do ładowania co ułatwia ten proces tym bardziej gdy ma się drobne dłonie - palce ale kapiszonownikiem jest to znacznie łatwiejsze. To co jest wadą bywa również zaletą: tak jak pisałem mnie gorzej trzyma się krótszy chwyt tak jak w remikach i colt navy ale za to łatwiej napina kurek prawie nie ściągając ręki z dłoni strzału. Myślę jednak, że Kubie w tej chwili te szczegóły będą obojętne i będzie się kierował raczej wygląd zewnętrzny tak samo jak ja wybieram pistolety skałkowe - mimo trudności "w polu" niż kapiszonowe.
  14. Przemek - tak to możemy rozmawiać bo doskonale wiesz, że wybór marki to rzecz gustu. Nie mniej dalej twierdzę, że więcej zacięć trafia się Remingtonom niż Coltom właśnie z powodu pełnej ramy szkieletu. Właśnie dlatego, że colt jej nie ma dlatego łatwiej usunąć kapiszon niż w Remiku. Kolega usuwał je co chwile, a ja strzelałem. Nie wiem dlaczego podajecie, że model navy tylko w kalibrze 36, viki... podaje, że była również seria kalibru 44 fakt, że niewielka ale była. Pewnie w nie jednym zgodzę się z Tobą ale masz rację, że rewolwer trzeba wziąć do reki by sprawdzić jak leży. I tu od razu przewaga colta - ma o pare milimetrów dłuższą rękojeść od remika co dla osób o dużych dłoniach jest niezwykle istotne. Ja ma raczej drobne dłonie ale mały palec cały czas spada mi z chwytu w remiku, a bardzo dobrze leży na chwycie colta. Ten sam minus z chwytem modelu navy colta ale można się przyzwyczaić. Ja też uważam, że bardzo szybko - stosunkowo - można wymienić bęben w colcie gdy klin sprawnie "działa" ale w sumie to jest już częściowe rozkładanie broni. I jeszcze jedna wada remika - właśnie przez "mało wystające" kominki nie da rady nakładać kapiszonów z kapiszonowników listwowych. Na trzy jakie miałem/mam nie dało rady żadnym - bez przerabiania. Odbiegając od wyższości jednego modelu nad drugim to bardzo fajnie mi się strzela z tego prawie rewolweru
  15. Piotrek - nie wiem skąd takie głupoty czerpiesz ale zaprzestań tego. Remik celniejszy od Colta...możesz przedstawić jakieś miarodajne dowody, a nie bajki ? I nie pytam o Twoje doświadczenia tylko źródła Twoich rewelacji. To Colt New Army 1860 okrzyknięty jest najpiękniejszym - jeśli można tak nazwać - rewolwerem. Jedym może się nie podobać tak samo jak Remington. Dawniej Remington był niedostępny - masz rację - ale tak samo jak każda inna broń czarnoprochowa. Colt nie daje powtarzalnych strzałów...Bo ? Proch przesypuje się między ścianką bębna, a kulą, przez kominki, może jakieś mikropory? Kolega, który kupił Remika - nówka - wersja inox nie mógł trafić z niego w tarczę z 25m, potem z 15, potem z 10 aż doszliśmy zaniepokojeni do 5m. Więc nie opowiadaj takich teorii bo to bzdury całkowite. Możesz przekonywać o linii kształtu, o zamkniętym szkielecie itp. ale nigdy o celności bo jak strzelec dupa to najlepsza broń nie będzie sama trafiała w cel. Na zdjęciu wyniki strzelania z New Army. Może jesteś dużo lepszym strzelcem ode mnie - pewnie dużo lepszym - i dla Ciebie taki wynik to wstyd pokazywać. Ale skoro taki mierny strzelec uzyskał takie wyniki to jakie uzyskałby taki na Twoim poziomie? Oczywiście z Colta.
  16. Nie !!!!!!! Zdecydowanie bierz Colta new army !!!!!! . Colt to klasyk, ale jeden i drugi ma wady i zalety. Zaletą remingtona jest to, że bardzo łatwo i szybko wymieniasz bębenek - jeśli to ważne. Wadą jest - to moja obserwacja - trudniejsze usunięcie zakleszczeń kapiszonów. By wymienić bęben w colcie musisz wyciągnąć klin mocujący oraz lufę z obsady. Kuba wszystko zależy ile chcesz wydać na niego - obserwuj Allegro jeśli ma być z drugiej ręki lub sklep saguaro arms - nasz polski sklep.
  17. Kiedyś miałem podobnie na tym samym portalu na literę A... W jednym przypadku sprzedający przeprosił więc pozwalałem by link z moim filmem - mojego modelu mógł wspomóc jego licytację. W innym przypadku sprzedający zarzekał się, że ma prawa od autora ale ja nie udzielałem nikomu i nigdy takich praw bo nikt nie występował o to. I w tym przypadku Al.... nic nie zrobiło.
  18. Moim zdaniem to za malutki modelik by bawić się w skrętne koło. Oczywiście możesz wykonać tak jak na planie ale ja bym wykonał tak jak w oryginale - nawet w dużo większym modelu.
  19. Wanna, zlew itd. - miałem na myśli to co pisałem o łupinach. Na tych obiektach często z czasem zostaje osad po twardej wodzie, który trzeba zeskrobać.
  20. Jak musiałem to czyściłem ostrymi patyczkami typu wykałaczka. Na tyle twarda by drapać nagar ale nie uszkodzi metalu. Lupinami od orzechów od dawna czyszczono np. gładzie cylindrów w motoryzacji. Działa też w domu; wanna, zlew ubikacja - muszla.
  21. No to dziękujemy, że mogliśmy pomóc :D
  22. Wszelkie nagary bardzo dobrze czyści się ostrymi krawędziami łupin od orzechów. Mogą to być też zaostrzone patyczki. Janek - nie polecaj dremela bo sądząc po stopniu znajomości i umiejętności Marcin rozwierci gniazda zaworów !!! Marcin - tylko czasem nie pytaj jakiego rodzaju orzechy nadają się do skrobania. Ale nie tracąc czasu Twojego i naszego podpowiem tylko, że nie nadają się łupiny orzechów ziemnych - fistaszki
  23. Chyba chodziło mi o co innego - nie ograniczałem się do ustawienia zakresu przepustnicy tylko do całego cyklu programowania wszystkich funkcji. Tobie zależy tylko na zakresach "gazu"? Jeśli tak to po podpięciu napięcia i odbiornika do regla drążek na maksa w górę i w dół. To właściwie nie jest programowanie. Natomiast by wejść w szczegółowe ustawienia: hamulca, napięcia, timing itp. to zdaje się drążek w górę - słychać dźwięk wejścia w programowanie. Teraz odzywa się układ krótkich i długich dźwięków powtarzanych 3razy dla każdej funkcji. Tę, która nas interesuje wybieramy przez przesunięcie drążka w centrum. Potem akceptacja tego ustawienia przez drążek w górę(?) i tak za każdym razem. Po zakończeniu całego programowania drążek w dół (?).
  24. Zawsze jest, że wajchę należy przesunąć. Czy gdy wybierzesz daną funkcję przesuwasz drążek w środkowe położenie? potem musisz zaakceptować, a na końcu zakończyć programowanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.