![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
7 915 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Irek M
-
Czy ktoś z użytkowników jest może z Mielnika nad Bugiem - woj. podlaskie?
-
Dobranie odpowiedniego regulatora do silnika
Irek M odpowiedział(a) na neuropathic temat w Silniki elektryczne
To dziwne skoro regulator wytrzymuje 100A, a silnik tylko kilka. Przy zwarciu - np paprochy w śrubie lub przy zwiekszonym poborze - większa śruba 3łopatowa, najpierw powinien silnik szwankować. -
Dobranie odpowiedniego regulatora do silnika
Irek M odpowiedział(a) na neuropathic temat w Silniki elektryczne
Ja tu czegoś nie rozumiem - ze specyfikacji wynika, że pobór prądu do ledwo kilka amper ?! Natomiast wydajność regulatora to 120A do przodu i 40 do tyłu. Przy takich parametrach to raczej nie byłeś w stanie go spalić. -
Dobranie odpowiedniego regulatora do silnika
Irek M odpowiedział(a) na neuropathic temat w Silniki elektryczne
To jest moc znamionowa albo maksymalna. Jeśli zwiększyłeś pobór prądu stosując większą śrubę i to 3 łopatową to poprzez zmianę natężenia prądu zmieniłeś też moc - układ tego nie wytrzymał. -
Dobranie odpowiedniego regulatora do silnika
Irek M odpowiedział(a) na neuropathic temat w Silniki elektryczne
Nie piszesz jaki pobór prądu był ze śrubą 2łopatową. zwiększając średnicę ponad 2krotnie i do tego jeszcze dodając 3cią łopatkę pobór prądu musiał wzrosnąć skoro regulator zaczął się topić - to normalne. Tyle, że śruba 25mm wydaje się strasznie mała do takiej łodzi, która raczej mała i lekka nie jest. -
Dostałem o obłupania takie kamienie jak na foto. Oczywiście chodzi o obłupanie ich do wymiarów skałki pistoletowej. Nie mam pojęcia jak to się robi, a nie chciałbym ich zmarnować. Słyszałem też, że nie z każdego rejonu krzemień nadaje się do tego celu.
-
Pomijając wszystkie za i przeciw - nie qmam co Junkers Ju-88 miał wspólnego z DeHavilland Mosquito lub Focke Wulf Ta-154... Pisząc o niemieckim odpowiedniku miałem na myśli tylko drewnianą konstrukcję - Ju 88 był konstrukcją metalową.
-
Zwykle zwichrzenie to od 1,5 - do 3 stopni. Tak, ujemne czyli końcówka natarcia bardziej w dół niż u nasady.
-
Andrzej - pomijając wszystko to co tu już było powiedziane - czy Twój model też miał dużą prędkość lądowania, czy w przypadku modelu można było zmniejszyć ją w ten czy inny sposób?
-
Jasne, że chodzio o Ta-154. Natomias nie chce mi się wierzyć, że w tak dużej makiecie nie wykonano zwichrzenia jesli było w oryginale. Na zdjęciach nie muszą być widoczne bo przecież to byly niewielkie różnice.
-
Zalety docenili i Niemcy konstruując swój odpowiednik Mosquito. Jego nazwę pewnie znacie doskonale .
-
Mam Plany Modelarskie 124 właśnie tego modelu. Myślałem, że podam Ci konkretną nazwę profilu ale nie podają jej i nie jest to Clark Y. Może wejdź na stronę outerzone i sprawdź jaki podają dla różnych wersji planów tego modelu.
-
Były też wady - bardzo duża prędkość lądowania.
-
Właśnie w dużym stopniu dzięki lekkiej konstrukcji Plus mocne silniki. Jeszcze jako ciekawostka kto nie wiedział - potrafiły się rozklejać w niekorzystnym klimacie dlatego zaprzestano używania kleju kazeinowego zastępując syntetycznymi
-
Irek - mówię do autora wątku nie do siebie - na samym początku odpowiedziałem, że na gładko więc odpowiedź miałeś bardzo szybko. zerknij na fotki w necie - w muzeach egzemplarze są wykończone niemal na błysk. Nie były matowe tylko półmatowe.
-
Jaki profil ma skrzydło u nasady i na końcu ?
-
Ale ja nie twierdziłem, że tylko sklejką był kryty - tak jak pisesz konstrukcja skorupowa. Tkanina jakakolwiek nawet w naszych modelach wzmacnia konstrukcję. Nie twierdziłem też, że były dodatkowo szpachlowane bo nie wiem ale z calą pewnością były wykańczane na gładko.
-
Mam ten film nagrany na kasecie video. Mam też video - niektórzy młodsi użytkownicy mogą już nie wiedzieć co to takiego kaseta VHS .
-
Wydaje mi się, że autorowi chodziło jednak o fakturę wykończenia niż sam fakt czy czymś pokrywano sklejkę. A w tym wypadku to chyba zgodzimy się, że kadłub jak i płaty były gładkie.
-
Poprzednio pisałeś , że może zmieścisz się w 3,5kg. Teraz , że może w 7,5...coś się zmieniło w planach?
-
Tomek - a co z Twojego linku wynika? Pokazujesz tkaninę i żadnego kontekstu do omawianego samolotu nie widzę. W dalszym ciągu nazwałbym to impregnacja, "laminowaniem" niż krycie płótnem. To tak jak współcześnie - konstrukcję pokrywamy balsową pokrywamy np. papierem japońskim nie tylko po to by łatwiej malowało się taką powierzchnie.
-
Kolega ma rację - był pokryty sklejką. Na sklejkę raczej płótna nie kładli ale jeśli tak to było impregnowane, szlifowane, że nie mogło wyglądać to tak jak pokrycie płócienne samolotów z I wojny. Często same stery były pokrywane płótnem ale to również szlifowane było. Samolot między innymi gładkości wykończenia zawdzięczał dużą prędkość lotu.
-
Wielu kolegów posiadających EKB potwierdza, że wyrobienie jej to raczej formalność. Oczywiście dobrze mieć potwierdzenie zakupu broni np. wydruk z Allegro. Broń czarnoprochowa lub jej repliki rozdzielnego ładowania i wyprodukowana przed 1885 nie podlega ustawie o broni i amunicji. Według pisma z Policji możesz poruszać się po mieście nawet z załadowaną. Oczywiście za ewentualne skutki będzie podlegał innym paragrafom np. zakłócanie porządku gdy w tramwaju wyciągniesz a ludzie zaczną uciekać . Jak sama nazwa mówi EKB to Europejska Karta Broni więc potrzebna raczej przemieszczając się po państwach Europy niż po dzielnicach miasta. Więc całkowicie nie musisz jej mieć. Raczej na 100% pewne, że policjant zainteresowałby się taką bronią ale wystarczy znać pozycję ustawy o broni i amunicji by się wykazać znajomością tematu. Zwykły przypadkowy policjant może nie znać tej pozycji. Ponieważ jest wyłączona z ustawy o b i a to możesz ją trzymać np. na ścianie jako ozdoba - mnie musi być zabezpieczona w sejfie.. Na strzelnicy nigdy nie wymagano ani ode mnie ani od kolegów EKB; wpisujesz się do zeszytu podając swoje dane rodzaj broni (CP) i idziesz strzelać. Jak zauważyłeś proch możesz posiadać bez ograniczeń - w rozsądnych ilościach - nie potrzebujesz żadnego świstka by go kupić. Ale też bez jakiegokolwiek świstka sklep ci go nie sprzeda . Oczywiście EKB jest takim świstkiem i kupisz za jego okazaniem. Może być też pozwolenie na broń na naboje scalone. Ja nie wiem co to znaczy zadymianie - na jednym ze stanowisk jest piec , w którym spalają wszystkie śmiecie strzelnicowe - pudełka po nabojach, zużyte tarcze itp.; gdzie czasem dymi na okrągło i to więcej niż z mojej lufy. Drugim albo pierwszym mitem jest siła huku wystrzału CP. Oczywiście jest on mniejszy, a nie większy od strzału z pocisku scalonego. coś konkretnego Ciebie interesuje?
-
To, która to już sroka łapana za ogon? Może warto skupić się na jednym projekcie.
-
Anderson Kingfisher - hydroplan w skali 1:6
Irek M odpowiedział(a) na mirolek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Tylko jeśli skrzydło montowane do kadłuba na gumach, a nie na śruby - spowoduje uszkadzanie kadłuba praktycznie przy każdym lądowaniu. Miałem tak w Aqua Star gdzie do os 46la dodałem śmigło 12calowe. Szybko musiałem zmienić na mniejsze.