



-
Postów
7 985 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Irek M
-
Z takimi modelami - prezentami czy jak to nazwać jest zawsze problem: szkoda wywalić, a latać niebezpiecznie. Trzeba dokonać calkowitego przeglądu - niewykluczone, że połączonego z wymianą, niektórych elementów. Z aparaturą podobnie - ja bym się chyba obawiał uzywać w takim modelu. Ile on waży z silnikiem i zasilaniem ?
-
Kartonowa osłona to porazka. Kilka lat temu kupiłem taki zestaw w Arizona i nigdy nie dokończylem własnie z uwagi na ten karton nie wspominając o sklejkowej konstrukcji reszty elementów. Ale jakjo wzorzec perforacji jest bardzo dobry.
-
specjalnie kupuję kamerkę z 120fps i 240 by filmować takie i podobne scenki. Ale Twoich pistoletów jakoś nie mogę zidentyfikować.
-
Marek - ja nie aspiruję do posiadania oryginałów. Takie również są w obrocie wtornym ale moje jak zauważyłeś są replikami. Za to wszystkie są strzelające bo tylko takie się do mnie pchają. Jednak jak już coś posiadasz to chciałbyś znać producenta broni. Z 16 jakie posiadam tylko ten komplet pojedynkowy jak na razie nie rozszyfrowany całkowicie. Piszę całkowicie bo kluczowe słowo Eibar bardzo dużo mówi. Ten skałkowy też ma pochodzenie rodem Eibar .
-
Bardzo podobny do Wayfarer'a firmy Svenson. Podobny bo nie ten statecznik pionowy, nie ta wielkość. Ale może jak pisałeś lużna interpretacja .
-
Ja już to zrobiłem na początku, niestety niczego nie ma. W necie jest tylko jedno zapytanie dotyczące tej firmy na przykładzie innych pistoletów. Dołączone są te same certyfikaty Banco de Pruebas de Armas de Fuego Eibar. W rubryce Marca de Fabrica wpisano 2B .
-
Niestety kolekcja rozrasta się niestety... Jakiś czas temu przygarnąłem tę skałę kal....13,6mm gładko lufowa, a dzisiaj zapukała do mnie ta skrzyneczka z dwojaczkami . Nie mogę jak do tej pory namierzyć firmy( 2b)
-
Heniu - zamawiać karabin czy już sam sobie organizujesz? Ja brałbym dla siebie Lewisa, może ktoś by jeszcze chciał to przesyłka byłaby tańsza.
-
A być może - kiedyś przy budowie, któregoś z moich wklejałeś zdjęcie tego pod sufitem. Jakoś mi się utrwaliło, że to Fokker. Model będzie ful wypas makietowo/oryginalny? Znaczy pracujące zwichrzenia skrzydeł zamiast lotek, itp. ? A jaki silnik - pewnie jakaś gwiazdka? Heniu - pod tym linkiem masz karabin Spandau 1/4 za 20$ więc dobra cena http://www.iflytailies.com/store/guns-ordnance/ szukam dalej i będę wklejał tu jako edycja. tu manual gdybyś chciał karabiny sam robić http://www.arizonamodels.com/product_info.php/cPath/29_39/products_id/86 nie kupuj u nich bo dużo droższe i badziew za to rysunki ekstra. Maskę silnika aluminiową mają za 85$. Tu Spandau zestaw plastikowy jak z pierwszego linku ale droższy - chociaż może wyjść to samo po uwzględnieniu przesyłki z USA i ewentualnych dopłat http://www.sussex-model-centre.co.uk/shopexd.asp?id=21916 i wspominany williambross - ale widzę, że nie ma kompletnych w 1/4 - sa same cylindry http://www.williamsbrothersmodelproducts.com/rc.html
-
Heniu - a ten Fokker wiszący pod sufitem kiedyś już się znudził? Też chyba był w tej samej skali(?)
-
Marek, zaczekaj - zaraz znajdę różne rozmiary bomb I wojennych. E D Y T A Co do malowania to często w kolorze zewnętrznej powłoki lub szare.
-
Zabawa z podwoziem może nie na ukończeniu ale chyba bliżej końca. Golenie wstępnie zlutowane. Wstępnie bo teraz muszę dopasować łączkiki z cieńszych prętów dla każdej pary lutowanych elementów. "Piasta" osi tylko dla fotki mocowana taśmą klejącą. Gdy już łączniki będą będę mógł wlutować poprzeczkę dzięki, której będę mógł owijać oś gumą dla amortyzacji.
-
Kolego - ogon modelu to nie stateczniki tylko właśnie kadłub na całej długości. Jak ty chcesz do kadłuba przykleić ogon - miałeś kraksę i naprawiasz? To stateczniki mocujesz( kleisz, przykrecasz i co tam jeszcze) do kadłuba czyli ogona. Model jest na tyle mały, a stateczniki jeszcze mniejsze, że najzwyczajniej w świecie wklejasz je do kadłuba. Żadnych gumek !
-
Pierwsze przymiarki łączenia goleni. Przyznam się, że nie mam jakiejś sensownej koncepcji - oryginał jak na pierwszej focie. Najprościej byłoby zlutować w "trójkąt" dodając wzmocnienia z uformowanego kawałka pręta ale w tej wersji nie miałbym jak owinąć sznura gumowego dla amortyzacji - fotka druga. Taką możliwość będę miał gdy zrobię coś jak na trzeciej fotce czyli w otwory płaskownika wspawane końcówki goleni. Wtedy mam podstawę na której leży oś podwozia i mam jak owinąć sznurem. Wyciąłem też wszystkie żebra i mogę brać się za dolne skrzydło. Niechętnie ale zdecydowałem się jednak na dzielone skrzydła. Połówki łączone dwoma bagnetami z rurki aluminiowej fi 10mm. Jak już pisałem całość ściągają linki.
-
Facet - ty masz naprawdę 35 lat? Coraz bardziej przekonujesz, że masz góra 12. Pytasz czy dobrze zrobiłeś bo najszybciej przyszło ci to do głowy. Kolega - Bartek - nie wspominam o sobie przez wrodzoną skromność - który wykonał już niejeden model poprawnie wskazał ci błędy i jak wykonać to najlepiej i zgodnie z prawidłami. Ty odpowiadasz , że wiesz lepiej i jest to najlepsze rozwiązanie. W takiej sytuacji ja pedagog też wiem lepiej, że masz tyle ile napisałem - więc teraz już będę traktował twoje wpisy z przymrużeniem oka.
-
Wolno ale zawsze coś do przodu. Przymiarka statecznika poziomego. W rozpórkach widać otwory, przez które przechodzi - niewidoczny na zdjęciu - pręt węglowy 5mm jako oś mocowania. Wszystko to po to by na samym końcu budowy ustawić pod odpowiednim kątem lub nawet po pierwszym locie. Statecznik będzie miał jeszcze odciągi - dwa sztywne i dwie linki. Do tego dodatkowe mocowanie jak na focie. EDYTA - zapomniałem dodać fotkę dodatkowego mocowania statecznika
-
Ło matko - Ty jesteś tak początkującym modelarzem czy lubisz przerost formy nad treścią?! Oddzielne serwa na ster wysokości i klapy w tak niedużym piankolocie?
-
Ale My/ja nie mamy/mam nic do budowy i cały czas mówię by wykańczał/budował. Proponowałbym jeszcze mimo, że nie chcesz pakietu 4s - teraz bo możesz zmienić zdanie - przewidzieć miejsce na taki. może być pomocny do wyważenia modelu.
-
Cały czas próbuję koledze to powiedzieć ale jakiś upartciuszek
-
Tak, dobrze zrozumiałeś ale nie o końca - napisałem, że w typowych. Typowe to do rekreacyjnego latania : górnopłaty, trenerki itp. Dodałem też, że do warbirdów jest trochę inny stosunek ale bez przesady. Druga sprawa, że nikt już raczej nie stosuje takiej proporcji wkładając silnik dużo mocniejszy - tak by był nadmiar mocy - jak to napisałeś - ale potem okazuje się, że latamy na połowie gazu bo namiar jest za duży. Co do wiatru - sam zauważysz, że o wiele lepiej będzie się latał gdy jest wiatr- nie mówię o porywach - niż gdy go nie ma np. w upalny dzień.
-
U brata chciałem nagrać odpalenie tylko prochu na panewce w skałkowym ale za słabe oswietlenie już było. Wykonywane też telefonem tak jak u Ciebie. Z tego samego powodu nie wyszło z szybkością 240kl/sek.
-
Widzisz - to co pokazujesz na zdjęciu jest dla ciebie za szybkie ale chcesz mieć Zero jeszcze szybsze!. Jeśli nie zrozumiałem moich sugestii to napiszę jeszcze raz - silnik o ciągu 3kg będzie dla modelu i Ciebie całkowitą porażką! Pewnie nie wiesz, że dla typowego modelu wystarczy silnik o ciągu - nie pamiętam teraz czy 1/4 masy modelu. Do Warbirda może być troszkę lepszy ale Ty chcesz zupełnie przedobrzyć. W sumie to Twój model i Twoje pieniądze - nie obchodzi mnie wynik ostateczny ale wkurza mnie taka oporność jaką prezentujesz w przyjęciu doświadczeń innych . Oczywiście życzę tobie jak najlepiej i chciałbym się mylić co do moich tez. Wkleję - jak znajdę przelot modelu Fw-190 o rozp ok. 125cm i masie prawie 2kg napędzanego silnikiem o kv 950 i ciągu statycznym jakieś 1,5kg na 3s i śmigle APC 11x8,5 - model rakieta - za szybki.
-
Michał - ja nie do końca jestem pewien czy nie mylisz pojęć - moc, szybkość, ciąg. Chcesz duży zapas mocy, mieć duży ciąg ale w modelach tego typu ciąg jest właśnie znacznie mniejszy na korzyść szybkości. Zero nie musi mieć dużego ciągu ale powiedzmy dużą wartość strumienia zaśmigłowego. To powoduje , że model będzie szybki, a nie duży ciąg. To jest tak jak jazda na pierwszym biegu - duży ciąg ale mała prędkość i jazda na 5 biegu - duża szybkość ale mała moc. Wszystko to jednak teoria bo jak zmieniłem pakiet 3s na 4s zmniejszając średnicę śmigła to model był i szybszy i miał większy ciąg tzn. wznosił się pionowo tak długo jak długo dałem radę utrzymać go w tym położeniu. Ale zawsze wybieram silniki z małym kv. Nie wiem w tym momencie jakie osiągi ma wspomniany przez Ciebie silnik, nie wiemy też jaką przewidujesz masę modelu. skoro w niedzielę mógłbyś już latać to podaj nam masę całości - tak będzie łatwiej coś doradzić.
-
Żebyś się nie zdziwił, że na 3s uzyskasz lepszy efekt niż na 4s. Moje skrzydełka zawsze startowały pionowo. Ale OK nie musisz mieć takiego ciągu jednak dalej twierdzę, że żle kombinujesz wybierając silnik przed ukończeniem modelu. Bartek - np. Silver Blue 3548 Kv 790: śmigło APC 14x7 pobór 37,6A moc 573W ciąg 2,8 kg niby nie ma jeszcze 3kg ale max obciążenie silnika to 55A, a max moc 760W. Na 5s i 6s nawet nie próbowałem mierzyć bo waga rozpadała się. Niestety już nie robią tych silników ale na EB można trafić - kosztował cos ok 90zł. Drugi to np. RAY 3548/05: śmigło TP 13x4 pobór 51A ( max to 60A) moc 755W i ciąg 3kg. Oba oczywiście na 4s. tu przekroczone 500W ale pisałem to w pracy i nie mogłem edytować. I dla kolegi Atomizer - ten sam silnik RAY na pakiecie 3s nigdy nie zbliżył się do wyniku 4s jeśli chodzi o ciąg. Najlepszy wynik dla 3s to ciąg 2kg przy poborze 39,2A i mocy 410W na śmigle 14x7. Dobre wyniki dawał również Silver Blue c 3542/06 kv 1000 - 2,2kg ciągu na śmigle 14x7 przy poborze 44.9A na 45A maxymalnie. Tyle, że już nie dostaniesz u nas tych silników, a były to tanie egzemplarze.
-
Kolego, zaczynasz od złej strony - nie czytałem od początku więc nie wiem czy ktoś już o tym wspominał. Według mnie ten model nigdy nie będzie ważył 3kg tylko mniej - chyba, że zaczniesz zabawę z przerostem wyposażenia. 960W na taki model?! Przy śmigle 15'' możesz mieć tak duży moment obrotowy, że sobie nie poradzisz. Ja latające skrzydł o rozp 210 cm i masie max 2,4kh napędzałem silnikami klasy 36... nie rozwijających wiecej niż 500W, dające ciągi 3 i więcej kg na 4s. Moim skromnym zdaniem najpierw skończ model, a gdy już będziesz znał masę końcową to szanowne grono doradzi najlepszy napęd. mozesz też dokonać porównań - HK ma w ofercie tych samych rozmiarów chyba Fw-190 lub własnie zero - porównaj masy i wyposażenie - silnik, regulator , śmigło.