



-
Postów
1 738 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Treść opublikowana przez Vesla
-
Próba budowy pierwszego samolotu Cessna depron ok. 1m
Vesla odpowiedział(a) na maras_1986 temat w Modele średniej wielkości
Robert wie co pisze. Wykonanie skrzydła KFm3 jest łatwe a samo skrzydło na początek to dobry wybór. Profile KFm mają większą tolerancję przy wyważaniu. Model może mieć bardziej przednie lub tylne wyważenie a nadal będzie latał stabilnie i przewidywalnie. Jest też mniej wrażliwy na większe kąty natarcia i może latać wolniej. Taki profil ma jedną wadę - jest brzydki :-) ale to już subiektywne odczucie. Mam dwupłata z takim profilem i lata świetnie. Tutaj trochę podstaw o profilach. i jak składać takie skrzydło. -
Na dzień doby załóż zamek w drzwiach do warsztatu i pomyśl nad ukrytą kamerą.
-
Co? Nie do końca łapię. Kto i co chce i dlaczego chcesz wypisać się z forum? Btw ładna karraka, jaka skala? 1:96?
-
Jeden lot a tyle załatwił. Całe dow. OP ZSRR poszło do wymiany (wczesna emerytura, Breżniew o jednak nie Stalin). Inna sprawa, że mogły mu pomagać pewne grupy wierne Breżniewowi. Kto inaczej by w przeddzień lądowania kazał zdemontować w okolicach miejsca lądowania, trakcję elektryczną i latrnie.
-
Fajny, podobny do An2. Do tego silnika możesz pokombinować ze śmigłami : 7 x 6 - 9 x 5 - 8 x 4. Latanie "na skrzydłach" zamiast "na śmigle" ma też swoje zalety, człowiek uczy się normalnie latać zamiast polegać na ciągu. Mam podobną sytuacje z jednym dwupłatem. Na pakiecie 3S szaleje po niebie aż miło ale jak założę 2s to muszę się napracować, żeby zyskać jakąś wysokość. Zwracam wtedy bardziej uwagę na wiatr i to jak go wykorzystać oraz na to żeby wszelkie zakręty były wykonane poprawnie i bez straty prędkości.
-
-
Bardzo fajna figurka. Gratulacje. Co z jego dłonią?
-
Ale fajny ten KILO!! super
- 3 odpowiedzi
-
- łódź podwodna
- okręt podwodny
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Fanie AT T to kawał draba na podwoziu T55. My stosowalismy Ziły.
-
Piękna. Lejesz miód na serce starego wyciora z artylerii. Co prawda my nie mieliśmy 122mm u nas były 152mm ale ta 122mm też jest piękna. A tutaj na zachętę: 152 mm haubicoarmata wz. 1937 (MŁ-20) Takie armaty zabawki montowano także na wyposażeniu ISU 152
-
Części zamienne - dobre to. Prawie 3/4 kadłuba. He he
-
Mieszkam od kilku lat w kraju pełnym ignorantów językowych jakim jest Wielka Brytania. Wielu Anglików uważa, że to świat powinien dostosować się do nich bo przecież język angielski wykorzystywany jest "WSZĘDZIE" i z tego powodu nie mają zamiaru uczyć się innych języków. Powiem Wam nie idźcie tą drogą. Nie zamykajcie się na inne języki. Nie warto. Świat jest ciekawszy i daje większe możliwości jak się zna inne języki. i coś na wesoło: Just because nobody complains doesn't mean all parachutes are perfect *** Rozmawiają dwie psiapsiuły: - A ja mam jutro z mężem dzień przymierza i zgody. - Jak to? - Normalnie, jedziemy do centrum handlowego; ja przymierzam, on się zgadza.
-
W takich przypadkach niesmak do siebie, współczuję. Ale plastikowy worek na śmieci zawsze ze sobą wożę na loty.
-
Czasy takie, że co jak co ale jakieś języki warto znać a nie zasłaniać się: językiem polskim forum. W ostateczności jest google tłumacz. - Здравствуйте, это вам из ФСБ звонят. - Я знаю. - Откуда? - Вы мне на выключенный мобильник дозвонились. - Nationality? - Russian - Occupation? - no, no, just visting
-
Jak-17 W - EDF w/g Robertusa
Vesla odpowiedział(a) na Vesla temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Spoko. Najpewiej jest jak piszesz. Moze sprawdze 3S 2300. Odbuduje się. Jestem uparty :-) -
Jak-17 W - EDF w/g Robertusa
Vesla odpowiedział(a) na Vesla temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Nie. To nie była kolizja. Jak stromo zadzierał a dron znalazł się obok niego ale obyło się bez zderzenia. Dzwięk oryginalny ;-) -
Jak-17 W - EDF w/g Robertusa
Vesla odpowiedział(a) na Vesla temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Kolejne loty Agatka wykazały, że muszę do miksować wysokość do Przepustnicy. To co robił Robert. Start wykonany z ręki. Szybuje fajnie, a na silniku zaczyna zadzierać. Widać to pod koniec filmu gdzie zadarła gwałtownie, skończyło się to przeciągnięciem i... muszę ponownie odbudować część przednią. Swoja drogą to ta konstrukcja jest o tyle ciekawa, że można ją podzielić na trzy bloki. Cześć dziobowa - do częstej i łatwej odbudowy, skrzydła - ewentualne uszkodzenia i kadłub - jak na razie wychodził cało ze wszystkich opresji :-) Po kraksie, uszkodzony został też dźwigar skrzydła ale już naprawiłem. Wywierciłem długi otwór wzdłuż dźwigara i wkleiłem rurkę węglową 5mm o długości 20cm. -
He, he. Robi wrażenie, co? Ale naprawdę szczęka opada jak się to widzi w akcji. Może nie jest dynamicznie (w końcu to działo samobieżne a nie czołg), ale za to hałasu robi dużo :-) Fajny jest ten lemiesz z tyłu do zapierania się przy strzale, zwłaszcza jak się człowiek zorientuje, ze ten wóz ma 46,5 tony.
-
Ładna parka. :-)
-
Czekaj Robert, oglądałem film i mam jedno putanie. Model ma 1650g i jedną ręką go wyrzucałeś, drugą sterowałeś radiem a trzecia trzymałeś kamerę? Bo tak to wygląda. Ty gigant jesteś, normalnie ośmiornica :-) Gratuluję oblotu.
-
3/4 to dobre ustawienie. Jak w prawdziwym samolocie. Ten Zero lata na skrzydłach jak samolot a nie na śmigle jak wiatrak :-)
-
Kawał maszyny. Przydało by się obok ustawić jeden ze 110kg "kuferków". Zwiedzający mogli by zobaczyć jak są duże.
-
To jest dobre: *** - Здравствуйте, это вам из ФСБ звонят. - Я знаю. - Откуда? - Вы мне на выключенный мобильник дозвонились. ***
-
To przy następnym pobycie w kraju udam się do Drzonowa, powspominać :-) Dzięki za info. Trzymajcie ją bo w naszym kraju było tylko osiem i warto to zachować. Tu gdzie mieszkam (Portsmouth), mamy muzeum artylerii mają tam np. amerykańskiego "Long Toma" i działo kolejowe ale piona nie uświadczysz. To samo w niedalekim muzeum czołgów w Bovington (jedno z większych), mają tam wiele cudów ale Piona nie znalazłem. Chyba, że go przegapiłem :-)