Skocz do zawartości

Vesla

Modelarz
  • Postów

    1 737
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez Vesla

  1. Vesla

    LWS-4 Żubr

    Trzymaj się Kuba! Brzydale też zasługują na to by latać :-) Tylko pamiętaj lataj tak żeby kur nie straszyć wyglądem szkaradka bo przestana się nosić :-) (Spoko mi się Żubr też podoba - no i wydało się:-)
  2. Na mojej Gammie, w ten sposób była montowana maska silnika. Musiałem kilka razy podklejać gniazda śrub ;-) zwłaszcza po większych kraksach. Maska silnika nie przenosiła obciążeń w locie w przeciwieństwie do całego kadłuba. Może jednak u ciebie będzie lepiej.
  3. Forma "przyszłem" nie jest poprawna. Jest to jakiś dziwny twór językowy od żeńskiej formy "przyszłam". Męska forma to "przyszedłem" i każdy facet mówi "przyszedłem". Facet mówiący "przyszłem" to... sami sobie dopiszcie resztę. Poprawność formy "przyszłem" jest taka sama jak takich dziwnych wymysłów jak: posełka, sędzina, psycholożka, profesorka itp
  4. Kolejny krok w budowie zrobiony. Siedzę i kleję a w TV leci "Płonące siodła" Mela Brooksa :-) to sobie myślę, że i ja powinienem coś w ten kowbojski deseń wystrugać. Jak pomyślałem tak zrobiłem i wyszło siodło :-). Siodło na skrzydło, znaczy się. Wykonałem je ze sklejki 2mm, wywierciłem otwory pod gniazda na śruby i osadziłem je w sklejce. Daje to możliwość połączenia kadłuba ze skrzydłami przy pomocy dwóch śrub nylonowych. Przykleiłem też podkładki dystansowe z balsy 1mm. Podkładki zamocowałem dlatego, że gniazda wystają 1mm ponad powierzchnię sklejki :-( Newralgiczne elementy kleję na klej dwuskładnikowy, trochę to widać. Powoli robi się mała cegła. Na obecną chwilę to co widać na zdjęciach z czterema serwami waży 200gram. Dojdzie pakiet - 134g silnik - 46g ESC - 19g Odbiornik - 18g Wychodzi - 217g Śmigło - ? Poszycie - ? Dodatki - ? Na początku projektu przyjmowałem masę 500g, wydaje mi się, że zbliżę się do 600g. Widok z góry Widok od dołu :-) Gniazda po zdjęciu skrzydła.
  5. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę, dokładniej: jak chcesz sprzedawać modele na podstawie oryginału to musisz wykupić licencję. Jak odniesiesz sukces marketingowy to można być pewnym, że właściciel marki zapyta się czy masz jego licencje. Inaczej sprawa się ma jak budujesz dla siebie.
  6. Pisałem trochę na szybko, dlatego nie ująłem, że silniki jonowe to raczej za 40 lat :-) Co do sterowania to co powiecie na sterowanie myślą? Już są takie urządzenia w testach. Nawet czytałem o testach wojskowych samolotów sterowanych myślami. Tak to śpiew przyszłości ale jak najbardziej realny. Wszystkim kieruje popyt i podaż. A co do zawodów to pewnie pojawią się kategorie: sterowanie ręczne i półautomatyczne.
  7. Skończyły się niepotrzebne kłótnie? Mam nadzieję. Pozwolę sobie napisać jak ja widzę przyszłość modelarstwa. Powoli dochodzi do wyraźnego podziału modelarzy. W przyszłości ten podział będzie jeszcze mocniej zarysowany. Pojawią się dwie grupy: modelarze i użytkownicy. Podział ten spowodowany jest tym co się dzieje na rynku który jest nastawiony na szybki i maksymalny zysk. Potężna ilość zestawów ARTF i RTF spowoduje, że użytkownicy zrezygnują z budowy modeli na rzecz "customizacji" zakupionych zestawów. Taki modelarski tuning. Inna sprawa, to to iż zestawy będą coraz bardziej zaawansowane technicznie i wyposażane w wszelkiej maści elektronikę. Rejestratory lotu, moduły transmitujące parametry lotu, kamery, inteligentny automatyczny pilot z możliwością zaprogramowania akrobacji. Wiele z tych urządzeń już jest na ryku ale w przyszłości stanie się wyposażeniem standardowym. Pojawią się nowe technologie i lekkie wytrzymałe materiały. np. grafen. Postęp nastąpi też w źródłach zasilania: ogniwa o dużej wydajności. Pojawią się też bezprzewodowe zasilanie z ziemi, da to furtkę do wprowadzenia silników jonowych (wspomniałem o nich w innym poście). Oczywiście nastąpi wysyp nowych rozwiązań konstrukcyjnych stosujących nowe napędy. Quadrocoptery to dopiero początek. Różnego rodzaju pionowzloty z możliwością zawisu czekają w kolejce. Wszystko ograniczone jest wyobraźnią projektanta i dostępnymi materiałami. Jeżeli chodzi o technologie budowy to upowszechni się projektowanie 3D i wydruk 3D. Wiele film wyspecjalizuje się lub wprowadzi do oferty wykonywanie modeli na zamówienie pod użytkownika. (vide nasz kolega Marek) Oczywiście nie spowoduje to zaniku tradycyjnego modelarstwa, które teraz będzie obejmować tak konstrukcje drewniane, żywiczne jak i depronowe. Tradycyjni modelarze nadal będą zachwycać swoimi unikatowymi modelami i będą pełnymi garściami czerpać z nowych technologi i materiałów przy budowie swoich zabawek. Tak ja to widzę. Zmiany już się zaczęły. Nowe materiały i technologie pojawiają się jak grzyby po deszczu. To co tu opisałem będzie normą w ciągu najbliższych 20 lat. Co będzie później? Modele osiągające orbitę okołoziemską, nurkujące w oceanicznych głębinach i inne cuda. Niemożliwe? Takie zabawki już są. Teraz bawi się nimi wojsko. Za jakiś czas dotrą i do nas. Kuchenka mikrofalowa na początku była urządzeniem wojskowym (radar mikrofalowy) a dzisiaj...
  8. Pakiet polimerowo-plastykowy, pojemność pakiety wymarzona, ilość cel ograniczona wyobraźnią budującego :-) Niestety, mały przypilnował żeby po testach pakiet wrócił do reszty klocków. "Bo one będą się smucić" :-D
  9. Vesla

    Problem z elektroniką

    Przyznam się bez bicia. Chociaż wstyd. :-( Bindowałem w ciągu ostatnich dwóch miesięcy pięć odbiorników. Wszystkie podłączałem do LiPo 2S 300mAh załadowane w 40% (Storage mode). Ten poziom załadowania prawdopodobnie uratował moje odbiorniki i nie mam z nimi żadnego problemu, działają wszystkie. Teraz do mnie dotarło jakiego buga popełniłem i na przyszłość będę postępował inaczej. :-)
  10. Moje motto dnia: Nawet małymi kroczkami ale zawsze do przodu :-) I tego się trzymam, jak nie mam czasu na większe prace to staram się zrobić cokolwiek. Nawet jakiś drobiazg. Dzisiaj tym drobiazgiem były koła. Wycięte z twardej (gęstej) pianki od jakiejś zabawki, elementy drewniane z balsy i tulejka aluminiowa na zamocowanie osi. Masa obu kół 8g. Jak widać samolot ma już wstępnie wykonane golenie podwozia. Przy okazji kilka zdjęć jak planowałem miejsce pod pakiet. Pożyczyłem od syna Lego i zbudowałem bryłę pakietu :-) Przy okazji wyszło, że pakiet powinien znaleźć się bardziej z przodu. Masa pakietu wypadłaby z tyłu środka ciężkości. Środkowa wręga zostanie w dolnej części wycięta żeby pod spodem zmieścić się pakiet. Silnik zaplanowałem zamocować do przedniej wręgi. Jak zresztą już wcześniej pisałem. Najgorsze, że nie rysuję na bieżąco obiecanych planów. Nie wiem czy coś z nich wyjdzie. :-(
  11. Vesla

    Modelarze w UK

    Jak zamawiałem radio zwykłą przesyłką z możliwością śledzenia to oczekiwałem ok 30dni. Teraz ciężko mi dokładnie to sobie przypomnieć. Inne rzeczy zamawiane z Chin zwykle otrzymuję gdzieś tak po 30 -40 dniach. Zazwyczaj wybieram standardową przesyłkę ze śledzeniem. Żadnych ekspresów, nie śpieszy mi się :-)
  12. W warsztacie dzisiaj spokojnie. Mimo to prace posuwają się do przodu, dzisiaj zamówiłem wyposażenie. Silnik Turnigy Aerodrive 2209 26T 1130KV 15A Brushless Outrunner http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__51882__Turnigy_Aerodrive_2209_26T_1130KV_15A_Brushless_Outrunner.html Mogę go zamocować do przedniej wręgi, co mi pasuje bo drugą wręgę będę musiał osłabić wycinając otwór na wsuniecie pakietu. Inaczej pakiet wyszedłby za bardzo z tyłu co rzutowało by na wyważenie. Pakiet ZIPPY Compact 1800mAh 3S 25C Lipo Pack http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__21343__ZIPPY_Compact_1800mAh_3S_25C_Lipo_Pack.html ESC Hobbyking SS Series 18-20A ESC http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__6548__Hobbyking_SS_Series_18_20A_ESC_card_programmable_.html Dodatkowo zamówiłem dwa śmigła. Drewniane 8x4 http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__5739__Cherry_wood_8x4_propeller.html W kolorze drewna 9x4.7 (zalecane do silnika) http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__6227__TP_Slow_Fly_propeller_9x4_7_.html
  13. Spokojnie. :-) ale masz rację, przenośnia albo skrót myślowy zrozumiały dla jednego może być nieczytelny dla innych. Tego zielonego więcej nie będzie. :-) Tylko ten jasnoniebieski.
  14. Jakbyś nie pisał zawsze znajdzie się ktoś kto źle przeczyta. Poprawione.
  15. Zdecyduję się chyba na ten silnik: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idproduct=8502 Na śmigle 8" otrzymam ok. 440 g ciągu. Zakładam, ze model masą zbliży się do 500g nie zależy mi żeby moc silnika była równa lub większa masie modelu. To jest dobre dla akrobatów :-) Mam jeszcze na oku ten typ: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idproduct=23769 Zdecydowanie mocniejszy od poprzedniego. Ponad 2 razy. Co o tym myślicie?
  16. Klejenie skrzydeł. I pierwsze przymiarki.
  17. Tak, drut. 0,8mm. W żadnym sklepie modelarskim nie mogę dostać prętów węglowych, a jakoś nie zamówiłem. Zostaje drut. Na tym etapie mogę go łatwo wymienić. Poszukam jeszcze prętów węglowych i może zmienię. Zawsze to mniejsza masa. Dzięki za czujność :-)
  18. Sobota prace trwają. Szkoda, że kleje wolno schną. Ale po kolei. Na pierwszy ogień poszły golenie podwozia. Musiałem je wydłużyć o 20 mm. Mam zaplanowane śmigło 8" i w tej skali miałby bardzo mały prześwit pomiędzy śmigłem a ziemią przy starcie lub lądowaniu. Golenie z drutu 2mm mocowane w skrzydle w/g wcześniejszego rysunku. Zagięty drut został zamocowany w tylnej części skrzydła, dale punkt mocowania pozwoli na jego uginanie się. Dodatkowo w skrzydle zamocowałem "odbijacze" z depronu. Drut przechodzi przez rurkę aluminiową, na niej będzie zamontowana owiewka. Popracowałem też nad sterami w kadłubie. Popychacze przejdą przez rurkę mocowaną do konstrukcji. Oczywiście aluminium :-) Wykonałem także półkę na serwa. Popychacze idą częściowo przez kadłub, podobnie jak to było w oryginale. To tyle na obecną chwilę, wracam do podwozia :-)
  19. I tak wygląda poprawione skrzydło. Dodałem żebra z depronu 6mm. Końcówki skrzydeł też są wypełnione depronem.
  20. Żebra są niezbędne, ponieważ tak jak pisałeś zapobiegną zapadnięciu poszycia i ułatwia owijanie skrzydła poszyciem. Pamiętam, ze miałem z tym problem przy modelach kartonowych których żebra w skrzydłach często były jedynie "na pokaz". Wykonam je z depronu 6mm, przy okazji te żebra załatwią sprawę wypełnienia przestrzeni pomiędzy dźwigarami.
  21. Dziękuję za wszystkie rady, bardzo sobie je cenię. Model jest mały i tu masz rację. Co solidnie wygląda na ziemi może być zbyt ciężkie żeby latać. Dzisiaj pomyślę nad pośrednim rozwiązaniem. Będzie to mariaż żeber i wypełniaczy zrobionych z depronu 6mm.
  22. Dziękuję, wprowadzę poprawki :-) Co sądzicie o wykonaniu pozostałych żeber z depronu 6mm? Oraz, czy wprowadzić listwę na krawędzi natarcia?
  23. Kolejny etap prac do udokumentowania :-) PWS 50 ma podwozie mocowane do kadłuba i skrzydeł. Zaplanowałem zdejmowane skrzydła co trochę skomplikuje konstrukcję. Dolne rozpórki podwozia będą wsuwane w aluminiowe rurki widoczne na zdjęciach. Rurka ma średnicę wewnętrzną 1,5mm. Podwozie będzie z drutu o takiej średnicy. Na zdjęciu widać też siodło na którym będzie mocowane skrzydło. Zamocowanie wykonam przy pomocy śrub winylowych M4. Za siodłem będzie półka na serwa wysokości i kierunku. Dzisiaj też zbudowałem skrzydła. Zrezygnowałem z części żeber ze względu na poszycie depronowe. Pozostałe żebra zmniejszyłem o grubość poszycia. Narysowany przebieg konstrukcji skrzydła, efekt wczorajszej pracy. Po zmontowaniu skrzydło wygląda tak. Lotki będą napędzane przez osobne serwa 10 gram każde. Zdecydowałem się na takie rozwiązanie ponieważ pozwoli mi to zaprogramować klapolotki jeżeli okaże się, że prędkość lądowania będzie za duża. Goleń podwozia zamocowana w skrzydle będzie resorowana w prosty sposób. Na kolor niebieski zaznaczono płytki sklejki pomiędzy które wkleję drut podwozia (pomarańczowy), drut przejdzie poprzez aluminiową rurkę o średnicy wew 2,5mm (da to większy luz). Tak będzie wyglądał ten prosty resor. Na skrzydle wygląda to tak Końcówki skrzydła będą wypełnione wyprofilowanym depronem. Na zdjęciu zakreskowany obszar. Teraz myślę nad silnikiem. Szukam czegoś o ciągu ok. 500 gram na śmigle 8 cali. Ma ktoś jakieś propozycje?
  24. Vesla

    Sopwith Pup 1/8

    Makieta powala. Ale te gazety, a zwłaszcza współczesny THE SUN. To średnio pasują. Poszukaj jakiś starych francuskich lub belgijskich gazet. Tutaj masz kilka: http://img.timeinc.net/time/magazine/archive/covers/1943/1101431115_400.jpg http://oldmagazinearticles.com/images/mag_covers/Pathfinder_Magazine.jpg https://thefashionofjohnkeatslifeanddeath.files.wordpress.com/2014/07/ww1.jpg?w=224&h=300 http://www.amdigital.co.uk/images/amdigital/content/Blog%20Images/Knit%20One%20Purl%20One...%20Willing%20Hands%20and%20Willing%20Hearts/WW1_OPIE_0753_00001.jpg http://www.stalag3a.com/images/MCgi's%20surrender-German%20magazine.jpg http://www.tilleysvintagemagazines.com/gallery/9907d04405eb79e0cfbe19d62a7cf772.JPG http://c8.alamy.com/comp/BWTRY7/le-petit-journal-magazine-cover-1914-world-war-i-ww1-aeroplane-balloon-BWTRY7.jpg
  25. Z przyjemnością obserwuję temat, zwłaszcza, że równolegle z Kolegi PO-ciakiem, buduję PWS-50 w podobnej, mieszanej technice.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.