AndyCopter

Jak widać w załączonym linku http://www.conrad.at/ce/de/product/518044/Powerbox-Systems-Akkuweiche-Competition-SRS?ref=searchDetail zapotrzebowanie na takie rozwiązania jest I zastanawiam się, czy można to zrobić samodzielnie ?

Rafale, masz absolutną rację. Utarczki słowne z Kimś komu nie jest to potrzebne są zbędne i bezcelowe - ale takie uroki forum. Co do pomiarowania, zabawkowe zestawy hobbystyczne stosowane zazwyczaj w modelach, dają conajwyżej poglądowy pomiar. Problemem dla nich są próbkowanie i uśrednianie wyniku. Pomiar rzeczywisty z natychmimastowym zapisem to już rozwiązania profesjonalne. A czy ta płytka to powerbox ? Oczywiście że tak, wg mnie to PowerBox Pasywny. I jest doskonałą alternatywą dla drogich rozwiązań dostępnych na rynku.

Pomysł Tomasza na tą płytkę jest doskonały i trafiony w 10tkę. Sam również zamierzam używać takiej płytki, a nawet rozważam już zaopatrzenie się w kolejne. Szum jak zwykle robisz Ty. Póki co, zamierzam stosować takie rozwiązania jak Tomasza w swoich modelach, a Twoje "dobre rady" aby tego nie używać, pominę.

A czy któryś z Was zadał sobie trud, aby przeczytać ten wątek od początku i dowiedzieć się w jakim celu został ta płytka przygotowana i ew. dla jakich modeli ? I darujcie już sobie przekrzykiwanie się i udowadnianie, że do Waszych piankolotów 2kg jest to zbędne. Skoro jest to Wam zbędne, to zignorujcie ten wątek, bo jak sami to staracie się udowadniać, jest to Wam niepotrzebne.

Nie wiem co chcesz udowodnić tym razem, mogę się tylko domyślać - że twierdzisz iż zarówno producenci powerbox'ów pasywnych i aktywnych jak i ich użytkownicy, to ostatni durnie, bo Twoje "pomiary" dowodzą czegoś innego ?

Podaj typ tego logger'a, sprawdzę. Z tego co przedstawiasz, to pojedyncze serwo pomiarowane, ma obciążalność prądową do 500mA. Więc tak dość średnio

Jaka była metoda próbkowania pomiarów i jaki był algorytm uśredniania wyniku ?

Jak na lot testowy wcale nie było tak źle. Model świetnie zrobiony. Przypuszczam, że wraz z coraz większa dostępnością materiałów kompozytowych i pomysłowością budowniczych, modele balsowe będą już niebawem budowane wyłącznie przez najbardziej zagorzałych ortodoksów Póki co, warto śledzić rozwój i takich pomysłów

Niestety jest to najbardziej typowa i najłatwiejsza do stwierdzenia przypadłość słabej jakości serw. Rozważ użycie takiego serwa do klap.

W ofercie handlowej TME, pojawiły się diody średniej mocy LITEON serii LTW, w technologii SMD. VF (typowe) 6,2V jasność przy IC 120mA ~100 lm (!) Kąt soczewki 1200 Warto zwrócić uwagę na tę ofertę firmy LITEON, bo jasnością zdecydowanie przebija to diody 3W przy zaledwie 100mA, i wydają się wręcz doskonale przewidziane do stosowania z NLM2 i NLM1. Szczególnie, że pojedyncza taka dioda, kosztuje zaledwie złotówkę

Płytkę wg pomysłu Tomasza, można także wykonać samodzielnie jak piszesz to Bartku. Od technicznej strony jest to banalnie proste. Płytka uniwersalna docięta na wymimar, trochę złącz za parę zł, i połączenia drutowe. Zapewniam, że będzie działać za mniej niż 10zł. Sam także takie rzeczy robiłem już dla siebie, jednak ich wyglądem to zdecydowanie wolałbym się nie chwalić Zamysłem Tomasza było - poza odciążeniem odbiornika, utrzymanie porządku w modelu dla instalacji prądowej. To już cechuje bardziej doświadczonych modelarzy - nie mylić z "użytkownikami-operatorami aparatury z telemetrią" O ile w "depronowcu" dla serw 9gr będzie to zbędne , to dla modeli nieco poważniejszych stosujących wiele serw o przeciętnej obciążalności 500-700mA, takie rozwiązanie Tomasza jest jak najbardziej właściwe. Wówczas dla samej instalacji "napięciowej" należy także uwzględniać instalację od strony prądowej. Przykładowe rozwiązania, które są chyba dość typowymi dla modelii "średnich": Lotki - 2x 500mA Klapy - 2x 300mA Ster wysokości - 1x 500mA Ster kierunku - 1x 500mA Teoretycznie da nam to 2,6A dla wartości max. Niby niewiele, jednak wiele odbiorników wówczas potrafi sprawić problemy, a o typowych regulatorach 2A nie wspominając. A jeśli: - dojdzie do tego sterowanie podwoziem, np 3 serwa po 500mA? - użyjemy podwójnie serw do sterowania bo model jest dość spory ? Po to właśnie stosuje się dodatkowe rozwiązania rozprowadzenia prądowego, jakie przedstawił Michał w poście #30. Oczywiście można jak najbardziej używać szybkozłączek, i zrobić "pająka", to wybór dość indywidualny. Jak ktoś się będzie chciał czepiać, to i tak będzie to robił, choćby kolor soldermaski może się mu nie spodobać, albo nic mu poza ową telemetrią nie daje

O ile pamiętam, masz lub miałeś Mobiusa. Jak to wypada przy tych obu nowych kamerach SJCAM?

Prawda, wysokoobrotowy, ale i kocioł będzie spory a ogrzewany jakoś będzie musiał być. I do tego mechanika przekładni. Temat ciekawy, choćby z inżynieryjnego punktu widzenia.

Wypowiedź Autora odczytałem nieco inaczej, ale cóż... "polska język trudna być" Bardziej ciekawi mnie mechanika owego silnika. Może grafvader się wypowie ?

Nowy rodzaj szaleństwa 3D, w przystępnej cenie ? http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__66943__Assault_Reaper_500_Collective_Pitch_3D_Quadcopter_Mode_2_Ready_to_Fly_Lite_.html https://www.youtube.com/watch?v=mAFxkHAiimY

TGY-i10 jak i FS-i10 wydają się być dokładnie tymi samymi urządzeniami. Chociaż estetyka to rzecz względna, zdecydowałbym się na Turnigy. Martwi mnie jednak waga odbiornika, 30 gram to dość sporo. Jakiś czas temu napisałem do obu firm pytanie, o spełnienie nowej normy emisji oraz możliwość stosowania DFS. Jednak sensownej odpowiedzi nie otrzymałem. Niestety, taka odpowiedź, nie jest pomocna Pozostaje więc cierpliwie zaczekać.

Coś w tym stylu ? https://www.youtube.com/watch?v=mR-Qa8wHL9g

Dla swojej GPH3 używam takiej pianki do amortyzacji podczas lotów FPV. Sprawdza się doskonale, większość drgań jest tłumiona. http://boble.pl/p/362/16286/czarna-plyta-pianka-epp-600-x-450-x-10-mm-pianki-materialy-do-budowy.html

Pomysł z gatunku na tyle nieprawdopodobnych, że może się udać Henri Jules Giffard, już od 1852 roku eksperymentował z napędem parowym sterowca...

Test jaki zrobiłeś jest bardzo dobry. Choć szkoda że nie masz gimbala. Doskonale widać przebarwienia dla obu kamer jak i śnieżenie na jednolitych powierzchniach, czyli jakość obrazu z przetwornika jest dość przeciętna. Świetnie, że zrobiłeś ujęcia pod światło. Od razu wyszła sprawa z refleksami na soczewkach. Jak na tak niską cenę obu kamer, wynik wcale nie jest powalający jak na ujęciach z materiałów reklamowych Przydałby by się jeszcze ujęcia nocne. Planujesz zrobić ?

W Zenmuse, DJI zastosowało dość dobre algorytmy adaptacyjne do stabilizacji, to fakt. W Tarocie można uzyskać identyczny efekt, jednak trzeba sporo eksperymentować z doborem ustawień. Co do zaszumienia obrazu, to zaskoczony jestem, że w 4-ce wygląda to tak jak w mojej 3-ce White. Spodziewałem się, że będzie ten problem rozwiązany znacznie lepiej.

Waga, to chyba jedyny powód dla którego Mobius w tej mini konstrukcji się sprawdzi lepiej.

Szybko i tanio, ale dość ciężko. Chyba że planujesz przeloty przez chmury z tą obudową do GP ?

Całkiem dobra stabilizacja, ale sporo szumu w obrazie jak na GPH4. Szczególnie widać to po przełączeniu się na HD.

Mobios i SJCAM 4000 (wyłącznie oryginał) to ciekawa alternatywa dla GoPro H3. Jednakże, kupując tanie kamery "alternatywne" (tak jak i ja), po kilku latach będziesz miał ich już całkiem sporą ilość, a zakończy się (jak i u mnie) na zakupie GPH3. GPH3 i GPH4 są obecnie w bardzo rozsądnych cenach. Dlatego na początek przygody z tymi kamerami, rozważ zakup GPH3 White lub najtańszej GPH4. Cena zakupu to jedno, a cena ew. akcesoriów to druga rzecz. Szczególnie, gdy postanowisz używać np. filtrów 43-52mm, albo kamery w gimbalu. I nie sugeruj się tym co piszą "bo mi wystarcza". Tobie nie musi, a zakupisz to z pewnością na dłużej niż miesiąc