Skocz do zawartości

arek1989

Modelarz
  • Postów

    345
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez arek1989

  1. arek1989

    Proxxon Fet

    Czy ktoś z was posiada taką piłę? Mam mniejszą wersję, KS 230 i szukam czegoś do cięcia grubszych desek balsowych na listewki. A może jesteście w stanie polecić precyzyjną piłę innego producenta?
  2. Trochę później niż planowałem, ale w końcu ruszam z budową nowego modelu. Na tapecie brytyjski klasyk, Wot 4. Przez lata powstawały kolejne wersje, ale w sieci udało mi się znaleźć tylko jedne plany, prawdopodobnie czwartej modyfikacji. Zdecydowałem się powiększyć rysunki o 15% i zastosować napęd elektryczny. Dodatkowo skrzydła będą w wersji dzielonej, łączone na rurze karbonowej 20mm. Rozpiętość po powiększeniu wyniesie około 1600mm, a rura ma 500mm. Mam nadzieję, że wystarczy Co do założeń: -ma pozwalać na podstawową akrobację, -waga końcowa nie większa niż 3000g -dzielone skrzydła. Budowę zaczynam od przygotowania żeberek. Zamawiam sobie wcześniej wycinane laserowo szablony z blachy nierdzewnej i szlifuję wstępnie wycięte fragmenty balsy. Żeberka ażuruję, głównie ze względów wizualnych. Oszczędność masy jest żadna, ale pozbywam się otworów przez które przepuszczone były śruby. No i po prostu takie elementy bardziej mi się podobają. Początkowo zakładałem dość spore wycięcia, ale element okazał się zbyt wiotki i docelowo zostawiłem więcej materiału. Pierwsze żebro przy kadłubie jest ze sklejki 3mm. Do kadłuba przykręcę je na 3 nylonowe śruby M6. Przygotowałem też listwy na krawędzie spływu. Wpusty pod zawiasy wykonuję przy pomocy mini wiertarki i noża do zawiasów. Wiercąc otwory mam pewność, że szczelina będzie prostopadła do czoła listwy. Stosując sam nóż miałem problem z twardszą balsą. Nie zawsze przechodził przez środek, a i pęknięcia listwy się zdarzały. Po nawierceniu usuwam resztki balsy nożem z ostrzem w kształcie litery V i szlifuję wnętrze pilnikiem do paznokci.
  3. Siemens, Danfoss, ABB, SEW - to jest ta sama półka jeśli chodzi o urządzenia automatyki przemysłowej. Wiadomo, że są różne serie, ale do takiego zastosowania nawet podstawowe będą więcej niż wystarczające. Używany markowy > nowy noname. Na olx jest takie ogłoszenie, można zapytać co mają na stanie: https://www.olx.pl/oferta/falowniki-od-0-18-do-350kw-230-380v-gwarancja-fvat-danfoss-siemens-lg-CID99-IDokuoK.html#e6348ec13a;promoted
  4. Na tym schemacie jest: -przełącznik kluczykowy np. https://www.ceneo.pl/37524519 -krańcówki: wedle uznania -przekaźniki 230V AC np. https://www.ceneo.pl/39362919 (plus gniazda) -potencjometr: https://www.ceneo.pl/7591822 -E-Stop (opcjonalny, ale w przypadku tokarki miałby większe uzasadnienie niż przy wiertarce): https://www.ceneo.pl/37524597 -styki, uchwyty mocujące do przycisków itp.
  5. Gdybym robił dla siebie, to taką funkcjonalność zrealizowałbym jak na schemacie poniżej (można usunąć przekaźniki K10 i K20, ale moim zdaniem dają większą elastyczność przy ewentualnych przeróbkach). To czego nie jestem pewien, to jakby się falownik zachował w momencie przełączenia K10 i K20. Teoretycznie powinien się zatrzymać i zacząć kręcić w drugą stronę, ale może to tak nie zadziałać od strzała i trzeba poustawiać odpowiednie parametry.
  6. Przydałby się też opis jak ta tokarka ma działać. Rozumiem, że dojazd do krańcówki zmienia obroty (np. z "lewych" na "prawe"), ale jak później realizowana ma być odwrotna zmiana (z "prawych" na "lewe")? Od razu przyszło mi do głowy, że przydałby się też tryb ręczny, gdzie przełącznikiem wybierasz kierunek obrotów i maszyna działa niezależnie od krańcówek.
  7. Tak jak pisali poprzednicy: tabliczka znamionowa silnika pozwoli określić napięcie zasilania i nominalny prąd pracy. Moc falownika może się zgadzać z mocą napędu, ale może się okazać, że ma na tyle małą sprawność, że będzie pobierał więcej prądu niż maksymalny prąd falownika. Przy niewielkich obrotach zatrzymanie powinno być natychmiastowe, ale przy wyższych prędkościach bezwładność pewnie da o sobie znać.
  8. Po pierwsze: jaki budżet? Po drugie: z jakich obrotów chcesz hamować? Po trzecie: programowaniem się nie przejmuj, to jest prostsze niż się wydaje. Mając panel można darować sobie oprogramowanie. Taki BOP-2 wystarczyłby do ustawienia parametrów, a później do zmiany obrotów i regulacji prędkości. U tego sprzedawcy jest też Mitasubiszi, który wydaje się, że ma wszystko co potrzebne: https://allegro.pl/oferta/falownik-wektorowy-mitsubishi-d740-0-4kw-400v-9537952318 ale gdybyś chciał mieć sterowanie oddalone od falownika, np. w jakiejś skrzynce, to też da się zrobić. Mogę ci pod to schemat elektryczny narysować.
  9. Brzmi jak idealne zadanie dla falownika. W jaki sposób chcesz zadawać obroty i kierunek obrotów? Jakiś PLC, przekaźnik programowalny czy przyciski i potencjometr? Nie powinno też być problemu z szybkim zatrzymaniem po dojechaniu do zadanej pozycji, zależy jednak jaki falownik użyjesz. Taki Siemens powinien być więcej niż wystarczający: https://allegro.pl/oferta/falownik-siemens-sinamics-g120c-0-75kw-400v-9537450505 Tańsze rozwiązania też powinny wystarczyć: https://allegrolokalnie.pl/oferta/falownik-telemecanique-0-75kw-3-6a Gdybyś chciał coś nowego, to można w takim kierunku pójść: https://www.astor.com.pl/sklep/falowniki-przemienniki-czestotliwosci/drv-21/as21drv20c7.html Masz zdjęcie tabliczki znamionowej silnika?
  10. Jeśli chodzi o budżet, to też coś dorzucę od siebie.
  11. arek1989

    TWARDA BALSA

    Podepnę się z pytaniem o sklepy internetowe wysyłające deski balsowe z określonego zakresu wagowego. Chciałbym przykładowo kupić 2 deski o grubości 3mm i o wadze w przedziale 29-36g. Najlepiej byłoby samemu sobie coś wybrać, ale obecnie w Krakowie otwarty jest tylko sklep Modelarnia, ale ceny mają tam z kosmosu...
  12. będzie można gdzieś kupić papierowe wydanie?
  13. sprawdź ten plik stery.xls
  14. Nie udało mi się znaleźć lepszego miejsca na oblot niż Czyżyny, dlatego pozostało mi spakować model i wybrać się rano na pas przy muzeum lotnictwa. To mój drugi Speed (poprzedniego szybko rozbiłem). Lata całkiem przyjemnie. Pierwsze loty więc ograniczyłem się tylko do prostych okręgów i testowania lądowań (praktycznie wszystkie przestrzeliłem, model długo szybuje przy ziemi). Niestety latanie w tamtym miejscu jest dla mnie trochę niekomfortowe, głównie ze względu na spacerujących ludzi i znajdującą się w niewielkiej odległości ruchliwą ulicę. Od przyszłego sezonu będę chciał dołączyć do czarnochowickiego klubu modelarskiego i latać już w przygotowanym do tego miejscu.
  15. byłem dzisiaj rowerem sprawdzić śmietnik. Startujecie tam z ziemi? widziałem kilka miejsc z niską trawą, ale wydawały się trochę zbyt nierówne do startu/lądowania małym modelem.
  16. arek1989

    ToolkitRC M6D

    Podobna cena do Isdt Q6 Pro, a na papierze wygląda lepiej, zwłaszcza jeśli chodzi o prąd rozładowywania.
  17. czy coś się wyjaśniło? ciekaw jestem co było przyczyną problemów
  18. 3 stopnie były w oryginalnych planach Schiera. Przy takim kącie model latał powoli i nie brakowało mu siły nośnej.
  19. odbiornik możesz sprawdzić przy użyciu zwykłych baterii AA. Trzy paluszki połączone szeregową dadzą 4,5V i to jest napięcie w zakresie tego odbiornika (4 szeregowo też powinny być ok). Plusa podłączasz tam gdzie czerwona żyła, a minusa tam gdzie czarna. Zobacz czy w takim układzie dioda się zaświeci.
  20. czy jesteś w stanie zmierzyć napięcie między czerwoną i czarną żyłą przewodu idącego od regulatora do odbiornika?
  21. Łąki Nowohuckie. Duży teren poza strefą lotniska. DroneRadar pokazuje zieloną lampkę. To chyba najbardziej "legalne" miejsce do latania w obszarze Krakowa. Rano w weekendy, tak do 10-11, jest tam bardzo mało ludzi, ale pod wieczór już bym się raczej nie odważył latać nad głowami tych wszystkich spacerowiczów. Dwa razy do roku łąki są koszone, teraz trawa jest dosyć wysoka. Start właściwie możliwy tylko z ręki. Niestety nawet przy skoszonej trawie start z ziemi wydaje się trudny do wykonania, teren jest mocno nierówny. Jedynie wydreptana ścieżka mogłaby się do tego nadawać. Latałem tam Blixerem i widziałem kilka podobnych modeli tego typu. Ostatnio byłem z wariacją Ultrona 3D. W tym roku chciałbym jeszcze ulotnić Speeda 400 Aero, najpierw jednak trochę więcej treningu na Ultronie. Łąki są terenem podmokłym, dlatego kalosze wskazane, chociaż przy dłuższym braku opadów można tam chodzić w zwykłych butach. Warto też mieć coś odstraszającego owady, bo gzy, końskie muchy czy jak to się tam nazywa są upierdilwe.
  22. skąd ta zasada? Pytam bez złośliwości. Lipo powinno pracować poprawnie w zakresie 3-4.2V na celę. Przy alarmie na poziomie 3.4V po wylądowaniu napięcie ustabilizuje się gdzieś w granicach 3.6V, co dalej wydaje się być wartością ze sporym marginesem bezpieczeństwa.
  23. ISDT Q6 Pro a zasilacz 12V ze starego zasilacza komputerowego można zrobić.
  24. Może to jest bardziej obejście problemu niż rozwiązanie, ale w ustawieniach modelu możesz zaznaczyć Extended Limits i zwiększyć zakres ruchu serwa do 150%
  25. arek1989

    Ubezpieczenia 2020

    ja w Hestii pytałem o ubezpieczenie Ergo Sport (które jest w zasadzie ubezpieczeniem OC), ale dostałem odpowiedź, że modele latające są wyłączone z zakresu ubezpieczenia (i tak faktycznie jest, trzeba dokupić dodatkowy moduł). Ponieważ ciężko było się z nimi skontaktować, odpuściłem dalsze tłumaczenia. Za to Allianz i PZU mają w OWU taki zapis: 8. użytkowaniem do celów rekreacyjnych zdalnie sterowanych (bezzałogowych): modeli pojazdów, modeli statków wodnych, modeli latających oraz dronów o wadze do 5 kg; Allianz wyliczył mi składkę 155zł za ubezpieczenie w kwocie 300 000zł, natomiast PZU 91zł za 500 000zł i z tego drugiego wariantu skorzystałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.