



-
Postów
3 912 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez enter1978
-
Ja tam juz od bardzo dawna nie zajmuje się autami więc mam spore zaległości, ale... Przepływomierz wieczny nie jest i może jest po prostu uszkodzony , a przynajmniej kończy sie jego żywot. Natomiast moja siostra miała w tym roku podobną sytuację , tylko u niej zaczęło się od checka z powodu lambdy. Test ECU wskazał sondę, więc wymiana, na nowej sondzie 2 dni jazdy i check , mówię jedź do serwisu niech sie szarpią bo ja nie mam na to czasu. Pojechała do autoryzowanego serwisu fiata , tyle że jej auto to opel. Obadali że przepływomierz padł, wymienili (tani nie był) kilka dni spokoju i check, pojechała do autoryzowanego fiata i diagnoza, padł? nowy przepływomierz!!! Kupiła drugi , tym razem zamiennik , kilka dni jazdy i check , wizyta w autoryzowanym fiacie i diagnoza , padł drugi przepływomierz, następnego nie kupowała , wróciła załamana. Mówię kur.... wszystkie przepływomierze świata sa uszkodzone? coś jest z ECU nie hallo , znalazła jakiegos magika który miał kogoś gdzieś w Polsce kto reanimuje te komputery. Wysłał ECU do sprawdzenia, za regenerację zapłaciła chyba 700zł ale auto jak na razie lata i to na przepływce która była wymieniana zaraz po wymianie sondy, a dwa kupione przepływomierze zostały na pamiątkę.
-
Kraśnik 2018 - XX Ogólnopolski Meeting Modelarski
enter1978 odpowiedział(a) na oki188 temat w Imprezy modelarskie
Ja się wybieram ostro , bo wypada w jedyny mój wolny weekend w sierpniu, pozostałe trzy weekendy pracuję. I będzie to jedyna impreza w tym roku na jakiej będę, mam nadzieję że pogoda dopisze. -
W temacie na 200% jest wzmianka o tych dziurkach tyle że nie jest to udokumentowane na zdjęciach , tylko jest o tym napisane , i sam nie wiem gdzie, aby to wychwycić trzeba by było przeczytać dokładnie całą relację , bo czytając na skróty na pewno się to przegapi. Ja natomiast z drugim modelem mam bardzo duże zaległości , po zrobieniu sterów i stateczników , własciwie to skończyłem cały ogon, poskładałem jedno skrzydło na stole i tak leży do dziś , również niczym nie latam bo nie mam na to czasu, ale do dziś . Od jutra wszystko wraca do normy , zabieram sie za model, mam tez zamiar troche polatać, bo mimo że z modelem nie robiłem nic to pas startowy mam skończony , Co prawda na drugiej połowie pasa która powstała niedawno nie ma jeszcze zasianej trawy (przez suszę i i tak nie zeszła by) to podłoże jest wyrobione i wyrównane i można go juz używać . Zastanawiam się nad serwami do nowego mx-a , w pierwszym mam serwa turnigy z tytanowymi zębatkami i ogólnie jestem zadowolony , ale widziałem jak jedno troszke miało ochotę potrząsać sterem, no i nie sa najlżejsze. Do nowego chciał bym coś dobrego w dobrej cenie choć i tak mam zamiar serwa kupić w czarny piętek to nawet jak będą droższe to i tak będą tańsze , wagowo dobrze by było jak by nie wazyło więcej jak 50-54g i zamiast potencjometru miało hallotron , hobby king takie ma ale mam takie jedno i co mi z hallotronu jak urwał sie w nim kabel od płytki elektronicznej i to podczas lotu, na szczęście serwo nie pracowało z sterem tylko napędzało gaz. Nie za bardzo wiem w jakie serwa celować, a tym bardziej gdzie je kupić aby w ten czarny piatek były za pół ceny
-
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ten po prawej to odpad lub szablon na jedna strone garba styropianowego , jest jeszcze jeden taki ale duży, myślę że to służy do wycinania garba drutem. A te dwa podłużne to wzmocnienia kadłuba w miejscu gdzie przykręcasz kabinkę, przez dziurkę w elemencie ze zdjęcia przechodzi śrubka którą przykręcasz kabinke do kadłuba. -
Robert to znaczy ja latem to latam na I6, ale zimą to ciągle albo buduję albo zasówam na symulatorze, i to godzinami , i po dwóch zimach model zaczął wymachiwać sterami mimo że ja nie dotykam drążków , myśle że hallotrony były by o wiele trwalsze i stąd pytanie.
-
Ja tam używam I6 i nie narzekam , z opcji używam rewersów , ograniczeń wychylenia serw , i drążków . Pasuje mi łatwość obsługi , ale myślę że moje radio jest już dość zużyte więc przyjdzie niedługo pora na wymianę. Myśle że jest zużyte dla tego że do symulatora używam jakiegoś 4 kanałowego fly sky i potencjometry w gimbalach już zdarłem , a że i6 to tanie radio więc myślę że sa tam takie same potencjometry i maja już bliżej niż dalej . Czy I8 nie ma przypadkiem gimbali na hallotronach? i czy jest tak samo banalne w obsłudze? Bo zaczynam sie interesować jakimś radiem banalnym w obsłudze , ale z hallotronami w gimbalach.
-
Andrzej w tej materii nie pomogę bo jestem za cienki modelarz. Mogę napisać jak ja to robiłem. Pierwszy lot był słaby bo model był wyważony w 170mm od natarcia , niby można było zadzieranie załatwić wysokością , ale jak bym strymował model sterem wysokości do normalnego lotu , po odwróceniu modelu do góry nogami nie było by latania. Krzysztof lata na około 140mm od natarcia, manual goldwinga podaje to samo 140-145mm od natarcia, więc ja odwaliłem cuda na kiju aby wyważyć model w tych 140mm. Udało się ale na domku silnika mam dwa ogromne akumulatory 4,2 Ah każdy, do lotu stery wysokości miałem na zero i tak go ulotniłem, model od razu latał super fajnie, po kilku zbiornikach paliwa ,jak już sie trochę przyzwyczaiłem do niego zauważyłem że minimalnie ciągnie do ziemi ale to minimalnie, a w locie odwróconym minimalnie zadziera. Wiedziałem że wystarczą 3 pyknięcia trymerem , ale zawsze jak latałem to byłem tak zajęty lataniem że zapominałem o trymowaniu, i wylatałem tak kilka godzin nim sobie przypomniałem że miałem dopieścić ster wysokości. Ale były to tak małe wartości że prawie tego nie było czuć, poprawiłem to dopiero w ostatni dzień gdy latałem modelem i stracił podwozie. Wyważony w 145mm od natarcia i z dobrze ustawionymi sterami wysokości lata za ręką , i tak samo leci na plecach jak w locie normalnym. Ja zaplanowałem jutro polatać z godzinę swoim
-
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Tak robi, ten sam modelarz który robi węglowe, napisz bądź zadzwoń do Krzysztofa to wszystko ci powie. Przeźroczysta jest tańsza ale też jest cięższa i to sporo cięższa. Jak się w zeszłym roku bawiłem Krzysztofa kabiną na lotnisku to miałem wrażenie że jego węglowa z całą karoserią waży mniej, niż moja sama plastikowa skorupa bez drewnianej konstrukcji, choć mogło mi się tylko wydawać bo swojej wtedy ze sobą nie miałem do porównania. -
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Byłem bardzo zadowolony jak płaciłem 40zł za śmigło Graupnera , plastikowe 22 cale do benzyny, . Ale udało sie w tej cenie kupic jedno ostatnie śmigło z promocji , a teraz kosztuje 120zł. Tak czy inaczej ten plastikowy graupner jest najlepiej wyważonym śmigłem jakie miałem , mimo że nie wiele tego było ale miałem Xoar , lekka korekta była potrzebna, aerostar troszkę więcej doważałem niż xoar , fiala potrzebowała malowania końca łopaty z obu stron i to nie wąsko nakładałem lakier , używam lakieru do paznokci żony , oddaje mi nietrafione kolory , w każdym razie na fialę nakładam tyle lakieru co na xoara i aerostar razem wzięte . A tego graupnera włożyłem w wyważarkę i coś tam dotknąłem pędzelkiem końca łopaty, ale to tyle co nic, ogólnie raczej nie wymagało wyważania. A ja zmieniłem plany i nie będę demontował obecnego mx-a tylko ten który teraz buduję będzie całym nowym modelem, planowałem starego wypatroszyć zabrac co się da, przemalować maskę itp, ale stary zostanie nietknięty a ja dziś już zamówiłem u Krzysztofa nową maskę i węglową kabinkę -
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Do mnie dzis dotarło śmigło Graupner G-sonic, niestety tylko jedno bo z promocji w sklepie była jedna sztuka. Trochę się załupiłem bo chciałem dwa takie kupić, niestety było jedno, resztę pieniędzy sklep odesłał bo nie wystarczyło na drugie śmigło którego normalna cena to 120zł. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne , jest cięższe od drewnianego o około 30-40g co dla mnie jest zbawienne przy przyciężkawym ogonie. Niestety krawędź spływu jest bardzo ostra i nie ma mowy o odpalaniu gołą ręką , drewniane jak mi machnęło po paluchach gdzie finał był taki że krawędź spływu sie połamała a palce miałem poobijane , z tym śmigłem gdyby sie taka sytuacja powtórzyła palce nie są ubite tylko odcięte. Ja nie robię krawędzi natarcia , bo to zostawiam na koniec. Natomiast drugi Mx miał być kitem posklejanym, do którego miałem przełożyć wyposażenie, maskę ,i co się da z pierwszego mx-a , ale chyba nic nie będę demontował , przekładał itp , tylko zrobię kompletny nowy gotowy samolot i niech stoi dwa , od przybytku głowa nie boli powiadają. -
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Mój model przestał leżeć odłogiem , niewiele ale cos dłubię. Mam juz cały ogon , ster kierunku skończony zostało oszlifować naddatki balsy i przykleić paski balsy na żeberka , ale paski nakleję w domu , ogólnie to ja wolę budować w domu , często przed telewizorem na siedząco , a w modelarni sam jak palec tylko na stojąco , ja tam wolę w domu. Niestety to po czym zostaje syf wykonuję w modelarni, a czysta robota przywędruje do domu. Ale miłą niespodzianką jest waga steru kierunku , nieoszlifowany waży 60g z 2 gramy urwę szlifując nadmiar balsy i kleju, i dołożę tyle co nic w postaci pasków na żeberka. A teraz zacząłem montaż skrzydła na sucho Mam mały problem, bo arkusze stały oparte o ścianę i niestety się wygięły ,no i żeberka jak widać nie sa proste , nie jest to wielki problem bo da się je wyprostować podczas sklejania skrzydła , ale bedzie to upierdliwe bo trzeba je ponaciągać i unieruchomić do wyschnięcia kleju , no cóż całe życie się trzeba uczyć , i planowałem sklejać jedno skrzydło w jeden wieczór to teraz przez krzywe żeberka będę sklejał jedno skrzydło 3 wieczory -
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Fajnie, trzymam normę , moje stery wysokości ważą: jeden 52g a drugi 51g. Nie wiem ile ważyły stery w pierwszym modelu , ale były cięższe , raz że kryte standardową balsą, a dwa że robiłem zamaszyste wzmocnienia pod zawiasy , teraz wzmocnienia sa połowę płytsze , do steru kierunku też się przykładam więc powinno być wagowo podobnie jak u ciebie , do tego niezbyt ciężkie serwa w stateczniki i model się wyważy bezstresowo, a akumulatory będą przed zbiornikiem paliwa gdzie jest na nie ogrom miejsca , a nie tak jak zrobiłem za pierwszym razem, ogon ciężki że musiałem załadować dwa akumulatory o masie ponad 600g i to na domku silnika. -
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ja ostatnio mam lenia i nic z modelem nie robię, (prócz naprawy podwozia w pierwszym mx-sie) Ale trochę sie zmotywowałem po ujrzeniu gotowych sterów Łukasza, i coś dzis ruszyłem z budową. Ogólnie to planuję skończyć model do końca wakacji, ale po skończeniu konstrukcji trochę poleży bo oklejanie planuję na zimowe wieczory, chciał bym mieć jakiś wzór nie tak jak na pierwszym modelu , oklejanie najprostsze z najprostszych . Ale przyznam że miałem problem i nadal będe miał z oklejaniem np sterów wysokości w miejscu gdzie jest skrajny zawias , tam jest róg pod kątem prostym i nie za bardzo wiem jak składać folię aby było to dobrze zrobione, i folia w tym kancie dobrze była przyklejona. Łukasz możesz zważyć swój ster wysokości i ster kierunku? Czy pokrywasz stery super lekką balsą? Ster kierunku jeszcze mam nie dokończony to ważenie nie ma sensu ,ale stery wysokości mam skończone i jestem ciekaw czy jest jakas różnica , ja kryję wszystko super lekka balsą. -
Kurcze 0,4mm jest w dużych arkuszach , a 0,3 może byc za cienka , będzie wibrować podczas pracy i znając życie popęka , nie wspominając już o tym że ładne zgrzanie blach 0,3mm bez przepalania to już było by wyzwaniem, najlepiej mi pasuje 0,5mm ale wagowo pewnie lekko nie będzie. Chyba kupię arkusz 0,5mm i z grubsza wytnę sobie taki tłumik , jak się zmieści waga materiału w 300g to wykonam sobie tłumik z nierdzewki , bo jeszcze trzeba założyć że spaw będzie z 100g ważył , więc gotowy tłumik w 400g musi sie zmieścić, jak nie będzie widoków na zakładaną masę to trudno trzeba sięgać do kieszeni i kupić gotowca. Pocieszające jest to że mój tłumik po naprawie i modyfikacjach wazy pewnie blisko 200g (nie ważyłem ale tak myślę) No i mam akumulatory 9Ah które ważą ponad 600g , jak by pokombinować to dało by się włożyć cięższy tłumik nie zmieniając masy modelu.
-
Dzięki Maciej, fajne zdjęcia z przekrojami. Fakt konstrukcja jest zawiła i skopiowanie było by czasochłonne ale nie niewykonalne. Ja co prawda planowałem trochę inną konstrukcję , Krzysztof zaprojektował w jednej wrędze otwór na wylot tłumika i planowałem to wykorzystać , więc tłumik miał by wlot na jednym końcu a wylot na drugim końcu , w środku z 3 dławiki ale nie takie jak na zdjęciach gdzie jest gęsto upakowane sporo cienkich rurek , ja myslałem o jednej max dwóch rurkach na jeden dławik , wykonanie zajęło by z 2 wieczory a efekt był by i tak wiele wiele lepszy niż to co jest teraz na modelu , czyli puszka która nic nie wytłumia a powiedział bym nawet że jak się urwał to bez tego tłumika chodził ciszej niż z tym tłumikiem. Ja nie mam nic przeciwko hałasowi , ale to trzaskanie z fabrycznego tłumika mnie drażni jest nieprzyjemne aż głowa boli, i jeden czy dwa loty nic się nie dzieje można polatać, ale jak w zeszły weekend wylatałem 3L benzyny za jednym zamachem to naryczał mi do uszu że po powrocie do domu dalej mi w głowie dudniła praca dwusuwa . Jak to mówią, "jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma" więc na razie będe latał na tym co mam, ale coś z tym hałasem trzeba będzie zrobić. Ciekawe ile by ważył tłumik wykonany z nierdzewki 0,5mm grubości.
-
Mam pytanie, interesuję się tłumikiem typu kanister do nowego mx-a. Ceny sa wygórowane , ale widziałem w sklepie modelarskim taki tłumik wykonany z nierdzewki , tani nie był bo coś 500zł. I tak pomyślałem że ze spawaniem aluminium mi nie za bardzo idzie bo bardzo rzadko ten metal spawam, ale nierdzewka to co innego , łatwo by było samemu wykonać taki tłumik , niedawno spawałem kuzynowi z nierdzewki aparaturę do pędzenia bimbru , wyszło świetnie, to dla czego nie miał bym wystrugac sobie tłumika?. Ale jaką grubość powinna mieć blacha na taki tłumik? 0,5mm? cieńsza? grubsza? . Tak aby nie był zbyt ciężki , ale tez aby go zaraz nie przepaliło. Doradzi ktoś coś?
-
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Widziałem skrzydła z niego . Ostrzyłem na niego sobie zęby , Marcin był chętny mi go ciachnąć , ale koszt silnika i serw do niego sprowadziły mnie na ziemię, bebechy do niego są po za moim zasięgiem finansowym. Jest na pewno dopracowany i na pewno lata wybornie, mi sie bardzo podoba , ale extra 2,7m jest na razie dla mnie nieosiągalna. Choć kto wie, planuję rozstać się z fajkami , jak by sie udało to była by w zasięgu, na faje wydaję masę pieniędzy , kupuje karton co 3 dni . -
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
He dobrze wiedzieć, ale minie mnóstwo czasu nim naucze się latać tym co mam , drygu modelowi nie brakuje na standardowych lotkach , strach się bać co będzie na większych. Ja to cienki pilot jestem , w zawisie do ręki edgem 540 nie przylecę . Pewnego dnia pomyślałem że teraz polatam jak Darek Sobaszek , po minucie miałem w edgu do naprawy skrzydło i jedną stronę kadłuba . Tak że ten Mx to mi będzie służył kilka lat a i tak nie wykorzystam jego możliwości ze standardowymi skrzydłami. W ogóle to ja nie planuję zmieniać modelu, lata pewnie i stabilnie, w harrierze nie macha skrzydłami, a mnie obchodzi tylko pilnowanie kąta pod jakim leci i pilnowanie wysokości , a model sunie sam stabilnie jak zaczarowany, na nożu to samo leci , pełen spokój , zawis nawet ja zrobię , nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba , obym opanował to co model oferuje teraz . A drugi to robię tylko po to aby urwać kilogram z wagi do lotu , bo obecny ma nadwagę. A jak się już tak rozpisałem to zapytam, jaki tłumik będzie najcichszy z najcichszych? bo chciał bym kupić jak najcichszy tłumik a tłumiki tanie nie są więc nie chciał bym być rozczarowanym po uruchomieniu silnika z rzekomo cichym tłumikiem -
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
No i Rafał jest następny który chwali to śmigło. Więc ja zamówiłem sobie 2 szt . Cena bardzo dobra, użytkownicy chwalą, mam nadzieję że plastik nie będzie sie strzępił na końcach po kontakcie choćby z kretowiskiem , tak jak drewniane. To śmigło i tu kupiłem http://www.nastik.pl/gsonic-22x8-promo-p-4324.html A teraz zabieram się za budowę nowego Mx-a , stary naprawiony , umyty , i odstawiony na stojak . A w nowym zostały mi do zrobienia skrzydła i lotki , a balsy mam na jedno skrzydło , no może wyjdzie dwa , ale na lotki i tak balsy nie wystarczy. Oblot planuję wiosną więc czasu mam wystarczająco dużo na dokupienie balsy . -
Dzięki, czyli coś u mnie jest nie tak. Ale dzwonili ze sklepu i wieczorem sprawdzą co zepsułem że nie mogę sie zalogować.
-
Mam prośbę do klientów Nastik.pl , chciałem u nich kupić śmigła ale nie mogę sie zalogować. Drugiego konta nie mogę założyć bo system krzyczy że mój adres mail jest juz w sklepie, z 3 razy klikałem aby system wysłał nowe hasło, ale cięgle mam komunikat że albo zły adres mail albo złe hasło. A dziś sobota to pewnie nie czynne , od poniedziałku chłopaki mają urlop , zadzwonić sie nie da , a prywatnego numeru nie posiadam. Mi tam się nie spieszy ale zrobił bym przelew i nim wrócą z urlopu do tego czasu by sie pieniądze zaksięgowały. Mógł by ktos sprawdzić czy da się do sklepu zalogować i to techniczny problem dla wszystkich? czy tylko ja mam coś nie hallo np z komputerem?.
-
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Rafał jak sie jednak okazuje tylne podwozie jest w normie, pilot ma złe nawyki z innego modelu ,który inaczej jeździ po ziemi bo ma podwozie bardziej z przodu, i tył nie podskakuje. Trzeba się przyzwyczaić i używać steru wysokości podczas kołowania. A tak po za tym Mx juz naprawiony , ma nowe wręgi z tej samej twardej sklejki co wręgi od Marcina. Nie było źle , planowałem go naprawiać 2 tygodnie, a teoretycznie jest skończony już dziś , ale trochę czasu mi zajęło powycinanie i posklejanie go tak aby to miało ręce i nogi. Nie mam tylko śmigła , to znaczy mam jedną nowiutką fialę ale to nich leży na czarna godzinę, a ja mam zamiar kupić plastikowe śmigło Graupner do modeli spalinowych, słyszałem dobre opinie więc chyba się skuszę, będzie to coś nowego bo zawsze używałem śmigieł drewnianych. -
MX2 2,2m POCZĄTKUJĄCY
enter1978 odpowiedział(a) na kojot92 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Jestem świadomy nadwagi mojego modelu , i stąd też się wziął drugi model który buduję i jestem przekonany że będzie kilogram lżejszy, ale mocno mnie usprawiedliwia to że to jest pierwszy konstrukcyjny model jaki zbudowałem, w dodatku jest pokaźnych rozmiarów a ja nie byłem świadomy jak ciężko przyciężkawy ogon będzie zrównoważyć w tej skali modelu. Na drugi rok nowy powinien być gotowy , a stary pójdzie na emeryturę , zabiorę tylko z niego silnik. Ale mimo nadwagi i tak lata wyśmienicie , bardzo podoba mi się że żeby jak wolno leciał i jak bym mu mordy nie zadarł coś w stylu harriera , to i tak sunie stabilnie, żadnych nerwowych ruchów czy machania skrzydłami. Mimo drobnych niedociągnięć najwiekszym problemem tego modelu jest pilot , przede mną jeszcze wiele nauki i treningu , bo tak naprawdę mimo nadwagi w rekach dobrego pilota ten kilogram nadwagi pewnie nie za wielką różnicę robi.