



-
Postów
3 463 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
90
Treść opublikowana przez Patryk Sokol
-
Ustawienie anten dwuzakresowego odbiornika
Patryk Sokol odpowiedział(a) na emkd temat w Odbiorniki RC
Jeden do góry, drugi w poziom. -
Ustawienie anten dwuzakresowego odbiornika
Patryk Sokol odpowiedział(a) na emkd temat w Odbiorniki RC
Na 868MHz zasięg jest tak niedorzeczny, że w sumie to bez znaczenia. Ale jeśli chcesz żeby było poprawnie w to antena pionowo (bo wtedy masz taki sam zasięg w każdą stronę). -
Jak masz zamiar je połączyć? Bo jeśli myślisz o koszyku, to przestań myśleć o tym od razu, bo szkoda modelu. Pakiet do odbiornika musi być lutowany, inaczej to kwestia czasu jak rozbijesz model.
-
HM-16 Pou du Ciel z kita
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Modele średniej wielkości
Ale to też testowałem Nic złego to nie robiło -
HM-16 Pou du Ciel z kita
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Modele średniej wielkości
Nawet jeśli nie - to nie ma to żadnego znaczenia. Pareset metrów od najdajnika to jego moc i tak będzie znikoma. Tzn. Znacznie więsze natężenie pola uzyskasz mając telefon koło modelu, niż wieżę GSM 500m od siebie (bo natężenie pola spada z kwadratem odległości). A wyobraź sobie, że latałem już z telefonem na pokładzie, używalkem go jako kamerki. Swoja drogą - anegdotka. Jakoś w zeszłym roku na Regułach wybudowano maszt PAŻP. I zaczęło się narzekanie na zakłócenia jakie on robi. A co się okazało - że maszt nawet nie miał założonych anten, to był sam słup A no i GSM ma pasma, które koło 2,4GHz nawet nie stały. -
HM-16 Pou du Ciel z kita
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Modele średniej wielkości
Wciąż - to nie to. Przeszły mi przez ręce praktycznie wszystkie systemy RC współczesne (poza paroma egzotykami) i każdy obecny system jest sprawny i bezpieczny - nawet taka tanizna jak FlySky. A żaden router tak Ci nie zakłóci RC, jak nadajnik FPV na 2,4GHz o mocy 1W na pokładzie (bo wtedy masz konkretną moc) Te wszystkie spadania, to nie wina sprzętu (chyba, że został uszkodzony), tylko użytkownika. Dla przykładu - tu masz mój film: Jest zasięg - nie ma zasięgu - quad sobie spada jak kamień. Co się okazało? Uszkodzone połączeni oplotu anteny ze złączką IPEX. I to tak wrednie, że jak się nie pociągnęło za kabel anteny to zdawało się działać normalnie. Masę modeli miałem na warsztacie (nie tylko swoich) które "łapały zakłócenia" i każdy, poza jednym, miał właśnie takie wynalazki. A ten jeden? Skasowany odbiornik w czasie gleby. A jeśli chodzi o odzyskiwanie kontroli po utracie zasięgu - testowałem 2,4Ghz od FRSky'a na zewnętrznym module. Po wypięciu i wpięciu modułu z powrotem, to odbiornik odzyskiwał sygnał poniżej sekundy. Jeśli po "utracie zasięgu" czas odzyskania kontroli nad mdoelem jest dłuższy, to na 100% wina leży po stronie zasilania, a nie problemów radiowych. -
HM-16 Pou du Ciel z kita
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Modele średniej wielkości
E nie, bzdura. Nie ma czegoś takiego jak "chwilowa utrata zasięgu i bezpieczny powrót". Jeśli mamy przerwy w zasięgu, to model jest do uziemnienia i koniec dyskusji, bo coś jest ostro skopane. Powtórzę się po raz kolejny - jeśli ktoś gubi zasięg, to winne nie są anteny Wi-Fi, mosty radiowe, maszty GSM, czy kosmici. Zawsze winny jest użytkownik i skopana instalacja w modelu (najczęściej - problemy z zasilaniem). Obecne systemy są tak cholernie trudne do zakłócenia (wiem co mówię, próbowałem), że problem z zakłóceniami zwyczajnie nie istnieje. Zaś 35MHz z definicji jest podatne na zakłócenia, bo trzyma się jednej częstotliwości, a dodatkowo w modulacji PPM nawet nie ma weryfikacji poprawności klatek (no, prawie wiem, że Multiplex i MZK jakieś tam czary robili). Ale faktem jest, że w tych częstotliwościch mało się dzieje. A i jedna uwaga - systemy na 2,4GHz to też jest FM. FM oznacza jedynie sposób modulowania sygnału, nie ma znaczenia czy sygnał to cyfra, czy analog. -
Rutan Model 54 Quickie - 1,4m rozpiętości
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Wygrałem... Podnoszenie formy nic nie dawało, więc wymyśliłem coś takiego Zauważyłem, że te zagięcia idą od narożników, więc dokleiłem listwy na CA, raż żeby uniknąć ostrych kątów, a dwa żeby tworzywo naszło. Wyszło OK, po obrobieniu będzie latać. Jeszcze kabinka przede mną, ale tam gabaryt duży, więc liczę że nie będzie bardzo bolało. -
HM-16 Pou du Ciel z kita
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Modele średniej wielkości
Za dużo gazu, za duże wychylenie SK i za duży trym do dołu. Spróbuj naprawić Pchełka naprawdę fajnie lata. A jakbyś np. był z nią na pikniku w Raciborzu, to osobiście ją znuszę do latania -
A różnie bywa. Niektóre konstrukcjep otrzebują kompensacji, niektóre nie. I konia z rzędem temu kto przewidzi w którą stronę będzie potrzebna. Generalnie - jak za bardzo nos opuszcza, to dawaj kompensacja i się nicyzm nie przejmuj
-
Rutan Model 54 Quickie - 1,4m rozpiętości
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
I okazało się, że potrzebuję pomocy merytorycznej przy vacformingu niestety. Otóż - wychodzą mi zagięcia na narożniakach maski: I mimo dokładania różnego rodzaju klocków, żeby napiąć tworzywo, to nie udaje mi się tego zwalczyć (tutj akurat najlepsza wytłoczka, z pakietami Li-Ion jako naciągaczami tworzywa). Problem jest taki, że zostało mi tworzywa na 4 próby i bardzo nie mam ochoty zamawiać kolejnej płyty (już jestem na etapie "trzeba to było k*&^a zrobić z kompozytu"). Podrzucicie jakiś pewny pomysł jak to ograć? -
Rutan Model 54 Quickie - 1,4m rozpiętości
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Tu jest świetna strona o konstrukcjach Rutana: http://stargazer2006.online.fr/index.htm Ogólnie - kopalnia ciekawych i niesamowicie skutecznie zaprojektowanych konstrukcji. Np sam Quickie, z silnikiem o mocy 14kW miał prędkość przelotową 185km/h i prawie 900km zasięgu. To są kosmiczne osiągi jak na tak mikry silniczek. -
Rutan Model 54 Quickie - 1,4m rozpiętości
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
No więc... Wciąż nie mam maski, ani kabinki. Z kabi ką okazało się, że to co na Allegro podpisane było jako PET-G, jest tak naprawdę PET-A i barfzo radośnie krystslizuje, zamiast mięknąć. A przy tłoczeniu kabinki z HIPSu zacząłem już gdzieś docierać Ale mi skrzynka implodowała zanim ogarnąłem załamania tworzywa. Stwierdziłem więc, że dosyć tego i Quickie leci goły. Tak się prezentował na murawie, stojąc koło innego dziwadła Na szczęście okazało się, że nawet to jeździ po trawie. Brak SW utrudnia, ale jest to ogarnialne. Na SK założona jest stabilizacja, tylko do startu. Inaczej ciężko go utrzymać w linii prostej (bardzo zarzuca na kępkach trawy, przez szeroko rozstawione koła). Poza tym w locie jest bardzo stabilny i prowadzi się naprawdę fajnie. To co jeszcze planuje zrobić to cofnąć ŚC, dzięki temu będzie można zejść jeszcze z prędkością minimalną (a obecnie i tak jest aż za stabilny). Po pierwszym starcie, podgiąłem trochę do góry goleń kółka ogonowego, żeby nos był wyżej, dzięki temu troche chętniej się odrywa niż na filmie. No i film z oblotu: Oczywiście - jak zwykle się zamknąć w trakcie oblotu nie umiem. Ale na to się poradzić nic już nie da A teraz - czas na powrót do vacformingu. Wiadomo, że fajnie lata, więc jest nowa motywacja -
Jak działa ta metoda robienia nitów i podziału blach?
-
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Dziś RWDziak po raz pierwszy pokazał się na imprezie Czyli na Warbirdach w Bobrownikach Z tej okazji dostał też oprofilowane zastrzały (w końcu). Fajnie się prezentował koło małego pasu asfaltowego: A w locie tak: Ale najważniejszym co RWDziaka spotkało to młodsze rodzeństwo: Na fotce dwa RWDziaki, w zdecydowanie różnych skalach, ale oba robiące tak samo krzywe beczki I nawet polataliśmy razem: -
To jest fajna metoda, bo z pianki robi bardziej na serio model. Tzn. Tak potraktowane modele zaczynaja dużo lepiej trzymać trym i trwałością nie różnią się od drewna. Tak np. Zaprojektowałem (a kolega wykonał) Klema: Bardzo fajna technologia. Polecam też papier japoński na lakier, łatwo go później na gładko zrobić (wystarczy podkład wypełniający w spray'u)
-
HM-16 Pou du Ciel z kita
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Modele średniej wielkości
Dokładnie, spływ w dół model do góry. Faktycznie sterowanie skrzydłem nie pochyla od razu modelu. Ale zwiększa, bądź zmniejsza siłę nośną. Dlatego reakcjajest specyficzna (ale bez problemu ogarniesz) Ogólnie, z oblotem to jest tak: Gazu daj, solidnie wyrzuć i będzie dobrze -
Nie, sam rozpuści Ten podkład to raczej do EPP, Elaporu i innych mydłowatych rzeczy. Przed rozpuszczaniem możesz spróbować zabezpieczyć lakierem akrylowym do drewna.
-
Jest taka ciekawostka: https://allegro.pl/oferta/novol-plastic-primer-podklad-do-tworzyw-spray-17728513489 Czyli primer do tworzyw sztucznych w spray'u. Kładzie się na tworzywo cienką warstwą, daje wyschnąć i większość farb trzyma się jak złoto. Tak np. malowałem Funracera: I nawet na wgniotkach nic nie odłazi (a trzeci sezon mu leci)
-
HM-16 Pou du Ciel z kita
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Modele średniej wielkości
Ok, nie chciałem za szybko pisać, żeby się nie mądrzyć bez wiedzy Poeksperymentowałem ze ŚC i teraz się mogę wypowiedzieć. Testowałem dosyć szeroki zakres ŚC (miałem od 50g do braku balastu na nosie). Oblot był na 50g balastu (70mm od krawędzi natarcia), obecnie mam 95mm (bez balastu) od krawędzi natarcia. Czyli zakres nad wyraz szeroki (wręcz niegodny samolotu). Samo zachowanie jest specyficzne, im ŚC bardziej z przodu, tym model lata szybciej (tzn. Nawet nie za bardzo da się zwolnić, nie że wali się w kora czy coś, po prostu kąta natarcia nie chce podnosić) Ze ŚC bardziej z tyłu, to zakres prędkości się zwiększa i zwolnić jest już dużo łatwiej. Przy bardziej tylnych ŚC, reakcja na ster wysokości jest też bardziej standardowa. Ale - im ŚC bardziej z tyłu tym dziwniej zachowuje model przy wyrzucie. Na tym najbardziej tylnym zachowuje się jakby miał się obrócić tyłem do kierunku lotu (przez ułamek sekundy), a później leci całkowicie normalnie. Przy przednim ŚC za to rzut jest jak w zwykłym samolocie. Ogólnie - polecam zacząć od przedniego ustawienia i stopniowo ŚC cofać, aż będzie się fajnie latsć. A i odradzam start z ziemi na początku, ten jest cholernie trudny (nie można docisnąć ogona do ziemi sterem wysokości). A jeśli chodzi o wychylenia skrzydła - mam takie jak w instrukcji. Trym na zero jest taki, że spływ jest o 2mm wyżej niż krawędź natarcia (licząc do płakiej części kadłuba). A i SK jest niedorzecznie skuteczny. +/-10st pozwala wykonać szybką beczkę. -
HM-16 Pou du Ciel z kita
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Modele średniej wielkości
A wiem, wszystkie mi to mówią Najpierw sprawy życiowe muszę ogarnąć (przeprowadzka itp.). Trzymaj kciuki, że szybko się weźmmiemy, bo wtedy znaczy, że dobrze idzie. A tymczasem Serdelk poleciał Tak wyglądał na murawie między jedną ulewą, a drugą A tak wygląda w locie (ja fociłem, wiecie jedna ręka na drążku, a drugą fotografuję) No i dobra, a jak się tym lata? A bardzo ciekawie. Jest prosty w pilotażu, ale specyficzny. Jeśli do czegoś miałbym porównać, to do... Wiatrakowca Na początku model miał w nosie 50g ołowiu. Z tym balastem latał poprawnie, ale był trochę dziwny w reakcji na ster wysokości. Tak jakby na początku nie reagował jakoś szczególnie, ale po ułamku sekundy reagował gwałtownie. Paradoksalnie - zdjęcie 25g ołowiu rozwiązało temat Po tym reagował prawidłowo. Do sprawdzenia jest jak lata bez ołowiu, ale to może jutro. O dziwo, mimo że model jest lżejszy o 230g niż podaje producent (bo oryginał był na 400tce i pakiecie Ni-Cd), to lata stosunkowo szybko. Myślę, że właśnie zdjęcie balastu z nosa pozwoli latać wolniej, bo łatwiej będzie wejść na wysokie kąty natarcia. Na 30min lotu zużyłem 1000mAh z 2500mAh, więc całkiem oszczędnie. Ogólnie-mam co chciałem. Dziwny samolot, który się dziwnie prowadzi, czyli jest super -
HM-16 Pou du Ciel z kita
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Modele średniej wielkości
I tymczasem moja Pchełka już ubrana: Jeszcze jakieś oznakowania by sie przydały, ale ogólnie wyszło nieźle. Sama folia - wygląda fajnie, mat robi robotę, ale praca z Solarfilmem jest parszywa jak zwykle. Tyle zalet, że ta folia mocno nie ciągnie, więc trudno konstrukcję zwichrować. Ale ogólnie - Oracover jest dużo wygodniejszy (ale chyba nie ma go w macie) W sumie to zamontować serwa i można lecieć O, to jest ten sam zestaw Tu masz instrukcję: https://www.rbckits.com/instructions/pouinstructions.pdf Jutrl podam Ci ŚC. Ale spokojnie, latać będzie. A tu widać problem od razu. Skrzydła dłuższe, a wznios maleńki. Spodziewałbym sie latania jak na filmie właśnie (tzn nie chce sam wracać do poziomu). -
HM-16 Pou du Ciel z kita
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Modele średniej wielkości
Z tego co czytałem to nie do końca tak. Oryginał nurkował przy zaciągniętym sterze wysokości. Podobno trzeba było odpuścić i znowu ciągnąć, żeby wyjść z nurkowania. Za Wiki: Czyli to kwestia kierowania strug z górnego skrzydła na dolne. Też jestem ciekaw, czy model to odziedziczy, ale patrząc na mechanizm zjawiska, to raczej nie -
Rutan Model 54 Quickie - 1,4m rozpiętości
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
I tak w ramach update'u, bo dostawałem pytania co z Quickiem: Na tę chwilę Quickie jest całkowicie gotowy do lotu, poza maską silnika o kabinką. Z bólem udało mi się zmęczyć kopyta do vacformingu i zoorganizować tworzywa (HIPS na maskę, PET na kabinkę). Niby można by to oblatać bez maski silnika, ale nie chcę oblatywać dziwnego układu aerodynamicznego bez maski, bo to potrafi być zdradliwe (w Quickim teoretycznie powinno być OK, ale po co ryzykować) W weekend najpewniej wytłoczę oba elementy i pokażę całość. -
Hej Ostatnio pisałem, że zamówiłem sobie zestaw Iskry z RC-Builder.com. To czym się nie chwaliłem, to to że wziąłem też zestaw Pou du Ciela: https://www.rc-builder.com/collections/airplane-kits/products/pou-du-ciel Mam słabość do samolotów z dziwnym układem aerodynamicznym, dziwnie latających i krótkich a szerokich. A Pou du Ciel wygląda jak dziecko Gee Bee i Quickiego od Rutana. A dodatkowo oryginał miał swoje dziwactwa w lataniu. Więc wiecie - oprzeć się nie mogłem Sam zestaw jest bardzo ciekawy, bo jego konstrukcja jest ekstremalnie stara, jak na zestaw RC Oryginał powstał jeszcze na 400tkę i 8x Sanyo 500AR Konstrukcja zestawu jest zaś mocno specyficzna, np. kadłub się buduje jak żaglówka klasy Footy: Ale po ogarnięciu dziwactw to montuje się całkiem przyjemnie Wyposażone będzie toto w: 2x serwa po starym Funracerze Regler noname pochodzenia nieznanego 2s LiIon 2500mAh z pakietu po modelu FPV Silnik 2207 złożony ze stojana Brotherhobby R6 2207 1800kV oraz rotora z silnika Xing 2208 Śmigło APC SF 8x3.8 I tak dobrze Wam się wydaje - cały osprzęt to złom z szuflady A sam model po jakimś tygodniu pracy wygląda tak: Zostało trochę ślusarki (metalowe zastrzały pionowego i popychacze), oklejenie (jutro będzie w paczkomacie matowy Solarfilm poliester, trochę z ciekawości jak sie nim okleja), montaż serw i może frunąć