![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
3 200 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Treść opublikowana przez Patryk Sokol
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 96
-
Oblatujesz w Regułach?
-
To następnym razem nie dawaj folii i będzie git
-
Chociaż miałeś kogo do odpowiedzialności ciągnąć. Parę lat temu jachałem drogą koło Rembertowa (do pracy), gość puknął mnie samochodem od tyłu, wpadłem do rowu, a dziad uciekł. Niestety droga bez monitoringu, świadków nie było i policja go nie znalazła (sam widziałem tylko, że samochód był biały). Skończyło się na szczęście na zniszczonej tylnej obręczy, siniakach i 10min wygrzebywania się z pokrzyw.
-
Próbowałeś dociskać czymś połyskliwym? W styro-fornir nie ma potrzeby się w to bawić, kładziesz na fornir tkaninę szklaną, przyklepujesz pędzelkiem z żywicą i będzie sie samo trzymać. Później lekki szlif, a jak pójdzie na to lakier to praktycznie połączenia nie widać. Tak tutaj, to się musisz sporo naszlifować.
-
Słuchajcie dla pewności. Tu jest fragment instrukcji do Trexa 470lm: T43 to klej anerobowy, odpowiednik czerwonego Loctite'u Tutaj macie slajd z prezentacji Loctite'a (ze szkolenia na którym kiedyś byłem BTW...) Utwardza się między dwoma metalowymi powierzchniami Sam kiedyś przez przypadek przeprowadziłem próbę w swoim pierwszym helikopterze. Wystarczyło, że ubrudziłem wkręt wchodzący w tworzywo. Następnego dnia wkręt był wyrwany (trzymał zastrzał ogona), tworzywo rozleciało się jak by było z czekolady. Kleje anerobowe są jedynie do metali i tyle. W praktyce śmigłowcowej łożyska śmigłowcowe osadza się na CA w tworzywie. Mi też się to nie podoba, ale ta metoda działa. Dopchanie na taśmę też już widywałem.
-
Stateczniki są fabrycznie zalaminowane, jak popatrzysz bokiem do swiatla, to nawet strukturę tkaniny zobaczysz A co do hamulca - zakres też można powiększać wydłużając dźwignię serwa Ale - jeszcze nigdy nie potrzebowałem pelnego wychylenia, te hamulce są zadziwiająco skuteczne. Pamiętaj, żeby hamulce wrzcucić na drążek gazu, ich płynne sterowanie jest bardzo ważne. No i dla porządku - wrzuć ster kierunku na drążek, gdzie normalnei masz lotki, dużo lepiej będzie Ci się latać
-
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
I z okazji powrotu na płaszczyznę, zwaną Warszawą, złożyłem model w garażu (koniecznie chciałem zobaczyć jak wygląda w całości). Perfekcji nie na, ale jestem bardzo zadowolony -
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Gotowe I wiecie co... Raz w życiu jestem zadowolony z własnej pracy Parę pierdół przyretuszuję pędzlem (folia maskująca pokaleczyła srebrny lakier w kilku miejscach), ale tak jestem z siebie zadowolony A teraz idę zdechnąć, zacząłem dziś pracę o 8 rano, skonczyłem o 1 w nocy. 17h pracy z lakierowaniem, maskowaniem, myciem pistoletu itp zasłużyłem na sen. -
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Akryl samochodowy (baza z utwardzaczem). Nigdy takich problemów nie miałem, ale zrobię najpierw próbę. -
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Pierwsza runda lakierowania za mną: Frajda żadna, temperatura powoduje, że tracę litr wody na godzinę, ale wyszło bardzo dobrze. Wieczorem, jak srebrny przeschnie, to maskowanie i lecimy z czerwienią. -
Na pewno tylko lot ślizgowy? I czy lot ślizgowy ma mieć zakręty?
-
Puchacz SZD-50 półmakieta...
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Daniel1978 temat w Makiety i półmakiety
Jakby się znalazł chętny do produkowania, to ja zawsze jestem chętny do projektowania Niemniej, sam produkować nie będę. Ale parę polskich szybowców projektowałem. Jest Zefir 2, PW-5 Smyk, GP-14, GP-15. -
EG (przy całej mojej sympatii do niego) to tyłka nie urywa pod tym względem. Ale zróbmy może inaczej, bo to temat od Wicherka. Wrzuć w aerodynamikę to pytanie, opisz do czego to konkretnie potrzebujesz i zrobimy porządną odpowiedź
-
Żaden szybowiec Najmniejsze znane mi opadanie ma ta konstrukcja: Czas lotu - ponad 2h na pakiecie 2s 3500 (2s Li-Ion) Pytanie tylko gdzie zaleci Prędkość postępowa tylko trochę większa od latawca
-
Czuje się wywołany Ale @Andrzej Klos pytanie za 100 punktów - co byś chciał osiągnąć zmieniając profil w Wicherku? Bo do czego zmierzam - profil w szybowcach jest absolutnie kluczowy, inaczej szybowiec to strata czasu i materiału. Są oczywiście różne style latania szybowcami, ale szybowiec bez osiągów jest zwyczajnie mało użyteczny, ani termiki nie złapie, ani nie zrobi dobrej akrobacji, tak niezbyt wiadomo po co on komu. A dobrze dobrane profile aerodynamiczne powodują, że nawet PW-5 Smyk ma niezłe osiągi. Tyle, ze samoloty to inna inszość, bo one nie stosują się do zasady, że muszą latać w jeden sposób. Stąd - projektując samolot to trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie co ten samolot ma robić. I to jest kluczowe, bo od tego zależy dobór profilu. Jak się projektuje makietę warbirda, to kluczowa jest charakterystyka przeciągnięcia (a większego oporu nie czuć, bo i tak bez silnika się nie lata). Jak się projektuje półmakietę Gee Bee to interesuje nas, żeby był w stanie w ogóle sensownie latać, więc znów charakterystyka przeciągnięcia, ale też mały moment pochylający (bo mały toto ma zapas stateczności podłużnej) Jak projektujemy dwupłata, który udaje samolot z lat 20tych to oczekujemy, żeby jakoś tak w miarę realistycznie wyglądał w locie i robił krzywe dwupłatowe acro. A czasem nawet chcemy wykonać model treningowy, który będzie wredny w pilotażu (np. model przejściowy przed cięższą półmakietą). Jakoś z tego najwyżej się modele do FPV, albo mające wisieć długi czas w powietrzu wybijają, tu trochę wracamy do paradygmatu szybowców i optymalizujemy opadanie/doskonałość. Innymi słowy - od samolotu chcemy czegoś, niekoniecznie latania "lepiej" wg definicji szybowcowej. Sam mam na przykład tendencję do latania samolotami skłonnymi do korkociągu, bo zwyczajnie mam z tego frajdę. W szybowcu byłaby to porażka (bo skłonność do korkociągu oznacza fatalne osiągi w krążeniu, a to podstawa bycia szybowcem), a w samolotach mnie to bawi. A czego byśmy chcieli tak naprawdę od Wicherka? Bo jestem przekonany, że byłbym w stanie wykonać profil do Wicherka, który robiłby lepiej cokolwiek, co sobie właściciel Wicherka zażyczy. Oryginalny profil to mocno "niewiadomoco" i nie jest optymalizowany do niczego tak naprawdę Ale, żeby go zmieniać to musielibyśmy wiedzieć czego chcemy od Wicherka. Gdybym ja bym robił Wicherka, który wciąż byłby "wicherkowaty' w prowadzeniu (czyli stosunkowo powolny, stabilny, odporny na przeciągnięcie), to wstawiłbym AG34. Byłby to profil bardzo odporny na przeciągnięcie (podobnie jak oryginalny), pozwalający latać bardzo powoli (stosunkowo wysokie max Cz), a w gratisie o większej doskonałości, więc pozwalający latać dłużej. Tyle, że w dwóch pierwszych kwestiach, to nie byłby znacząco lepszy, a w ostatniej zyskałby może z 20-30% max (bo opory szkodliwe w Wicherku są duże, więc efekt nie byłby olbrzymi). No i pamiętajmy, że samolot może mieć swój charakter (moje umiłowanie do samolotów lubiących korka np.), bo sprawia nam to fun. Jaki z tego wniosek? Że w samolotach nie zawsze warto, a już na pewno nie zawsze trzeba cisnąć się na nowoczesne profile aero i osiągi (bo czasem możemy ich po prostu nie chcieć). W szybowcach to inna kwestia, tam stosowanie starego profilu uważam, że błąd konstrukcyjny i brak szacunku do własnej pracy.
-
Chwytam za orczyk i ciągnę. Nigdy nie miałem problemu z wyciągnięciem serwa
-
Jak wytniesz sobie gniazdo na serwo, to boki tego gniazda wyklejasz balsą, żeby serwo miało ładne gniazdko. Ja to olewam i kleję serwo do forniru. Niektórzy zgrzytają zębami, że to nie wypada, a ja sobie po prostu tak latam
-
Nie rozbierałem, ale z zewnątrz jest identyczny, a dodatkowo wszystkie odbiorniki są wzajemnie kompatybilne. Stawiam, że to zwyczajny rebrand, Kavan się lubi tak bawić ostatnio,
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 96