-
Postów
3 360 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
81
Treść opublikowana przez Patryk Sokol
-
Nic nie będziesz kupował Jak mi się uda to ogarnąć, to kod będzie za darmo
-
Regiel to Hobbywing 20A Platinum, z uszkodzonym BEC. Jest do helikopterów, więc ma stabilizację obrotów (czyli governor). Dzięki temu nawet jak napięcie spadnie, to obroty śmigła zostaną takie same. Timer zaś to moja samoróbka na Arduino. Na razie jest pasywny, ale docelowo dodam akcelerometr, żeby dawał więcej mocy w locie do góry, a mniej w locie w dół. A tymczasem - na gotowo do lotu wyszedł mi model na 190g do lotu EDIT: A jednak wcale nie, nie wiem jak zważyłem, ale waży 350g. Dokładnie tyle co producent obiecuje Bardzo lekko, nie wiem czy nie za lekko. Ale większy pakiet to łatwo dodać
-
A tak się prezentuje model na murawie: Teraz doszedł do całości regler (śmigłowcowy, z governorem) i timer. Pakiet będzie jutro w paczkomacie (3s 850mAh), a w czwartek oblot
-
I zdjęć z budowy nie będzie, bo bym dublował instrukcję. Złożenie jest trywialne, elementy pasują perfekcyjnie, wszysyko zajęło mi może ze 2h Jak mi dojdzie Arduino na timer, to model leci. Może nawet jutro, albo pojutrze
-
Ładny okrąglak, bardzo fajna metoda jak napisać, a nic nie powiedzieć Generalnie zasada jest prosta -> większe jest lepsze do termiki. Nawet jeśli nie osiągami, to lepiej w krążeniu widać.. Jeśli wszystko inne będzie równe, tzn. profile równie nowoczesne i dobrze dobrane, dobrane proporcje etc. to większy jest po prostu lepszy. Porównanie Agile (ale ten z podwójnym wzniosem, ten z pojedynczym to all-arounder nie termik) vs Vela jest całkiem fajne. Technologia ta sama, profile z podobnego podejścia itp. I w dużym skrócie - Vela rozjeżdża Agile'a w termice. Dla przykładu - Velą wykręcałem się wielokrotnie z wyrzutu z ręki, Agilem nie jest już tak łatwo. Jeśli chodzi o wiatr - 'podatność' na wiatr to jedynie kwestia prędkości postępowej. Jak się lata szybciej, to wiatr ma mniejszy wpływ. A większe modele są szybsze, nawet jeśli optycznie wydaje się, że jest wolniej (tzn. model mały lecący 5m/s będzie wydawał się szybki, a duży lecący 5m/s będzie powolny. W takiej sytuacji - podatność na wiatr będzie identyczna)
-
Zefir jeszcze czeka, bo po0oda na latanie i robienie modeli, a nie klepanie wierszówek na forum. A RWD-10 czeka, aż będę miał samochód. Jest gotowy, ale to czym zastępczo jeżdzę nie pozwala RWD-10 przewieźć. Poza tym jak chcesz mieć wpływ na mój czas, to najpierw kolacja i kino. To jest minimum
-
Model do mnie dziś dotarł. Niby tylko pianka i do tego EPP, a jednak jak człowiek ma w ręku coś od RC Factory to jest pod wrażeniem jakości wykonania (perfekcyjne pasowania, perfekcyjne malowanie) Może pokaże kilka fotek ze składania później :)
-
W Czechach. Za wysyłkę zapłaciłem 8EUR, płatność normalnie kartą. Model już mi wysłali, najpewniej w poniedziałek będzie u mnie.
-
Tak czy inaczej - zamówiłem Ale bez elektryki od nich, mam za dużo złomu w szufladzie.
-
Ba, z lakierem Kiedyś mi ze skórą zeszła, jak się o nią ręką oparłem Świetna sprawa - w poperzedniej mojej pracy kleili tym oprawki LEDów w instalacjach sklepowych. Po 24h, jak osiągnie pełną wytrzymałość to nigdy nie odpuszcza. Byle tylko powierzchnie dobrze odtluścić.
-
Na razie - kończę projektowanie nowej formy.
-
Hej Ostatnio wpadłem na ciekawostkę: https://www.rc-factory.eu/letadla/backyard-series/flash-cl A w dużym skrócie - firma robiąca jedne z moich ulubionych pianek (serio, latają fenomenalnie modele od nich) zrobila model na uwięzi Jest ktoś odważny, czy ja będę pierwszy (bo na wrzesień planuję kupić)?
-
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Niespecjalnie jest już miejsce w kadłubie, a dodatkowo ołów mogę wstawić w samą maskę, więc wyjdzie lżej niż dopakowywanie pakietu (będzie masa bardziej z przodu) -
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Ja mam taką, którą mój dziadek ukradł z praktyk w technikum Klasa, tylko trzeba grot czyścić A tymczasem - pakiety do RWD polutowane -
Silent to nie jest mój projekt, jest jeszcze Jasińskiego. Latać w termice oczywiście się da, po prostu jest wtedy trudniej. Raz, że wymaga wiecej uwagi w krążeniu (bo bardzo chce pogłębiać krążenie), a dwa że ma strasznie powolny profil i na przelotach będzie dosyć toporny. Miks lotek z kierunkiem nie jest obowoiązkowy, ale jak miksa nei zrobisz, to musisz ręcznie dodawać steru kierunku, inaczej ogon ucieka do środka kręgu i opory dosyć mocno rosną.
-
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Walczenie o estetykę ma tę wadę, że trzeba dłużej nagrzewać ten kawałek lutu, choćby po to, zeby "ładniej" go ukształtować.. To jest jeden z tych przypadków, że estetyka idzie na przekór funkcjonalności, bo Li-Iony (ani żadne inne aku) nagrzewane być nie lubią. No i można by zmyć kalafonię, ale to też nic by nie dało, a ostatecznie ląduje to pod izolacją. -
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Którzy i za co? Akumulatory nieprzegrzane (trzymam w ręku jak lutuję), luty mocne, gdzie problem? -
Wytrzymałościowo to każdego termika pociągniesz na bowdenach. Ale - ja osobiście bowdenów za bardzo nie lubię. Prede wszystkim, jeśli masz węglową belkę ogonową, a stalowe bowdeny to wraz ze wzrostem temperatury ogon się kurczy, a popychacze wydłużają (i vice-versa, bo włókno węglowe ma ujemny współczynnik rozszerzalności termicznej). A po drugie bowdeny lubią mieć opory, ciężko się je klei wewnątrz belki i wewnętrzne pancerze lubią pękąć (dlatego używam tylko druta chodzącego w wewnętrznym pancerzu, zewnętrzny pancer demontuję) Jak mam mozliwość to preferuje popychacze z rurek węglowych, albo linkę ze sprężynką.
-
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Opisywałem tutaj: https://astropolis.pl/topic/75605-akumulator-na-całonocne-focenie-za-grosze/ -
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Przymiarka akumulatora w swojej komorze: Jak widać - włazi bez problemu. Będzie to pakiet 10s4p z cellek VTC5a, czyli 2600mAh. Jak widać - mieści się bez problemu, teraz tylko to cholerstwo polutować. No i dodatkowo, pod maską silnika pakiet 2s do zasilania awioniki na pokładzie. Mimo tego olbrzymiego pakietu, to wciąż jakiś balast będę musiał w nosie wozić. Myśle, że 300-500g balastu dojdzie w nosie. No i po polutowaniu pakietu, to w sumie możnaby to oblatać. Ale - pał mi samochód, a to czym zastępczo jeżdżę jest za małe, żeby RWD przewieźć 😐 -
Wciąż nie wymieniłem spalonego silnika (bo to jednak silnik poległ)... Ciężko mi się do tego zebrać, bo dostęp do silnika zrobiłem tragiczny (trzeba nos ciąć).
-
Serwo TowerPro MG90S oryginał vs fake
Patryk Sokol odpowiedział(a) na robertus temat w Serwomechanizmy
Tak zachowują się serwa typowo śmigłowcowe. Tam to faktycznie i 15A można zobaczyć dla 4 serw przy pstryknięciu w kontroler lotu (bo wtedy majta równo serwami). Takie prostsze samolotowe serwa (jak właśnie linkowane przeze mnie KST) się tak nie zachowują, bo charakterystyka tranzystorów to jedno, a drugie to charakterystyka regulatora PID w serwie, bo jak nie jest agresywnie zaprogramowany, to nie będzie tak brutalny w sterowaniu silnikiem. Te serwa tak agresywnie prądu nie biorą, zauważałbym bo stosuje je wszędzie. A po zmianie 4 Hiteców HS-65MG na 4 KST DS113MG pobór prądu w locie szybowym nie wzrósł w widoczny sposób, nawet z włączoną stabilizacją. Różnica jest poniżej 0,5A, tyle dokładności w pomiarze mam. -
Serwo TowerPro MG90S oryginał vs fake
Patryk Sokol odpowiedział(a) na robertus temat w Serwomechanizmy
A nigdy się nad tym nie zastanowiłem. Ale tak z praktyki: 1. W Funcubie mam 6 takich serw i zasilam z regla Hobbywing Skywaller 60A - zero problemów 2. W Oldim mam 4 sztuki i jakuś nonameowy reglwr 35A z szuflady. Generalnie prąd podany jako 'prąd ustalania' to durne tłumaczenie. Po angielsku jest to 'stalling current', czyli prąd jaki ciągnie zablokowane serwo. W locie tego prądu nie zobaczysz -
Serwo TowerPro MG90S oryginał vs fake
Patryk Sokol odpowiedział(a) na robertus temat w Serwomechanizmy
Ogólnie to nie będę się czepiał oryginalnych serw TowerPro, bo są naprawdę git. Ale - przy cenie 47zł za serwo, to już warto 18zł dorzucić: https://modele24.pl/pl/seria-ds/147-kst-ds113mg-4897073542553.html Zupełnie inna klasa jakościowa, te serwa to moje woły robocze, które katuję również w FPV i śmigłowcu (bo można je sterować wysoką częstotliwością PWM) i są nie do zajechania, a bezluzowe, mocne i bardzo dobrze centrują. -
Zależy jak Ci idzie. Jak Ci się tkanina konstrukcyjna będzie dobrze trzymać to śmiało możesz od razu wykończeniową. Jeśli zaś będziesz miał się szarpać, to poczekaj ze 3-4h i kładź na żywicę zżelowaną (czyli jeszcze się lepi, ale już nie jest płynna) Wiesz to nie tak, że jak użyjesz 286, czy 285 to wpadnę Ci do warsztatu i pobiję Po prostu dłuższy czas pracy to spokój. Jak dobrze zawiesisz to spokojnie obie strony ogarniesz. I daj cieniutki pasek (tak z 3cm szerokości) na samą krawędź natarcia (też daj włókna 45st do osi paska). Możesz go na sucho przykleić na klej szkolny i później sycić żywicą Generalnie to im wcześniej tym lepiej. Nawet na żżelowaną dopiero, albo pyłosuchą (to taki moment, że już się nie lepi, ale jeszcze jest miękka, to ogólnie dobry moment, żeby np docinać nadmiar tkaniny nożem). Jak dłużej poleży to trzeba matowić przed kolejną warstwą, bo może się odklejać. Ogólnie - 80g/m2 to już absurdalnie sztywne skrzydło. Ale wgniotki to inny temat, najlepiej zrób sobie próbkę na sucho i zobacz czy to dla Ciebie akceptowalne Ale Koverall mógłbyś polubić. Albo poszewki: Bo fajnie wychodzi, a nie jest to jakieś bardzo czasochłonne