



-
Postów
3 428 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
86
Treść opublikowana przez Patryk Sokol
-
Ucha są odejmowane (jakoś skrzydło się na mniej-więcej 3 równe części dzieli), poziony jest na dwóch wkrętach.
-
W zeszły weekend latałem wietrze 5m/s w porywach do 10m/s Szybki profil robi tu robotę. A na kierubku polecam porobić beczki, jest to interesujące doświadczenie Możesz też na plecach polatać, ale to jak jazda na monocyklu
-
A kolpak? Kołpaki pd AH są dosyć masywne, a to najbardziej z przodu jak się da. No i serwa w tym moselu są w środku cieżkości, więc wiele nie zmienią w położeniu ŚC
-
A masz zrobiony mix steru wysokości do klap/lotek?
-
Dwusilnikowiec projekt własny
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Grzesiek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
A to kwestia tego, że ja bym w taką stonę szedł z rozmiarem dwusilnikowca. Dla odniesienia - Mam Twinstara na dwóch takich silnikach: https://www.brotherhobbystore.com/returner-r6-2207-rainbow-motor-p0031.html I latam nim na pakiecie 3s 14 000mAh (tak 14Ah). I mimo tak wielkiego pakietu, to ma sporo mocy. Uznałem więc, że bez robienia tak wielkich pakietów, to możesz śmiało iść w ponad 1,5m rozpiętości (ja bym celował koło 1,6m) -
Dwusilnikowiec projekt własny
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Grzesiek temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Kojarzysz Outerzone? Wchodzisz tutaj i wybierasz tagi jakie Cię interesują https://outerzone.co.uk/advanced/tag_matrix/index.asp Dla Ciebie wybrałem RC, Multi i rozpiętość od 60" (1,5m) do 80" (2m). Wyniki masz takie: https://outerzone.co.uk/advanced/tag_matrix/results.asp?RC=1&MU=1&S1=60&S2=80 Możesz oczywiście wybrać inne tagi, inne rozpiętości itp Samo przegladanie to zabawa na długie godziny -
Na OnlyFans
-
Niestety nie A szkoda, bo mi by to życie mocno ułatwiło. To do programowania i odwracania kierunku pracy silnika
-
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Oj, różnie bywa 1200g ołowiu pod maską... Niestety - długi ogon nie pomaga. Aczkolwiek 200g zdejmuję, wyważenie, które ustawilem na oblot, jest trochę zbyt asekuracyjne, jak na mój gust. Coś koło 10kg do lotu wyszło O pilocie to będę mógł pomyśleć, jak zrobię kabinę. Na razie to jest tam dziura z bebachami na wierzchu. Ale czy pilota dostanie to róznie może być, nie jestem fanem pilotów w modelach -
Mini Burrito
Patryk Sokol odpowiedział(a) na arek1989 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Wow... Ale mi odpaliłeś flashback z młodzieńczych lat 😮 W 2004 (20 lat temu...) zrobiłem Burrito na spalinę: Nalatać to się nie nalatałem Ubiłem dosyć szybko i zbudowałem Madmana -
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Moja partnerka się martwi, że nie wie co o niej świadczy mój wybór samolotów na modele (bo wiecie - uważam, że nie ma lepszego samolotu niż Gee Bee R2) -
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Suspens musi być Ale prawda jest taka, że bardzo niewiele brakło, a z RWD zostały by zwłoki, bo pod koniec dnia tuż obok RWD spadł dwumetrowy P-47 Thunderbolt. Szczęśliwie (znaczy, szczęsliwie dla mnie, bo to trochę od punktu siedzenia zależy) skończyło się tylko na wgniotkach w Dacii, uszkodzonym Funcubie i zmasakrowanym Thunderbolcie. Prawie zawału wtedy dostałem -
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
To będzie Rutan Quickie ze zmodyfikowanych planów: https://outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=8746 I w sumie nie jestem pewien co to za czort. Myślę, że chyba tandem. -
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
I ten dzień w końcu nadszedł I to na zakończeniu sezonu w Kosorowicach Przed oblotem RWdziak wyglądał tak: Sam oblot okazał się być najprostszym i najbardziej stresującym oblotem jaki robiłem kiedykolwiek Tzn. stres olbrzymi, bo to absolutnie największy i najcięższy model jakim latałem. Ale jak model tylko się rozpędził po murawie, to okazało się, że jest to też najprostszy w lataniu model jaki miałem. W locie jest absolutnie bezproblemowy, prowadzi się super przewidywalnie i niedorzecznie stabilnie (serio, Funcub to przy tym krwiożerca bestia), Żadnej akobacji nie próbowałem, ale nadmiar mocy jest taki, że na pewno na coś pozwoli (ale najpierw parę lotów na spokojnie, żeby się upewnić, że nic się nie luzuje, ani nie rozkręca). Akumulator wystarczy na jakieś 30min lotu (wylatałem ze 25min na 3 loty bez ładowania. A wciąż zostało 2500mAh , z 10 000mAh w pakiecie). No i fotki (podziękowania dla @silesia_system za focenie, gdy latałem): No i nawet mam krótki filmik z drugiego lądowania jakie zrobiłem: Podsumowując - pełen sukces Teraz troszkę pouładniam model. Na pewno oprofiluję zastrzały, dorobię jakąś kabinę itp Ale przede wszystkim już mam nowy projekt na oku. Tym razem znów coś od podstaw i w podobnej skali (ale bez statecznika poziomego) -
Powinienem wspomnieć o tym, że ŚC się przesunie.... Nie wpadłem, żeby o tyn powiedzieć, bo mi się to oczywiste wydaje 🫣
-
Niestety - to tak łatwo nie będzie To było w ramach któregoś z pull requestów do iNava na Githubie. I to solidne lata temu (koło 2019).
-
Nie będziemy na tym poziomie rozmawiać.
-
W Ethosie to jest to atawizm z czasów OpenTx, gdy obsługiwane były inne protokoły, gdzie RSSI faktycznie było jednostką logarytmiczna W FrSky'u jest to jednostka liniowa (i dlatego szybko spada na początku oddalania się od nadajnika, a później powoli). A jak nie wierzycie, to spróbujcie znaleźć materiał od FrSky'a gdzie RSSI ma podaną jednostkę. Nawet dla VFR zawsze podają jednostkę (%), a dla RSSI nigdy. Ciężko używać logarytmicznej jednostki, gdy ten parametr miał dodaną wagę od VFR w poprzedniej wersji systemu. A czy jest bajzel? Jest, jak zwykle w FrSky
-
RSSI w FRSKY'u NIGDY nie było wyrażane w dB! Ma zakres od 0 do 100, jak mogłoby to działać, gdyby było w dBi? Jesty to parametr umowny, który należy intertpretować jako 100 to pełny zasięg 0 to brak zasięgu i tyle. Nic mniej nic więcej. W ACCST do tego był jeszcze dorzucony prametr od ilości poprawnych klatek, stąd nie można go porównywać z RSSI z ACCESa, gdzie VFR jest odrębną metryką
-
Dobra decyzja A poza tym - sylwetka Zefira 4 jest super
-
Ustawianie się śmigła w pionie po wyłączeniu silnika
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Market temat w Warsztat
Lata temu (2005r WTF...) miałem Jerry'ego 400 ze stałym śmigłem, które notorycznie się łamało. Nie byłem w stanie dostać pieniędzy, od rodziców, na składane śmigło, więc co jakiś czas łamałem GWSa 7x3.5, gdy to na hamulcu ustawiało się w pionie. Rozwiązałem to wstawiając serwo, które wysuwa pręcik węglowy w śmigło. Po wyłączeniu silnika (na słabym hamulcu śmigło powolutku się obracało) wysuwałem pręcik i śmigło się o niego blokowało. Podziałało to trzy loty, a w czwartym nie schowałem pręcika zanim uruchomiłem silnik. Dziś taki wypadek problemem by nie był, bo spokojnie można to oprogramowaniem nadajnika ogarnąć, żeby nie dało się tego zrobić. A używająć Arduino to możnaby połączyć powyższe rozwiązanie z pręcikiem. Tzn. sterować serwem z arduino, gdy halotron, czy tam kontaktron uzna, że to odpowiedni moment na wysunięcie pręta. -
Tylko szkło. Powody są dwa: 1. Tam są już niewielkie siły, bo daleko od siły skrzydła 2. Przy bardzo brzydkiej glebie, jest większa szansa, że zerwie sie klejenie, a nie uszkodzi skrzyło (choć tak szczerze to mi się nic takiego jeszcze nie udało, a ostatnio miałm bardzo brzydki cyrkiel przez spalone serwo od SW)
-
Konwerterem automatycznym to tego nie ogarniesz, trzeba niestety nieco poklikać w CADzie Wrzuć mi plik tutaj, albo na PW to Ci przerobię
-
W który sposób? Tak, że spinasz wyjście SBUS jednego odbiornika z wejściem drugiego, czy tak, że pracują niezaleznie w modelu razem?
-
RWD-10 2,5m
Patryk Sokol odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Tu się akurat zerwało przy żadnej sile, więc ewidentnie snapy wadliwe (dosłownie żadnej, po prostu spróbowałem ręką ster poruszyć). Też za bardzo nie kombinujmy- snap M2.5 to snap M2.5, a nie jakieś wynalazki drobnozwojne. Obecnie uznajmy, że gwintu tam już nie ma, lutowanie ma na celu obejście tego problemu. Oczywiście gdyby gwint był prawidłowy, to na m2.5 można samochód holować, ale to ewidentnie nie ten przypadek.