Skocz do zawartości

Patryk Sokol

Modelarz
  • Postów

    3 200
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez Patryk Sokol

  1. Nawet nie próbuj tego malować Wylezie wtedy bardzo paskudna faktura tkaniny i zostaniesz z kolorową kratką.
  2. I skrzydło się może obrócić na tej śrubie. Gdzie widzisz problem? Ta jedna metalowa śruba służy do tego, żeby nie ścięło ich w locie.
  3. Patryk Sokol

    F3RES

    A bo ja wiem. Policz ceny balsy, stożka, jakichś tam różnych pierdół i robociznę. Jak dla mnie - cena jest ok, wiele taniej tego nie zrobisz, tak żeby nie było to robione w wolontariacie. Z kolei sam zestaw jest pokazany tutaj: Freya - Szybowiec RC - 1.5m Vintage - wersja KIT 11163394083 - Allegro.pl Wygląda... jak zestaw. Ja się chyba skuszę, robienie bloczków do takich skrzydeł, jest bardzo upierdliwe, a jakoś mi RESa brakuje
  4. I tutaj się łączę z Tobą Czarny i biały - to najnudniejsze kolory.
  5. W sumie zapomniałem o oczywistym. Najczęściej siła podziewa się zrywając śrubę mocującą skrzydło (śrubę, bo stosuję taki patent, że jedna śruba z tworzywa, a jedna metalowa)
  6. Nigdy mi te pręty krzywdy nie zrobiły. Tzn. Wszystkie gleby jakie miałem przez ostatnie 10 lat, modelatmi ze skrzydłem styro-fornir (nie tylko AH, również Blejzyki, jakiś TopModel), to najczęściej skrzydło wychodzi bez szwanku. A jeśli coś się ze skrzydłem dzieje to odrywa mu się drewniana końcówka (to jest fenomenalny zabieracz energii przy mocnych glebach), a w najgorszych sytuacjach, to potrafiło strzelić laminowanie łączenia płata. Tak, żeby bagnety wymontowało od uderzenia, to mi się nigdy nie zdarzyło Ogólnie - jeśli chodzi o odporność na brzydkie lądowania, to styro-fornir jest moją ulubioną technologią. Nic nie jest tak wytrzymałe.
  7. Silnik jest tak po to, że jak przywalisz nosem w glebę, to zamiast bić po łożyskach, to przywala kołpak we wręge, a te elementy znoszą znacznie lepiej uderzenia. Z kolei ośka jest tak długa do kołpaka produkcji Arthobby Nie do końca. Po pierwsze to tylko węgiel 20g/m2, a takie szkło nie nadaje się na statecznik (za cienkie). Dodatkowo szkło wymaga kolorowego lakieru, inaczej wygląda to okropnie. W efekcie spokojnie dojdzie że 20g, a to co powstanie będzie obleśne. Testowane
  8. A faktycznie, mogłem dodać te którymi latałem Ale z MPXów - Cularis, Solius i Funray Cularis był miękki, Solius wali się nadzwyczaj radośnie przez skrzydło i nie udało mi się go porządnie wyregulować, żeby był OK dla początkującego. O Funrayu z kolei nie pomyślałem, bo jakoś go do innej kategorii wliczam . Ale Funray jest super. To co przede wszystkim miałem na myśli to szybowce piankowe, dla początkujących, innych producentów (jak np. Phoenixy). Ale żeby była jasność - wina jest po mojej stronie, wyraziłem się mało precyzyjnie. Więc podsumujmy to jeszcze raz - Easy Glider, to jedyny piankowy motoszybowiec, dedykowany dla początkujących, którym mogę latać bez zgrzytania zębami, bo nie tylko jest prosty w pilotażu, ale ma sensowne osiągi. Zgadzamy się?
  9. Dziwaczna sprawa. Ja bym porobił takie próby: 1. Loty w innej miejscówce 2. Loty w górę i w dół na tej miejscówce, na stałej przepustnicy Inne modele robią tam problem?
  10. Gęstego nie próbowałem, jestem sceptyczny, że da radę tym zawias obrobić. Jeśli zaś chodzi o klejenie Elaporu bez przyśpieszacza - CA ma taką magiczną właściwość, że na EPP i Elaporze, bez przyśpieszacza, po prostu nie chce schnąć. Podejmowałem próby sklejenia tych pianek na CA bez przyśpieszacza (głównie z braku pod ręka) i nie to, że trzeba czekać, po prostu nigdy mi to nie skleiło. Dla przykładu - kiedy kleiłem połówki skrzydeł z EPP, to polałem cyjanoakrylu, złożłyem skrzydła razem i zostawiłem na 24h. Po całej dobie klej wciąż był lejny.
  11. OK, ten wykres zaczyna mnie przekonowyć, że to poza modelem siedzi Jak żyje czegoś takiego nie widziałem Ale, ze jestem czepliwym analizatorem wykresów - czy to nie jest tak, że te dropy VFR są w momencie włączania silnika, albo wrzucania większej przepustnicy? To się z reguły robi w dołkach wysokości. W sumie - jakbyś mógł dorzucić pozycję przepustnicy na wykres, to byłoby super No i logi z testu w innym miejscu byłyby bardzo pomocne
  12. Bez przyśpieszacza schnie pół roku Albo i wcale. Jest konieczny,niestety.
  13. Dodaj, to Ci powiem co o tym myślę, bo choć logów nie mam, to obie wartości wyświetlam na ekranie OSD w FPV. Zwykły test zasięgu nie do końca opiera się na RSSI. To znaczy, wprawdzie nadajnik zwraca wartość RSSI, ale jeśli to faktycznie byłyby zakłócenia, to przy słabym sygnale szybciej by wylazły zakłócenia w ruchach modelu (tzn. musisz obserwować co serwa robią, a nie tylko patrzeć na ekran nadajnika) Wciąż będę naciskał, że spodziewam się tu jakiejś wady elektrycznej w modelu, zakłócić 2,4GHz jest naprawdę bardzo, bardzo trudno. I teraz - skąd biorę ten pogląd - sporo bawiłem się różnego rodzaju nadajnikami wizyjnymi. Przede wszystkim 1,2GHz, które jest jednak bezpośrednią harmoniczną 2,4GHz, dodatkowo o chorej mocy i umieszczonego bardzo blisko odbiornika (a w gratisie dorzuć żadną jakość tego nadajnika, co powoduje że sieje w całym spektrum, od mikrofal po rentgen). To co przede wszystkim powoduje obecność takiego źródła to podniesienie poziomu tła, a to bezpośrednio obniża RSSI (bo zmniejsza stosunek sygnał/szum, de facto to RSSI mierzy, obiektywnego natężenia sygnału nie sposób tak prosto zmierzyć). Same dropy w VFR zaś występowały mi przy problemach z elektroniką. Najczęściej - jakiś kondensator elektrolityczny, przy FC albo reglu nie stykał. Drugie w kolejności jest uszkodzenie anten odbiornika (przerwany ekran przy złączu) Trzecie - zaśniedziałe wtyki przy odbiorniku (ale to mi się zdarza rzadko, bo stosunkowo rzadko mam wtyczki, z reguły lutuję)
  14. To brzmi jak problem z elektryką, albo z jedną z anten. Na dużym dystansie się to dzieje? Zależy to od odległości między Tobą, a modelem? No i czy robiłeś zwykły test zasięgu (funkcja range) To miałem na myśli, mówiąc, że idą w parze, jeśli wszystko jest ok. Poniżej pewnego RSSI, VFR spada razem.
  15. Przyjrzyj się zasilaniu, bo to wygląda jak coś gdzieś w tych okolicach. No i polecam metodę na wibrator (albo inny wibrujący masażer) - tj. ustawiasz wszystko na biurku, włączasz i przykładasz wibrator do kolejnych elementów w modelu. Pozwala to wyłapać naprawdę wiele problemów ze stykami, czy nawet uszkodzoną eletronikę. No i czy na pewno jest to fail safe, a nie po prostu przerwa w reagowaniu modelu na stery? Bo jeśli na pewno jest to fail safe, to szukaj przyczyn w antenach. Ogólnie - niskie VFR, a wysokie RSSI to anomalia. z Reguły idą razem. Jak nie idą - trzeba szukać problemów w modelu.
  16. Hej Jest okazja do wzięcia Do sprzedania jest Scalar F5J (opisywany przeze mnie w wątku: ) Model jest wyposażony i gotowy do lotu. Wyposażony jest w: Serwa HS-50125 MG -Cyfrowe 4 szt. Serwa HS-5070 MG -Cyfrowe 2 szt, Kołpak AL CNC średnicy 35mm oś 4mm. mocowanie śmigła 8mm oś 3 mm produkcja USA szt 1, Śmigło Aeronaut CAM 12,5, x 6 szt 1. Silnik ART-1300 szt 1. Wręga przednia AL. CNC do mocowania silnika szt 1. Regulator Talon 35 A - USA szt 1. Akumulator TATTU 3 cele 1550 mAh 100 C Waga na gotowo do lotu 1720g (czyli średni model na typowe warunki). W razie pytań o kwestie formalne zapraszam do pana Wiesława: 501 073 020, bądź mail info@arthobby.pl. Jeśli zaś o sam model - to można do mnie 534 715 325 Cena 8900zł z wyposażeniem. Przy zakupie w pobliżu Warszawy, bądź Nysy, to w gratisie oferuję pomoc w oblocie i regulacji (oraz w razie potrzeby - małą szkołę krążenia tym w termice ) Fotki:
  17. To niesłusznie się obawiasz. Średnim CA nie ma takiej możliwości, a co dopiero rzadkim. Znacznie większe jest ryzyko, że UHU por puści z czasem od słońca (bo UV go degraduje), albo sylikon się rozklei (bo klejenie zawiasu na sylikon to inna rozmowa, niż dosztuwnianie, przez smarowanie od góry i od dołu).
  18. Ano, tak by wychodziło. Nie robisz tu nowego zawiasu, jedynie sklejasz zerwany. I można tą procedurę powtarzać bardzo wiele razy, zapytaj mojego Funjeta. Wczoraj uszkodziłem zawias Twinstara w transporcie (upadła mi walizka na model) i tak samo naprawiałem uszkodzenie, model oczywiście lata. Jak mówiłem - naprawiłem tak niezliczoną ilość zawiasów z Elaporu, nie tylko w swoich modelach. Cały myk polega na tym, że po sklejeniu to nie CA się wygina, tylko Elapor obok. Nie ma co kombinować z jakimiś dziwnymi akrylami, czy sylikonami, trzeba lać CA
  19. Składasz zerwany zawias razem, zalewasz rzadkim CA i psikasz z obu stron przyspieszaczem. Potem złam go dwa razy i będzie tak latał bez żadnego proszenia się. Naprawiłem tak niezliczoną ilość zawiasów w modelach z Elaporu
  20. Wszystkie pianki jakie stosujemy w modelach, są do trwałego wygięcia. Kwestia jedynie przyłożenia siły i temperatury, wtedy relaksacja naprężeń z c, asem zrobi swoje i odkształcenie zostanie. Temperatura zaś ten proces przyśpiesza. Masz dwie opcje - albo przegiąć ogon do góry i zostawić tak napiętego na dzień, dwa, albo przegiąć i podgrzać przez parę godzin (np. w samochodzie na słońcu). Możesz też dodać ten odciąg/zastrzał nie zaszkodzi na pewno. A i jedna uwaga - ta pianka to nie EPP tylko modyfikowany polistyren.
  21. Ani Herex, ani Rohacell nie są uszkadzane przez CA, lej na zdrowie. W takich sytuacjach to ogólnie CA jest lepszy od żywicy, bo lepiej penetruje i mocniej klei kompozyt. Żywica to sobie zostanie na powierzchni pęknięcia i nic to nie zmieni.
  22. Nadmiernie kombinujecie Panowie W dawnych czasach, kiedy w nadajnikach mieliśmy długie, rozsuwane baty (do oganiania się od wilków w czasie latania, poważnie. Jak wilki przestały być problemem, to przestaliśmy batów używać), to serwa standardowo zasilało się akumulatorów Ni-MH (albo Ni-Cd) I serwa 5V znaczyły, że maks 4 celki Ni-MH w szeregu, a 6V znaczyły, że można użyć 5 cellek w szeregu (bo 1,2V nominalnie na cellkę) I ta konwencja została do dzisiaj. Tyle, że 4 cellki Ni-MH potrafiły mieć i ponad 6V (bo ładowały się wyżej niż nominalne napięcie, tak jak i Li-Pole). Stąd - wszystkie serwa na linku 6V zniosą i będą zadowolone (poza jakimiś wynalazkami do halówek, co działają na 1s Li-Pol). Spokojnie daj 6V i będzie OK, nie ma co kombinować.
  23. Twinek to bardzo efektywny model Osobiście stosuję te silniki: https://www.dronopedia.pl/pl/p/Silnik-Emax-ECO-II-2207-1700kv/803 Ze śmigłami 6x4 i pakietem 3s 14 000mAh (tak, naprawdę tyle zer) i pozwala mi to na lot 2,5h, bądź łącznie 8000-10000m wysokości (na innych śmigłach może nawet nieco więcej). Jakbym miał w tym pakiet koło 4000 to wtedy łącznie pewnie ze 4000m przewyższenia byłoby w zasięgu (bo prądu i wagi mniej). Sam oceń co Ci to daje Większe silniki raczej odradzam, nie ma potrzeby tyle mocy w tym modelu wozić.
  24. To nie jest legitnych tor, ale: https://maps.app.goo.gl/UjNpgPTjpMJm1kXH6 Tu masz opuszczony hipermarket, z asfaltowym parkingiem. Chłopaki z lotniska w Regułach tam jeżdżą onroadami.
  25. Wszystkie części do EG są dostępne : Części zamienne Multiplex EasyGlider Easy Glider (rc4max.com) A jak nie ma od ręki, to telefon do dystrybutora (ArtHobby) załatwia temat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.