Skocz do zawartości

Patryk Sokol

Modelarz
  • Postów

    3 483
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    91

Treść opublikowana przez Patryk Sokol

  1. Patryk Sokol

    AGILE ArtHobby

    Bez klap to latać nie warto, lojalnie ostrzegam. Skrzydło w pozycji na '0' to jest szybowiec ustawiony do lotu na prędkość. Na zboczu pośmigasz, ale do termiki to będzie trochę tonąć (bo te profile są wymyslone do tego, żeby im klapy współpracowały ze sterem wysokości, Bez tego to SW dosyć mocno hamuje przy zaciąganiu). No i lądowanie bez BFa to tragedia tym modelem ŚĆ wg manuala
  2. Runcam 2 4k to już stary sprzęt. Więc ta bateria może mieć i ponad 5 lat już, niedziwne że ma dość.
  3. Bateria zdechła ze starości. Wszystkich nas to czeka...
  4. Nie mam pojęcia do czego on tam służy. Wiem tylko, że ten odbiornik nie ma wbudowanego BECa i gdzie nie podepnę dowolnego napięcia, to mam to samo napięcie na innych pinach. Tak samo, których pinów nie zewrę miernikiem, to mam pełny kontakt. Dodatkowo jak go rozbiorę, to widać, że wszystkie masy mają jedną ścieżkę i wszystkie plusy mają jedną ścieżkę. Zachowuje się jak każdy inny odbiornik. Jak mówię nie widziałem odbiornika z wbudowaną przetwornicą do zasilania serw, a już na pewno nie jest nim FS-IA6B
  5. Aż z wrażenia sprawdziłem - FS-IA6B ma wszystkie masy i wszystkie plusy spięte razem na krótko, jak każdy inny odbiornik. Nie ma tam żadnego wbudowanego BECa. Jak podasz na jedno gniazdo 6V, to wszystkie mają 6V
  6. Jesteś w stanie pokazać jakiś odbiornik z wbudowaną przetwornica dla serw? Nie kojarzę takiego, a już na pewno takiej przetwornicy nie ma Optima 7. W jaki sposób podpinasz pakiet 4s LiPol? Bo wprost w odbiornik, to byś go zamordował, jeśli przez BEC to masz takie samo napięcie jak z NiMH, bo bec zrobi z tego 5V
  7. Katuję X20s od roku, nad XE nigdy nie myślałem, bo nie cierpię pulpitów (nie, że na poziomie egzystencjalnym, po prostu to nie dla mnie) W dużym skrócie - jestem bardzo zadowolony. W ciągu roku zrobiłem na niej ze 200h godzin nalotu i absolutnie zero problemów. Z samego ETHOSa również jestem zadowolony. W dużym skrócie - pozwala na wszystko to co OpenTX, ale pozwala się programować dużo szybciej i łatwiej (ma więcej predefiniowanych miksów). Sam link RC jest solidny do bólu, Zarówna na 2,4GHz, jak i na 868MHz nie miałem nigdy żadnego problemu z jakimikolwiek zakłóceniami, czy dropami zasięgu. Jest to również moje przejście z ACCST, na ACCESS. Tutaj uczucia są mieszane, bo musiałem oddać kilka odbiorników na D8 (Tandem obsługuje tylko D16), co było bolesne. Niemniej - sam ACCESS jest dużo mniej patchworkowy i ma dużo niższy prób wejścia. Tzn. zawsze wszystko się łączy i nie ma żadnego problemu. A jeśli nie zgadza się wersja firmware'u to flashuje się po linku radiowym, nie ma potrzeby podpinać odbiorników do radia. Testowałem również wyprowadzanie telemetrii na zewnątrz za pomocą modułu BT (Tandemy mają wbudowany) - bez żadnych zastrzeżeń - łączy się z komórką jak trzeba i pokazuje model na mapie. Nie miałem również problemu ze współpracą headtrackera do fpv z Tandemem, dużo prościej to było ograć niż w Taranisie. Wady? Nieregulowana wysokość drążków. Tzn. są nakręcane końcówki, ale nie posiadają kontry. Tzn, że albo zakręcasz do oporu, albo nie zakręcasz wcale. Problem łatwy do poprawienia, ale w rok się nie zebrałem, więc najwyraźniej fabryczna wysokość mi odpowiada.
  8. Tak Każdy działa
  9. Zawsze wyważaj Żadnych dziur nie załatasz lakierem Lakierowanie gotowego, gołego kompozytu jest karkołomne Metoda Marka na CA jest super. Stosuje w każdym modelu Ja preferuję dyndające kable Pozowli jak najbardziej. Ale ogólnie - do butterfly'a więcej wychylenia zawsze lepiej, szczególnie jak się zrobi BFa na drążku (wtedy to masz płynniutki hamulec) Nowe skrzydła są finalizowane w końcu Mówiłem. Zawsze mówię i nikt mi nie wierzy
  10. Nie masz się czym przejmować, poważnie. +/-30g to nie jest waga jaka ma jakiekolwiek znaczenia w kontekście latania w termice. Ja tam do motoszybowców zawsze wrzucam regla który mi się wala po szufladzie Spokojnie - będzie dobrze Opóźnienie nic nie zmienia w kontekście poboru prądu (albo bardzo, bardzo niewiele). Po prostu prąd bierze się z tego, że serwa stawiają opór Cyfrowe są bardziej prądożerne. A jak masz się bawić w HS-65, czy HS-5065MG, to Ci to stanowczo odradzam. Ani to dobre, ani to to tanie. Pójdź lepiej w KST: https://modele24.pl/pl/seria-ds/147-kst-ds113mg-4897073542553.html Tańsze, znacznie lepsze nawet od HS-5065MG. Obecnie moje ulubione serwa, bo tanie i dobre (a nawet do śmigłowca się nadają)
  11. Zasada z kątami zaklinowania w dwupłatach jest stosunkowo prosta, ale inna niż większość internetów myśli. To znaczy różnica w kącie zaklinowania wynika z tego, który płat jest bardziej z przodu. I teraz jeśli a.) chcemy model na maxa bezpieczny (jak mój Oldie to płat bardziej z przodu powinien mieć większy kąt zaklinowania b.) jeśli chcemy model neutralny (jakiś klasyczny akrobat np.) to płaty równolegle c.) coś co będzie chętnie robić figury autorotacyjne - przedni płat na mniejszym kącie zaklinowania I teraz - jaki jest mechanizm. W dwupłacie środek ciężkości wypada nam zawsze pomiędzy tym, gdzie by wypadał jakbyśmy liczyli osobno dla jednego i drugiego płata. I teraz gdy przeciągamy, to płat który pierwszy przeciąga 'przestaje istnieć'. I w efekcie gdy przeciąga nam płat bardziej z przodu, to nie mamy przedniego skrzydła, a dla tylnego środek ciężkości wypada wtedy zbyt z przodu - model opuszcza nos. Jeśli przeciąga najpierw płat z tyłu, to mamy wtedy tylny ŚC i model dociąga autorotację. A gdy równolegle to jak jednopłat. Wbrew obiegowej opinii - nie ma to nic wspólnego z tym który płat jest u góry, a który u dołu. I teraz - co to znaczy dla Belfegora? Absolutnie nic - skrzydła są praktycznie nad sobą. Kwestie profili bym całkowicie olał. Zrób Clarka Y, spód profilu do osi statecznika (czyli z jakieś 2,2st zaklinowania), statecznik poziomy symetryczny i będzie śmigać. Na oko patrząc to ten samolot ma olbrzymie stateczniki, będzie dobrze nawet bez kombinowania z geometrią. Ogólnie - spokojnie będzie to latać i to raczej stabilnie. A samemu projektowi - kibicuję Samolot niewątpliwie urokliwy i charakterystyczny
  12. To są zdjęcia, które dystrybutor porobił jak montował swój egzemplarz. Dlatego tam są od razu.
  13. WIesz, na tak postawione pytanie mam ochotę odpowiedzieć inaczej (bo w sumie to ja jestem ten mały Kazio podpisany na rysunku i jakby to powiedzieć - nie jestem już taki mały), ale powiedzmy, że będę profesjonalny. Powód jest bardzo prosty - dystrybutorzy zajmują się tylko dystrybucją, więc mają na to czas. Z kolei pan Wiesław pracuje teraz nad wprowadzeniem do produkcji trzech nowych projektów. Bo choć ja to projektuję, to ktoś musi poogarniać poddostawców, wymyślić technologię przy czymś zupełnie nowym, dopasować to z manufakturą w Łodzi itp. Ale na pociechę - mój się montuje, będą zdjęcia.
  14. Nie ma, ma pojedynczy. Dzielenie skrzydła jest po to, żeby było dzielenie skrzydła do transportu
  15. Z czego masz tę czarną obwódkę wokół kabiny? Też taką potrzebuję
  16. Ten oblot to był najbardziej stresującu lot w moin dorosłym życiu - nie wstydzę się niczego
  17. Hej Pytanko do Was mam. Czy komuś potrzebny jest tutorial do Rotorflighta 2? Pytam, bo będę przerzucał całą swoje flotę heli (3 sztuki od lopat 230 do 600), na nową wersję Rotorflighta i przy okazji mogę tutrial skrobnąć jak to się lutuje i jak to się reguluje. Dla osób które o tym nie słyszały. Rotorflight to system FBL, który można odpalić na dowolnym kontrolerze do quadrocoptera. Są też gotowe FCki pod ten system: https://rcmaniak.pl/pl/p/MATEK-G474-HELI-Flight-Controller/5604 (niedostępne chwilowo, bo wykupiłem chyba wszystkie które były :D) A sam system, mimo żadnej ceny, oferuje wszystko co najdroższe FBLe na rynku Tyle, że towarzystwo helikowe bywa dosyć hermetyczne, wię pytanie do Was. Komuś się przyda? Bo samemu dla siebie, to roboty trochę dużo
  18. Spokojnie, rozumiem. Też się doczekać nie mogę Jeszcze nie. Chcę zobaczyć jak się wyważać będzie po malowaniu (no i składam helika klasy 600, więc mi to nieco fundusze angażuje)
  19. Jak już pisałem: Czekam wciąż na wiosnę
  20. Patryk Sokol

    Nasze Pedałowanie ...

    I fenomenalnie wymywa smar z łożysk. Szkoda roweru na takie zabawy, już lepiej w ogóle nie myć (ja nie myję, po prostu czasem w deszczu jeżdżę).
  21. Tyle kanałów robi się inaczej. Kupujesz najtańszy odbiornik do tego systemu: https://modele24.pl/pl/900mhz-r9/53-frsky-r9-mini-ota.html I lutujesz go do konwertera: https://pl.banggood.com/16CH-SBUS-To-PWM-or-PPM-Decoder-Signal-Converter-For-Futaba-Frsky-Reveiver-p-2002577.html?utm_source=googleshopping&utm_medium=cpc_organic&gmcCountry=PL&utm_content=minha&utm_campaign=aceng-pmax-plg-pl-pc&currency=PLN&cur_warehouse=CN&createTmp=1&utm_source=googleshopping&utm_medium=cpc_eu&utm_content=dcr&utm_campaign=aceng-pmax-plg-upca-3ysale-230307- 2303sale&ad_id=&gclid=CjwKCAiAtt2tBhBDEiwALZuhAOg0oFMQeLe-sJfa9mHUYQ4aiuE7rivJUIzkNXyVGTMjr_VNb-QtNhoC6X4QAvD_BwE I masz dostępne 16 kanałów.
  22. Powiem Wam, że zakłócić teraz komuś model na 35MHz, to jak rozbić Poloneza na Maluchu. Dać to się da, ale raczej ciężko w tych czasach. Ale spokojnie, pogodzę Was z tym problem. Kupujesz moduł R9 https://modele24.pl/pl/moduly-nadawcze/71-frsky-r9m-2019.html Odbiornik: https://modele24.pl/pl/900mhz-r9/50-frsky-r9-sx.html Wsadzasz moduł w obecne Turnigy, bindujesz odbiornik z modułem i tyle. Brak zakłócenia 2,4Ghz, wielokilometrowe zasięgi (na wodzie zrobiłem 5km i jeziora mi brakło) i nikomu nie strąci się samolotu (i tak by się nie strąciło, bo nikt 35MHz nie używa).
  23. A w sumie to skąd masz belkę? Zawsze jak mam ochotę zaprojektować sobie RESa to odbijam się od kwestii stożka na ogon
  24. Tego nigdy więcej nie rób Ujmę tak. Linkowałem zestawy naszego forumowego kolegi: https://allegro.pl/oferta/szybowiec-rc-astrid-e-res-lite-2m-f5l-f5res-kit-14091889619 Cokolwiek zaprojektuję, to raczej nie będzie tańsze niż te zestawy
  25. Przyśpieszacz Jokera jest bardzo 'mokry'. Tzn. ma dużo rozpuszczalnika i jak nim psikasz to przez to dłużej schnie, wolniej przyśpiesza i chętniej zabiela spoinę. Dla porównania ten: https://sklep.modelarnia.pl/p1324,przyspieszacz-aktywator-kleju-ca-150ml-kavan-kav56-9958-cz.html Jest dużo bardziej suchy i mimo, że puszka mniejsza to wystarczy na dużo dłużej. Z kolei CA od Jokera po prostu nędznie schnie, inne (np. Kavana, czy Uniflex) robią to szybciej i pewniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.