AndrzejC

Zapraszam na finały do Jawora. Zawody w tym roku w trochę mniejszej obsadzie, ale i tak będzie na co popatrzeć. Na razie idzie dobrze naszym. Mamy parę miejsc w finałach. Juniorzy nasi na wysokości zadania, praktycznie leją wszystkich , ale w końcu są najlepsi na świecie...co nie raz udowodnili. Zapraszam. W sobotę, finały juniorów. W niedzielę seniorzy i uroczyste zakończenie. A.C.

Już niedługo 15-25. 07. w Jaworze na dolnym Śląsku odbędą się zawody szybkich spalinowych łódek FSR rangi mistrzostw Europy Organizatorzy .zapraszają wszystkich entuzjastów modelarstwa. Będzie się działo! A.C.

Już niedługo 15-25. 07. w Jaworze na dolnym Śląsku odbędą się zawody szybkich spalinowych łódek FSR rangi mistrzostw Europy Organizatorzy .zapraszają wszystkich entuzjastów modelarstwa. Będzie się działo! A.C.

Podobno jest taśma z monitoringu. I widać jak kradną. żule nie wiedzieli co kradną, bo debile porządne radio zostawili. Może ich złapią... A.C.

Nowa kradzież! tym razem w Polsce. Na zawodach w Makowie Mazowieckim jakaś łachudra włamała się do samochodu i ukradła modele HYDRO. proszę o uwagę jeżeli chodzi o internet. Także w tzw "realu' ktoś może usiłować sprzedać te modele. na giełdach , lub prywatnie... każda informacja mile widziana. Informacja od własciciela: !!! skradziono/stolen !!! Podczas ostatnich zawodów skradziono z naszego samochodu 4 modele klasy Hydro, jeżeli ktoś zauważy je na aukcjach proszę o kontakt H-3,5 Novarossi AMB 8452831 H-3,5 Novarossi Keep H-7,5 Novarossi AMB 4493525 H-27 Zenoah GZ4 by Gizmomotors AMB 9063254 A.C. Jeden z tych modeli wygląda tak ( pozostałe maja identyczne malowanie, róznią sie tylko wielkościa i pojemnością silnika):

I to jest bardzo dobra porada... Tylko Grzesiek, ja się zastanawiam, po co Ci materiał jak i tak nie będziesz miał jak tego tłoka wykonać. Jeżeli potrzebny Ci jest tłok do 7,5 to takie tłoki nabędziesz na ME a inne to moim zdaniem gra nie warta świeczki i tu trzeba szukać oryginału , albo zmienić motor. A.C.

Temat reklamowania imprez na razie zostawmy. Jutro zawody i to jest ważne. Zapraszam,choć organizatorem nie jestem. A.C.

Od piątku na zalewie JAWORNIK w Jaworze będą trwały Miedzynarodowe Zawody Slizgów FSR. Mocna międzynarodowa obsada. Zawody w Jaworze od lat są najlepszą imprezą w tej części Europy. W piątek po południu będą się ścigać Offshory i Hydro. W sobotę i niedzielę wszystkie klasy V. Łodki napędzane silnikami spalinowymi. Kto ma blisko, będzie miał okazję obejrzenia startów kilku mistrzów świata i Europy. 10-12.06. Zalew Jawornik. Dojazd : kierunek Jelenia Góra >zjazd na Myslibórz. zapraszamy. A.C.

Już Ci chyba kiedyś o tym pisałem. Jesteś ze Szczecinka.... A w Szczecinku mieszka Włodzimierz Falkowski. Poszukaj Go i wszystko będziesz wiedział. Wybije Ci z głowy zakup tych zabawek i powie co i jak. Masz pod ręką fachowca, a kombinujesz jakby tu wydać niepotrzebnie pieniądze . Włodzimierz Falkowski i wszystko jasne. A.C.

Rura rezonansowa ZAWSZE stłumi poziom hałasu i nie ma innej opcji. Wynika to choćby z doboru parametrów. Są na to odpowiednie wzory i to jest pewnik. Wspomniany megafon może podnieść moc i owszem może podnieść poziom dB i to w znacznym stopniu. Kiedyś w lepszych czasach ( czyli w czasach mojej młodości ) robiliśmy doświadczenia z różnymi tłumikami. Zapał wtedy był i megafony tak w małych motorkach (rossi, mvvs, super tiger), jak i większych nam mocy nie podnosiły. Hałas tak... A,C,

Zjawisko rezonansu nie jest tu tematem. Tematem jest hałas i rurki wszelkiego rodzaju w silniku. Wiec jeszcze raz. Rura rezonansowa jednak tłumi hałas podczas pracy silnika. Choć znacznie, ale w stopniu niewystarczającym, ale jednak tłumi. I żeby nie przekraczać przepisowych 80 dB trzeba stosować dodatkowe tłumiki jako zło konieczne. I tego się trzymajmy. A.C.

Kolego Bubu, Jeżeli sama rura rezonansowa nie tłumi hałasu, to łatwo to sprawdzić, Odłącz rurę od silnika w czasie jego pracy, to zobaczysz czy tłumi hałas, czy nie. Zaręczam Ci, że tłumi i to znacznie. Nie ma czegoś takiego jak tłumienie wydechu... A raczej jest, ale to jest zło konieczne. Nas w ogóle nie interesuje tłumienie wylotu spalin czyli jak rozumiem,właśnie to Twoje "tłumienie wydechu". Za pomocą odpowiednio dobranej rury podnoszę moc silnika. I robię wszystko ,żeby wlaśnie te przeloty w rurze były jak największe. Ideałem jest tłumik za rurą który jest podobny do tłumika pistoletowego. Najnowsza rura rezonansowa firmy CMB jest tak właśnie zrobiona. przelot na wskroś i tylko mnóstwo otworów w rurce wylotowej w tłumiku i to działa. A.C.

Nie wiem co chcesz kleić. ale wg mojej oceny nawet najzwyklejszy klej do szyb będzie dobry. Kiedyś w jednej łódce przykleiłem do kadłuba laminatowego łoże pod silnik spalinowy. To łoże jest w tej łódce od jakichś 20 lat. łódka dawno już nie pływa a klej trzyma. nie straszny mu nitrometan, olej, niestraszne wibracje były... No i elastyczny jest tak jak był. Chyba znów wrócę do tego sposobu klejenia , bo się sprawdził. Jest z tym klejeniem mały problem, Jak nierówno skleisz, to poprawiania nie ma. I doczyścić powierzchnie jest bardzo trudno. Ale trzyma chyba najmocniej ze wszystkich znanych mi klejów. Jeżeli chcesz porządnej żywicy to ja nie używam innych jak kleje 3M nr 460 lub 410. Drogie bardzo ale warte swojej ceny. A.C.

Marek Ty "slangiem" nie pisz . Jak kolega nie wiedział, że ta rurka, to tylko kolektor, to może nie wiedzieć co to "rezonans"... A wiec: to co na zdjęciu to jest kolektor wydechowy, który może łączyć właściwy tłumik hałasu lub tzw "rurę" rezonansową, zwaną przez Marka rezonansem. Rury rezonansowe mogą same w sobie być już tłumikiem choć nie to jest ich zadaniem, lub mogą być połączone z dodatkowym tłumikiem hałasu (najczęściej). Rura rezonansowa właściwie dobrana do silnika, umocowana w odpowiedniej odległości od silnika w bardzo znacznym stopniu podnosi jego moc, obroty, a co za tym idzie także moment obrotowy. To tak w skrócie. A.C.

Paweł. wszystko się da. Ale tu chrom się nie nadaje. Jakość obróbki tak cieplne,j jak i mechanicznej jak najbardziej, ale chrom nie. A.C.

Tu nie chodzi o problem z chromowaniem. Konstrukcja wału nie pozwala na chromowanie. Czop jest twardy na powierzchni a rdzeń w miarę miękki. Co do przekładni, to jeżeli jest wykonana zgodnie ze sztuką frezowania, zostaną dobrane odpowiednie materiały, łożyska, i smarowanie, to opory+ straty są minimalne, a sprawność rośnie i to dużo. Takiego czopa jak na zdjęciu pochromować się nie da. A.C.

Fajny temat... No ale zadam pytanie: Po co przykładać do monitora kalkę, czy papier, jaki by nie był... Czy nie jest prościej wcisnąć funkcję "drukuj"? Mam wrażenie, że ktoś sobie jaja robi...A ja i tak wolę sobie narysować na stole kreślarskim ołówkami, cyrklami linijkami itd A.C.

Może jestem starej daty, ale jak chcę sobie coś stworzyć, to używam przybornika KIN O made in Czechoslowakia (moim zdaniem najlepszy) i sobie rysuję różnymi ołówkami marki Faber-Castell i zawsze mi wychodzi tak jak chcę, choć często używam gumki do zmazywania.. Do głowy by mi nie przyszło przykładć papieru sniadaniowego do komputera.Do rysowania dobra jest kalka z nadrukiem milimetrowym.Papier milimetrowy jest dobry ,ale kalka dla mnie jest lepsza. oczywiście, że teraz są piękne AutoCady i inne programy, ale dla mnie to nie to. jak sobie narysuję w realu to wiem od razu ,że bedzie dobrze. No ale tak jak napisałem,stary już jestem i Tradycyjne rozwiązania są mi droższe A.C.

Dziś po południu zaczynają się zawody szybkich łódek spalinowych na stawach w Skoroszowie kierunek z Trzebnicy na Milicz. Będą trwały do niedzieli. Wszyscy są zaproszeni A.C.

Ja bym użył pasametru albo czujnika zegarowego i pryzmy, ale to już w ostateczności... Nasze 'wodne" silniki spalinowe to są "woły robocze", które w skrajnie złych warunkach mają, i muszą działać na pełnej mocy przez bardzo długi czas. Śmiem twierdzić, że mój silnik w czasie jednych zawodów pracuje dłużej niż silnik w samolocie np wyścigowym na uwięzi przez całe swoje życie . Stąd bierze się nacisk na mocną budowę naszych silników,a nie na finezję... Ja nie potrzebuję w modelu 45 tyś obrotów silnika, bo biorąc pod uwagę sprawność śruby i środowisko wodne, to przy tych obrotach łódka by stała w miejscu, a kawitacja zrobiłaby swoje... Już nie raz śruba się rozlatywała z tego powodu... My w naszych łódkach idziemy na zwiększenie momentu obrotowego właśnie kosztem obrotów, co pozwala zastosowanie większej śruby, a co za tym idzie zwiększenie sprawności całego zespołu. Owszem, w silnikach elektrycznych obroty, rzędu 40 tyś to nic nadzwyczajnego, ale te silniki pracują na innych zasadach i same w sobie mają większą sprawność.Ale też śruby do nich są zupełnie inne. Dlatego wały, korbowody, łożyska są większe, cięższe i za duże... po to właśnie ,żeby "łódkowy"silnik spalinowy wytrzymał te reżimy, jakimi jest poddawany... Taki wyczynowy silniczek od samolotu nawet przerobiony na wodny, za długo by sobie nie popływał... Kiedyś miałem przygodę z silnikami ROSSI 2,5.W klasie F1( prędkościowej) jeszcze jakoś działały, a i to poprzez przekładnię. I tak za długo całe nie były. A poza tym to całe nasze modelarstwo FSRowe, to nie żadne "modelarstwo", tylko jak to raczył kiedyś określić pewien Nestor modelarstwa - zwyczajne "kowalstwo" jest. I tego się trzymajmy A.C.

Paweł, jak używałem silników konstrukcyjnie podobnych do Twoich, to czopy musiały być chromowane. teraz nie do końca da się to zrobić, ale czopy są twarde (rdzeń miękki) I to jest ok. Ten wał i korbowód faktycznie jest do kitu. Coś koledze Grzesiowi wynajdę ze swoich "szrocików" i na zawodach popłynie A.C.

Z zawodów chyba nie. Raczej po drodze. Kolega Ian jechał z Anglii do Haarlemu. Też mieliśmy w planie tam jechać, ale nie wyszło... A.C.

Jednemu z najlepszych zawodników na świecie w kategorii FSR skradziono w Holandii cały dobytek modelarski. W tym trzy modele gotowe do startów napędzane silnikami CMB 27cm, 15 cm i 3,5cm. Modele są charakterystyczne i łatwo je rozpoznać. Jeżeli jakimś cudem trafią do Polski to proszę o kontakt. Jeżeli też ktoś z kolegów zauważy próbę sprzedaży jakiegoś silnika "wodnego" marki CMB lub detale modelarskie stosowane do łodzi spalinowych, to także proszę o informacją na priv. Nie sądze ,żeby te modele i silniki trafiły do Polski, ale jak trafią , to proszę mieć oczy otwarte.. Świat jest mały i być może ,ze skradzione rzeczy wypłyną u nas. Bardzo proszę o czujność. Kolega IAN FOLKSON stracił wszystko co było związane modelarstwem.Dranie zabrali modele, radia silniki w tym nowe, skrzynki startowe, i narzędziowe. A.C.

Ten wał może być do wyrzucenia... taka odchyłka za duża jest. Weż te klamoty do Skoroszowa. Zobaczymy. A.C.

Moletowanie, inaczej radełkowanie. A co to jest radełkowanie to już powinieneś wiedzieć. https://pl.wikipedia.org/wiki/Rade%C5%82kowanie A.C.