Rafal B.
-
Postów
2 221 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez Rafal B.
-
Obecnie chyba każde zawody sa już nagrane w ten sposób. Dwa razy byłem na takich co wszystko co do joty było nagrane i szło bez przerwy (nawet z przerwą na obiad). Są tez na pewno gotowe programy komputerowe do organizowania zawodów, które losują grupy a następnie po wpisaniu czasów lotów same przeliczają wyniki. Narazie zacznijcie od luźnych spotkań treningów a dopiero potem myślcie o zawodach. W czasie takich spotkań przekonacie się sami co wam trzeba aby zrobić zawody.
-
Dzięki, tylko 80 gram więcej jak podają na stronie zawsze ten sam problem. Ps: parę pytań dodatkowych: 1. Jakie maks serwa na grubości wejdą w skrzydło? 2. Jaka jest średnica kadłuba na przedzie (ewentualny montaż silnika)? 3. Ile oczekiwałeś na realizację zamówienia?
-
Rdzeń z rohacelu będzie dużo lepszy ponieważ material sam w sobie jest bardziej stabilny i jednorodny. Pierwsze skrzydła są z styroduru by przetestować forme.
-
No i FB doczekały się skrzydeł na pełnym rdzeniu: http://www.rcgroups.com/forums/showpost.php?p=35583052&postcount=311
-
Co do wibracji serw itd, spróbuj odsunąć odbiornik i nadajnik. Nie wiem czemu ale ostatnio przy ustawianiu ciutke większego modelu odsuniecie nadajnik od modelu uspokoiło serwa i poprawiło ich prace.
-
W tym roku znajomy lata 2x D47 i 2xKST08 na dwóch celach i nie ma problemów. Strona producenta: https://dymondusa.com/cgi-bin/commerce.cgi?preadd=action&key=2268 Modelu nie wzmacniaj, szkoda tracić czas i masę. Uważaj tylko przy lądowaniach aby nie były zbyt brutalne dla kadłuba.
-
Z mojego doświadczenia uważaj na: - odrywające się końcówki skrzydeł w szczególności ta z kołkiem. - pękający kadłub przy rzutach - ogólnie delikatną budowę modelu, nawet jak na standardy zawodnicze. Skoro używasz Dymondów i KST czemu używasz również beca? Oba serwa działają do napięcia 8,4V a bez beca waga ci spada o kolejne gramy. Jakbyś zmienił baterie na: http://www.nastik.pl/dualsky-520mah-2s1p-p-3906.html to upchasz ją bardziej z przodu. Kolejność odbiornik >> pakiet nie jest dobra bo w przypadku kraksy najbardziej ucierpi odbiornik. Pozdrawiam
-
LOFTY F5J - zapowiedź i przebieg wykonania (3,96m, profil SynerJ)
Rafal B. odpowiedział(a) na Góra temat w Motoszybowce
Watek posprzątam jak się wszyscy wygadają. -
LOFTY F5J - zapowiedź i przebieg wykonania (3,96m, profil SynerJ)
Rafal B. odpowiedział(a) na Góra temat w Motoszybowce
Leszku, w opisie mamy F5J a Piotrek zaznaczył że celem są jego zawody. Na zawodach te 800mAh jest aż nadto. Liczy się jedno wyciągniecie modelu na 20 do 50 metrów. Do rekreacji to znacząco za mało. -
LOFTY F5J - zapowiedź i przebieg wykonania (3,96m, profil SynerJ)
Rafal B. odpowiedział(a) na Góra temat w Motoszybowce
Konrad, wiem jakie serwa 10 gramowe kupi niedzielny latacz, na pewno tanie czyli do bani. Takie serwo nie ma szans w takim modelu. Piszesz o zawodach a na przykład z mojego doświadczenia zawodnika dziwie się że rekreacyjnie latając piloci niszczą stateczniki w dlg a ja mimo rzutów pod 70 metrów, lataniem z 100 gramowym balastem nie mogę ich połamać. Po drugie w modelach o których piszesz są serwa, które są warte więcej niż model Piotrka także gadu gadu ale o zupełnie czym innym. Projekt jest słuszny ale są pewne błędy w założeniach i tyle. -
LOFTY F5J - zapowiedź i przebieg wykonania (3,96m, profil SynerJ)
Rafal B. odpowiedział(a) na Góra temat w Motoszybowce
Jedna uwaga, przy tej rozpiętości skrzydła raczej musisz wziąć pod uwagę albo 6 serw w skrzydle albo 4 serwa ale dużo mocniejsze niż 12 gramowe. W innym wypadku tanie serwa 12 gramowe nie wytrzymają rekreacyjnego latania i lądowania. -
Konstrukcja przekładkowa. Modele przeważnie trzeba zamòwić ale różnie bywa.
-
Kto w ogóle powiedział, ze model będzie na sprzedaż? Może Czarek i Michał robią model dla siebie aby wygrywać zawody. Wszak to konstrukcja czysto zawodnicza więc co do tematu mogą wnieść wnioski z użytkowania modelu przez zwykłych pilotów? Latanie na zawodach a na przydomowym lotnisku to dwie różne bajki.
-
muahaha model w leasing do czego to już dochodzi
-
Jest światełko w tunelu, małe bo małe ale jest. Pierwsze przekładki na skrzydle zrobione, kadłuba nadal nie ma, pojawiło się kopyto na statecznik poziomy.
-
Modele do F5J muszą być maksymalnie lekkie aby po wsadzeniu napędu model ważył mało, jak się to robi? Poprzez usuniecie najcięższej rzeczy w takim skrzydle to jest dźwigaru. Nie mając solidnego dźwigaru model zwyczajnie złoży się podczas latania na wciągarce czy na holu.
-
ja wiem czym się kończą, 3 miejscem
-
Każda dziedzinę modelarstwa dosięgnął kryzys technologiczny, który ciągnie za sobą koszty. TeBe pisze o gumówkach F1B na których też zjadłem zęby. Robiłem te modele sam a potem przyszedł trend iż model jak nie kosztuje 6tyś zł to nie poleci. Kogo nie było stać spędzał rok na budowie modelu a i tak piasta z chorągiewką, zmianą skoku łopat wraz z malejącą siłą naciągu gumy kosztowała krocie :/ Z tzw"wolno lotek" ciekawą klasa jest F1Q (szybowiec swobodnie latający z napędem elektrycznym). Tam też borykają się z problemem jak dać równe szanse. Narazie osiągnęli to poprzez limiter "spalonej mocy" więcej w przepisach tej klasy.
-
RCH Magic F5J 2.0m - prośba o opinie użytkowników
Rafal B. odpowiedział(a) na TeBe temat w Motoszybowce
Rozważ zakup tych dwóch modeli: Q12 - http://horejsi.cz/Pages/DetailProdukt.aspx?objcislo=1938 Geronimo - http://horejsi.cz/Pages/DetailProdukt.aspx?objcislo=2938 Moim zdaniem będą lepsze od Magica. -
Za lekkie były. FB dał sie szybciej balastować. Nie mniej Czarek wymiatał z Virgosem, strach pomyśleć co będzie jak zacznie latać Hero
-
2 też latało FB.
-
FB standardowym modelem prawie kazdego zawodnika
