Rafal B.

według producenta model balastuje się do 750 gram

Dobre pytanie, jeżeli rdzenie są rohacelowe to nie jak styrodurowe to tak.

ja to zalewam CA, żywica za długo schnie ?

Marcin odpowiadając na twoje pytanie, jak model jest wykonany poprawnie i jest to pełnoprawne DLG to z powierzchniami sterowymi nic się nie dzieje jak i z skrzydłem w trakcie lotu. Jak robiłem dawniej modele dla siebie to zdarzały się uszkodzenia ale wynikały one z błędów technologicznych np zawias ze złej tkaniny co odrazu się przecierała albo za bardzo odsączone poszycie, które nie przykleiło się do rdzenia. Biorąc pod uwagę ostatnie parę lat, to tak jak poprzednicy najwięcej uszkodzeń zaliczyłem przy kolizji z framugami i drzwiami.

Ja to mam tak zrobione, 1.5mm drut, dźwignia z płytki laminatowej 1.5mm, wklejona na żywice.

Ciekawa ale jak to może być rewolucja jak to powrót do korzeni . . . Dobrze, że ceny jakieś realne są.

W mojej Megierze mam serwa HV i do zasilania używam bezpośrednio 2S 550mAh - czas pracy około 1h - ale zależy jakie warunki i jak macha się serwami. W drugim modelu mam już normalne serwa i zasilam je z regulatora obrotów.

Marku, nie wiem ile ta Maksa będzie miała do lotu ale w modelu 1,5 kilo do lotu w 30 sekund robię 280+ metrów na tym silniku: XPower F2919/10 F5J LIGHT. Przedtem miałem MEGA ACn 16/15/5CE i w porywach robiłem maks 185 metrów. Ogólnie po moich doświadczeniach Xpowery są lepsze bo to outrunnery a Mega to inrunner i bez przekładni szału nie będzie.

A może takie coś: XPower F3826/10

Na lotkach, wysokości i kierunku ja ustawiam 50% EXPA i później zmieniam to według swoich potrzeb. Z moich doświadczeń wychylenie na lotkach 35 stopni to dużo, do normalnego lotu mało kiedy używam więcej jak 20 stopni a do dołu 50% mniej.

a jakie masz zasilanie serwa?

Pomysł z konstrukcją kesonową do statecznika jest nie trafiony. To model rekreacyjny, nie ma sensu komplikować sobie konstrukcję dla urwania dwóch gramów . . . Konstrukcja zastosowana przez art_c jest poprawa i na pewno da mu redukcję masy.

Zawody odwołuje się z powodu zamkniętych granic tzn utrudnionej migracji ludzi co za tym idzie mniejsza frekwencja i zawody robią się nie opłacalne . . .

Ja mam Xpowera ale za mały nalot by cokolwiek powiedzieć, nie mniej zakup póki co uważam za udany. Ostatnio Dualsky wypuścił podobne silniki są na stronie głównej Nastika.

Ogólnie wszystkie modele F1A tak startują, technika nawet na tyle rozwinięta że modele o rozpiętości skrzydeł ponad dwa metry osiągają wysokości powyżej 100 metrów z żyłki 50 metrów W twoim wypadku polecam przetestować klapy około 8mm w dół aby zwolnić model i polepszyć parametry holowania.

Akumulator zabezpiecz gąbkami aby się nie przesuwał a odbiornik przyklej taśmą i będzie działać bez problemów.

Zamieniłeś problem wilgoci na problem temperatury :)

Wieśku przelicz sobie na spokojnie sumy jakie są podane w linku, który umieściłeś, czytamy ze zrozumieniem. Mam wrażenie że Szczecin szuka dziury w całym ?

Lecą z wiatrem twoja prędkość względem powietrza jest dużo mniejsza jak pod wiatr i stąd Twój problem. Możesz zmienić kąt (może być źle ustawiony) albo pobawić się SC.

Gaz na przełączniku w Funray się nie sprawdzi, ciężko będzie akrobacje na silniku robić bez precyzyjnej regulacji. Ja mam tak samo jak ty zrobione tylko mam 4 fazy lotu, z czego tylko jedna służy do lądowania. Dodatkowo pomiędzy każda fazą silnikową a hamulcem mam ustawione jakieś 5 sekund opóźnienia. Dzięki temu hamulec wychyla się na maksa dość wolno.

Nakładany nosek ma mniejszy opór. Plus wtedy masz lepszy dostęp do serw. Popatrz się na rcgrupsach na modele jak mają, najlepsze źródło informacji.

jedna literka w adresie robi różnice.

Strona GCM aktualna: http://gcm-models.com/

Jak ci to przeszkadza to najlepiej linkę wymienić na nową, no chyba że różnica wychyleń jest mała to trzeba po prostu latać a nie zajmować się tzw "pierdołkami"

W sensie ta linka nie jest za mocno napięta tylko za krótką? Bo siłę naciągu linki reguluje sprężyna.