Skocz do zawartości

pacek

Modelarz
  • Postów

    2 263
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez pacek

  1. pacek

    Airco DH-2 1/3

    z cięciem rur mam dokładnie tak jak piszesz, dzisiaj je trochę skróciłem, bo ciągle o nie zaczepiałem, ale nadal są za długie, ostateczne cięcie zrobię jak je połączę ze skrzydłami.
  2. pacek

    Airco DH-2 1/3

    no udało mi się znaleźć trochę czasu i zacząłem powoli zamykać "kadłub" jeśli te rury i kawałki drewna połączone drutem można tak nazwać na razie dopasowałem tylne rozpórki teraz pozostało nadać im ostateczny kształt powklejać pręty z gwintem i gotowe
  3. Ty Marek nie czytaj tyle tylko buduj, bo nieźle Ci to wychodzi . I zmień kalendarz letnich "wywczasów", bo Bobrowniki dla takich maszyn są obowiązkowe
  4. pacek

    Airco DH-2 1/3

    Trochę odetchnąłem jak okazało się, że się mieści, pozostało jeszcze trochę pokombinować z odsadzeniem o wręgi silnikowej, żeby śmigło minęło kadłub i skrzydło. Śmigło już zamówione, wziąłem "fialę". Pewnie jak wrócę z krótkich ferii będzie już czekać. Marzy mi się obracająca atrapa silnika, ale to wymagało by przerobienia trochę wału od przekładni. Może jak już będzie bliżej końca budowy to pomyślę nad tym.
  5. pacek

    Airco DH-2 1/3

    wychodzi na to, że się zmieści
  6. pacek

    Airco DH-2 1/3

    a dzisiaj same niespodzianki na początku przesyłka z modele-sklep a chwilę potem przesyłka z serduchem do dh2 teraz trzeba będzie zamówić "lewe" śmigło 32/18 i pomyśleć jak najlepiej upchnąć go w modelu.
  7. Irek a dlaczego piszesz, że te dziury nie poprawiały widoczności ?
  8. a to w ogóle możliwe, żeby czterosuw kręcił się w drugą stronę? przecież dla każdego silnika są ustalone fazy rozrządu zgodne z ustalonym kierunkiem obrotu.
  9. foto nieźle przekłamuje kolory standard dopiero się rodził
  10. a tak całkiem serio Camele dla poprawienia widoczności do góry były "fabrycznie" wyposażone w "dziurę" w poszyciu baldachimu, aczkolwiek niektórym pilotom tej "dziury " było za mało dla obserwacji tego co dzieje się nad nimi i "tuningowli" swoje maszyny obdzierając cały baldachim z poszycia. W niektórych sprzętach " dziurę" pokrywali "czymś"przezroczystym. Wiadomo, że w tych czasach większą szansę na zwycięstwo miał ten kto pierwszy zauważył przeciwnika. W moim Airco dh2 problem nie istnieje pilot siedzi sobie przed skrzydłem i może obserwować swobodnie wszystko , ale czy miałby szansę w pojedynku z Camelem? Wątpię, no chyba, że przez przypadek. Przepraszam za OT.
  11. Jak nie wytniesz, to nic nie będzie widział do góry i może dać się zaskoczyć "bolszewickiemu pilotu"
  12. pacek

    Airco DH-2 1/3

    No dobra przyznam się fotka nieźle przekłamuje, wyglądają jak by były wycięte ze stali, a w rzeczywistości wycięte są z mosiądzu, tak gra światło przy robieniu zdjęć.
  13. pacek

    Airco DH-2 1/3

    kombinowałem z tymi okuciami, a dziś się okazało, że 4 sztuki będzie trzeba zrobić od nowa, zapomniałem o mocowaniu linek od strony kratownicy kadłuba
  14. pacek

    Airco DH-2 1/3

    1 mm, na razie zakładam, bo muszę napiąć linki w skrzydłach żeby ostatecznie zmontować kadłub, jak się okaże, że za słabo to się poprawi i wytnie nowe.
  15. pacek

    Airco DH-2 1/3

    dłubie cały czas przy kadłubie i może nawet wczoraj miałbym finał części ogonowej ale skończyła się "ropa" do dmuchawy i zimno wygnało mnie z garażu ale na pocieszenie dostałem od kolegi wycięte okucia do skrzydeł zastanawiam sie tylko czy nie za "chytro" potraktowałem odległość otworów na linki, od krawędzi.
  16. z tego co wiem, u Marka żaden na kołach nie stoi
  17. pacek

    Airco DH-2 1/3

    no i kolejny mały kroczek, mocowanie stateczników prawie gotowe. teraz muszę czekać na okucia do skrzydeł, bo wolałbym nie pochrzanić geometrii przy mocowaniu belek kadłuba do płatów. Może zna ktoś jakiś prosty sposób na wywiercenie w rurze równoległych otworów, dla ułatwienia dodam że otwory są od siebie oddalone o jakieś 0,5 m. Chodzi o otwory pod rozpórki w kratownicy kadłuba.
  18. No ładny Podwozie jest na sztywno ? bez żadnej amortyzacji ?
  19. pacek

    Airco DH-2 1/3

    faktycznie cena ok, oglądałem go na stronie Toniego Clarka. Nówka kosztuje 2 razy tyle. Tylko wygląda, że ma zapłon z magneta ?
  20. ale masz fajnie, sam się robi, a ja muszę sam robić
  21. pacek

    Airco DH-2 1/3

    Żeby nie było, ze nic się nie dzieje z budową, co prawda trochę tempo spadło. Wszystko przez nową zabawkę - drukarkę 3D, ale już wszystko wraca do normy. Zaczął się najtrudniejszy element budowy tzn montaż części ogonowej kadłuba. Trochę trwało przygotowanie stanowiska do montażu. no i trochę kombinowania jak tą całą druciarnie połączyć w całość i żeby jeszcze prosto było. łącznik dolnych belek ogonowych, jeszcze niekompletny. mocowanie górnych belek ze statecznikiem mam nadzieję, że w weekend kolega wytnir mi na cnc trochę okuć do olinowania skrzydeł. cały czas myślę o napędzie, marzy mi się silnik z przekładnią, żeby można było założyć duże śmigło tak ze 32 cale.
  22. wydaje mi się, że jak rozmawialiśmy o kolorach to mówiłem, że jst to najfajniejsza folia do oklejania . Ja swojego Dh-2 będę raczej oklejał koverallem (koszty) zrobiłem próbę z lakierem mainwax i wychodzi, że 2-3 warstwy tego lakieru zaklejają wszystkie dziurki, poza tym nadaje się do samego przyklejania koverallu do basy.
  23. mam pytanie jaka jest grubość poszycia w Twoim modelu, zacząłem drukować małego me 109, ale na skrzydłach wychodzi mi efekt "końskich żeber" w moim projekcie grubość poszycia to 0,4 mm, czyli tyle ile dysza.
  24. no, nie powiem, ale kawał modelu się zapowiada , okucia wycinasz ręcznie ? Mi się nie chce i poprosiłem kolegę, żeby mi wyciął na frezarce i czekam sobie cichutko, może przed świętami będą gotowe.
  25. Generalnie chodzi o to, żeby powierzchnia otworu (otworów) wylotowych była większa niż wlot. Wtedy powietrze wlatujące pod maskę, jest w stanie ją opuścić. Wiem napisałem to trochę dziecinnym językiem. Przerabiałem ten problem wielokrotnie w moich małych kombatach - Camelach, gdzie dopiero po odpowiednim zmniejszeniu, przesłonięciu otworu wlotowego, silnik miał odpowiednie chłodzenie. Czasem niewielki otwór wlotowy ale odpowiednio ukształtowany i skierowany, daje lepszy efekt niż wielka "japa wlotowa" bez odpowiednio dużego wylotu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.