




pacek
Modelarz-
Postów
2 244 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Treść opublikowana przez pacek
-
Na półce stoi za 2950,- myślę, że do negocjacji, silnik też do niego mają - gwiazda "saidela" czy jak to się piszę, oczywiście silnik nie wchodzi w tą cenę
-
dla miłośników fokkera piękny makietowy zestaw 1/4 firmy proctor jest do kupienia w Warszawie na Bitwy Warszawskiej.
-
chyba jednak nie do końca rura górna i dolna są połączone ze sobą poprzeczkami pionowymi i całość jest skręcona śrubami, dojdzie do tego jeszcze wykrzyżownie z linek.
-
chodzi Ci o górne rury ? kończą się przed krawędzią statecznika poziomego.
-
-
świerkowe, trochę lżejsze, łatwo się obrabia, tylko pyli się gorzej niż balsa
-
z cięciem rur mam dokładnie tak jak piszesz, dzisiaj je trochę skróciłem, bo ciągle o nie zaczepiałem, ale nadal są za długie, ostateczne cięcie zrobię jak je połączę ze skrzydłami.
-
no udało mi się znaleźć trochę czasu i zacząłem powoli zamykać "kadłub" jeśli te rury i kawałki drewna połączone drutem można tak nazwać na razie dopasowałem tylne rozpórki teraz pozostało nadać im ostateczny kształt powklejać pręty z gwintem i gotowe
-
Ty Marek nie czytaj tyle tylko buduj, bo nieźle Ci to wychodzi . I zmień kalendarz letnich "wywczasów", bo Bobrowniki dla takich maszyn są obowiązkowe
-
Trochę odetchnąłem jak okazało się, że się mieści, pozostało jeszcze trochę pokombinować z odsadzeniem o wręgi silnikowej, żeby śmigło minęło kadłub i skrzydło. Śmigło już zamówione, wziąłem "fialę". Pewnie jak wrócę z krótkich ferii będzie już czekać. Marzy mi się obracająca atrapa silnika, ale to wymagało by przerobienia trochę wału od przekładni. Może jak już będzie bliżej końca budowy to pomyślę nad tym.
-
-
a dzisiaj same niespodzianki na początku przesyłka z modele-sklep a chwilę potem przesyłka z serduchem do dh2 teraz trzeba będzie zamówić "lewe" śmigło 32/18 i pomyśleć jak najlepiej upchnąć go w modelu.
-
Irek a dlaczego piszesz, że te dziury nie poprawiały widoczności ?
-
a to w ogóle możliwe, żeby czterosuw kręcił się w drugą stronę? przecież dla każdego silnika są ustalone fazy rozrządu zgodne z ustalonym kierunkiem obrotu.
-
foto nieźle przekłamuje kolory standard dopiero się rodził
-
a tak całkiem serio Camele dla poprawienia widoczności do góry były "fabrycznie" wyposażone w "dziurę" w poszyciu baldachimu, aczkolwiek niektórym pilotom tej "dziury " było za mało dla obserwacji tego co dzieje się nad nimi i "tuningowli" swoje maszyny obdzierając cały baldachim z poszycia. W niektórych sprzętach " dziurę" pokrywali "czymś"przezroczystym. Wiadomo, że w tych czasach większą szansę na zwycięstwo miał ten kto pierwszy zauważył przeciwnika. W moim Airco dh2 problem nie istnieje pilot siedzi sobie przed skrzydłem i może obserwować swobodnie wszystko , ale czy miałby szansę w pojedynku z Camelem? Wątpię, no chyba, że przez przypadek. Przepraszam za OT.
-
Jak nie wytniesz, to nic nie będzie widział do góry i może dać się zaskoczyć "bolszewickiemu pilotu"
-
No dobra przyznam się fotka nieźle przekłamuje, wyglądają jak by były wycięte ze stali, a w rzeczywistości wycięte są z mosiądzu, tak gra światło przy robieniu zdjęć.
-
kombinowałem z tymi okuciami, a dziś się okazało, że 4 sztuki będzie trzeba zrobić od nowa, zapomniałem o mocowaniu linek od strony kratownicy kadłuba
-
1 mm, na razie zakładam, bo muszę napiąć linki w skrzydłach żeby ostatecznie zmontować kadłub, jak się okaże, że za słabo to się poprawi i wytnie nowe.
-
dłubie cały czas przy kadłubie i może nawet wczoraj miałbym finał części ogonowej ale skończyła się "ropa" do dmuchawy i zimno wygnało mnie z garażu ale na pocieszenie dostałem od kolegi wycięte okucia do skrzydeł zastanawiam sie tylko czy nie za "chytro" potraktowałem odległość otworów na linki, od krawędzi.
-
z tego co wiem, u Marka żaden na kołach nie stoi
-
no i kolejny mały kroczek, mocowanie stateczników prawie gotowe. teraz muszę czekać na okucia do skrzydeł, bo wolałbym nie pochrzanić geometrii przy mocowaniu belek kadłuba do płatów. Może zna ktoś jakiś prosty sposób na wywiercenie w rurze równoległych otworów, dla ułatwienia dodam że otwory są od siebie oddalone o jakieś 0,5 m. Chodzi o otwory pod rozpórki w kratownicy kadłuba.
-
No ładny Podwozie jest na sztywno ? bez żadnej amortyzacji ?
-
faktycznie cena ok, oglądałem go na stronie Toniego Clarka. Nówka kosztuje 2 razy tyle. Tylko wygląda, że ma zapłon z magneta ?