



-
Postów
211 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez qbapfmrc
-
Poczytaj sobie o trybach w nadajnikach, w szczególności Mode 2 bo jest najpopularniejszy. Znajdziesz tam opis co na jakim kanale. Ster kierunku i koło przednie daj na 1 wspólnym serwie (lewy drążek - prawo-lewo). Klapy zależy ile masz pozycji w przełączniku: może być 2 lub 3 (np 0%, 50% i 80% wychylenia).
-
Choć nigdy nie byłem w takiej sytuacji to zawsze zastanawiam się czy w takim momencie walczyć o swoje, tzn domagać się jakiejś rekompensaty czy olać temat i po prostu kupić sobie nowy model. Chociaż "kolega" mógłby sam coś zaproponować...
-
A... co to był za model ze tak nieśmiało zapytam?
-
Dzięki za ciekawe informacje latacz i czarobest, przeważnie o tym się nie mówi, a daliście kilka fajnych i praktycznych przykładów.
-
A co to za metoda bo nie znam? Ja zawsze wszystko lutuję.
-
Z rzepem daj sobie spokój za mały samolot, wystarczy upchać ciasno sprzęt właśnie bloczkami depronu. Nos ja bym na razie tylko przykleił na CA - węgiel i inne drewienka zawsze możesz później dodać a lepiej unikać dodatkowej wagi - zawsze najlepsze są najprostsze rozwiązania. Ale że to Twój 1 model w ogóle to ... czeka Cię dużo pracy ? Mirolek ma rację: na początek górnopłat lub moim zdaniem lepiej jakiś szybowiec. Jeśli górnopłat to np FunCub Multiplexa - lata tak wolno z klapami że już wolniej się chyba nie da, klapy ma zamontowane seryjnie nie trzeba przerabiać. Z kolei szybowiec ma tą zalete że jest jeszcze wolniejszy i spokojniejszy do opanowania oraz możesz lądować nim w zasadzie wszędzie bo bez podwozia. ESY są szybkie i bardzo zwrotne więc uważaj. Kilka porad przed 1 startem: - na początek wybierz do latania miejsce z wysoką trawą - będzie mniej bolało przy upadku no i lepiej dla serw od lotek ? - jak już wyposażysz model w 100% to zanim wystartujesz wyrzuć model z ręki mocno i poziomo w wysokiej trawie - dobrze wyważony powinien przelecieć sam ok 1 - 2 m - i NAJWAŻNIEJSZE: ogranicz wychylenia sterów do ok 30-40% - ja przy pierwszym ESA nie mogłem sobie z nim poradzić taki był zwrotny, latał jak szalony (nos kleiłem kilka razy ? ) - obecnie mam na 50% i jest ok, nie wiem czy ktoś lata na 100%... - jeśli tak to szacun, ja nie umiem; ja używam Dual Rate, Expo nie lubię ale wiem że dużo ludzi Expo używa - na 1 lot wybierz pogodę bez wiatru - chociaż akurat ESA nie jest wrażliwy na wiatr ale jako ze to 1 model RC to moim zdaniem warto Powodzenia i nie zrażaj się ? gdyby coś poszło nie tak
-
Nos chyba ok, jak porządnie przykleisz wręgę do kadłuba i przykręcisz silnik to będzie ok. A jak przyp...sz to i tak będziesz kleił nos ? to normalne ?. Regiel na baterii teoretycznie tak ale lepiej jest żeby były obok siebie, bo będą się nawzajem grzały. A szczególnie regiel będzie grzał aku. Nie wiem jakiej baterii używasz ale polecam Ci Tattu np 850 mah 3S. Wydajność prądowa bardzo dobra a długość latania taka sama jak np w Zippy 1300 mah a 25g lżejsza. Tak poza tym, ok, postaraj się może na końcu jakoś zabezpieczyć, aku i regiel zeby się nie przesuwały w czasie lotu bo dolnopłaty ESA są wrażliwe na zmiany środka ciężkości. Ja np wciskam kawałki/bloczki z resztek depronu.
-
Toja dodam tak: nie kupuj Redoxów NiMH. Efekt samorozładowania masakrycznie szybki. Po 1,2 tyg braku uzywania masz pakiety rozladowane. Przy uzywaniu jak ktos ma mocne nerwy to 2 x można wyskoczyć polatac. Praktycznie jednak trzeba ładować po każdym lataniu.
-
ok a jak to wychodzi wagowo? ile gram może przybrać przeciętny model ESA?
-
Wylatałem na tym silniku z ABC cały poprzedni sezon i jest okej nic się z nim nie dzieje. A modelik trochę katowałem. Moi znajomi też latają na takich silnikach i też nie mieli problemów. Ja wprawdzie używam go w piankach ale generalnie nadaje się do wszystkich lekkich modeli
- 3 odpowiedzi
-
Czyli ładujemy tzw prądem 1C czyli takim jaka jest pojemność pakietu. Chociaż gdzieś czytałem ze dobrze jest pierwsze ładowanie nowego pakietu zrobic poniżej 1C. Nie wiem jednak czy ktos tak robi i czy ma to sens.
-
Ok dzięki a nie warto wzmocnić samego steru kierunku? I byc moze tez dodatkowo steru wysokości? W zestawie jest wprawdzie plaskownik do SW, ale ma on tylko 15cm dlg., a ster ok 41 cm.
- 8 odpowiedzi
-
- krzyżak
- pręt węglowy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzięki Koledzy, to zostawiam bez wzmocnienia, tym bardziej ze właściwie już wzmocniłem spód taśmą i cienkimi listewkami bo planuje lądować w trawie. Exu, skrzydła mam już doklejone, ale dokładnie o tym samym pomyślałem przed doklejeniem ? zawsze tego typu kwestie sprawdzam też ze 3 x. Swoją drogą byłem pod wrażeniem precyzji wykonania: wystarczyło dokładnie przyłożyć skrzydła do kadłuba i po sklejeniu wszystko jest spasowane idealnie. Z tego właśnie bierze się cena tej pianki. Co do tylnej części to rozumiem że wygiął Ci się ogon, w sumie dziwne bo ta część jest raczej nieruchoma, ale może tak się stało od naprężeń od zawiasów?
- 8 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- krzyżak
- pręt węglowy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, mam pytanie do posiadaczy krzyżaków od RC Factory: czy jest sens poprawiać fabrykę i dodać dodatkowy pręt węglowy wzdłuż osi podłużnej czyli do kadłuba samolotu - zarówno w części poziomej jak i pionowej? W zestawie jest wprawdzie płaskownik 3x0,5 mm na boku kadłuba, ale póki co po wklejeniu tego płaskownika, kadłub nie jest jeszcze zbyt sztywny. Czy może samo doklejenie górnej i dolnej części pianki wystarczy bo klej AC też go usztywni?
- 8 odpowiedzi
-
- krzyżak
- pręt węglowy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Fairey Battle Mk.1 od Marka Rokowskiego
qbapfmrc odpowiedział(a) na Autsajder1983 temat w Modele ESA
Fajnie masz rozwiązane rozłożenie wyposażenia. A odbiornik rozumiem jest z tyl jeszcze za miejscem na pakiet? A serwa gdzie pochowałeś?- 15 odpowiedzi
-
Magik, po malowaniu na pewno wzrośnie waga modelu. O ile to zależy jaką powierzchnię pomalujesz i czym. Ja np ostatnio pomalowałem sprayem samolot z depronu. Użyłem sprayu Dupli color z Castoramy. Waga wzrosła z 287g do 323g. Ale malowałem całą powierzchnię. Jeśli pomalujesz np tylko skrzydła albo nawet same końcówki to raczej waga znacząco nie wzrośnie. Ja po malowaniu nie zauważyłem znaczącego pogorszenia właściwości lotnych. Czy malowanie to dobry pomysł? Tak, ponieważ nawet jeśli trochę pogorszą się właściwości lotne to zyskasz nowe doświadczenie którego nie da Ci żadne forum. Możesz np zacząć tylko od małej powierzchni (np fragment skrzydła) - zobaczysz wtedy jaki jest efekt i czy chcesz więcej. Przeczytaj tylko najpierw informacje na temat malowania EPP bo nie wszystkie farby się do tego nadają.
-
To ja dodam jeszcze ze zaczęły sie juz pojawiac odbiorniki z antenkami wbudowanymi w odbiornik. Nie wiem jak w flysky ale Spektrum juz ma takie odbiorniki. Nie wiem jak z zasięgiem podobno pelny (cokolwiek to znaczy) mam 1 szt i w tym sezonie go sprawdzę w praktyce. Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
-
Ja używam... lakieru do paznokci zony i tez jeszcze mi nic nie odkrecilo. Rozwiązanie praktycznie bezkosztowe
-
Wydaje mi się że tu jest wprost proporcjonalna zależność między ceną a jakością: im droższy pakiet tym lepszy (zresztą jak we wszystkich częściach). Ja oprócz Redoxów które moim zdaniem mają raczej średnią jakość używam Gens Ace. Mam je od 2-3 lat i jak na razie nawet lekko nie spuchły. Pakiet 2200 mah, 3S używam w 1,5 kg trenerku, a czasem lubie nim poszaleć. Podobnie pakiet Ray od Pelikana: używam od ładnych kilku lat i jak na razie ok. Nie polecam natomiast Zippy: na 4 kupione szt. 1300mah, 1 nie ma pełnej pojemności, 1 szt. lekko spuchła po pół roku w 500g piance.
-
Chciałbym się podzielić pozytywną opinią. Kupiłem u nich samolot którego teoretycznie nie było na stanie. Stwierdziłem że zaryzykuję i kupię bo mi się spodobał. Mieli problem żeby do mnie napisać (podobno dostawali zwroty maili) więc w końcu dostałem maila z prywatnego maila od sprzedawcy, że wprawdzie na stanie nie ma ale poszukali u dealera i znaleźli ? Wprawdzie jeszcze paczki nie otrzymałem ale mam już maila z firmy kurierskiej GLS (to chyba rzetelna firma ?) ze będzie u mnie 2 grudnia więc zakładam że dojdzie. Sklep w każdym razie godny polecenia. PS: inna sprawa że ich dealer to Horejsi Model w którym ceny są duuużo niższe... ale co tam... ? skąd miałem wiedzieć. https://horejsi.cz/
-
Dzięki za porady, postaram się pokombinować.
-
Dzięki Marek, co do skłonu to już wcześniej wnikliwie czytałem Twoją relację dot. Halifaxa i jak nie uda się z pakietem to pokombinuję tak jak Ty. Chociaż dziwne to - nie bardzo rozumiem jak skłon może mieć wpływ na ciągnięcie ogona i zakręcanie ale co tam - najważniejsze że udało Ci się wyeliminować problem, może i mi się uda.
-
Dzięki Mirek , ramki chciałem zrobić już wcześniej ale nie wytrzymałem i najpierw wrzuciłem zdjęcia na forum. Wrażenia są jak najbardziej pozytywne lata się nim bardzo dobrze, chociaż najlepiej mi się lata na dużych prędkościach. Niestety nie wiem czemu ale aby go wywarzyć musiałem dać 15g (!!) ołowiu na ogon bo dopiero wtedy lata poprawnie przy dużych prędkościach. Dodatkowo muszę mieć jeszcze podniesiony o kilka "stopni" trymer wysokości. Oczywiście przy niższych prędkościach ogon ciągnie w dół co jest szczególnie odczuwalne przy zakrętach. Po prostu wtedy model opornie i źle skręca. Pakiet mam zaraz za silnikiem więc planuję go przesunąć do tył aby zdjąć ten ołów z ogona. Zobaczę może to pomoże. Poza tym samolocik jest super.
-
Ja wprawdzie nie EPP ale depron malowałem tymi sprayami https://www.castorama.pl/spray-dupli-color-zielony-ral-6002-150-ml-id-20537.html https://www.castorama.pl/lakier-dupli-color-vintage-karakum-antracyt-400-ml-id-1062702.html Trzymają dobrze ale wzrost wagi był znaczący: o +10% (chociaż wydaje mi się że lakier Vintage jest cięższy i to sporo). Ale fakt że oklejanie szablonami to była upierdliwa dodatkowa robota, za to samo malowanie to przyjemność.
-
Witam wszystkich, chciałbym przedstawić mój samolot Hurricane od znanego nam wszystkim p. Marka. Nie jest to może jakieś arcydzieło modelarskie, ale jest to moja pierwsza ESA. Wiem że na tym forum przedstawiane są znacznie lepsze wykonania, ale cóż - następny powinien być lepszy ? Załączam zdjęcia, bo zdaje się że już dawno nie było w tym dziale tego klasyka z WWII, na którym latali polscy piloci.