



-
Postów
4 394 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
49
Treść opublikowana przez RomanJ4
-
Jak to mówią maratończycy: "każda (M)ila się liczy..."
-
Jest jeszcze Mila Kunis, i parę innych Mil...
-
Whitworth ma kąt 55°, metryczny ma 60°, więc teoretycznie przekrój zwoju metrycznego jest "grubszy". A wzięło się to z... anglosaskiej historii standaryzacji początków przemysłu i ówczesnej, i późniejszej, ekspansji brytyjskich technologii do innych krajów, w tym terenów Polski.
-
...że o hydraulice nie wspomnieć....
-
https://s3-us-west-1.amazonaws.com/hmt-forum/rc_helicopter_for_crop_dusting.mp4
-
Jarku, każdy właściciel warsztatowego "bałaganu" wie dokładnie gdzie co leży, najgorzej jak mu bliscy zrobią niespodziankę... i tam posprzątają... Ja mam do ogarnięcia dwa bałagany, jeden "modelarski" w garażu, a drugi "metalowy" w warsztaciku... Wesołego Zająca, koledzy!
-
-
-
https://s3-us-west-1.amazonaws.com/hmt-forum/chef_mobile_seat_ma24.mp4 U nas to już dawno takie mieli... to już dawno takie mieli...
-
Pod każdym z tych linków jest też wiedza której nie ma w pozostałych. Jakie gazy stosować podczas spawania metodą MIG? | Kamino Jaki gaz spawalniczy wybrać do metody MIG MAG i TIG? (dobryspawacz.com) Jaki gaz wybrać do spawania? Jaki gaz do migomatu i tiga? - SPIDWELD.pl (centrumspawalnicze.pl)
-
Palnik i prąd max jest taki sam jak w przecinarce Parkside'a, więc zapotrzebowanie na powietrze będzie podobne, a wcale dużego ciśnienia nie trzeba, typowa sprężarka marketowa powinna podołać. (1) Przecinarka plazmowa Parkside z Lidla - Strona 7 - cnc.info.pl - FORUM CNC UWAGA! Zarówno przecinarka plazmowa jak i TiG są wrażliwe na spadki napięcia, dlatego jeśli jest możliwość, to sprężarkę do plazmy należy zasilać z innej niż plazma fazy(na którymś z filmów słychać wyraźnie spadek obrotów sprężarki po zajarzeniu łuku plazmy)
-
Plazma w drugiej spawarce ma takie same parametry jak przecinarki lidlowskie, tzn. prąd 15-40A, bez HF(Stick), palnik(PT31) też taki sam jak w lidlowskiej(za to tanie mat. eksploatacyjne). Zarówno jej TiG jak i MiG mają uśrednione parametry pracy. TiG bez możliwości ustawiania zbocza i prądu podstawy, brak pomocnej amatorom funkcji pulsu. MiG bez możliwości korekty indukcyjności(wtopienia), bez możliwości ustawiania trybu pracy 2T/4T. Oba(TiG i MiG) brak funkcji SPOT(sczepianie). Jeśli jednak nie zamierzasz spawać aluminium, to niewątpliwie dla amatora ta spawarka jest bardziej wszechstronna mając 5 urządzeń w jednym (MMA, MiG; MiG Flux; TiG/DC Stick; Plasma). Z kolei pierwsza nie posiada możliwości wyboru kształtu przebiegu AC(prostokątny, sinusoida, trójkątny), co czasem się przydaje. No ale za tę cenę(+ew. cło, bo zapewne doliczą)... Szkoda, że nie ma zamieszczonych do nich instrukcji obsługi, dałoby się powiedzieć coś więcej...
-
Niby proste, ale pomysłowe...
-
- 5
-
-
-
Kolejny silniczek home-made. Zwróćcie koledzy uwagę na jakiej tokarce jest wykonywany. To najlepszy dowód na to, że przy odpowiednio dużej dozie determinacji i cierpliwości nawet na takim maleństwie można wykonywać poważne zadania. jka znajdę następne odcinki to umieszczę...
-
Relax Koledzy, w każdym chaosie jest pewien porządek. Przypomnijcie sobie jak to było kiedy Wasza "lepsza polowa" pewnego razu oznajmiła "Zrobiłam wreszcie porządek w Twoim bałaganie! "...
-
Jeśli tuleja 107 jest tylko dystansową między dwoma wewnętrznymi bieżniami łożysk 103/103, to zakładając, że otwór w korpusie 106 pod łożyska nie jest stopniowany, po wyciagnięciu pierścieni zabezpieczających(rozprężnych jak mniemam) 105 i 114, łożyska można przebić naciskając/pobijając od góry.
-
Soviet Obiekt 775 experimental missile tank
RomanJ4 opublikował(a) temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Soviet Obiekt 775 experimental missile tank from the 1960s. It was armed with a 125mm rifled missile launcher with a maximum range of 4 km. Rocket tank Object 775 | Tank museum Patriot park Moscow Object 775 Prototype Medium Tank (globalsecurity.org) -
Pewnie niejednemu koledze taka maszynka by się przydała...
-
Odcinek 7 i ostatni,
-
Mnie bardzo odpowiada...
-
-
Gratuluję Koledze pomyślnego ukończenia pracy! Powierzchnie gwintowane nie zapewniają centryczności(współosiowości) gdyż gwint musi mieć luz roboczy, dlatego przy gwincie wykonuje się powierzchnie centrujące, walcowe lub stożkowe, a gwint tylko je dociska. Kolega bubu2 ma rację jeśli zamocowany w szczękach uchwytu cylindryczny przedmiot wykaże bicie większe jak 2-3 setki. to szczęki należałoby przeszlifować. Aby efekt korekty była powtarzalny, to każda szczęka powinna być zawsze mocowana w swoim gnieździe w jakim była szlifowana (najlepiej obie części ponumerować/nabić 1,2,3..) Do przeszlifowania należy szczęki zacisnąć w kierunku jaki są zaciskane na toczonym materiale by wykasować luz na ślimaku i prowadnicach szczęk. czyli szlifując wewnętrzne krawędzie szczęk nie możemy ich zacisnąć w kierunku na zewnątrz na założonym na zewnętrzne powierzchnie szczęki pierścieniu jak to nieraz pokazują w necie, bo wtedy szlif zamiast dawać powierzchnię walcową, da nam lekko stożkową (szczęki zawsze mają jakiś minimalny luz roboczy, bo inaczej by się nie przesuwały). I odwrotnie. Ale jak to zrobić, kiedy nie można nic zacisnąć krawędziami które będą szlifowane? W tak małym uchwycie(i każdym innym) jest na to sposób. Najprostsza metoda ktora pozwoli na szlifowanie zarówno wewnętrznych i zewnętrznych powierzchni zaciskowych szczęk bez potrzeby ich zataczania to kołkowanie. W czołowych powierzchniach szczęk wierci się otworki w które wtyka się na czas szlifu kołki, najlepiej twarde, np igiełki z łożyska igiełkowego, chwyty od złamanych wierteł, itp. Można to nawiercić nawet w tokarce. Chociaż dokładne rozmieszczenie kołków po okręgu nie jest krytyczne, bo zaciskany pierścień się sam ustawi, to jednak dobrze jest najpierw zacisnąć w szczękach jakiś krótki wałeczek, i czubkiem noża zrobić na najbardziej wysuniętej w kierunku konika powierzchni szczęk pośrodku delikatną ryskę dla łatwiejszego natrasowania punktu wiercenia. Jeśli chcemy to wykonać na tokarce to mocujemy wiertło w koniku, wykręcamy z korpusu szczęki zostawiając jedną którą przesuwamy do środka korpusu tak by ryska ustawiła się dokładnie naprzeciw wiertła. Po załączeniu niedużych obrotów możemy wywiercić otwór pod kołek. Postępujemy analogicznie z pozostałymi szczękami. Oczywiście można też wiercić w wiertarce. Po wetknięciu kołków możemy je zacisnąć od zewnątrz na jakimś sztywnym i cienkim na tyle by nie przesłaniał krawędzi pod szlif pierścieniu. Jeśli chcemy szlifować szczęki na zewnątrz, to zaciskamy pierścień od środka. Szlifować tak mały uchwyt można np Dremelem zamocowanym w oprawce zamocowanej w imaku nożowym, osią ściernicy na wysokości osi obrotu wrzeciona tokarki. Jeśli oś ściernicy będzie za nisko, a wyżej nie da rady, to można podłożyć podkładki pod sam imak. Oprawkę można zrobić np tak z trzonka noża i grubej blaszki. Ściernice przed szlifowaniem należy obciągnąć. Po skończonym szlifowaniu kołki ze szczęk można wyjąć by nie przeszkadzały.
-
To zależy czy materiał korpusu jest utwardzany (prawdopodobnie nie). Jeśli nie, to z uwagi na to, że obracający się uchwyt tokarski nie powinien mieć w ogóle, lub jeśli już to znikome bicie, należy otwór roztoczyć na średnicę pod gwint M16x1 nożem w tokarce, gdyż wiercenie wiertłem z uwagi na niejednorodny materiał części już nagwintowanej M14x1 może niestety skutkować znacznym biciem które przełoży się potem na bicie korpusu uchwytu. Kolejno, najlepiej byłoby naciąć wstępnie gwint nożem, a dokończyć gwintownikiem. Nacięcie od razu gwintownikiem bez prowadzenia go przez wstępne nacięcie nożem też niestety mogłoby wprowadzić(co prawda dużo mniejsze niż w przypadku wiercenia ale jednak) bicie... Jeśli nie masz takich możliwości, to mogę pomóc. Dorabiałem szczęki dzielone do takiego maleństwa dla jednego z naszych kolegów... oryginalne dorabianie po hartowaniu