Niestety, mimo poszukiwań pod różnymi tagami nie znalazłem dalszych części cyklu, albo jeszcze nie zostały wykonane, albo opublikowane, a może zaginęły gdzieś w czeluściach netu...
https://www.youtube.com/@PaulsGarageProjects
Prawda Pawle, ale mając podstawowe i ewentualny grzecznościowy dostęp do innych, + umiejętności i samozaparcie oczywiście, można się już pokusić...
W końcu w latach gdy te silniki powstawały, CNC nie było... Szkoda, że u nas nie można jak w USA dostać odlanych surówek takich silniczków do obróbki..