



-
Postów
2 077 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
25
Treść opublikowana przez MASK
-
Zagadka Pawła już rozwiązana, więc proponuję następną
-
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
40 2t, 50-60 4t -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Model ma powierzchnię nośną 35,6 dm², co przy masie 2200g daje 62g/dm². Przyjmuje się, że obciążenie płata dobrze i realistyczne latających modeli drugowojennych myśliwców powinno mieścić się w granicach 60-80g/dm². W przypadku "jedenastki", która powstała w połowie lat 30., obciążenie w granicach 62-65g/dm² wydaje mi się optymalne. 3kg, to ponad 84g/dm² -
PZL P.11c skala 1/5 - spalinowy model w dużym uproszczeniu
MASK odpowiedział(a) na temat w Półmakiety
Dzięki za słowa otuchy. Łatwo nie jest :/ Jeszcze kilka lat temu, tu na tym forum, dyskutowaliśmy się nad możliwościami miniaturyzacji "jedenastki"; a tu proszę: jest dostępna w każdym rozmiarze - od piankowców po giganty! Mam nadzieję, że tak będzie z innymi polskimi samolotami A podglądam Twój wątek, bo robota elegancka -
PZL P.11c skala 1/5 - spalinowy model w dużym uproszczeniu
MASK odpowiedział(a) na temat w Półmakiety
W jedenastce możesz silnik obracać do woli aż do pozycji pionowej (maska jest okrągła ), nie musi być boczna - w ten sposób możesz regulować położenie gażnika względem zbiornika paliwa. Saito są raczej czułe na położenie zbiornika i lepiej poświęcić temu zagadnieniu nieco uwagi BTW model rasowy, aż się prosi w górę Krzysiek, ja też podglądam Twój wątek -
O jasny gwint, właśnie natknąłem się na Twój wątek Zbyszku! Zawsze byłem fanem dojrzałych przedsięwzięć dotyczących miniaturyzacji polskich samolotów. Twój projekt jest wyjątkowy, bo w dużej skali i z dbałością o szczegóły. Podziwiam elegancką modelarską robotę!
-
Nigdy nie spotkałem takiego formatu zapisu gwintu, możesz napisać co nieco na ten temat?
-
Irek, a co żeś tam powypisywał??? Gwint w FS91 S to UNF 5/16-24. Widzę, że motor powypadkowy, wał prosty?
-
Ten Twój nowy Elfin umknął mi zupełnie. Wczesne GHQ (1936) miały żeliwny odlewany tłok, późniejsze (1938) tłok prasowany z blachy. Jak idzie o żywotność tego wątku, to ja jestem spokojny Każdy ma swoje jakieś tam ważniejsze sprawy. U mnie czeka w kolejce kilka silników do pokazania, u Ciebie pewnie też, u Grześka (Platona) sądząc po ciekawostach, które już zaprezentował wcześniej, ma całkiem sporą kolejkę ciekawostek Dzisiaj pojawił się u mnie bardzo sympatyczny zestawik, wszystko nowe, nie palone, nie montowane : i razem:
-
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
1. Trzeba przyciąć nakrętkę tak aby weszła bez "pchania na siłę", podobna sytuacja będzie z nakrętkami w centropłacie przy tylnym dźwigarze. 2. Klocki/wypełnienia pod nakrętki mocowania płata mogą być z: sosny, lipy, twardej balsy, kilku warstw sklejki, itp (pewnie jeszcze koledzy coś podpowiedzą). Ważne żeby dawały dobre oparcie i jednocześnie pozwoliły się nakrętkom zakotwiczyć. Klocki podwozia muszą być wykonane z twardego drewna (np. buk czy grab) - trzeba im poświęcić trochę uwagi, bo muszą być dokładnie i mocno przyklejone do trzech elementów z którymi się stykają (półka akumulatora, półka dolna i bok). Na dodatek otwór w nim ma być pod pewnym kątem (musi łączyć otwory w półkach). 3. Nie spodziewam się tam problemów. 4. Pancerz bowdenu musi być zamocowany na początku i na końcu. Dodatkowo może być też podwieszony czy zamocowany gdzieś pośrodku jeżeli chcemy zmienić jego przebieg, ale trzeba uważać aby cięgno poruszało się gładko i bez zacięć. Na etapie składania szkieletu kadłuba nie przejmuj się tym i po prostu wyprowadź pancerze w miejscu ich przewidywanego przebiegu. Wrócisz do tego po montażu statecznika poziomego i pionowego, kiedy będzie już wiadomo gdzie chcesz umieścić dźwignie sterów, wtedy dopasujesz odpowiednie kawałki poszycia z wycięciami na pancerze . 5. Najprostszą metodą jest dokupienie gotowego kółka sprzężonego ze sterem kierunku, można też coś takiego wykonać samemu (przykład rozwiązania Leszka na zdjęciu). Jeśli planujesz płozę, to na pewno musi być mocowana do wzmocnionej dolnej listwy, można ją podkleić z obu stron kawałkami sklejki gdzieś w okolicach mocowania płozy. Na drugim zdjęciu widać też łącznik steru wysokości. Dodatkowo trzeba podkleić skrawkiem sklejki mocowania serw w miejscu gdzie są wkręty mocujące. -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Masz rację, kadłub, a zwłaszcza jego przednia część jest nietypowa. Trzeba pilnować, żeby nie zapomnieć o czymś. Z grubsza przejrzałem instrukcję i pomijam kroki, które są w niej zawarte. Najpierw trzeba skleić wręgę silnikową ze wzmocnieniem i wkleić nakrętki kłowe do mocowania maski i silnika. Potem przystępujemy do składania na sucho przedniej części kadłuba. Pasujemy bowdeny, klocki wypełniające i nakrętki kłowe do mocowania centropłata. Pasujemy klocki wzmacniające podwozia. Tak jak pisał wcześniej Leszek, kadłub trzeba poskładać na sucho (można oczywiście sobie tu i ówdzie przyłapać klejem) i skleić go za jednym podejściem koniecznie na desce montażowej. Aha, kilka pierwszych zestawów ma za głęboko wycięte wzmocnienie wręgi silnikowej, defekt jedynie kosmetyczny niewidoczny z zewnątrz. Powinno być: a jest: Jeśli są jakiekolwiek wątpliwości, czy pytania, to proszę o kontakt: PW, email, czy wpis w wątku! Paweł, dawaj foty z postępów. -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
No to się porobiło :/ No cóż, nie miałem zamiaru nikogo urazić ani poniżyć swoim wpisem, ale tak to chyba zostało odebrane. Pozostaje mi tylko przeprosić :/ Jeśli chodzi o instrukcję, to okazało się, że rzeczy, które dla mnie były oczywiste wcale takimi nie są. W każdej chwili mogę zrobić dodatkowe zrzuty z ekranu modelu 3D aby rozwiać wątpliwości, odpowiem na każde pytanie, podobnie zresztą jak Lech. Niestety emocjonalne i wręcz złośliwe komentarze okraszone różnymi epitetami nie tworzą atmosfery sprawnego rozwiązywania problemów. Poprawki w instrukcji będą możliwe dopiero po zebraniu dostatecznej wiedzy na temat tego co trzeba zrobić. Inny problem, to kwestia wykupienia licencji czasowej na tworzenie i edycję PDF (pracujemy WYŁACZNIE na legalnych programach z licencją komercyjną). Chcę to zrobić wraz z instrukcją do wersji spalinowej aby nie generować niepotrzebnych kosztów. Póki co jestem do dyspozycji -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Pawel, no na prawde. Nie wiem dlaczego zakladasz zla wole z mojej strony :/ Wieczorem napisze cos wiecej na PW -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
No właśnie dlatego, że to typowe rozwiązanie stosowane od dekad -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Ja odpowiem Tak, jeden popychacz/bowden, połówki steru wysokości połączone łącznikiem. Łączik połówek steru wysokości, to pręt stalowy fi 3 mm w kształcie litery U. To typowe i niezawodne rozwiązanie stosowane od dekad -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
A trzypłaty? -
Czym zastąpić naftę w paliwie do silników samozapłonowych ?
MASK odpowiedział(a) na Piciu temat w Paliwa i instalacje paliwowe
Mieszałem paliwo samozapłonowe zastępując naftę olejem napędowym i silniki pracowały jak trzeba, nie będzie problemu -
Poprzeglądaj oferty np. na RC Grouops. Czasem można trafić Saito FA91 za ok $100, a nowy w cenie nowego ASP. Na zagranicznym ebayu można trafić silniki w bardzo dobrych cenach, ale zwykle są to silniki, które przez parę lat leżały gdzieś na półkach w garażach i wymagają trochę pracy.
-
Wicherek 15 - był plan, teraz budowa i oblot.... (temat edytowany)
MASK odpowiedział(a) na modelarz115 temat w Modele spalinowe
Dałbym Ci 10 "lajków" za ten model ale mogę tylko jeden- 419 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- Wicherek 15
- plan
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Elegancka maszyna! Elektryk, to byłaby czysta kastracja takiego modelu A nie myślałeś o jakimś Saito 91?
-
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Wrzucam obiecany plik z detalami owiewki, można już robić i plik PDF : owiewka.PDF -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Instrukcja gotowa, można zasysać Edit: Instrukcja wymagała kilku kosmetycznych poprawek. uploadowałem poprawioną -
Napisz do Franka Bowmana, facet dorabia pierścienie praktycznie do wszystkich, nawet egzotycznych, silników modelarskich. Pewnie będzie nieco drożej niż oryginalny chińczyk, ale nie pożałujesz. Ten facet robi najlepsze pierścienie jakie są dostępne. Wklep w google "Bowman rings" i poczytaj. Tu jest jego email: ringmaster46@msn.com
-
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Dzięki Panowie! Na razie powiem tylko, że statecznik jest powiększony, a odpowiedni będzie silnik o pojemności .40 2t albo .50-.60 4t. Bardzo elegancki ten Karaś i fota świetna! Kiedyś zacząłem rysować Suma, bryła już prawie jest, może kiedyś wrócę do tego projektu: Ja też nie rozumiem tych wątpliwości. Lżejszy jest zwrotniejszy, może latać wolniej od cięższego i, co pewnie dla wielu będzie zaskoczeniem, szybciej. Ale ma też swoje wady: jest bardziej podatny na podmuchy wiatru i jest konstrukcyjnie słabszy Strasznie mi się podoba P1, ale, mimo podobieństw, musiałby to być projekt robiony całkiem od nowa :/ -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
MASK odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Na dobrą sprawę to tylko dzięki kilku kolegom, którzy na początku kwietnia tego roku w tym wątku zmobilizowali nas do dalszej pracy powstał ten model Inaczej pewnie niedokończone pliki wciąż zalegałyby mi gdzieś na twardym dysku w komputerze, a zleżała balsa wciąż sezonowałaby się na półkach w prywatnej modelarni Lecha Mirkiewicza W ciągu pięciu miesięcy wersja spalinowa została przekonstruowana na elektryczną, zbudowana i oblatana. Teraz pozostaje tylko porządnie zapoznać się z modelem w locie (działka Leszka), dorysować kilka części i ponownie poukładać wszystko na formatkach. A ponieważ nie cierpię elektryków zaraz po tym zabieram się za poprawioną wersję spalinową