f-150

No i teraz jest w miarę jasność.Jest przelany na dole.Jak przegazujesz kilka razy odczekaj chwilę niech pochodzi na wolnych i daj gaz.Jak zgaśnie lub się będzie dławił to wkręcaj iglicę mieszanki po 1 do 2mm (myślę o obrocie nie głębokości) aż przestanie się dławić.Wolne obroty wyregulujesz trymerem przepustnicy na nadajniku.Wraz z wkręcaniem będą rosły . Poza tym przy nagłym dodaniu gazu ma zakopcić ale płynnie wejść na obroty.Na maksymalnych tez ma kopcić.Jak nie kopci to już jest źle. Niestety takie porady na odległość mają jedną wadę.To jak "lizanie loda przez szybę". Jak nie słyszę silnika to ciężko mieć 100% pewności.Gdybym był na miejscu to trwało by 10 min. Powiedz jeszcze ile ma wypalonego paliwa i czy te objawy były wcześniej?Czy nie zmienił się dźwięk pracy silnika z tym co było wcześniej,jakieś szumy ,stuki?

Co rozumiesz pod pojęciem dysza wolnych obrotów.?Taka nie istnieje .Co to znaczy zbyt duża chmura dymu?W jakim momencie ?Na wolnych,przy przejściu czy na wysokich? Prawdopodobnie kręcisz iglicą składu mieszanki ,a tam ruch 1-2mm powoduje drastyczne zmiany .

Duże ,szczególnie jeżeli to np Hitec Optic.Dlatego pytam.

To teraz następne dwa pytania. Gaśnie od razu czy pracuje i po chwili pracy na wolnych gaśnie? Czy gaśnie jak zamkniesz szybko przepustnicę a jak po woli to nie gaśnie? I powtórne pytanie o nadajnik?

Ręce opadają i nóż się w kieszeni otwiera jak czytam. Patryk w jakiej pozycji masz zamontowany silnik? Drugie pytanie jak aparatura?

Praktycznie nie ma.Zastosowałem kołpak super cool i po kilku lotach został wycięty otwór wylotowy pod spodem kadłuba za skrzydłami.

http://www.outerzone.co.uk/search/results.asp?keyword=trainer&Submit=Search

Raczej mało wiarygodne ,bo do wielowirnikowców czyli quadów itp.Spokojnego lotu 7-8 min.

Latarka na czole pilota

Mocy i rozmiaru.Na tym polecisz bez problemu,ale tylko akrobacja.Dodatkowo przy mocniejszym silniku na 4S i 2kg modelu prądy rzędu 80A. Więc raczej zasilanie 6S

To specjalnie nie trafiłeś z tym silnikiem jak ma być do 3D.Pakiet słaby wydajnościowo,będzie się grzał.

Jakoś nie myszkuje,jedynie dobieg to loteria.

Wiem że jestem stary i wzrok już nie ten,ale czy całe mocowanie płata trzyma się na tej pięknej plastikowej kabince?

Szukaj w częściach do Bonzer'a

Odnosnie ciecia balsowych listewek... Kuba, a czy znasz takie oto: http://www.voelkner....2365/100-xl.jpg urzadzonko firmy Kavan? Moze warto byloby nabyc lub zbudowac cos podobnego z drewna? Wowczas daloby sie uniknac mozolnego ciecia listewek pila. Tylko po co siedzieć i robić za 29 zł.Przerost formy nad treścią http://www.marvio-rc.pl/przyrzad-do-ciecia-listewek-balsowych-master-air,3,68,723

http://www.rcunivers...-wing-jigs.html Post #12 ostatnie zdjecia

Cierpliwość doceniona Stan na dzień dzisiejszy.Zrobiona konstrukcja skrzydeł,pokrycie od dołu,mocowania serw lotek,obsady klap Waga całości 3 kg Zaczyna przypominać samolot

Latam Phoenixami od 3 lat (1.6,2.6,2 kupione w Polsce) i szkolę na nich adeptów.Nigdy nie zdarzyło się abym musiał coś wymieniać. Już teraz przynajmniej wiem że te wersje z HK to inna bajka,która potwierdza moją teorię iż modele z HK to badziew jeżeli chodzi o wyposażenie. Miałem cztery różne modele od nich i zawsze wyposażenie było do śmieci.

Silnik jest wystarczający 3542.

Krzyczał ,krzyczał .Są trzy aspekty tej kraksy. Pierwszy to wiatr.Leciałem parę minut wcześniej spaliną i też miałem spore problemy z wiatrem.W czasie skrętu przewalał się mocno na skrzydło. To nie była pogoda na oblot nowego modelu.Dostał podmuch w czasie startu,poszedł z wiatrem i brakło prędkości i doświadczenia. Drugi to źle wykonane mechanicznie połączenia serw i lotek.Jak się przyglądniecie na wcześniejszych zdjęciach z budowy to zobaczycie o co mi chodzi. Trzeci to przypuszczam stres.Tomek bardzo chciał już polecieć.Podejrzewam że machał drągami w stresie na maxa. Ale to jest nauczka na przyszłość.Jak coś jest niepewnego to nie leć.

Cały czas zastanawiam się po co wziąłeś się za wyważanie silnika.A podstawowa sprawa która generuje drgania to śmigło i piasta.Dodatkowo model masz z EPO i znając życie przednia wręga doklejona jest do konstrukcji na jakimś glucie.W tych trzech rzeczach szukałbym powodu do drgań a nie w samym silniku.

Prędkości strumienia

Przemek. Powiększ szczeliny na druty podwozia.Po dwóch lądowaniach już ich nie złożysz.Pokrętło i spowalniacz to kiepskie pomysły przy najtańszych podwoziach.Siła serwa przy powolnej pracy jest za mala do pełnego zablokowania.Poza tym masz słabe te serwa .Dojdzie opór powietrza i będzie słabo.

Tak

Za bogaty na przejściu.Dodatkowo głowica w dół.Ma prawo się zalewać.Zaworów nie ruszaj.