



-
Postów
2 898 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez mike217
-
To sam już nie wiem, nie używam tego od kilku lat. Niby proporcje zbliżone do dobrych a temperatura klejenia?
-
Skąd te proporcje 8:1? To chyba niestety pomyłka..
-
Wepnij równolegle w pakiet woltomierz i zmierz spadek napięcia na celach jak gazu dajesz. To że masz naładowany pakiet i że pokazuje napięcie to nic nie znaczy.
-
Czasami pakiet ma taki spadek napięcia że po obciążeniu go regulator wykrywa od razu próg odcięcia. Radą na to jest oszukanie regulatora poprzez zaniżenie ilości cel. Rozwiązanie to stosowane jest przez łódkarzy ale osobiście nie polecam go. Trzeba pamiętać że napęd będzie chodzić ale Cut of już będzie tak nisko, że zabijesz akumulator. Dobrą praktyka jest jednak latanie na stoper i zostawianie w akumulatorze minimum 20 procent pojemności. Wpływa to znacząco na trwałość ogniw.
-
Rekmak jak na strugowodny napęd to ledwo płynie.. Szybciej byś na samym gwincie od śruby popłynął chyba. Coś tam nie halo musi być z podażą wody..
-
Seaducer Elektro
mike217 odpowiedział(a) na mike217 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
2 godziny z pędzlem i z modelem można przestać obchodzić się jak z jajkiem. Klejenia wykończyłem węglowym tiulem/welonem , jest to zrobione tylko i wyłącznie dla estetyki modelu. Pod tiulem oczywiście jest zbrojenie z tkaniny szklanej aeroglass 160g. sam tiul węglowy to fajna rzecz , fajnie się tnie ale przy laminowaniu trzeba mu dać czasu z 20 minut w kontakcie żywicą, dopiero wtedy robi się miękki i zaczyna się układać. -
No i o to chodziło. Nie zamykaj korka na pływanie tam musi iść olej cały czas...Taki urok wału na lince.. Linka go sama przetransportuje sobie .. w wodę wiadomo.. mało ekologicznie ale działa. Jedyne co zrób to zwężkę żeby za szybko nie szło. Wał pewnie kręci się lepiej w mosiądzu?
-
Seaducer Elektro
mike217 odpowiedział(a) na mike217 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Daj butapren nawdycham się, piwem popchnę to może przejdzie mi ochota na relację w internecie. -
Seaducer Elektro
mike217 odpowiedział(a) na mike217 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Model gotowy do wlaminowania napędu. Tkanina 160g aeroglass i tiul węglowy na wykończenie klejeń przygotowana. Miejsca klejenia zmatowione frezem przy pomocy dremelka. -
No piękne. Widzę że ten wał jest naprawdę wygięty. Powinno działać, nalej jakiegoś niezbyt gęstego oleju i pokręć silnikiem wolno na małym gazie. Zobacz czy linka ciągnie olej do samej śruby. Wygląda to naprawdę ok a ja bym jeszcze wywalił ten teflon i wygiął w to miejsce mosiężną rurkę. Tak dobraną żeby wał miał minimalny luz z niej , dobra powinna być 5x4. Możesz to zrobić bo da się widzę rozebrać. Olej tak czy tak bym zostawił. Wał w mosiądzu będzie kręcić się o niebo lżej.
-
Seaducer Elektro
mike217 odpowiedział(a) na mike217 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
I koreczek gotowy. Uszczelnia go miękki silikonowy odporny na olej O-ring -
3mm to jakieś nietypowe. Typowe są 1/8 cala. Myślę że jak oryginalnie było wlutowane i wlutujesz dobrą kolbą na kwas to da sobie radę. Tylko żeby linka była w dobrą stronę skręcona zwróć uwagę.
-
Łódź z napędem parowym
mike217 odpowiedział(a) na GRZECHU I JURAS temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Może skusicie się z tym modelem przyjechać na modelarski piknik na Sielpi wielkiej za rok w lipcu? -
A z ciekawości jakiej średnicy ta linka? Popytam zawodników może ktoś ma jakiś ukręcony wał po mono czy hydro i kawałek mu leży. Ty chyba potrzebujesz nie za wiele. Linkę możesz wkleić na Loctite 638 lub loctite E-120HP . Możesz wlutować zwykłą cyna posiłkując się kwasem lub lutować na twardo srebrem.
-
Seaducer Elektro
mike217 odpowiedział(a) na mike217 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Dziś wyskrobałem zbiorniczek do smarowania wału olejem. Jest zrobiony z duralu i połączony z obsadką na wale mosiężnym sztucerem z otworkiem 1mm. Sztucerek ma aż 20mm długości co skutecznie dławi przepływ oleju i ten jest moim zdaniem w sam raz. Zbiorniczek jest lekki bo ścianki ma cieniutkie. Jutro zrobię do niego korek ale przed toczeniem muszę kupić odpowiedni oring. -
I właśnie te " teflony" czy cokolwiek to jest to jest największy problem. Lubią się grzać i owijać dookoła wału. W moim ofshore 45 tez popełniłem ten błąd. W seaducer zastosowałem mosiężny wkład wału i linka będzie miała lekko. Jak już masz kanał pod wał wygięty to dup... musi zostać teflon i trzeba zrobić lepszy wał i albo używać dobrego smaru przed każdym pływaniem albo lać olej. Charakterystyka tych linek jest taka, że jak kręcą się w dobrą stronę to i tak smar wywalą. Trzeba uzupełniać.
-
Inna sprawa to jakość linki, w tych zestawach jest najgorsza china wsadzana. Jak ma być linka to tylko Amerykańska Octura . Z tego co wiem Kolega Janusz przerabiał podobne mecyje z tym wałem. Tam linka jest gięta na małym promieniu i trze w obudowie, w obudowie pewnie jest prowadnik teflonowy, który lubi się zagrzać. Przegrzana linka zawsze się ukręca.
-
W mojej starej relacji ofshore 45 masz to rozwiązanie. Wał smarowany jest olejem grawitacyjnie ze zbiorniczka. W dolocie oleju musi być restrykcja 0,5mm albo jeszcze mniejsza . Mój model zjada 3 ml oleju na jakieś 3,5 minuty pływania. Wał wyciąga wszystko za model. Wszelkie próby ze smarami to tylko opory i wzrost amperażu. Wiem, że to mało ekologicznie ale na razie innego sposobu nie znam. https://picasaweb.google.com/114239588261237477052/GranPrixPomorzaBorneSulinowo2015#6199448926985034706 Na fotce masz na łożu silnika cylindryczny zbiornik. Idzie od niego wężyk wypełniony różowym olejem. Dochodzi do wału i przez taką kalamitkę podaje prosto na linkę. Zbiornik ma w korku króciec. Do króćca jest podłączony wężyk i poprzez przepust wyprowadzony na pokład modelu. Nalewam olej do zbiornika , otwór w pokładzie zaklejam taśmą. Brak odpowietrzenia sprawia , że olej nie leje się w model na postoju. Szykuję model do pływania , stawiam na wodę i zdejmuję taśmę klejącą z otworka w pokładzie. Olej idzie do wału samoczynnie, podczas pracy napędu wał jak spirala wyciąga olej ku rufie i cały wał smarowany. Zwoje wału są w ta stronę i działają jak podajnik ślimakowy. Gdyby nie stosować patentu z odpowietrzeniem cały model byłby upaćkany olejem zanim doniósł bym go do wody.
-
Byłem , widziałem pięknie to lata.
-
Łódź z napędem parowym
mike217 odpowiedział(a) na GRZECHU I JURAS temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Też na to zwróciłem uwagę... razi. Dźwignia serwa z mosiądzu z mosiężnym popychaczem i będzie kropka nad I. Gratulacje za ten model! -
Wał się pewnie ukręcił w miejscu gdzie gięty był, zagrzał się i tyle. Z wałami na linkach jest ten problem że bez smarowania słabo żyją a całe smarowanie czy to smar czy olej linka jak pompa wypompuje za model i wał suchy. Do linek tylko olej i to dużo i ciągle..
-
Cóż, ślizg klasy mono 2 odpowiednio zasilony jedzie od ręki te 90 km/h i prawie nie skręca w lewo. Wszyscy moi koledzy, którzy próbowali a latają też nie za bardzo ogarniali . To normalne i przyzwyczaisz się. Dobra rada, te łódki bardzo nie lubią " kopania" gazem. Gaz trzeba odejmować płynnie i zwiększać moc tez płynnie i powoli. Warto pływać po owalu w prawo bez zatrzymywania się bo model który musi wyjść z wody bierze koszmarne ilości prądu. Co do klejenia się lewą burtą. Wyważ model tak aby odwracał się i miał środek ciężkości gdzieś 30-40mm za redanem w kierunku rufy. Jak dalej będzie się kleić to ze szpachlówkli samochodowej na lewej stronie redanu na samym schodku naszpachluj 1mm klin ( taką skocznie) weź nad wodę papier ścierny no i szlifuj. Spróbuj też popływać na większej śrubie to zjawisko zniknie. Dno musi być matowe ( papier 1500) teraz jak jest lustrzane to klei się za bardzo. Żeby zobrazować o czym mówię wstawiam fotkę mojego starego modelu ( jego dna) Na dnie widac 4 kliny szpachlowane na LEWEJ stronie dna , pozostałe plamy to ślady kolizji nieistotne dla hydrodynamiki modelu. Kliny mają długość 2-3 cm i wysokośc w najwyższym punkcie od 1 do 1,5mm. Szlifowane były już nad wodą i sprawdzane co dają. Model odkleił się choć na idealnie gładkiej wodzie bywa że jeszcze się klei. Mam nadzieje że rozjaśniłem. Pozdrawiam Michał
-
O własnie jak mono 2? Senior pochwal się czy wodowałeś i jak wrażenia bo dla wielu ludzi taka łódka to lekki szok..
-
Nowe Mini Hydro.
mike217 odpowiedział(a) na wapniak temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Ładny model ale zdecydowanie miniaturyzacja nie dla mnie. Nie przytrze się o dławicę ten labirynt? Bo rozumiem, że to rodzaj uszczelnienia labiryntowego?