



-
Postów
2 898 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez mike217
-
Więc pewnie duża sprawność tych dronów jest i mało prądu potrzebują.
-
1 pozycja z listy ABLP5274J0HG 8900 3.7 8 140 5.2 70 170 Jeśli przy masie 140g upchali w cele 8900mAh to albo mają malutkie C albo to kolejny akumulator na 1 rozładowanie. Akurat w ślizgach ogranicza nas masa na 2 cele-280g i od paru lat szukamy po całym świecie Cel na 140g sztuka... niełatwe to, bywają lepsze lub gorsze ale graniczna pojemność to jak na razie 6600...
-
Ja dziś też popływałem ale w miejscowości Różanna , eksplorowałem zalaną osadę Hoczewko. Zalali ją jak tworzyli zalew koronowski. Warunki pod wodą woda 11 stopni, widoczność maks 1 metr, pod wodą spędziłem 60 minut i zaliczyłem spotkanie z sumem. Odnalazłem nieco fundamentów budynków. Eksplorację prowadzę tam już 4 lata ale warunki pod wodą nie pozwalają na więcej niż 4-5 nurkowań rocznie. Woda jest wyjątkowo mało przejrzysta i nasze nurkowania i kartowanie osady ograniczają się do grudnia i stycznia gdzie woda jest jako taka. Poszukujemy też utopionego cmentarza na wysokości Krówki leśnej ale bez efektów.
-
Problem jest w tym, że producenci tych wyrobów oszczędzają i robią wyrób który tylko nazywa się Nitro. Pachnie podobnie ale to zupełnie inna bajka. Natworzyło się firemek, które rozlewają w butelki, dodają troszkę wody żeby taniej wyszło a markety biorą. Dobry rozpuszczalnik i aceton kupuje się w Sklepach Chemii i do niego dostaje na życzenie kartę charakterystyki . Zwykły klient nie zauważy jak sobie na działce umyje narzędzia podróbą rozpuszczalnika i o to chodzi.
-
Dlatego jak ja kupuję akumulator na starty to dla mnie najważniejsze jest średnie napiecie rozładowania a nie pojemność. Sam nie używam Gens Ace , stosuję do łódek Redzone i super dobre Fullymaxy ale takie robione dla Nas. W masie w przepisach, były drogie ale nie do zaje... Redzone mam 2S 6100 20C i naprawdę mają wysokie średnie napięcia rozładowania co oczywiście przekłada się na obroty silnika w ślizgu tak ważne. Dobry pakiet to taki który ( 2 celowy) , który obciążony prądem 20A i rozładowany do progu 3V na celę ma średnie napięcie rozładowania na poziomie 7,25- 7,35V. Powtarzam Średnie napięcie rozładowania.
-
a są dobre, wszyscy amerykańcy do ślizgów używają.
-
Witek, chcesz dobre akumulatory poszukaj celi Redzone albo Gens Ace. Będzie drogo i dobrze. Stosujemy je wyczynie a u nas akumulator ma naprawdę ciężko. a jak chcesz naprawdę drogo i dobrze to cele Revolectric z serii platinium http://revolectrix.com/support_docs/item_1406.pdf
-
Ja rozcieńczam nim lakier kapon i to od razu 30 -50 litrów bez zabawy. Wtopy nie było nigdy na Dębicy. Na innych potrafiło zrobić się mleko po dobie i wszystko do wywalenia. Oznacza to wodę w rozpuszczalniku. Z acetonem jest to samo , myję nim butelki po kleju CA i tylko jeden spełnia swoje zadanie akurat firmy Dorex.
-
Jak pakiety były przechowywane? W lodówce czy w temp pokojowej?
-
To pływanie na wyspie młyńskiej to jakieś zorganizowane czy na partyzanta między innymi jednostkami? Fala tam konkretna podczas takich imprez jest.
-
RC 01 produkcji Dębica. Kupuję go rocznie 6 do 7 beczek i jest najlepszy. Wszelkie podróby marki Dragon lub nie daj Ofo od razu trzeba odpuścić. To popłuczyny nitro.
-
Swego Czasu Cofalik robił dobre mechaniczne. Wyłacznik mechaniczny ma za zadanie zależnie od klasy modelu, wyprowadzenie po strzale na holu, w locie silnikowym w klasie F1C ma za zadanie sterować kątem statecznika, potem wprowadzić w krążenie a nastepnie sprowadzić model na ziemie za pomocą determalizatora. Swego czasu miałem kontakt z asiorem w klasie F1C Panem Czerwińskim i jego modele po zgaszeniu silnika przechodziły do lotu poziomego tak, że niejeden z radia tak nie da rady.. statecznik miał z tego co pamiętam 3-4 pozycje sterowane w ciągu kilku sekund , właśnie zegarem mechanicznym. Inne modelarstwo nie ma co gadać.
-
O Matko.. chyba nic nie straciłem. W bydgoszczy były zawsze animozje między modelarzami, zapoczątkowali je modelarze lotniczy a teraz widzę, że przeniosło się na wodniaków.. Kur.. niedługo modele kombajnów węglowych trzeba będzie budować...
-
To są właśnie "Gadgety" przez które kupa ludzi natłukła modele. Przyczyna była zawsze jedna- zakłócenia . Też jestem za prostotą i zero wyłączników mechanicznych.
-
Nic nikomu na szczęście nie muszę tłumaczyć, nikomu nie ubliżam a temat o pikniku Żar przeczytałem. Wnioski nasuwają się same, malkontenci zabiją każdą imprezę. Tyle z mojej strony . Żegnam i pozdrawiam.
-
Kaszalu, typ modeli jaki buduję nie za bardzo pływa wolniej. Ani nie jest sterowny ani bardziej ekonomiczny. Kiedyś pływałem na kanale, balatonie. Teraz chyba zmądrzałem bo widzę w tym zbyt duże ryzyko. Bywały sytuacje na zawodach, że model wyszedł z wody po brzegu , nie chcę nawet myśleć jak by 10kg wyjechało po pochyłym brzegu w kogoś... A może się starzeje
-
Rozumiem, że nie miałeś nigdy w ręku kilkukilogramowego ślizgu? Nie mnie oceniać czy termin dobry czy nie. Ja byłem tylko uczestnikiem a wiem jedno, jak ktoś chce to zawsze jest dobry termin.
-
To już musi się wypowiadać organizator co do pikniku. W lipcu będzie inny problem, tłum dzieciaków w wodzie i co z nimi zrobisz jak trzeba będzie modelem popływać?
-
Możesz mieć rację, niemniej jednak organizator postarał się, reklamę zrobił a modelarze olali.. Troszkę daje to do myślenia. Pewnie gdyby napisał , że piwo będzie za darmo to by tłum się zjechał...