Iras 11

To byl wypadek przy pracy , tak jeczal tak plakal ze zlitowalismy sie nad nim ale to byl pojedynczy przypadek, wypadek.

Zaczep do zbiornika podwieszanego gotowy teraz tylko wykonac zbiornik i caly czas czekam na ten cholerny wentylator zeby wreszcie oblatac ten model

Oszklenie kabiny zrobione , ja zrobilem kopyto a wytloczke zrobil Mariusz Pasik z Bielska Bialej

Tylko na tyle ciebie stac ? Napisalem juz kilka razy na tym forum , pokaz swoj dorobek modelarski i wowczas podyskutujemy.

Masz zupelna racje Jedrek tylko wowczas nic nie bedziemy robic .

W nawiazaniu do twojej wypowiedzi , nie chcialem zasmiecac wiecej tego watku ale tak jak u ciebie ja zawsze budowalem modele latajace w Luftwaffe jak i te budowane przez Niemcow , moj ojciec widzial je , podziwial choc w przeciwienstwie do tych nielicznych na szczescie "ideologow" przeszedl najpierw Zwierzyniec nastepnie belzec zeby na koniec zaliczyc Majdanek i nigdy nawet przez jedna chwile nie skalal obelgami tych modeli i mojego zapalu do ich budowy . Przeraza mnie Stachu (Stema) jak i jego kilku na szczescie kolesi ktorzy nic , no prawdopodobnie nic w zyciu nie osiagneli a juz zupelnie nie maja czym sie wykazac tu na forum ( czytaj budowa modeli ) tylko ciagle wtracaja watki polityczno ideologiczne . Przerabialem to w watku Junkersa , myslalem ze juz wyluzowali ale nie ! Oni nadal wylewaja tutaj swoje ideologiczne frustracje . Do chlopakow z Chwarzna modele macie super i fajnie ze jestescie zgrana grupa , u nas na Kazimieru z przykroscia stwierdzam ze takiego zgrania nie ma a szkoda . Pozdrawiam

Mdli mnie od tego co piszesz " Patrioto " pomyliles fora ,buduje tylko i wylacznie modele ktore lataly w silach powietrznych Luftwaffe i takich jak ty przerabialem na tym forum wiele razy . Jezeli jestes taki kozak to zapraszam na piknik modelarski do Bobrownik tam bedziesz mogl sie wykazac w realu , wszyscy sa cwani i pyskaci tutaj wirtualnie ale podczas bezposredniej konfrontacji nagle nic nie maja do powiedzenia. Co ty mozesz wiedziec na temat wojny chyba tylko tyle co wyczytales w ksiazkach i to tych pisanych przez pseudo przyjaciol ze wschodu , powolujesz sie na liczby zabitych przez nazistow bo to wszedzie pisano ale nie zdobyles sie na zdobycie wiedzy na temat liczby niewinnych ludzi ktorzy zgineli podczas alianckich nalotow . W ten sposob rozumujac jak ty to nie powinnismy budowac zadnych modeli wojennych .

Widze ladne warbirdy to zapraszam na piknik modelarski do Bobrownik tam lata wszystko co wojskowe

No bo to szczera prawda Damie , a ogrod faktycznie piekny i mam nadzieje ze ten samolot nie zostanie na wieki skomponowany z tym ogrodem wiesz co mam na mysli

Ha dobra robota ,szkoda tylko ze nastawiles go przeciwko mnie , ale poradze sobie z buntownikiem wsadze przypne pasami i dam w ryja i bedzie musial leciec .

No jak mozesz nie wiedziec jedni dostaja lapowki wyborcze w formie 500+ zas inni ida do ojca Dyrektora , on chetnie sie dzieli z potrzebujacymi . A tak powaznie to jezeli ktos jest modelarzem i nie traktuje tego jak zabawy to na glowie stanie i kupi .

U mnie w Fw 190 lotki tez sa pod jak to mowisz dziwnym katem a to dlatego zeby nie kolidowaly z klapami po ich wypuszczeniu co chodzi o wielkosc to moim zdaniem jest odpowiednia i tak bedzie ustawial male wychylenia . W Junkersie zas mam lotki nie proporcjonalnie male az razi w oczy a skutecznosc ich jest niesamowita .

https://m.ceneo.pl/53640360;pla?se=pYV-phrswQcJd5cXrNjfkvUL_WUc7rQs&gclid=Cj0KCQjwuMrXBRC_ARIsALWZrIj4kituJGiURfxNqcT49sgFMK_94__NMJt_FvTc3vYr1QV_wlf6dSoaAgUuEALw_wcB#tab=click A jezeli to nie zda egzaminu to tak jak mowisz bierzesz koguta tylko wykastrowanego i przeciagasz pare razy po desce tylko chwytaj za leb , nie za nogi bo nie bedzie oczekiwanego rezultatu

Lechu ja stosuje te kolka w duzych modelach i nigdy nie przyklejalem lozysk , tyle czasu latam i to modelami o wadze 40kg i nigdy nic sie nie stalo

Lucjan zdazysz na piknik w Bobrownikach ? Na 100 lecie Polskiego Lotnictwa warto by bylo poleciec tym pieknym modelem

Ja jako fan takich imprez pisze sie na ten piknik , jak Pan Bog pozwoli i Partia pomoze to przyjade .

To latem zabieraj ten modelik i przyjedz na Warbirdy do Bobrownik to jedyny taki piknik gdzie mozna pochwalic sie swoimi modelami samolotow wojennych

No masz racje Wojtus Adam sobie jaja robi ale z gola sie nie dziwie jemu gdyz w ostatnich dniach to i tak przekroczyl swoja aktywnosc przy budowie tego modelu

Tak chodzi o to lotnisko , trawe kosimy regularnie ale jest to teren torfowy wiec nawet jak ja skosimy to i tak jest gesta wiec moga byc problemy ze startem na bardzo malych koleczkach mysle o takich 4/5cm wieksze sobie radza bo juz byly modele ktore mialy srednice 6/10 cm i startowaly . U nas niema zakazow latania spalinami aby tylko nie nad wioska i nie po 20 godzinie , jest nas szesciu wiec tloku niema a i nie zdazylo sie chyba zeby wszyscy na raz byli na lotnisku . Warunki sa dwa tak jak wspomnialem a mianowicie podstawowy to regulamin i zasady bezpieczenstwa oraz oplata roczna w wysokosci 250 zlotych poniewaz pola ktore zajmujemy sa dzierzawione od rolnikow .

Wojtek on pisze że ma mało miejsca w statecznikach i chce zamontować płaskie a to co pokazujesz jest serwem standardowym . Tomek nie wiem jakie są te co wybrałeś ale 7 kg z przeznaczeniem na jeden ster wystarczy , razem masz 14 kg a i pewnie dżwignie będą krótkie więc prawie nic nie stracisz na sile .Smiało takie serwa możesz montować

Dzisiaj zamontowałem silnik i wszystko zważyłem , wychodzi na to że jednak nie przekroczę 25 kg wagi

Marcin jezeli interesuje ciebie powazne latanie to zapraszamy na nasze lotnisko Kazimierz , tam mozesz latac do bolu i bez stresu ze ktos ciebie przegoni jedyny warunek to stosowac sie do regulaminu i wniesc coroczna oplate w wysokosci 250 zlotych

Tak patrze i patrze i patrze i mysle ze ten sam kolpak uzyje jako kopyto do stworzenia laminatowego , jest zbyt ciezki zeby dodawac jemu jeszcze wagi . Bezpieczniej bedzie zrobic laminatowy , wyjdzie mocniejszy i lzejszy.

Kolpak z wentylatorem zlozoy teraz tylko ubrac sie w stoj sapera z przylbica i zrobic testy na silniku no i modlic sie zeby wytrzymal bo innej alternatywy nie mam

Noooo jak sie przyjzysz dokladniej to wiele jemu brakuje do makiety , chociazby podwozie glowne , podwozie tylne klapy ze wzgledu na laczenie skrzydel koncza sie wczesniej jak powinny nie wspomne juz o malowaniu gdzie plamy pryskalem sobie tam gdzie chcialem a nie tam gdzie powinny byc a i nity na skrzydlach sa niby w liniach ale w przypadkowych odleglosciach . Oj wiele mankamentow na niej znajdziesz.