Iras 11

Dokladnie Radek tak jak mowisz ja jestem cholerykiem i bardzo czesto wybucham a przy modelach to tak jak by dziecka nie bylo . Cierpliwosc to nie tlumaczenie to "lek przed budowa "

Marek za dużo kombinujecie , nie stać ciebie na eksperymenty . Weź profil od Buckera Jungmaistera z tej strony co ci podałem i zastosuj go ponieważ ten model lata na tym profilu bardzo ładnie , no i jest sprawdzony

Mam gdzies telefon do Mariana , jak nikt sie nie odezwie to ci dam moze on bedzie w stanie powiedziec kto tym latal

To mi wyglada na chlopakow z Leszna , tam chyba ktos kiedys zbudowal taki model

No teraz będzie lipa bo musialem na 10 dni wyjechać ale jak wrócę to będę chciał dokończyć skrzydła no i wówczas zostanie tylko składanie elektroniki i malowanie . Jak Bóg pozwoli i Partia pomoże to na marzec będzie gotowy do oblotu

TY no wreszcie się ujawniłeś podwozie fajne mam ten sam system elektryczny tylko mocniejszy i to chyba jeden z najpewniejszych systemów ale opony będziesz heblował ? bo trochę za grube ? Tablicę zaś wykonałeś chyba na tych samych czeskich elementach co ja ?

Bartek gadajcie sobie ile chcecie bynajmniej wątek żyje gorzej jak nadepniecie mi na odcisk to wówczas różnie może być . . Najbardziej mnie bawi to że chciałem wam pokazać w tym podwoziu rozwiązania mocowania osłon własnoręcznie zrobiony system wahaczy koło jak oszlifowałem a wy tu rozczulacie się nad kolorkiem , a walić ten kolor i tak zaraz będzie obdrapany i zabrudzony czarnym smarem i błotem a poza tym to półmakieta więc nie przejmuję się dokładnym dopasowaniem koloru . Skrzydła skończone i dopasowane do kadłuba teraz 10 dniowa przerwa z racji na wyjazd a potem oklejanie folią aluminiową no i nitowanie to co lubię najbardziej

Tak jak Marcin obrobił to zdjęcie to jest ten kolor może na zdjęciu troszkę bardziej wyblakły ale to ten kolor . Teraz przyjdą jeszcze obtarcia i zabrudzenia i koloru prawie nie będzie widać

Bartek olewam tak jak radzisz w dobieraniu kolorow jestem kiepski wiec zawsze sie radze kolegow . W tym przypadku pytam Krzyska Majewskiego o kolory , mysle ze nie wsadza mnie na mine . Krzysiek jak to uczyniles to wiedz ze cie dopadne w tym twoim Przemyslu !!!!!!!!!!

Zdjecia przeklamaly , uzylem odpowiednika Rlm 02 czyli Ral 7003 to byl najbardziej zblizony zreszta Krzysiek do swojego uzyl takiego samego koloru a z nim nie dyskutuje .

Podwozie złożone i pomalowane , czeka na ostateczny montaż .

W zeszłym tygodniu odebrałem podwozie od ślusarza i od razu zamontowałem na próbę żeby zobaczyć jak pracuje dzisiaj mimo paskudnej niedzieli udało mi się pomalować wszystkie elementy , jak wyschnie to wszystko poskładam już na gotowo

Co wy narzekacie ja mam biodro na śmietnik kręgosłup jak trzonek od łopaty ale zapindalam z modelami , niema że boli musi boleć jak by nie bolało to znaczy żeś trup . Zap...... ć chłopaki Bobrowniki nadchodzą .

https://www.aircraftspruce.com/catalog/appages/cableassy.php Zobacz w tym sklepie tam jest wszystko co potrzebujesz

No klin musi byc nie raz szukalem lotki w polu ja stosuje zwykle wykalaczki

To jest dokladnie to o czym rozmawialismy https://modelemax.pl/pl/pozostale/9946-mp2854-napinacz-m3-2szt.html

Ooo takie ustawienie mi chodzilo , no widzisz on tutaj byl od samego poczatku

A ja myslalem ze z aluminium , dlatego proponowalem 2mm . Mosiadz tez nie nalezy do wytrzymalych ale lepszy od aluminium .

Kolega ma racje z tym papierem do pieczenia, od lat go stosuje i nigdy nie mialem problemow ze zdjeciem rekawa czy tez z luzami miedzy rekawem a rura. Stary sprawdzony patent.

A blacha jaka gruba jak 2mm to jest dobrze

Dzikuje Adas , rozmawialem Krzyskiem z Przemysla i zrobie tak jak on czyli dam na lasertak bedzie szybciej Korcilo mnie zeby zlozyc wszystko do kupy i zobaczyc jak to wyszlo

Dziekuje , nie lubie oklejac gdyz naoklekalem sie juz duzo a lubie wyzwania takie jak oklejanie aluminium i nitowanie to mi sie podoba to cos nowego . Jak skoncze Foke to biore sie za Karasia zrobie go tak samo . Moze ktos wie gdzie kupie nozyczki zebate 1 albo 1,5 mm , ja mam 2,5 mm i sa za duze do tej skali probowalem ale glupio wyglada

Oklejanie plotnem statecznikow , jak ja tego nie lubie

Następne dwie godzinki w modelarni i stateczniki skończone

Ty patrz tam gdzie trzeba a nie ogladasz moje katy a lizak zostal mi z czasow jak budowalem drogi gdzie czasami trzeba bylo kierowac ruchem a zwlaszcza uwielbialem trase nr 11 miedzy Koszalinem a Kolobrzegiem kiedy to w lipcu robilismy droge i trzymalem tych biednych ludzi w korku siegajacym 5 km i tak sobie myslalem jechali cala noc biedni zmeczeni juz czuli zapach morza a tu !!!!???? Potocki dal im odpoczac (w korku) To byly czasy Noooo prawie ale to i tak maly samolocik widziales przeciez moje modele tamte maja stateczniki poziome o rozpietosci 1,6m a to popierdolka , plankton ma nie caly metr