robas69

Jurek, przeczytałem, również stronę 38/39 polskojęzycznej instrukcji Mx 20. Niestety akurat tutaj te dwa (Mx 20 i Mc 20) nadajniki są różne. Mx 20 działa jak Mx 24 s w tym zakresie. Bindowanie również przeczytałem. Poza tym jeśli nie chcesz być bardziej konstruktywny to pomijaj moje zapytania, nie przybędzie Ci siwych włosów, a mi chęci użycia bardziej męskich słów na to co napisałeś wyżej.

http://modelarski.com/modelarstwo-Modele_na_uwi%C4%99zi,272.html

Przeczytałem instrukcję w wybranych fragmentach na ile pozwala tłumaczenie przez google "tumacz" . Więc może dlatego jest problem. Odbiornik zresetowałem, w nadajniku również zresetowałem zbindowanie. Po ponownym bindowaniu do tego odbiornika - sygnał sterujący jest przekazywany, natomiast telemetria wskazuje parametry napięciowe odbiornika na "0" i piszczy ostrzegawczo.

Mnie też Mc już ogranicza . Suwak lewy (boczny) piszczy jak przechodzi przez pozycję "0", prawy już nie. W Mx 24s wchodzę w control adjust i przypisuję sobie In 6 i In 7 np. do prawego, bocznego suwaka. Tutaj tego nie mogę zrobić. Nie rozumiem co trzeba zrobić w kolumnie oznaczonej "fr" w wersji angielskiej (tego nie ma w Mx 24s), natomiast w kolejnej kolumnie "---" powinienem przypisać suwak. Ruszam nim w dowolnym kierunku, ale przypisanie nie następuje. Natomiast przy przełączniku innym niż suwak - nie ma problemu. Podobnie jest przy zegarze - chcę przypisać drążek gazu do uruchamiania zegara silnika - nie reaguje. Natomiast przełącznik drążkowy można przypisać. Poza tym podłączyłem zbindowany odbiornik GR 24 zasilany z regulatora Jeti mającego wskaźnika napięcia (pełne zasilanie - full), serwa pracują, a odbiornik piszczy - a na monitorze telemetrii RX - VOLT 0,00 V i R-LOW V 0,00 V. Miga też na dolnym wyświetlaczu "M".

Bartek, dziękuję Ci bardzo. Jest tylko problem bo nie bardzo widzę w menu BC 6 możliwość wyłączenia fabrycznego progu czasowego ładowania.

Chłopaki, zobaczę jak będzie u mnie bo nawet jak Cularis nie będzie potrzebował "motyla" do lądowania to zawsze lepiej go umieć ustawić niż nie . Może jutro to zrobię, bo właśnie odebrałem mojego Mc - 20. Tak jak wyszedł z rąk Pana Radka - tak śmiga w tej chwili bez zarzutu. Dla Niego i dla Was ukłony ode mnie .

Jurek, ja nie chcę mieć gazu i hamulca na drążku. Chcę tylko by gaz normalnie funkcjonował na drążku (dla mode 2), a oprócz tego bym miał możliwość włączenia "motylka" przełącznikiem.

Kupiłem taki akumulator http://www.nastik.pl...oop-p-4823.html na dobrych ogniwach. W trzecim cyklu rozładowanie/ładowanie ładowarka wykazuje tylko taką pojemność akumulatora z 800 mAh. Tak było przy ładowaniu 0,3 A - tutaj ładowarka wskazała przynajmniej full. Przy ładowaniu 0,1 A ładowarka wyłączała się automatycznie po przekroczeniu progu czasowego nie osiągając stanu full. Coś nie tak z ładowarką - ma już swoje lata, czy w akumulatorem kupionym dwa dni temu?

No tak, moja wina znowu . Musowo, że nie V tylko miks klap, lotek i wysokości do lądowania zwanego motylem.

Wiesiu, ale zadając w setupie modelu gaz na k1 mam nieaktywne funkcje hamulców .

Jurek, nawet wtedy gdy usterzenie jest "normal"?

Potwierdzam jako nieuczony do pisania i mowy w języku niemieckim, że jak to dziecko wrzesińskie, mogło do mnie nie dotrzeć, że trzeba potwierdzić SET. A ponieważ żyję w epoce obrazkowej, zadowoliłem się ładnym obrazkiem monitora serw, że wszystkie są na 0. Maszyna jednak trafiła do rąk Pana Radka, a te ręce, jak jak u Zbigniewa Nowaka, LECZĄ . Dziękuję wszystkim za poświęcony czas, a Panu Radkowi za stalowe, jak te linki w F2B, nerwy dla klienta . Ale żeby nie było tak różowo - bardzo proszę o poradę jak zrobić "motylka" pozostawiając gaz w lewym drążku.

Kupiłem ostatnio taki http://www.nastik.pl/pakiet-800mah-nimh-sanyo-eneloop-p-4823.html akumulator do elektroniki ze względu na masę. Nie będzie miał za małej pojemności - w modelu serwa Nano Multiplex'a.

Widmo?

Czy ktoś budował ten http://www.modelpartner.ig.pl/sklep/index.php?wilga-35-2-4-m,153 model lub nim latał?

Jakub, większość z nas chyba bardziej interesuje, że nie masz w sklepie żadnego modelu do akrobacyjnego latania AXARa czy PILOTa. Wszystkie "towar niedostępny".

Oprócz resetowania odbiornika po wystąpieniu objawów nic z nim nie robiłem. Zestaw kupiony w sklepie Radka Oleksego. Czekałem blisko miesiąc na dostawę. Teraz chyba lepiej nie będzie.

Wiesiu, masz rację. Dostałem gwarancję sprzedawcy, ale na jej podstawie nie można dokonać takiej czynności, o jakiej napisałeś. Można żądać rzeczy wolnej od wad na podstawie ustawowej rękojmi za wady fizyczne. Ja jako kupujący mam prawo wyboru między zobowiązaniem z tytułu gwarancji (jeśli jest udzielona), a z tytułu wynikającej z mocy samej ustawy - Kodeks cywilny rękojmi. Wybiorę oczywiście drugie rozwiązanie. Pan Radek kontaktuje się z serwisem, ale na odległość to możemy sobie pisać emal'e a nie naprawić nadajnik.

Wiesiu, gdyby żył mój starszy znajomy powiedziałby "Posmaruj to smalcem i daj psu" . Pan Radek zastanawia się od wczoraj co mam zrobić i co On ma zrobić jako sprzedawca.

Może przyda się komuś specjalna "rączka" elektroniczna , o której napisał Rafał. To waga do bagaży http://www.velleman.eu/products/view/?country=be&lang=en&id=381846 . Gratuluję udanego oblotu .

Paweł, można powiedzieć że widać ten ruch na monitorze serw. Choć te ruchy są tak nie skoordynowane, że monitor prawie nie nadąża. Spowalniania nie próbowałem, bo ruch drążka nie ma żadnego przełożenia na ramię serwa. Ty kręcisz w prawo, a ono po małym ruchu w tym kierunku wykonuje zwrot o 30 stopni w lewo .

Paweł, sprawdzałem działanie serw we wszystkich mode. Serwa nie wariują tylko w przypadku kiedy kieruje nim drążek prawy w pozycji prawo -> lewo i odwrotnie. Przy pozostałych ruchach drążków, niezależnie od mode serwa obracają się bez ładu i składu .

Paweł, dlaczego 6 kanałowy? Fizycznie jest to GR 24, a na wyświetlaczu R 12 (domyślam się, że oznacza to odbiornik 12 - kanałowy). Jak wyłączę to drgania ustępują. Serwo drga gdy nie ruszam drążkiem, jak ruszam we właściwym kierunku to podąża za nim lub odwrotnie lub w obu kierunkach:-)

Paweł, czy Twoim zdaniem ustawienia wyświetlone w poście 254 są prawidłowe. Powinno w takim wypadku wszystko działać dobrze? Zastanawiam się nad drążkami. Sprawdzę w domu jeszcze raz.

Paweł, drążki były kalibrowane:-(