




kojani
Modelarz-
Postów
944 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez kojani
-
To jeszcze link do OSMapy z podglądem na dyskutowany fragment drogi. Tutaj jest oznaczony jako - Szlak rowerowy po gminie Konopnica, nic dodać nic ująć. http://osmapa.pl/#lat=51.2251&lon=22.3976&z=16&m=os
-
http://manuals.hobbico.com/fut/r6008hs-r6014hs-manual.pdf
-
Jaki nadajnik? Pewnie masz ustawiony tryb 2.4GHz/7Ch przełącz na 10Ch.
-
Jeżeli Twój ogród nie jest ogrodzony to i owszem.
-
Wg mnie żadnego - jeśli teren nie jest oznakowany w sposób jednoznacznie wskazujący, że nie mogę na nim przebywać to znaczy że mogę tam być!!
-
Hubercie - każdy zdrowo myślący modelarz po przyjeździe na miejsce i zapoznaniu się z wymogami regulaminu powinien jak najszybciej opuścić teren lotniska, bo wówczas nie narazi się na konsekwencję. Nie jestem prawnikiem, ale z pewnością duża część zakazów i nakazów w regulaminie ma się nijak do obowiązującego stanu prawnego. Ot chociażby odpowiedzialność modelarza za gościa ! Regulaminy są tworzone głównie w formie zakazowo-nakazowej, bo komuś wydaje się że to załatwi cały problem. Wypadki były są i będą - i właśnie po to są ubezpieczenia. Zdrowego rozsądku nie da się zastąpić regulaminami.
-
Coś - z pewnością, tylko nie do końca wiadomo co. Ot np. - jak napisałeś dostajesz kompletne serwo tylko nie zawsze da się je użyć. Co ma za znaczenie gdzie kupujesz - w Polsce czy w Chinach, ważna jest marka. Kto tanio płaci dwa razy płaci - chyba że wolno się uczy wtedy i kilka razy płaci. Przez ładnych parę lat hobby nie miałem nigdy problemów technicznych z serwami czy sprzętem RC, fakt nie jest to chińszczyzna. Dziwne, że pokutuje przekonanie iż serwa za 5€ i 50€ różni tylko cena i nalepka z logiem producenta.
-
Sprężynek nie stosuj w firmie stosowaliśmy przez krótki okres - nie sprawdzają się, wkładki są ok. Nie wiem czy najlepszym pomysłem nie będą szpilki - o ile dasz radę nawiercić.
-
Wkładek "sprężynkowych" ni epolecam szczególnie w aluminium. Natomiast mogę polecić wkładki samogwintujące KerbKonus, nawiercasz odpowiednią średnicą i wkręcasz wkładkę - i wszystko. http://cbt.net.pl/pdf/wkladki1.pdf
-
Jasne - co Cię nie zabije to Cię wzmocni Zacznij od wychodzenia z korka lub spirali, ale z zapasem wysokości.
-
Tomek nie obraź się, ale wybrałeś model typowo akrobacyjny i nie da się nim latać wolno, bo będziesz miał w kólko problemy z tendencją do "zwalania się" na skrzydło. Ten model musi latać na odpowiedniej prędkości. Podejście do lądowania z dużej odległości bez żadnych nerwowych manipulacji kierunkiem i lotkami w ostatniej fazie. Twój pomysł na przeróbkę opisaną wyżej uważam za nietrafiony z kilku powodów - zepsujesz (wizualnie) bardzo ładną sylwetkę modelu - profil samostateczny ?? co chcesz tym zapewnić - wzrośnie Ci stateczność wzdłużna , a z uwagi na brak wzniosu poprzecznie będzie dalej niestabilny Nie psuj Fox'a wlataj się w niego na dużej wysokości, poznaj go i nabierz nawyków, albo zrób sobie drugi model, a do Fox' a wróć za czas jakiś. Kojani
-
Pytanie co chcesz osiągnąć tymi zmianami ?
-
To jest model szybowca akrobacyjnego, w trakcie pilotażu trzeba pilnować prędkości. Tym też jest podyktowany mały wznios, chcesz go przerobić na co? Może lepiej było kupić jakiś termik do spokojnego latania.
-
Robert to jest tylko wyjście, a nie metoda skalowania. Przy takim rozwiązaniu jakie proponujesz skalowane są również grubości linii !! Najlepszym wyjściem jest import do wersji wektorowej i skalowanie w takiej wersji. Kojani
-
Do dużych modeli - http://www.modelemax...roducts_id=6846. Są jeszcze niemieckie kołki zatrzaskowe z tworzywa i na pewno są tu na forum zdjęcia. http://riku.pl/towar.../kontekst/4350/ http://www.graupner.de/en/products/e08b6a65-acfa-49eb-8c71-a6fa635d1e29/597/product.aspx http://www.graupner.de/en/products/e08b6a65-acfa-49eb-8c71-a6fa635d1e29/590/product.aspx
-
Dalej nie podałeś argumentów! Pracowałem na desce, na 2D, teraz pracuję na 3D i absolutnie nie mogę potwierdzić Twojej tezy.
-
Interpretacja tego co widzimy jest poza naszym myśleniem - popularnie rozumianym - mózg inerpretuje to co widzi oko na podstawie tego czego się nauczył wczesniej. Obraz tego co widzimy na siatkówce oka jest odwrócony - a przecież nie myślisz o tym, "obrót" tego co widzisz następuje automatycznie. Więc i na stereogramach dopóki nie ustawisz oczu tak aby przyzwyczaiły sie "nic" nie widzisz. kojani
-
Hmm Zwolennikom teori globalnych manipulacji i oszóstw jako pożywkę podrzucam stronę z materiałami (może już znaną) http://www.geschicht...-ENGL-hall.html Dodam tylko - nie biorąc bezpośrednio udziału w tej dyskusji - że należy bezwzględnie brać pod uwagę sposób wykonywania fotografii, materiały na jakich zostały sporządzone, sposób ich przeniesienia do formatów cyfrowych, i ogólną przypadłość ludzką starającą się bardzo często poprawiać widok natury (świadomie lub nie) czego dowodem jest pomyłka Piotra z wklejeniem anteny satelitarnej za wzgórzem (czyli fragment instalacji nieznanych cywilizacji nieopatrznie nie usunięty z fotografii). oko ludzkie jest dość ułomne gdy analizujesz przestrzeń zapisaną na płaszczyźnie - mały żart zrobisz to: a może jednak dasz radę
-
Noo - to dość ciekawa teza, na jakiej podstawie uważasz że stosowanie komputerów w fazie projektowania wydłuża czas projektowania ? Kojani
-
Znalazłem chwilę i skrótowo opiszę możliwości oprogramowania CAD 3D do uzyskania komponentów do budowy modelu. Celowo napisałem o oprogramowaniu CAD ponieważ nie będę się odwoływał do konkretnego programu, tak czy inaczej pierwszą i podstawową sprawą jest zapoznanie się z posiadanym oprogramowaniem i nauczenie się korzystania z niego w stopniu przynajmniej średnim. No to zacznijmy. Możliwości przedstawię na bazie kadłuba do modelu szybowca. Zakładamy trzy możliwości wykonania - wykonanie gotowego kadłuba z tworzyw spienianych, do wykorzstania jako końcowy element, lub do wykorzystania jako rdzeń do wykonania skorupy laminatowej metodą wytracenia rdzenia - wykonanie na frezarce CNC, wykonanie kadłuba w celach jak powyżej przy wykorzystaniu plotera 2D (frezowanie lub cięcie laserem), wykonanie kadłuba metodą konstrukcyjną. Mając plany modelu na ich podstawie modelujemy bryłę w programie CAD, otrzymujemy np. coś takiego Jeszcze tylko wycięcie miejsca pod kabinę i mamy kadłub wyjściowy Wycięcie takiego kadłuba na frezarce CNC jest oczywiście możliwe, ale ekonomicznie nieuzasadnione. Dlatego też lepiej podzielić kadłub na dwie połówki I teraz po położeniu takiej połówki na płaszczyźnie podziału możemy to frezować na CNC 2,5 osiowym wyjdzie znacząco taniej. Poźniej wystarczy tylko obie połówki skleić i mamy kadłub. Następna metoda to wykonanie kadłuba przy wykorzystaniu plotera 2D ( może to być frezowanie lub np cięcie laserem). W tym celu generujemy szereg płaszczyzn prostopadłych do osi wzdłużnej modelu ( ich rozmieszczenie jest dość istotne i zależy od charakteru zmian krzywizn kadłuba wzdłuż osi podłużnej, generalnie im zmiana ta jest większa tym bardziej zagęszczamy płaszczyzny - tutaj dla demonstracji - płaszczyzny zostały wygenerowane ze stałą podziałką) posłużą one do uzyskania przekrojów kadłuba w tych miejscach. Teraz pozostaje nam wygenerowanie przekrojów bazując na płaszczyznach Mając wygenerowane przekroje przenosimy je na formatkę 2d zapisujemy w formacie dxf i zlecamy do wycięcia. W rezultacie otrzymamy niejako splasterkowany kadłub, teraz wystarczy plastry złożyć i kopyto po obrobieniu schodków będzie gotowe Tutaj pokazałem takie plastry w dwóch miejscach kadłuba ponieważ wymaga to małego komentarza, spójrzmy jak wygląda to bliżej Jak widać plastry z prawej strony są z naddatkami i wystarczy je tylko oszlifować w celu uzyskania gładkiej powierzchni. Z lewej strony już tak pięknie to nie wygląda. Wszystko zależy od tego jakie są krzywizny powierzchni kadłuba w płaszczyznach poziomej i pionowej, nie zawsze uda się uzyskać plastry zapewniające pokrycie całego przekroju, wówczas pozostaję uzupełnienie niedoborów i szlifowanie. I na koniec kadłub konstukcyjny - bazując na przekrojach wycinamy wręgi i budujeny kadłub konstrukcujny. Nie wchodząc zbyt głęboko w temat możemy oczywiście wstępną bryłę wyciąć profilami wzdłużnic i wówczas uzyskane przekroje będą już posiadały wycięcia na wzdłużnice w odpowiednich miejscach. Oddzielnym tematem jest oczywiście przemyślenie sposobu montażu - często potrzeba wykonać we wręgach elementy ułatwiające ich umieszczenie w właściwej pozycji względem siebie, Oczywiście mając zamodelowany kadłub możemy uzyskać przekroje w dowolnych miejscach i pod dowolnymi kątami w zależności od potrzeb To taki skrótowy opis możliwości i zalet jakie daje zamodelowanie bryły 3D wykonywanego modely. Dodatkowymi zaletami jest możliwość precyzyjnego zaprojektowania kształtów i położenia np. dźwigni napędowych oraz symulacja ruchu połączeń umożliwiająca wykrycie ew. kolizji. Gdyby były potrzebne dodatkowe wyjaśnienia to pytajcie. Kojani
-
Raczej nie - przedrostek aero sugeruje jednak powietrze. "Aerożel – materiał będący rodzajem sztywnej piany o wyjątkowo małej gęstości. Na jego masę składa się w 90-99,8% powietrze, resztę stanowi porowaty materiał tworzący jego strukturę."
-
Nie całkiem tak. Modelując w 3D modelujesz pełną bryłę modelu, i taki obiekt (cyfrowy zapis zamodelowanej bryły) możesz wykonać na frezarce CNC, w zależności od tego jak taką bryłę podzielisz można to wykonać na maszynie 2.5, 3 lub pięcioosiowej, a następnie skleić klocki w całość. Ploter to narzędzie tnące w płaszczyźnie profile, których krawędź wycinana jest prostopadła do obrysu, czyli plasterki o pewnej grubośći. Teoretycznie bryłę można pociąć na takie plasterki wyciąć ploterem a następnie skleic i obrobić profil. Odmienna metoda to zaprojektowanie bryły modelu , a następnie bazując na niej wykonanie odpowiednich przekrojów i na ich podstawie stworzenie elementów konstrukcyjnych np wręg, żeber itd., wycięcie ich i budowa modelu klasycznie. To skrócony opis - jeśli chcesz pogadać na ten temat to prześlij mi na PW swój nr telefonu. Jak znajdę trochę wolnego czasu to może popełnię krótki elementarz, Kojanni
-
Coś podobnego istnieje - wypełniacz ulowy z foli aluminiowej np. stosowany w łopatach śmigłowców. Co prawda nie jest to spieniane, ale powietrza sporo zawiera.
-
To może w skrócie, nie projektuje się modeli pod ploter. Ploter jest tylko narzędziem wycinającym to co zaprojektujesz. Tak naprawdę pod ploter wysyłasz grafikę wektorową 2d - czyli kontur lini cięcia w którym musisz uwzględnić tzw ofset czyli grubość narzędzia. Chociaż z tym bywa różnie ponieważ może być i tak, że ofset cięcia zostanie automatycznie uwzględniony na ploterze. Jeśli już będziesz chciał projektować model w 3d to i tak geometrią dla plotera będzie rysunek tej bryły na płaszczyźnie - chyba że będziesz obrabiał w przestrzeni - wówczas dostarczasz bryłę 3d. Geometrię 3d na podstawie planów można tworzyć na parę sposobów, najprościej - rysujesz na płaszczyźnie szkic detalu, a następnie wyciągasz go w kierunku prostopadłym do zarysu lub wzdłuż dowolnej linii. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej zadaj bardziej precyzyjne pytania.
-
I tak i nie - chyba. Wydaje mi się, że ciężar właściwy aerożelu liczony jest jako masa struktury fizycznej żelu do objętości jaką zajmuje, ale nie oznacza to że 1cccm struktury waży tyle ile wynika z ciężaru właściwego żelu do tego należy dodać wagę "uwięzionego" w nim powietrza. I teraz wszystko wraca do normy - czyli nie lata.