Skocz do zawartości

wapniak

Modelarz
  • Postów

    1 183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez wapniak

  1. No niby tak, ale ten pierwszy firmuje HK, a drugi MARLES. W końcu Marles to poniekąd uznana marka,( zapytaj FSRowców) i jak taki sprzedawca firmuje swoim nazwiskiem produkt dostępny w HK to jak traktować jakość tego produktu? Stosownie do ceny czy do marki? Jak przeciętny nabywca ma docieć, że skądinąd porządny dostawca oferuje mu to samo co HK, tylko za podwójną cenę? I co ? kupisz od Marlesa i będziesz wychwalał och i ach?
  2. Pokazuję po prostu, że ta sama jakość ma różne ceny, jak tego nie widzisz , to nic na to nie poradzę. Człowiek to taka dziwna gadzina, która jak coś kupi, to będzie to wychwalać...pod niebiosa. To forum pełne jest relacji w stylu: och jaki fajny model ... do oblotu, po którym trzeba go zbierać do worka, albo budować niemal od nowa...
  3. Nie wiem czy zauważyłeś , ale kontekst dysputy jakby nieco się zmienił...
  4. wapniak

    Webra 40

    Jeśli dobrze pamiętam, to ta webra była w dwóch wersjach. Starsza z pierścieniem i nowsza ABC.
  5. A nie zauważyłeś, że obydwie oferty to jest to samo? Tylko "nieco" drożej?
  6. Masz rację ! I dlatego Polska, to kraj kopania rowów i budowania "autostrad" i stadionów. Dopóki Unia to z premedytacją finansuje w jakimś tam stopniu dając zarobić Unijnym przecież, a nie naszym firmom. Nasze przy tej okazji bankrutują. Zupełnie jak kilka lat temu Grecja. ( Byłem, widziałem, wiem) Tylko dokąd ich to doprowadziło.
  7. Powiedz, że żartujesz! minimalna 5 zł/godz jest za drogo? Tyle ma dziś chyba 80 % społeczeństwa. Kolejne 15 % ma 3 . Przecież dla tego u nas nie ma produkcji, bo się nie opłaca maszyn kupować. Robol jest tańszy! Ludzie gdzie Wy żyjecie? na Marsie?
  8. Nie no spoko, rewolucji tu nie planujemy, w końcu to Hyde Park... Swoją drogą, taki poprawny politycznie się zrobiłeś w tej anglowni...
  9. Nieprawda. Kiedyś jednorazowo kupowałem 10,5 kilo mięsa i wędlin raz na miesiąc na kartki. Bo tyle ich było , tych kartek. Wychodziło więcej na dzień niż dziś. A szynka to była szynka. Jak brakowało mięsa , to jechałem na wieś i brałem całego bekona, tak ze 100 kilo bez flaków. Kogo dziś na to stać? Więcej zarabiamy, hehehe... kiedyś była tu taka kulająca się mordka, ale już jej nie ma...
  10. Chyba za dużo oglądasz telewizji...
  11. Kolega by się nie zdziwił, bo takowe łódeczki i budował i posiada...A w międzyczasie z wiatru zrobił się huraganek... Kolega RC Man prawdopodobnie przy zbyt energicznym szarpaniu za motorek spowodował załamanie wałka giętkiego i przy obrotach się on rozpadł. Prawdopodobnie wystarczy usunąć kawałek tej mosiężnej rurki od strony silnika, powiedzmy tak z 30-50 mm, nieco ją wygiąć, tak aby wałek trafiał w środek tejże rurki, pozostawiając całą teflonową, aby wałek miał się gdzie wychylić przy szarpaniu silnika i będzie wszystko działać jak powinno.
  12. To wałek giętki. Trzeba by chyba kompresora, żeby to w ogóle obrócił . Zresztą wystarczy w sztywnym wale nalać oleju do łożysk i też się na wietrze nie obrócą. Proponuję trzymać się realiów.
  13. Taki jest właśnie dzisiejszy świat. Zarobić w dowolny sposób. Najlepiej naciąć frajera. Bo frajer nie ma wytłaczanej karty, bo nie ma PAYPALa, bo boi się kupić z daleka, każdy powód jest dobry. Tyle, że niektórzy lepiej się czują, jak zapłacą drożej. Bo to przecież towar z wyższej półki (najlepiej się czują, jak ledwo-ledwo do niej dosięgną ). Różnicę w cenie . Jeden to 199 dolarów, drugi 239 funtów.
  14. Proponuję porównać te dwie oferty: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__11853__Pursuit_Brushless_V_Hull_R_C_Boat_820mm_w_Motor.html . http://www.prestwich.ndirect.co.uk/fastelectrics.htm ten drugi od góry A potem mądrować. To tylko taki przykład, takich są tysiące.
  15. Ja mam taki w swojej Eclipse, napuchła jedna cela, przekłułem igłą lekarską i na razie działa. Trzeba go jednak zmienić. Jednak chyba najmniejszy kłopot jest z NiMh. Jak się je polutuje to jest spokój na parę lat. No i nie trzeba podłączać balancera.
  16. Jeśli ten metanol pozbawiony jest wody, to można użyć do pokazu dowolny silnk żarowy.
  17. Nie uważamy, ale jak nie umiał zapytać, to teraz niech nie robi za skarżypytę.
  18. A to był taki duży problem, podejść do pilota i zapytać gdzie nie będziesz przeszkadzał? W końcu byłeś tam gościem, kultura obowiązuje wszystkich. Sam piszesz , że pojechałeś na LOTNISKO. Na Okęciu też byś stanął na środku pasa i odczytywał swoje prawa obywatelskie? Nie wiem, co to się dzieje...
  19. wapniak

    Virus 2,5E - moje 5 gr.

    Dzięki za opis. Tak właśnie myślałem, że tak będzie. Maleją długości dźwigni, rosną siły, większy wpływ mają wszelkie luzy i sztywność konstrukcji skrzydła. W sumie wychodzi podobnie jak "tradycyjne" rozwiązanie z długimi dźwigniami. Za to zyskuje aerodynamika i estetyka wykonania. Pozdrawiam.
  20. Napisz, albo pokaż, jak ten element będzie zamocowany do statecznika.
  21. No wiesz, jak widzę kawałek pianki, to zazdrość aż mnie zżera...
  22. Nie znasz się. Napięcie bezpieczne to 42 V dla prądu stałego. Dla przemiennego 24V (42V /1,73) "Trochę" jeszcze brakuje.
  23. Zmień temat, bo prezentujesz się jak niewyżyty erotoman. W tym wieku już tak nie wypada.
  24. wapniak

    Pałacowa a motolotniarze

    Trzeba to sobie jasno powiedzieć: tam gdzie latają ludzie na czymkolwiek , tam modelarz ze swoim nawet najbardziej wypasionym modelem jest tylko intruzem. I jego obowiązkiem jest zrobić wszystko, by nie doprowadzić do zagrożenia, nawet odjechać do domu bez polatania....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.