leszek-bart

Ładna , przemyślana konstrukcja . Jaka wyszła waga? Wystarczyło papierem okleić tylko kadłub a skrzydła zostawić z depronu .. Udanego oblotu . Czy wzmocniłeś miejsce mocowania podwozia ?

Bardzo fajnie wyszło , tak trzymać . Ciekawe jak będzie wyglądało po pokryciu podkładem .

Jeśli chodzi o pakiet to 4-5S 3700-4000 mAh . śmigło np. takie ; https://www.gimmik.net/Smiglo_DWhobby_14x7x3_CCW,o,20048.html

Foxy podaje wymiary statora tak jak Axi a FMS podaje wymiary silnika i stąd różnice w wielkości silników . SK3 ma wymiary 49/49 choć producent stosuje oznaczenie 5045 co sugerowało by wymiary 50/45 . Tu masz moje pomiary kilku silników , zasilanie 4S . : Silnik Turnigy SK 4250/650 śmigło 15/8 Wyniki : Pakiet 2300 , ciąg 3,6 kg , prąd 60A 780W Pakiet 3600 , ciąg 3,6 kg , prąd 60A 830W śmigło 14/7 pakiet 3600 , ciąg 3,3 Kg , prąd 55A 730W Silnik Dymond AL-4260 V3/600 Śmigło 15/8 , zasilanie 4S . Wyniki : Pakiet 2300 , 2,9 kg ciągu , Prąd 55A 760 W Pakiet 3600 , ciąg 2,8 kg ,Prąd 44 A śmigło 13/6,5 pakiet 2300 , ciąg 1,9 , Prąd 37A O ile dla silnika 4250 zasilanie 4S to maximum (chyba , bo nie mam dobrego pakietu 5S ) i do mojego modelu 3D 140 cm rozpiętości jest idealny . to dla 4260 4S to zamało .

Chwilowo leży u mnie silnik Dymond 4260 o 600 obrotach na Volt . jak chcesz mogę Ci wysłać do testów . Zasilanie 6 S. Pawle a jaki to silnik u Ciebie ?

Regulator może być , z tego silnika SK wyciągniesz nawet 5 kg ciągu . Nie patrz na te 30g różnicy , to nie modele depronowe .

Jeden i drugi będzie dobry , choć SK-3 może pójdzie na 4S LiPo bo G46 to tylko 5 S . No i SK to średnica 50 cm czyli większy moment .

Jak 3600g to lepszy będzie 4260 i zasilanie 5S .

Jeśli model waży 3 kg to wystarczy wielkości 4250 o 650 obrotach /Volt i zasilanie 4S 3600 mAh . Jak chcesz mocniej to 4260 600 obrotów na Volt i zasilanie 5 S .

Model nadaje się do odbudowania . Szkoda , że nie mieszkasz w Polsce to bym Ci zimą odbudował .

Dziękuje za zaproszenie . jak będzie ładna pogoda to przyjadę . Wyśle na priva swój numer telefonu bo pewnie sam nie trafię na lotnisko .

Nieźle Ci to wyszło . Nówka nie bity . A gdzie latacie w Wasilkowie bo widzę , że poległ na kołach a nie na pływakach ?

Jeśli jest znana firma kurierska i numer przesyłki to należy zadzwonić do firmy kurierskiej w miejscowości do której wysłano silnik i wyjaśnić sprawę . Trzeba to zrobić jak najszybciej .

Ciekawy model . Jaka jest planowana waga i czy model jest wycinany laserowo ?

Szkoda , że spód nie jest bardziej kontrastowy do skrzydła , przydały by się chociaż srebrne pasy bo powodują refleksy .

Dzięki Przemku -Japin . Oczywiście nie miałem zamiaru mierzyć obrotów ośki .

Dziękuję wszystkim za pomoc . Jakie to proste , rozumiem , że mierzyć bez założonego śmigła .

Jak zmierzyć obroty na Volt silnika typu outruner ?

Klasycznie - rurka węglowa przez kadłub . Katana 2 metrowa podobnie jak moje modele ma szkielet klasyczny a tylko poszycie jest z depronu . Tak skrzydła jak i kadłub . Ster kierunku jest na bowdenach tylko .

Tak wygląda moja Katana : Jak widać stateczniki są usztywnione prętem węglowym . Tu masz jeszcze zdjęcie 2 metrowej katany , której pokrycie skrzydła wykonano tylko z depronu . A tak wygląda konstrukcja w wersji na uwięzi . Dojdzie jeszcze pokrycie skrzydła z balsy 1,5 mm kesonu przedniego i tylnego .

Wcześniejsze modele budowałem bez listewek lub prętów węglowych w kadłubie jednak kadłuby łamały się zaraz za skrzydłem podczas lądowania . By łatwiej wyważyć model należy wydłużyć kadłub na odcinku silnik- skrzydło o 3 centymetry lub cofnąć skrzydło o 3 cm . Stateczniki były u mnie obwiedzione listewkami z balsy z każdej strony . Stery już nie . W sterach dałbym trójkątne wzmocnienia w miejscu łączenia się listewek . ja bym nie oklejał depronu tylko malował . i nie zapomnij wkleić wstawek pomiędzy listewkami w skrzydłach .

Fajnie się model zapowiada . Sam też popełniłem podobną Katanę w oparciu o te plany tylko skrzydła zrobiłem w wersji klasycznej balsowej . U mnie kadłub miał szkielet sklejkowo - listewkowy . O taki ;

Model będzie ważył 1000g a nie 600 g o czym sie wkrótce przekonasz . Ale to i tak nieźle . Do lotu pewnie 1800gram .

Tylko pamiętaj Błazeju o spasowaniu skrzydeł z kadłubem na etapie sklejania .

Albo inny potencjometr , nie ma wymogu by to drążek gazu sterował klapami .