leszek-bart

Model wygląda super , a ta szachownica na kadłubie , coś wspaniałego . Dobrze , że awaria szczęśliwie się skończyła .

Jeśli wstawisz serwa w skrzydła to pozbędziesz się wszelkich luzów i poprawi się kosmicznie precyzję sterowania lotkami . Pewnie pod lampą nie zobaczysz wnętrza skrzydła . Możesz szpilką lub igłą ponakłówaś dolne poszycie w miejscu gdzie ma być gniazdo serwa , tą metodą wykryjesz ewentualny dźwigar .

Tak jak pisał BRoman przeciągnij przewody , najlepiej skrętkę do wcześniej wykonanych gniazd na serwo w skrzydłach , Możesz wykonać gorącym drutem nowy kanał dla tego przewodu z racji istnienia rdzenia skrzydła ze styropianu .

Bo Plus to diabeł z rozwidlonym ogonem .

Ze zdjęcia tego dobrze nie widać ale czy model ma wznios skrzydeł , bo jeśli nie , to nieda się sensownie sterować samym sterem kierunku i wysokości bez użycia lotek . Ja bym na twoim miejscu kupił jakiś styropianowy szybowiec a temu staremu modelowi dorobił zimą lotki . A starty z holu gumowego to fajna zabawa i nie potrzebujesz pomocnika do lotów .

Dostałeś już właściwą odpowiedź . masz skrzywioną oś silnika . Musisz kupić nową zamienną i nie musi to być od Emaxa .

Najtańszy jest chyba variometr FRSky + aparatura z modułem FrSky i odbiornik . sensor o taki : https://hobbyking.com/en_us/frsky-variometer-sensor-w-smart-port-high-precision-version.html Gdzieś widziałem i variometr do aparatury Turnigy I-10 . trzeba by poszukać . Możesz jeszcze poszukać variometru polskiego producenta pitlaba , do niego potrzebujesz odbiornika krótkofalówki .

No niestety realne loty to nie symulator . Według mnie umiesz już więcej niż potrzeba do latania na łączce . Potrzebujesz teraz kogoś kto by Ci wytłumaczył jak rozwinąć swoje umiejętności dalej , może wystarczyły by filmy szkoleniowe . Jednak pomoc bardziej doświadczonego kolegi jest bezcenna , może udział w jakimś pikniku . Tam pewnie znajdzie się ktoś kto odpowie na twoje pytania . PS. Powinieneś latać nieco wcześniej , przy innym świetle . Wiem , że wieczorem jak wiatr ucichnie jest wygodniej ale występuje już za mało światła i kolory zaczynają się rozmywać .

Są przewody , które podłącza sią do odbiornika , ale taniej będzie kupić na Allegro używany nadajnik z funkcją (gniazdo) trenera i dodatkowy kabel do symulatora . Sam kupiłem za 12 zł i działa .

Mój ma rozpiętość 125 cm i pusty waży 1000 g . Gotowy do lotu waży 1700g . Wagę twojego konstruktor przewiduje 1800 - 2000g do lotu . Mój wzorowany był na katanie Tower Pro , która do lotu ważyła 2600g z silnikiem spalinowym a latała miodzio na swój specyficzny sposób . Figury kręciła w miejscu . Mojego napędza silnik wielkości 30-25/10T o 720 obrotach na Volt , wadze 180 g o wymiarach średnica 36 , długość 46 mm . Pakiet 4 S liPo , śmigło 15/8 .

A jaka waga i wymiary ? Ja zrobiłem sobie coś takiego wielkości 40 .

Moje uwagi były do silnika 4250 - tego z testu , myślałem , że taki masz w modelu , do silnika Emax 2826 nie dasz zasilania 5S bo go spalisz , już teraz dymi a to oznacza , że ma za duże śmigło . Musisz kupić silnik 4250 i jak chcesz zasilać 4S to o 750-800 obrotach na Volt . Choć lepiej by było pakiet 5S i silnik o 600-650 obrotach /Volt .

Nie zmieniaj silnika , tylko kup pakiet 5 S .

Ten z nastika powinien być dobry przy zasilaniu 3 S LiPo .

Problem rozwiązany . Okazało się , że należy zresetować pamięć w odbiorniku .

Witam . Co robię źle , że nie mogę zbindować 2 odbiorników Devo 601 z nadajnikiem Devo 7 . Na youtoobe to takie proste a u mnie niedziała . proszę pomószcie .

Chodzi o szary na modelu zamiast brązowego .

Chciałem napisać - Może byś wykonał w malowaniu z polskiego dywizjonu , ale kolory modelu są całkowicie z kosmosu .

A na jakim pakiecie latasz ?

Będą może zestawy do samodzielnego montażu ?

Szkoda , że nie wzmocniłeś kadłuba prętami węglowymi . Przy lądowaniu model najpewniej przełamie się na pół tuż za skrzydłem .

Witam . jaki odbiornik kupić do aparatury Devo 7 i gdzie ?

Tak to może być , pod balsą nie było widać . Czy wyważa się bez problemu ? Bo jak nie to można by wydłużyć kadłub trochę choćby do 130 cm .

Model w mojej ulubionej wielkości . Ładnie oklejony . Czy był sens robienia pokrycia stateczników całkowicie balsą nie wiem , nigdy tego nie robiłem w swoich modelach . Silnik wymienić na taki o 800 obrotach i dać większe śmigło .

Moja znajomość z silnikami Axi skończyła się kilka lat temu może teraz to już nie to samo co kiedyś . Choć jeszcze mam silnik Axi 2208/34 , który ma już 20 lat a jedne co w nim wymieniłem to łożyska i dalej napędza depronowego akrobata 200g . Nigdy w locie nie spalił się żaden silnik Axi ani żaden regulator Jeti Advanced . Za to straciłem kilka modeli latając na chińszczyźnie .