Powinieneś zapytać tych co pływają łódkami jaki osprzęt zastosować do twojej łódki . Jak fajnie pływa to bym dokupił tylko ten buzer . W połowie pływania sprawdził bym temperaturę silnika i pakietu czy nie są zagorące - parzą . Ten silnik beszczotkowy to jakiś potwór i pakiet do niego potrzebny 6S a regulator ze 100 Amper .
Używasz pakietu LiPo z regulatorem nieprzystosowanym do takich pakietów . Regulator nie ma ogranicznika rozładowania pakietu LiPo . Silnik też pewnie powinien być zasilany pakietem 2S a nie 3S . Buzler pomoże jeśli rygorystycznie zastosujesz się do jego sygnałów ( zakończysz pływanie )
Gratulacje dla wszystkich startujących zawodników i organizatorów , jakby nie było to wydarzenie historyczne Mistrzostwa Polski w klasie F5J . A kiedy były wcześniejsze zawody ?
Czołówka pilotów latała na poziomie światowym . Mam pytanie gwoli ścisłości jakie modele wygrały .
A tu masz w Polsce :
https://avifly.pl/pl/telemetria/odbiornik-flysky-fs-a8s-8ch-ppm-24ghz-afhds-2a
Prepraszam wszystkich zainteresowanych za wprowadzenie w błąd odnośnie kontybilności aparatur Turnigy i FlySky .
jak mocujesz silnik przed wręgą to dajesz piastę mocowaną na śrubki , seger zostaje tego pierścienia nie montujesz. Możesz go zastosować zamiast segera jak byś wymienił oś silnika na inną .
Żywicy pewnie nic się nie stało , możesz sprawdzić robiąć próbkę . Do laminowania wystarczy jak ją podgrzejesz w ciepłej wodzie tak 35-40 stopni Celsiusza to zrobi się rzadka ..
Witam . Jakiego silnika i śmigła używasz do modelu ? Ile waży do lotu ?
Maskę możesz naprawić za pomocą kleju Super Glue . najpierw średni potem gęsty .
Ja bym jednak polecał Hs 225 bb odkąd w mojej Katanie 140 cm rozsypały się w locie tryby serwa Hs 80 w jednej lotce , choć z drugiej strony metalowe są bardziej wytrzymałe . Jak masz już hs 82 MG to zastosuj jak masz kupić to kup Hs 225 MG .
Jeśli chodzi o ścisłość historyczną to samolot Polikarpow I-153 Czajka miał składane podwozie . Stałe podwozie miał jego poprzednik Polikarpow I-15 . I-153 był dużo lepszy . Podobieństwo obu modeli było sprytnie wykorzystywane przez rosyjskich pilotów w walkach z Japończykami pod Chołhin-goł . latano w wypuszczonym podwoziem i dopiero na widok samolotów przeciwnika chowano je .
Producenci nie testują silników , bo to wymaga czasu . Dużo szybciej nakleja się na chybił trafił jakąś naklejkę i poszło . Jesli silnik miałby rzeczywiście 540 obrotów na Volt na 4 S LiPo by model nie latał .
Na zdjęciach widać , że są plany . Z odbudową nie będzie więc problemu . W locie model wygląda super , jeszcze raz zachęcam do odbudowy .
Pierwsze koty zapłoty .
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.