Bodzioch

Zasada jest taka że najpierw włączamy NADAJNIK a potem ODBIORNIK. Wyłączamy w odwrotnej kolejności. To takie ABC modelarstwa RC. Można zastosować zewnętrzny Failsafe ale to tylko jeden kanał. Mam jeszcze coś takiego na mojej www. http://modelhobby.prv.pl/elektronika/elektronika.htm

O ile mnie pamięć nie myli ten odbiornik nie ma układu failsafe. Nowe odbiorniki z protokołem AFHDS 2A posiadają już failsafe. Zobacz tutaj:

Może OGAR SZD-OGAR.pdf

Na Ali jest coś takiego: https://pl.aliexpress.com/item/32646788211.html?spm=a2g0o.store_pc_groupList.8148356.71.3fdcc625Z9xVQJ&pdp_npi=2%40dis!PLN!982%2C49 zł!884%2C26 zł!!!!!%4021038eda16787312599694331e2513!59586071852!sh

Takie dane z opisu silnika w necie. zalecane śmigła: 3S 14x7, 4S 13x6-8, 5S 11x6

Wygląda że to taki silnik tylko poprzednia wersja ale parametry elektryczne chyba ma takie same https://modelemax.pl/pl/silniki-dualsky/28908-dualsky-silnik-2820c-v2-940kv

Skoro dali 2 kondensatory to podlutuj do „słupka” i do masy. Między słupkami też można .

Ja osobiście nie widzę przeciwwskazań na użycie aku żelowego w modelu redukcyjnym bo to nie ślizg. W moich modelach redukcyjnych stosowałem pakiety Nixx bo akurat takie miałem a potem i tak musiałem dołożyć pół kilo ołowiu aby model miał prawidłowe zanurzenie więc ołów i tak był na pokładzie. Jeżeli aku żelowe zmieści się pod pokładem to jak dla mnie jest OK. Model bardzo ładny.

A na akumulatorze jest jakaś naklejka z danymi.

Jak dla mnie na foto wyraźnie widać 3 ogniwo przewoltowane a 4 ogniwo 0 Volt. Wiek baterii 10 lat to już chyba pora na wymianę.

Pisałem o słabym ogniwie a nie o różnicy 1mohm. Taka różnica to żadna różnica. Pakiety mają większą i wiadomo ze są OK. Słabe ogniwo takiego prądu nie przepuści no chyba że ma zwarcie. Dlatego zawsze sprawdzam jaka jest kondycja poszczególnych ogniw przed połączeniem . Nawet fabryczne mogą mieć 50% sprawności i takiego nie włożę do pakietu. Każdy może robić jak uważa.

Przy szeregowym połączeniu ogniw jednakowa pojemność to nie wszystko. Ogniwa powinny być identyczne - C ,oporność i kondycja. Jeżeli będzie chociaż jedno słabe ogniwo to uniemożliwi pobór prądu z dobrych ogniw. Najpierw sprawdź wszystkie ogniwa aby twoja praca nie poszła na marne.

Aparatura w tym projekcie to chyba najprostsza rzecz. Możesz zastosować drążkową skoro takie Ci pasują. Ja używam do łódek i autek pistoletową bo dla mnie jest to dużo wygodniejsze. Porównuję to do jazdy samochodem . Tutaj mam kierownicę i w samochodzie. Miniaturowe regulatory kupisz na Alli za parę złotych. Możesz zastosować po jednym regulatorze na oś. Jak dostaniesz silniczki z przekładnią to zrób pomiar prądu pod obciążeniem , zapewne nie będzie wielki. Serwa są różne wymiarami i mocami. Zawsze coś dopasujesz do miejsca jakie będziesz miał do ich zamocowania.

Regulator z aliexpress ma już mixer który można też wyłączyć - punkty lutownicze na płytce. Tego nadajnika nie znam ale ja używam mixerów typu ELEVON , DELTA -działa na jednym drążku. V mixer działa na dwóch drążkach. System Open to już można dowolnie mixować.

Próbowałem na różne sposoby uzyskać takie wolne pikanie ale nic nie wyszło. Może jest inna wersja oprogramowania i wolniej pika. Cały czas wydaje mi się że neutrum na kanale GAZU nie jest na zero. (Potęciometr w nadajniku może nie trzymać neutrum bo wytarty) Nadajnik ma wyświetlacz więc tam powinno być widać w jakiej pozycji jest trymer. Można też przyciskiem trymera ruszać w jedną czy drugą stronę może przestanie pikać i program się uruchomi. Można też ruszać GAZEM ale bardzo wolno w jedną i drugą stronę może zaskoczy. Znajomi czasem przynoszą różne rzeczy do naprawy ale z diagnostyką nie mam problemu bo mam trochę różnych regulatorów i aparatur więc łatwo jest ustalić co jest zepsute lub rozprogramowane. Proszę zamienić kanały w odbiorniku między sobą i sprawdzić jak się zachowuje regulator na kanale serwa ale podstawa aby trymer był na "0"

Faktycznie nie zwróciłem uwagi na wygląd ogniwa ale metodę stosuję do ogniw które mają jakieś napięcie ( np. 2V) i czasem ogniwo wraca do życia.

Zawsze możesz podpiąć pod ładowanie Ni-Cd .Prąd ustawić na 0,1A może pakiet się pobudzi. Tylko trzeba kontrolować napięcie , jak osiągnie 3V przełącz się na ładowanie Lipol. Pewnie pakiet do utylizacji ale zawsze można sprawdzić.

Próbowałem uzyskać takie wolne pikanie silnika ale mi się nie udało. Jeżeli dam nie odpowiednie impulsy w neutrum to pikanie jest szybkie. Wypnę jeden przewód od silnika też. Jak na razie brak mi pomysłu. Może jutro jeszcze coś popróbuje.

1. Może nie czekasz do końca aż silnik przestaje pikać i musi też zagrać melodyjką , dopiero potem można ruszać gazem 2. Jeżeli masz załączony hamulec i bieg do przodu masz faktycznym biegiem wstecznym regulatora musisz dwa razy nacisnąć gaz żeby silnik się uruchomił. Trzeba włączyć rewers w nadajniku. 3. Może neutrum w nadajniku jest na pograniczu i raz jest Ok a innym razem nie. 4. Ustaw w regulatorze pierwszą pozycję programowania na 2 wtedy masz bez hamulca i silnik wchodzi na obroty za każdym razem. Te regulatory działają w łódkach do wywozu zanęty oczywiście bez hamulca i nie ma z nimi żadnych problemów. U Ciebie to raczej wina ustawień. Regulator jakby był uszkodzony to by w ogóle nie działał.

Spróbuj zamienić miejscami w odbiorniku serwo i regulator , zobaczysz czy serwo będzie działać na kanale GAZU. Bardzo ważne jest aby TRYMER GAZU był w neutrum. Programując regulator nie ustawiłeś na tryb JEDNOKIERUNKOWY?

Mam te regulatory i działają bez problemu. Jeżeli silnik pika to czeka na odpowiednie impulsy sterujące albo ma za niskie napięcie zasilające albo brak jednego połączenia między silnikiem a regulatorem. Pokaż jak masz to wszystko połączone i ustawiony regulator. Może też być uszkodzony silnik ale to najprościej sprawdzić na innym. Ważne też jest ustawienie nadajnika. GAZ musi być w neutrum 1,5 ms.

Jeżeli masz najtańszy tester to może być wina testera. Podepnij pod odbiornik i sprawdź. Mam takie testery jak na zdjęciu i ten z lewej jest taki sobie i niektóre serwa na nim drgają. Po podłączeniu do tego testera z prawej lub radia wszystko jest OK.

Wygląda na to że trzeba będzie samemu robić dobrą cynę. Jeżeli dobrze pamiętam był już wypadek odrzutowca pasażerskiego z powodu awarii komputera bo puściło lutowanie przez cynę ekologiczną. Było to chyba w jednym z odcinków "Katastrofy w przestworzach".

Jak dla mnie to wina cyny. Co prawda lutowaniem zajmuje się tylko ponad 50 lat ale z ciekawości zrobiłem test. 1. Złącze MPX i chińska cyna - nie łapie ,czarnieje lutowane miejsce. 2. Złącze i polska cyna - ładnie zalewa i świeci cyna jak srebro. Kiedyś miałem problem z polutowaniem chińskich przewodów głośnikowych polską cyną . Te przewody były specyficzne jakby z alu ale pomiedziowane. Kupiłem z ciekawości chińską cynę i proszę da się lutować. Widać to w chińskich zabawkach jakie tam są luty. Kolega wędkarz przerabiał łódkę i często mnie odwiedzał i widział jak ja lutuje bezproblemowo przewody a on ma problemy cyna w ogóle nie łapie. Dałem mu cynę i kalafonie i już nie ma problemu. Cynę miał z Castoramy.

Ten odbiornik nie ma wejścia telemetrii więc nie ma gdzie podpiąć czujników.