



-
Postów
796 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Treść opublikowana przez merlin71
-
Że też nikt nie może z nim zrobić porządku...! Ale mam nadzieję że kiedyś się doigra.
-
Masakra! Przykro czytać takie wiadomości. Bardzo współczuję, bo ciągle mam w pamięci ile roboty włożyłeś w to miejsce. ?
-
A nie dało się tych dźwigienek wkleić odwrotnie? Żeby z popychaczami schowały się w kadłub...?
-
Bardzo dawno nic nie pisałem tutaj... Temat był założony z myślą o większej integracji modelarzy ze Szczecinka i okolic. Niewiele z tego wyszło. Trudno. Latamy. Darek ostatnio zrobił taki film, podsumowanie ubiegłego roku: A tak powitaliśmy Nowy 2024 Rok W imieniu swoim i nie tylko. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU !!!
-
PZL.38/II Wilk 1:3.8
merlin71 odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Rowerek troszkę się przykurzył... super robota!!! -
Popieram w całej rozciągłości. Mam, używam okazjonalnie już kilka lat. Obleciałem remont mieszkania łącznie z kuciem pod puszki el. i rury, sąsiedzi pożyczali, brat... W końcu kupił sobie też taką samą i był bardzo zadowolony. I działa ciągle bez zarzutu. Do domowych prac, coś tam od czasu do czasu, to nic wiecej nie trzeba moim zdaniem. I albo ja trafiłem jakiś jeden wyjątkowo dobry egzemplarz, albo inni mieli pecha i trafili akurat źle...? A uzywając sprzętu raz do roku porywać się na makity i płacić tysiącami to też chyba lekki przerost formy nad treścią, przynajmniej jak dla mnie.
-
Mam podobną wiertarkę Parkside z Lidla do tej jaką pokazał Kuba i też polecam. Do własnego użytku - super. Kosztowała 200zł i myślę że to taki niskobudżetowy sprzęt ale działa bardzo dobrze.
-
Trafiłem przypadkiem
-
No nareszcie coś się dzieje. ?? Naprawdę kleisz na balkonie? Zazdroszczę samozaparcia i zapału, i podziwiam... Żeberek rzeczywiście trochę gęsto jak na tak mały modelik. Jakiej grubości balsa na poszycie?
-
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
merlin71 odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
Ps. Czekam na oblot i trzymam kciuki ! Troche z innej beczki... Moja 11ka ostatnio uczestniczyła w XII edycji Bałtyckiego Festiwalu Modelarskiego, w Koszalinie. Oczywiście poza konkursem, jako dodatek do imprezy. Miałem wrażenie że wzbudziła dość spore zainteresowanie... Może to trochę nieskromnie z mojej strony, ale... -
PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10
merlin71 odpowiedział(a) na Lech Mirkiewicz temat w Półmakiety
W moim s.c. ustawiłem na 75mm właśnie od natarcia. Przy s.c. na 65mm model jakby ciążył na nos. Musiałem trymować ster wysokości do góry. Co prawda reakcja na stery zrobiła się chyba troszkę bardziej ostra, takie miałem odczucie, ale tak zostawiłem i tak latałem. Z tym że mój model jest jednak dużo cięższy. Może właśnie waga powodowała takie zachowanie. Piękny model Leszku. Jak zwykle zresztą w Twoim wykonaniu... Gratulacje! -
Wrzuciłem fotki z soboty. Zero jeszcze złapane w locie.
-
https://photos.app.goo.gl/Tig3w39FGxfLumao9 Fotki mojego brata, Darka, z soboty.
-
Iskrę ja też filmowałem, więc też się dorzucę: Piękny model pięknego samolotu i pięknie lata.
-
Gratulacje! Byłem w sobotę, oglądałem. Super. Piękny model ciekawego samolotu. Oblot wtedy był jeszcze pod znakiem zapytania, ale cieszę się że się odbył, no i szczęśliwie. Jak widać świetnie lata.
-
Jeszcze jeden film z tej serii
-
mnie też... Ale nie chciałem być aż tak dosadny...
-
Właśnie wszystko zależy od tego co kto rozumie pod pojęciem "dron". Prawdę mówiąc zawsze irytuje mnie takie mydlenie w mediach i mieszanie. Nazywają dronami wszystko jak leci. Dla mnie dron to albo jakiś tam kopter, albo wojskowy bezzałogowiec, a model to model, i tyle. Modele to odwzorowanie czegoś co istnieje najczęściej w pomniejszeniu, w skali. Dron to samoistna konstrukcja. No nijak mi się nie kojarzy model samolotu czy szybowca z określeniem "dron", a media wrzucają wszystko do jednego wora, chyba dlatego że to takie fajne, popularne teraz słowo ten "dron". Ale co się dziwić jak nawet ULC tworząc przepisy też wszystko nazywa dronem... Sam siebie nigdy bym nie określił w ten sposób. Zawsze to co robię, zostanie dla mnie modelarstwem lotniczym, a moje zabawki to MODELE LATAJĄCE a nie jakieś dziwotwory.
-
Napisalem nieprawdę? Blablabla - bardzo mądre... ?
-
Niekoniecznie bzdur. Bayraktar tb-2 ma rozpiętość 12m, amerkański Reaper 20m. Jeśli to był dron tego typu, wojskowy, to mógł być nawet spokojnie większy niż niejeden szybowiec.
-
Szczęka opada...!
-
Myje przeważnie w benzynie ekstrakcyjnej, tej zwykłej, sprzedawanej jako rozpuszczalnik. Nie jest to jakoś super, ale daje rade. Stara szczoteczka do zebów, pędzelek... Ja to przeważnie żarowe dwutakty, no ale to prawie to samo. Widziałem tu że chłopaki używają myjek "naddźwiękowych" itp, z lepszymi chyba efektami. Silniczki są naprawdę super tak jak widać po zamieszczanych fotkach, no ale ja nie mam, to radzę sobie jak mogę...
-
Właśnie ja po rozbiórce silnika, myciu itd używam do składania zwykłego samochodowego oleju silnikowego. Nie wiem czy to tak do końca poprawnie, ale nigdy nic złego nie zauważyłem i właściwie to dlaczego by nie...? Tak myślę. Olej to olej.
-
PZL.38/II Wilk 1:3.8
merlin71 odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Wielkie brawa Wojtek!!! Uhhh... Nie chce sie wierzyć normalnie, idziesz z robotą jak dziki. ? Projekt miał być na kilka lat, a mam wrażenie że zaraz finiszujesz. Pewnie pod koniec lata oblot...? ?