model

Lotki , klapy wycięte, zacząłem wycinać gniazda i klapki na serwa sklejka 1.5 mm na to jeszcze balsa i szlifowano do odpowiedniej grubości

No wiesz jak to jest bez filmu na forum ...?ale sprzecik lata uległ uszkodzeniu teraz będzie się sprawował należycie, co do startów to jak mówiłeś pionowo i w górę ?

Zagadała i bum w drzewo ? ???

Jeśli możesz podać nazwę tego lakieru był bym wdzięczny, nie ukrywam że ułatwiło by mi to pracę nie trzeba było by przenosić się do piwnicy na czas oklejania ?

U mnie ta sama sytuacja ? kiedyś zabrałem dawno temu dziewczynę to w jedno jedyne drzewo wleciałem, na szczęście depronowym RWD 5 od tej pory latam sam ?

Może ktoś coś poradzić, chodzi o pokrycie skrzydła a raczej metodę, do wyboru mam parę opcji a chciałbym usłyszeć co macie do powiedzenia. Standardowo dla mnie japonką+cellon, mata 24g+żywica , folia jak w zestawie fop flite, czy może taśma aluminiowa tak jak to można podpatrzeć na niektórych filmach na YouTube przy oklejaniu np P 47. Jest trochę opcji do wyboru a niedługo będę mógł pokrywać skrzydełko.

No nie ukrywam mnie też się podoba ? a najlepsze z tego wszystkiego dwie godzinki szlifowania - pełny relaksik.

Jaki start z ręki, gumy, przy pomocy osób trzecich ? Mój Corsair ma ok 2 kg i mocnego bym miał stracha jeśli musiał bym startować z ręki ?

Mocowanie podwozia skończone, reszta poszycia przyklejona dwie godzinki szlifowania i gotowe waga samego skrzydła przed wycinaniem lotek i klap 609 g nie wiem dużo czy mało ? Na dzień dzisiejszy jedna klapla zrobiona, jak zrobię resztę wrzucę fotki.

Wiadomą sprawa ? a jak z rozpiętością tak jak mówiłeś 180 czy jednak 200 cm ???

Jak idzie ??? Bo ja się nie mogę doczekać, co dzień sprawdzam czy jest cuś nowego w temacie ?

Niestety z 4mm nie poszło tak dobrze ? drut ucieka przez co robi nam się nie ładna pentelka , stwierdziłem że zostanę przy tych goleniach które mam jeśli będzie się coś wyginało będę się zastanawiał. ? Ps. jedna strona podwozia zamocowana.

W przypływie inwencji twórczej powstało takie cuś ? na pierwszy ogień drut 3 mm i udało się ? po obiedzie zobaczymy jak pójdzie z drutem 4 mm.

Dłubie sobie przy podwoziu trochę to serwo które mamy ma zdjęciu jest do 3,5 kg niby, rozstaw ciut szerszy w razie czego do montażu ciut większych serw podwozia, klocki do mocowania zrobiłem ze sklejki grubości 6 mm i szerokości 12 mm długie na 3 żeberka, plus do tego nakładki ze sklejki 3 mm Drut goleni ma 3,5 mm nie 4 i oś koła też muszę ciut wydłużyć ale mam na to patecik rurka węglowa 5/4mm i powinno być oki. Nie mniej chodzi mi po głowie budowa skromniej giętarki ? do drutu 4 i 5 mm wtedy będę mógł sobie wyginać wszystko jak będę chciał sklepowe gotowce mają trzy lub cztery nawinięte zwoje i to na dodatek w jedną stronę, chciałbym wykonać po jednym lub dwa zwoje w prawą i lewą stronę tak jak w zestawie Mustanga top flite. Dziś postaram się wstawić fotki z dłubania. A jeśli chodzi o gietarke to będę wzorował się na czymś takim 130,67 zł 20%OFF | Giętarka do drutu/maszyna do gięcia SIEG/maszyna do gięcia na zimno/metalowe narzędzie do zginania https://a.aliexpress.com/_mOA6bqb

Aha to już wszystko jasne.

Oki ? będziesz w kadłubie robił jakieś wycięcie na skrzydło czy tylko otwór na bagnet i kołki ustalające ? Serwa SW i SK radzę zamontować jak najbliżej SC ( bardzo krótki przód ) na ogonie każdy gramik się liczy.

Tak, zawsze można coś podpatrzeć u mnie też jest ale jeden i w żółto białym malowaniu, zastanawiałeś się już jaką wersję malowania wybierzesz ?

Popieram w 100%? bagnet załatwi sprawę magicznych 2 metrów

..... Chyba wszystko na raz ? jak tylko będę miał już swój nowy samochód to będę mógł wszystko oblatać, ? na razie jestem uziemiony ?

Kurczę ? super będę miał co podpatrywać trzymam kciuki, pianka czy balsa ?

O tak tak ? na pewno będziesz zadowolony, jak rozpiętość chodzi ci po głowie ?

Jak tam sytuacja z wąskim ? ?

Z Dave brown to chyba mały kłopot będzie bo nie mogę znaleźć dostępnych w tym rozmiarze chyba że słabo szukam ? nie faworyzuje jednych ani drugich ? po prostu te co mam na zdjęciu są takie twarde że kciuka można złamać a to korzystne raczej nie będzie przy ładowaniu.

Oki poszukam, dzięki za info ?

Tyle tylko że muszę znaleźć coś innego niż te bo są strasznie twarde, może coś piankowego? Na razie myślę że wygląda to ok. Mocowanie serwa podwozia zrobię ze sklejki 2x6mm sklejone w dwa klocki 12x12mm myślę że będzie dobrze tyle że przedłużę do trzeciego żebra w stronę środka plus nakładki ze sklejki na żebra wychodzące za dźwigar. Kiedyś chyba Paweł budując rwd 25 napisał że mocowanie podwozia ma być tak zrobione żeby w razie czego ( twarde ladowanie) nie ucierpiało skrzydło a samo mocowanie ( łatwa naprawa ) i tego będę się trzymał.