model

Spokojnie mam trochę pomysłów coś się wybierze, jestem otwarty na propozycje ?

Korzystając z tego iż Fw 190 miał pod skrzydłem belkę do podwieszenia bomby bądź zbiornika paliwa, skorzystałem i ja zasłaniając choć częściowo popychacz a tym samym stwarzając jako taką ochronę przed urwaniem lub lądowaniem. Co najważniejsze obie klapy udało się zgrać mniej więcej że sobą żeby równo się opuszczały ?

Tak nieśmiało, wiele nie ma, na przetarcie po dłuższym przestoju ? Klapy zrobione, na końcach rurek węglowych wkleje orczyki z serwa i na popychaczu Y cyk do serwa na przodzie. Położenie orczyków względem klap będę musiał przetestować w jakim położeniu będą najlepiej działać.

Wilka planowałem pomalować w ten sposób ?

Poprosimy szkic w tej sytuacji.

A jaką średnice będzie miała wewnątrz rurka zewnętrzna? Myślimy ??? bo chłopaką skończy się cierpliwość ???.

Oki oki, czekamy na fotki z budowy ?

Prawy dolny róg- sosnowa listewka góra dół i do boku przekładka z twardej balsy słoje pionowo ( jak chcesz być pro to wedle prawideł pod kątem 45 stopni i na przemian ? zawsze możesz dać listwy węglowe będzie mur beton Co do podwozia to i tak wypadało by zamocować w taki sposób aby się urwało bez szkody dla płata w razie czego.

Oki panowie ?, czekamy z niecierpliwością na dalszy rozwój budowy, mam nadzieję że autor wątku dobrze wszystko przemyśli i zacznie sklejanko bo na to wszyscy czekamy ???

Tak dla przypomnienia, a koledzy się już rozpędzają, po co tyle kombinacji ? toż to pianka (nie umniejszając) a nie konstrukcja makiety za grube ,,miliony".

To mocowanko skrzydła do kadłuba bym zmienił ( chodzi o wystające listwy z przodu) tam gdzie ci się u góry schodzą listewki, ja bym przewiercił i dał listwę okraglą żeby wystawała po bokach tak około 2 cm żeby potem gumę do mocowania skrzydła było łatwo założyć. Same korzyści będą z tego rozwiązania zaufaj mi ( swego czasu przerabiałem 4 kadłuby RWD.

Czy ja wiem ? drewienko a pianka duża różnica w wytrzymałości, oczywiście mogę się mylić, a jak u ciebie z obciążeniem płata ? ile wychodzi mniej więcej do lotu?

Cos tam troszkę podziałem, skrzydło prawie zrobione ? Wiem może z tymi lotkami i klapami które mam zamiar wykonać troszkę przekombinowane ale taki miałem zamysł i już. Klapy też będą na jednym serwie ( zrobimy od środka tak jak w oryginale ?)tylko że mechanizm będzie od spodu skrzydła, w ramach ochrony orczyków dokleje od spodu podwieszenie jak było oryginalnie dla zbiornika paliwa lub bomby, w ramach ochrony. Jak sobie po ważyłem wszystko to całkiem fajnie wyszło do lotu obstawiam 700-750 g nie jest źle ? pomimo zastosowania żywicy i tych balso-podobnych desek do budowy skrzydła.

Skromnie dodam od siebie że do silników Dualsky nie mam zastrzeżeń i można coś fajnego wybrać.

Czym bardziej człowiek wysprząta tym bardziej potem niczego nie można znaleźć ?

???? Co do relacji Kesto siadam z tyłu skromnie na widowni i śledzę poczynania, będzie co oglądać. ?

Rewelacja, gratulacje ?

???

Niestety ale Piotrerek już nie odpisze..... ?.

Kupisz coś tańszego rozpadnie się po kilku lotach, będziesz musiał kupić następną i gdzie tu oszczędność( na samolotach edf się za bardzo znam ?) ale radził bym słuchać co kolega robertus ma do powiedzenia w sprawie edf.

Gratulacje ? dobra robota, teraz jak najwięcej w powietrzu żeby się w prawić w latanie ?.

Co uwzględniłem przy sklejaniu skrzydła. ? Na samej górze pierwszy post.

http://outerzone.co.uk/plan_details.asp?ID=6000 Proszę bardzo plany ogólnie dostępne. Zależało mi nad szczegółowym odwzorowaniu oryginału i te plany moim zdaniem są najlepsze z tej strony.

Kolega z samego rana pisał, i szybciej napisał niż przemyślał co piszę więc nie ma stresu ? proponuje odwiedzić dział aircobat w skali 1:12 i tam pełno takich maluchów ?

Może gdyby był to mój pierwszy model i tej wielkości to faktycznie może i racja, co kolega pisze.