-
Postów
4 652 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Treść opublikowana przez jarek996
-
Rano zakupilem lozysko i skrecilem silniczek do konca. Jak sie wszystko uda, to niedlugo zrobi sie BARDZO goraco w naszym klubie. Na razie nie pisze o co chodzi, ale akurat cierpliwosc to jedna z naszych glownych "wartosci", wiec wstrzymajmy oddechy jeszcze kilka dni ?
-
Ja JESTEM, BYLEM i BEDE poczatkujacym modelarzem ? Ja to najchetniej tylko ze zdjeciami ? Jarek; szczerze mowiac to kupilem TZW kota w worku, ale 20 EUR, to sa warte w 100%. Nawet jak tylko kilka jest wartosciowych. W kazdym razie na pewno ozdobia KAZDA polke modelarza ?
-
Aleja ich NIE mam Andrzej. Wyslalem tylko dostepne pozycje jakie znalazlem na niemieckich "uzywanych" stronach.
-
Lublin R-XIII G skala 1:5,5
jarek996 odpowiedział(a) na kesto temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Nie pisz mu nawet o takich technologiach, bo Krzys jeszcze do tego nie doszedl ? Krzysiu ; gdybys jednak NIE podolal z Lublinem, to zarezerwowlalem Ci "plywaczka" . Lata powoli, pieknie zrobiony (wiele mozesz sie nauczyc) no i jest tani ? Pisz na priva GDZIE przeslac . -
Tak Mariusz, to musi byc to samo ! Jest to bardziej ksiazka o UZYCIU, jak szczegolach technicznych zamego samolotu.
-
Lublin R-XIII G skala 1:5,5
jarek996 odpowiedział(a) na kesto temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
ZAWSZE Ci pomozemy. Te modele musza w koncu jakos wygladac (tyle serca w nie wkladasz , a umiejetnosci takie sobie) i bez naszej pomocy, to bylyby jakies takie, troche nie teges ...... No wiadomo ? Ja i tak najbardziej lubie momencik, jak "rozbierasz" foremke i rodzi sie z tego jakas czesc ? Sam z kolei , bardzo lubie rozbierac ENYe . Chyba zboczony jakis jestem. -
No to to akurat wiem, ale tam chyba jest jakis system "pompki" ktora wtryskuje paliwo. No ale w sumie OK, to jest tez WTRYSK. Mam nawet YSa ( nawet dwa ! ), ale klasyczne konstrukcje. 63 i 110.
-
Mysle, ze wykonanie wtrysku w silniku modelarskim (prawdziwego wtrysku, nie jakiejs tam pompki)jest prawie nierealne. Ale moze sie myle, bo nie jestem zadnym ekspertem. Ja w sumie to tylko umiem (i lubie) rozbierac Enye ?
-
Nie ma nic piekniejszego w sobotni poranek, jak zjesc obfite sniadanie i zajac sie skrecaniem silnika ENYA. Skrecilem glowice z zaworami, wykonalem nowe uszczelki ("skrzyni" rozrzadowej i przednia), zlozylem rozrzad, wlozylem popychacze zaworow i skrecilem ustrojstwo do kupy, popsikujac wszystko bogato Brunoxem. W poniedzialemk musze kupic tylko przednie lozysko walu (jedyne jakiego nie mialem niestety w domu), zalozyc je na wal i skrecic silnik w na gotowo. Pozostanie ustawienie zaworow i do ludzi (lub na ENYOwy sklad). Jesli sa chetni, to juz mozna rezerwowac na swieta ten wspanialy kamien milowy w silnikach czterosuwowych ?
-
O kurcze, az tak podskoczyl?
-
Ale piszesz o sklepach, czy TZW druga reka? Dzisiaj pomylem reszte rzeczy i znalazlem w koncu plyn do myjki, ktora ABSOLUTNIE nie rusza stopow silnikowych. Z tymi co uzywalem wczesniej bylo roznie. Kilka razy mi stopy pociemnialy, ale nie bylo problemu, bo i tak sodowalem. Ten dzisiejszy plyn nie pozostawia NAJMNIEJSZYCH sladow, a "zlogi" olejowo-nagarowe odpadaja po 20 min prania. Rezst plynow (a mam kilka roznych) , bede uzywal TYLKO do czesci stalowych , a ten bedzie tylko do odlewow stopow alu.
-
Lublin R-XIII G skala 1:5,5
jarek996 odpowiedział(a) na kesto temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Gdybym tyle nie jezdzil rowerem, to bym Ci Krzysiu pokazal, JAK sie plywaczki robi ? -
Z angielskim to sobie radze, ale niemiecki (techniczny), to szlifuje wlasnie dzieki tym ksiazkom?
-
Mam nadzieje , ze kolega RobRoy jest na jakiejs patriotycznej wycieczce (np. nad przekopem Mierzei Wislanej), wiec pozwole sobie wrzucic najnowsze nabytki. Czwarta z pierwszego zdjecia i druga z drugiego to prawdziwe perelki. Ta czwarta z pierwszego, to III ( z 4 ) czesc serii o oznaczeniach i malowaniach. Jest bardzo rzadka ( szczegolnie wlasnie ten tom) . Cala seria kosztuja w granicach 200 EUR. Ta o FOCKE WULFie 190 kupilem za 25 EUR !!! Normalana cena zaczyna zsie od 50 w gore.
-
Ten EMAXik tak troszke na granicy (przeznaczenie: modele o wadze 200-600g). Zlin (WG instrukcji) ma wazyc w granicach +- 750G. Wole miec jednak wiecej mocy na drazku, jak tylko "akurat". Moze czasem zycie uratowac. Ale masz racje, ze ten OS jest moze zbyt duzy (choc tak samo lekki jak EMAX z mojego linku. Pozostane wiec przy https://www.rcflight.se/visaprodukt.aspx?id=927&p=emax-gt-2215-10-1100kv le OSa chyba tez wciagne . Tani jest ?
-
Polubiajac to,wyrazasz zgode na zakup ? Moge go miec za 25 EUR + 5 eur przesylka (nowy).
-
Moze jednak TAKI ? Mialbym tanio w Norwegii z forum modelarskiego. https://rcdelar.se/os-borstloes-motor-oma-2815-1100-osengine-18532.html
-
No ale to jest prawie 300 EUR, bo dojdzie VAT i podatek (przynajmniej w Szwecji) Cena jest i tak OK, ale jakos nie mam na nia cisnienia. Myslac o moich ENYAch , nigdy jakos nie bralem DIESLA pod uwage. Czasem o nim myslalem, ale nigdy na powaznie ?. Moze mi to z czasem przyjdzie. No i tak w ogole, to jest 270 EUR ( 1 yen = 0,007 EUR ), czyli z wysylka i oplatami robi sie nagle (z Twoich 200) prawie 350+. I kto tu jest niemozliwy? ?
-
OK, Ty o czym innym. Nie . Na razie nic nie wiem (TZN za ile). Jest jakis nowy za 200? Czekajac na 35 , zabralem sie za remoncik 46 ktora kupilem za jakis psi grosz. Silnik troszke zaniedbany, ale absolutnie nie zniszczony. Rozkrecilem i wszystko co ze stali wymylem w myjce (mialem w niej jakis stary , dozyc juz brudny plyn). Na reszte (stopy alu), poczekam na specjalny plyn, ktory nie poszarza "alupodobnych". Na 100% zamowie lozycka, bo przednie jest podrdzewiale i sie troszke "kolebie" na boki. W ostatnim pudeleczku wymyte i gotowe czesci.
-
Marcin; gdybym ja pamietal ile za wszystko placilem, to moze bym sie w koncu opamietal. Lepiej nie wiedziec (ale calkiem mozliwe, ze tyle co piszesz) ?
-
Podali o nim wszystkie informacje, oprocz najwazniejszej ; JAKI zostawia slad weglowy ?
-
Mam ten sam problem ?
-
Mam Tak. Dwa lata temu chyba trafilem. Musze sie cofnac w watku i sprawdzic, bo pewnie o tym pisalem. Musialem tylko dokupic do niej pudelko ( z USA , chyba nawet przez Ciebie do Pawla poszlo). Zestaw narzedzi wezme z jakiejs 40. No i mam dieselka na oku ? Na dniach sie rozstrzygnie .
-
No to mamy sprawe zalatwiona ?