Skocz do zawartości

Ares

Modelarz
  • Postów

    1 820
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez Ares

  1. Ares

    Jump 3.6m F5J

    Aha , super . Jak będziesz składał zestaw zrób proszę jakąś fajną relację , będziemy śledzić A model naprawdę ciekawy i cieszy fakt ,że to polski produkt choć szkoda że nazwa jakaś taka "nie nasza". Lubię polskie patriotyczne nazwy jak choćby Jantar magic.....Ale to już sprawa gustu producenta. latanie na termice to fajna sprawa a takie modele wręcz nie chcą lądować i łapią każdy bąbelek ciepłego powietrza.Będziesz zadowolony. Powodzenia.
  2. Ares

    Jump 3.6m F5J

    Bardzo ładny termik. Szykujesz się na zawody czy bardziej będzie rekreacyjne latanie?
  3. Przy profilach symetrycznych nie stosuje się powszechnie różnicowego wychylenia lotek. Skoro Wiesiek stosuje to być może ma to w pilotażu jakieś znaczenie ale przypuszczam,że jest to bardziej subiektywne odczucie. Zawsze po kilkunastu lotach można poeksperymentować. Ja bym zostawił narazie równe wychylenia.
  4. Wygląda elegancko. A co wygląda ładnie to i ładnie lata
  5. Ares

    BARAKUDA MODELOT

    A to przepraszam Krzysztof. Nie wiedziałem ,że model pilotuje ktoś inny a napisałem tą uwagę w dobrej intencji bez cienia złośliwości. Może Twój znajomy nie ma po prostu predyspozycji na pilota? Ale skoro piszesz ,że nie za bardzo słucha bardziej doświadczonych kolegów to chyba właśnie to jest przyczyną tak długiego procesu nauki. Pozdrawiam.
  6. Ares

    BARAKUDA MODELOT

    Panie kolego ale buterflya to nie otwieraj podczas tak mocnego przechylenia modelu bo może się to żle skończyć. Najpierw szkrzydła w poziomie a dopiero potem hamulec. Masz bardzo ładne zbocze . Model też piękny.
  7. Ares

    Jak-3

    To brązowe malowanie jest bardzo ładne i dobrze kontrastuje . Ja bym model tak właśnie pomalował.
  8. Przede wszystkim każdy zbędny gram w ogonie to 10 lub więcej gramów z przodu. Dlatego nalezy unikać zbędnego cieżaru i na każdym kroku kontolować masę konstrukcji. Pręty węglowe można dać ale cieniutkie , wystarczy 1mm. Tak samo sklejka: tu wystarczy sklejka 1mm no może w niektórych miejscach troszkę grubsza ale to wszystko musi być najlżejsze jak to tylko możliwe. Nie wiem dlaczego Wiesiek tak (zupełnie niepotrzebnie) ciężko i przesadnie mocno zbudował ogon? Tam ta sklejka jest niepotrzebna można /trzeba to rozwiązać lżej i inaczej. Na pewno grugości tych sklejek są z 3 razy za duże.....Te rurki w ogonie też z 2 razy za długie. To oczywiście moja opinia i w żadnym razie nie chcę wykonawcy zrobić przykrości krytyką , nie to jest moim celem . Po prostu szkoda przeciążać model bo ciężka konstrukcja nigdy nie będzie dobrze latać. Najlepiej wzorować się na sprawdzonych rozwiązaniach a swoje pomysły wdrażać pomału i dopiero po nabraniu stosownego doświadczenia i wiedzy.
  9. Mnie również to martwi. Raczej już nic odchudzić się za bardzo nie da. Moim zdaniem Wiesiek zbyt pancernie buduje ten model: za dużo w nim grubej sklejki i rur węglowych które ważą sporo a niekonicznie są potrzebne aż takie przekroje. Miejmy nadzieję ,że przy mocnym napędzie poleci.
  10. Z pewnością . Natomiast koszty się bardzo nie zwiększą bo takie wyposażenie jest tanie , silniki małej mocy i popularne a rzeczywiście ułatwi to organizację zawodów. Warto nad tym pomyśleć . F5L byłaby takim" F5J dla ubogich" i podejrzewam ,że mnóstwo seniorów w całej Polsce chętnie by wystatrowała w takich zawodach.Myśle,że to z pewnością nie popsuje konkurencji.
  11. Rozumiem. Nie wiedziałem ,że to tak działa.
  12. Kszysztofie: takich zawodów nam trzeba i takich klas. Tego typu modelarstwo jest dostępne praktycznie dla wszystkich szczególnie młodzież może powalczyć. Ale jak słusznie napisałeś może za jakiś czas zepsuć się regulamin , ktoś wymyśli ulepszenia i znowu będzie kolejna klasa dla elit. Oby tak się nie stało. Obejrzałem filmik i jestem pełen uznania , pięknie prowadziliście te zawody tak spokojnie i w dobrej atmosferze aż chce się to oglądać. Takie stare dobre modelarstwo mojej wczesnej młodości. Szacun i gratulacje. Trzymam kciuki oby klasa F3L pozostała taka nadal. Taka dla wszystkich "zwykłych ludzi" do których się rzecz jasna zaliczam.
  13. Marku , to dosyć częste zjawisko w regulatorach. Można sobie pomóc zakładając recepturkę na kołpak wzorem modeli f5j. Wtedy łopaty są cały czas złożone a jak włączysz napęd siła odśrodkowa i tak otworzy łopaty. Nie próbowałem jeszcze tego rozwiązania ale podobno działa.
  14. Ares

    Jak-3

    Bardzo ładny model i ładnie budujesz. Powodzenia .
  15. Ja uważam ,że masz rację. Bardzo dużo akcesoriów tzw. modelarskich to kupione w sklepie dla majsterkowiczów np. narzędzia a potem w sklepie modelarskim cena szybuje razy dwa......tak to już jest i pewnie z bateriami jest podobnie. Dlatego kto umie i wie jak może wiele rzeczy zrobić /kupić taniej. Choć coraz więcej jest modelarzy których stać na kupno i nawet robić im się nie chce bo wolą wydać i mieć
  16. Oni tych rodzajów paliw mieli mnóstwo od mieszanek na bazie samej rycyny i metanolu po mieszanki olejów oraz dodatek nitro. Ja latałem na 15% nitro i 18% oleju EDL a potem EDL 2 . Producent reklamował ,że paliwo posiada dodatek sical: nie wiem co to było ale być może przez to moje motory nie rdzewiały. Podobno ten specyfik zapobiegał korozji i konserwował silnik. Teraz latam głównie z napędem elektrycznym i po chwilowej ponownej fascynacjii silnikami spalinowymi na początku tego roku , stwierdzam ,że wolę jednak elektryki a silniki spalinowe będe stosował z konieczności do większych modeli tam gdzie elektryk staje się już zbyt drogi.
  17. No i mamy chyba pierwsze w Polsce zawody modeli Res. Gratuluję pomysłu i mam nadzieję ,że klasa się przyjmie w kraju.
  18. Poważnie to coś w tym jest: "rycynowcy" wszyscy zaciekle bronią tego specyfiku. Nie twierdzę ,że jest zła ale z pewnością syntetyk do nowoczesnych silników modelarskich jest ogólnie lepszy. Grzesiek się pewnie na mnie obrazi za to co piszę A jak trening?
  19. No Pawle.....to już jest modelarstwo na najwyższym możliwym poziomie. Szacun. W tej skali model z pewnością będzie pięknie kręcił akrobacje , przy tej masie bezwładność zrobi swoje i z pewnością pilotaż będzie przypominał latanie oryginalnym kobuzem. Jaka to skala ? Na oko strzelam 1:2,5?
  20. Ares

    Klej do styropianu

    Ło Panie....to doświadczenie w kompozytach już masz A poważnie to uważam podobnie jak Grzegorz ,że spokojnie można kupić tkaninkę 24g/m2 ( bardzo tania ) i żywicę i wyjdzie lekko i mocno. Twoja technologia też wydaje się ciekawa i co w sumie ważne nie śmierdzi Powodzenia i również zachęcam do laminatów bo to fajna technologia w modelarstwie.
  21. Nie zgadzam się. Może i rycyna jako dodatek do oleju syntetycznego tak bardzo nie zakleja ale literatura modelarska minionej epoki po lotach nakazywała przemycie silnika. W Shier zawsze pisał o przemyciu po lotach. Koledzy mówili ,że sama rcyna potrafi tak zakleić silnik ,że wałem nie obrócisz ( ale nie wiem nie są to moje doswiadczenia więc się nie będę wdawał w polemikę) Natomiast z tym myciem po nitro.......mam 5 szt silników latam na paliwach 15% nitro i nigdy nie myłem motorów. Przepalam je tylko raz na 4 lub 5 miesięcy i tyle. Każdy ma swoje sposoby i patenty . Ja tam nie próbuję ani Ciebie ani innych przekonywać do swoich praktyk po prostu dzielę sie swoimi doświadczeniami. Jeżeli latasz/pływasz na rycynie i nie masz zaklejonych silników to dlatego ,że pewnie oprócz niej stosujesz jeszcze syntetyk i to ratuje sytuację. Moim zdaniem mit o dobroci rycyny pojawił sie w czasach gdy nie było innych lepszych olejów do silników modelarskich. Być może starsze silniki lepiej pracują na rycynie , nie wiem ale nie przekonasz mnie ,że współczesne nowoczesne silniki mają gorsze osiągi i trwałość na syntetyku niż rycynie. To jest tak jakby dyskutować ,że drewno jest lepsze od włókien węglowych do budowy współczesnych szybowców....... Ja się Grzegorz spierać nie chcę ale zawsze do rycyny miałem duży dystans bo współczesna chemia jest naprawdę na wysokim poziomie i oleje nie tylko modelarskie są testowane na wszystkie możliwe sposoby. Używam oleju EDL a teraz Klotz i nie mam żadnych zastrzeżeń . Mało nagaru , zero korozjii . Żadnych wad poza ceną. Znam dużo ludzi latających na rycynie i wszyscy bronią jej podobnie jak Ty ale to bardziej sentyment . W osiągach raczej tego nie widać.
  22. Może powinienem napisać: "zawsze stosuj się do instrukcji producenta danego silnika" A poważnie miałem na myśli popularne dwusuwy niewielkich pojemności. Pogoda taka wspaniała i lotna a ja leżę przeziębiony niestety.....łeb boli i z nosa się leje to i latać za bardzo nie byłoby przyjemnie...... Ale co tam: nadrabiam zaległości w czytaniu książek lotniczych jako ,że sam zbierasz to wiesz jak trudno potem znaleźć na to czas. Udanego treningu.
  23. Mnie się bardzo podoba Pirat. Płat łatwo zaprojektować jako trójdzielny no i ten charakterystyczny krztałt. To jeden z moich ulubionych Polskich szybowców.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.