




Ares
Modelarz-
Postów
2 013 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Treść opublikowana przez Ares
-
Pomimo bylejakości zestawu widzę ,że i tak powstanie z niego piekny model. Powodzenia!
-
Tak , zgadza się ale wycięcia powinny chociaż troche do siebie pasować a nie jak na zdjęciu u Darka ..Chociaż jeśli ktoś mam doświadczenie to powolutku może powstać piękny model. Jesdnak takie podejście do klienta mnie denerwuje. Rozumiem ,że tani zestaw to gorszy materiał ale to czy wcięcia są dokładnie wykonane nie wpływa na koszt przygotowania kita. Więc mogli się przyłożyć.
-
Powiem ci ,że jeśli chodzi o jakość to masakra. Ja bym reklamował .No chyba ,że nie przeszkadza ci poprawianie tego. Ale za niemałe przecież pieniądze powinno być wszystko równiutko a nie wciskać ludziom takie rzeczy.
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Ares odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Elegancko to wygląda. Wiadomo jak teraz jest z czasem:mało kto ma go tyle żeby na spokojnie posiedzieć w modelarni i sobie podziałać.Ale Ty idziesz do przodu i to jest najważniejsze a model zapowiada się piękny także jest spoko? -
Mnie najbardziej podoba się Pirat. Mam szczególny sentyment do tego szybowca więc może dlatego?
-
Nie sugeruj się rysunkiem oryginału . Jeśli nie budujesz makiety która waży kilkanaście kg i ma oryginalne profile to nie to ma sensu. Nie budowałem dwupłatów więc nie będę się wymądrzał ale może któryś z kolegów podpowie jakie zaklinowanie płatów zastosować. Oprócz tego musisz "pod Clarka" dobrać powierzchnię statecznika poziomego i długości kadłubów nie sugerując się zbytnio oryginalnymi rzutami. To znaczy jeśli dobrze Ciebie zrozumiałem bedziesz budował półmakietę i nie będziesz się wysilał na idealne odwzorowanie wszystkiego? Myślę ,że zaproponowane przeze mnie podejście zagwarantuje poprawne zachowanie modelu w locie a drobne ewentualne zmiany proporcji i powierzchni nie będą zbytnio widoczne. Natomiast pełna redukcja to moim zdaniem trzeba by budować duży model aby Re było jak największe. Malutki model makiety to zawsze problemy w locie. Projekt bardzo ciekawy i życzę powodzenia .
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
Ares odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ogólnie wszedzie jest mokro i obawiam się ,że w tym sezonie komary nas nie oszczędzą Wygląda na to ,że jestem szczęściarzem bo dysponuję łąką/nieurzytkiem na którym mogę latać modelami (ale tylko bez podwozia ) a tam jest teren bardzo suchy. Można bez obaw nawet dzisiaj wjechać na ten teren autem. Latem teren ten przypomina kolorem flory stepy w Kazachstanie. Jest to bardzo korzystne bo tam nawet po kilku dniach deszczu wystarczy jeden bezdeszczowy dzień i jest sucho. Mam nadzieję ,że jeszcze chociaż kilka lat nikt tego nie zaora bo to super miejscówka : duża przestrzeń z dala od aglomeracji miejskich . Wymiary to około 400 x 500m: Fota z Lutego 2024: Wiesiek ,sory za wbicie się w temat jak przeszkadzam to niech moderator wyrzuci post. -
Witam , długo mnie tu nie było ale prace przy modelu powolutku idą do przodu. Wkleiłem mocowanie płata , płytkę do mocowania podwozia oraz poszpachlowałem krawedź natarcia w miejscu uszkodzenia od gum mocujących płat do kadłuba. Nastepny etap to laminowanie kadłuba i można oklejać tradycyjnie papierem japońskim kadłub. Może ktoś podpowie jaki lakier dwuskładnikowy zastosować do zabezpieczenia powierzchni przed paliwem ? Do tej pory stosowałem Domalux ale po dłuższym czasie metanol go podgryza i robią się brzydkie bąble. Całość tak się prezentuje:
-
Najlepiej jak skopiujesz z podobnego modelu dwupłata kąty. Trzeba by tylko poszukać jakiś planów modelarskich. To dobra praktyka ,którą często sam z powodzeniem stosuję. Projekt ciekawy. Powodzenia.
-
Piękny! Jaki profil zastosowałeś bo na oko widzę ,że nie jest to oryginalny typu R?
-
Danielu , namawiam gorąco do tej metody. Wychodzi chyba nawet taniej niż z balsy a już z pewnością w motoszybowcu będzie to najbardziej eleganckie rozwiązanie. Można robić nawet na Epidianie choć strasznie cuchnie i polecam niemieckie żywice serii L. No ale one troche kosztują. Ja robiłem w swoim modelu kadłub tą metodą i nie żałuję bo pomimo braku doswiadczenia w laminatach wyszło całkiem fajnie , szybko i lekko. Spróbuj. Aha , model naprawde fajny.Powodzenia.
-
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
Ares odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Wrzucam foto swojej modelarni: podobnie jak u Andrzeja jest trochę bałaganu ale to normalne jeśli się coś robi. Pomieszczenie na poddaszu ma 2x5m. Czasem jest trochę wąsko w przypadku budowy większych elementów ale nie ma co narzekać , jest to bardzo dobry warsztat. Niemniej jednak ograniczam się do budowy raczej mniejszych modeli (samoloty 1,2 do 1,5m oraz elektroszybowce do 3m) -
Ja preferuję napój piwopodobny o nazwie Lech Wiem ,że do prawdziwego piwa mu daleko ale lubię ten smak i niejedna butelka została wypita podczas budowy moich modeli. Do Lwówka mam rzut beretem to się może wybiorę i spróbuję skoro twierdzisz ,że jest dobre.
-
Tak,małe modele mają mnóstwo zalet. Oczywiście wiadomo że te duże lepiej latają ale i tak momo wszystko taki nieduży model wrzucasz na siedzenie aura bez rozkładania i można latać na mniejszej przestrzeni. Ogolnie fqjny modelik się zapowiada.
-
Taki ładny że szkoda go do combatu?
-
Vigo Elektro Twin motor
Ares odpowiedział(a) na Ares temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Witam, z nowości to wyszlifowałem tylko spływy i pracę chwilowo przerywam na rzecz remontu spalinowego trenera. Ale za kilka tygodni wracam do prac. Pozdrawiam. -
Skleiłem nową przednią część kadłuba ze starym tyłem . Połączenie od środka wzmocniłem paseczkiem sklejki. Oczywiście fragment kadłuba od krawędzi spływu płata do przodu kadłuba będzie wylaminowany od zewnątrz i wewnątrz cienką tkaniną szklaną aby wszystko związać w całość. We wrędze już wykonałem otwory do mocowania łoża silnika i otwór na wężyki zbiornika paliwa.
-
Ładnie się prezentuje w powietrzu. Gratuluję. Planuję zbudować takiego Iła ale rozp. 1200mm i spalinka 4cm. Będzie szybki wariat.
-
Zlepek czegoś, z niczego, co z tego wyjdzie zobaczymy.
Ares odpowiedział(a) na pkikul temat w Motoszybowce
Pawle , gratuluję modelu i ciesy fakt ,że chcesz rozprowadzać zestaw w korzystnej cenie. Twoja filozofia modelarstwa jest bliska mojej: też staram się budować tanio i prosto , bez niepotrzebnego szpanowania Szczególnie dla młodzieży zestaw musi być prosty i tani i twój taki się wydaje. Sam bym kupił gdyby model miał lotki. No ale wtedy nie byłby to RES i nie byłby prostym modelem dla młodzieży. Działaj i nie odpuszczaj . chętnych zarażaj modelarstwem bo obecnie mało nas zostało a nowych modelarni jak na lekarstwo...... Powodzenia i pozdrawiam. -
FSR STANDARD FORMUŁA ASP
Ares odpowiedział(a) na AndrzejC temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
A widzisz bo wszystko zależy co kto lubi. Myślę,że również bardzo duży wpływ na pasje ma to co mieliśmy okazję chłonąć jako dzieci lub młodzieńcy. Mnie tata zawiózł na lotnisko do Leszna jak mialem 14 lat i zakochałem się w samolotach i szybowcach?potem zobaczyłem modele latajace i postanowiłem że będę takie budował. Ty zapewne miałeś podobnie z FSR. Kiedyś nie było gier i komputerów itp. Wyścigi szybkich łódek ,ryk motorków i pryskanie wody musiało robić wrażenie. Ja pracuję w weekendy więc zawody w każdej klasie dla mnie odpadają. Sory ,że wjechałem w temat.Trochę.mnie na wspomnienia wzięło. Wrzuć kiedyś zdjęcie swojej modelarni. Chętnie zobaczę maszyny? -
Już sobie taką znalazłem .W Polsce to koszt około 380zł myślę ,że warto zainwestować. Obecnie używam domowej roboty prostownika.Jest dobry ale nie ryzykuję i odpinam klemy .Trochę to niepraktyczne no i wiadomo radio się rozprogramowuje i czasem jakieś dziwne alarmy potem auto wywala. Kupię taką jak Twoja.
-
Chodzi właśnie o to aby móc ładować jak Rafał. Podpiąć i zapomnieć a ładowarka dobie wtedy kiedy trzeba zadziała. Mam dwa auta jedno codziennie wozi mnie do pracy a drugie raczej zimą rzadko jeździ i przydałoby się podładować aku Też nie wiem dlaczego ale niby nie można ładować bez odpiętych klem prostownikiem posiadającym transformator .Nie wiem czy to ma sens ale wolę nie ryzykować i zawsze ściągam jeden biegun.
-
A odłączasz klemy na czas ładowania?
-
Ne jestem specjalistą w tej dziedzinie ale podobno nie można ładować aku bez sciągania klem w przypadku korzystania z transformatorowej ładowarki. Czyli wszystkie starego typu urządzenia mogą ( ale nie muszą) uszkodzić elektronikę w aucie. Czy to prawda nie wiem , ale lepiej dmuchać na zimne. Nie znam się w ogóle na elektryce/elektronice. Nic a nic . Więc wolałbym po prostu kupić ładowarkę .
-
Panowie ,tak z innej beczki:poszukuję w miarę solidnej średniej klasy mikroprocesorowej ładowarki do akumulatosa samochodowego tak aby można ją było podpiąc bez ściągania klem z aku. i nie było obawy o elektronikę w aucie. Doradźcie coś lub najlepiej wrzućcie linka,może ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z ekspoatacji.