




Ares
Modelarz-
Postów
2 057 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez Ares
-
Henryk Bronowicki - fabryczny pilot doświadczalny
Ares odpowiedział(a) na qba temat w Filmy modelarskie
Proponuję zakończyć tą dyskusję. Widać rzeczywiscie brak mi poczucia humoru. Przynajmniej " takiego"jak powyżej. -
Henryk Bronowicki - fabryczny pilot doświadczalny
Ares odpowiedział(a) na qba temat w Filmy modelarskie
No i bardzo dobrze. Mnie bynajmniej pasuje. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać i nawracać. Potraktuję to jako żart ,choć mówiąc szczerze to jest on kiepski. Osobiście nie napisałbym do żadnego forumowicza w ten sposób. Kulturalnego człowieka na poziomie można poznać m.in. po tym że potrafi uszanować poglądy innych nawet jeśli się z nimi zupełnie nie zgadza. No ale widać nie zawsze to w życiu działa. Dobrze kończymy dyskusję. -
Henryk Bronowicki - fabryczny pilot doświadczalny
Ares odpowiedział(a) na qba temat w Filmy modelarskie
Trzeba zapytać co palą ci którzy widzą Amerykę jako raj bez skazy? Kraj jak każdy inny,zdecydowanie przereklamowany. Wiele innych krajów ma też duże osiągniecia i jakoś nie słychać oklasków i słów uznania. No bo powinni kupić najlepsze amerykańskie. Ruch w biznesie musi być. No tym to mnie naprawdę rozbawiłeś...... Kserowanie tajnych dokumentów i udostępnianie obcemu krajowi .....to rozumiem dla dobra nauki? Ale proponuje zakończyć dyskusje tutaj .Jakby co to możemy pogadać na PW gdybyś miał ochotę. Temat jest o filmach H.Bronowickiego wiec nie będziemy niepotrzebnie się rozpisywać. Tak myślę. Pozdrawiam. -
Henryk Bronowicki - fabryczny pilot doświadczalny
Ares odpowiedział(a) na qba temat w Filmy modelarskie
To prawda , jednak uważam że nie ma na naszym forum nikogo z wystarczająco wysokimi kwalifikacjami aby podważać lub polemizować z opinią Pana Henryka. Co do Irydy można dyskutować , ale abstrahując od tego tematu w naszym kraju trudno o duże sukcesy m.in. przez dziwną przypadłość naszych obywateli do zachwycania się osiągnięciami innych krajów , a lekceważenia i krytykowania rodzimych konstrukcji. Oczywiście daleki jestem od ideaizowania naszego przemysłu lotniczego , jednak za czasów istnienia PZL Mielec i SZD w Bielsku produkowaliśmy solidny dobrej klasy sprzęt którego nie ma powodu się wstydzić. Może nie był najlepszy i wysokowyczynowy ale liczyliśmy się w świecie. A w szybownictwie byliśmy w czołówce ( np. Foki , Piraty no i oczywiście Diana). Myślę ,że warto o tym pamiętać i spojrzeć na nasz przemysł lotniczy tamtych czasów nieco przychylniej i z pewnością nie przez pryzmat polityki bo to zawsze zaburza rzeczywisty obraz ówczesnych czasów. Nie możemy rzecz jasna porównywać się do tak dużych krajów jak USA czy Chiny ale nie mieliśmy się wtedy czego wstydzić. -
Henryk Bronowicki - fabryczny pilot doświadczalny
Ares odpowiedział(a) na qba temat w Filmy modelarskie
Spoko Robert ,każdy myśli po swojemu i daleki jestem od narzucania komuś swojego punktu widzenia. Jeśli chodzi o Irydę to moim zdaniem po prostu to nie samolot był zły a system zarządzania i niestety 89 rok pomimo zupełnie innych obietnic nie przyniósł Polsce wolności .Zakłady celowo zostały rozwalone aby nie było u nas strategicznego przemysłu. Odnośnie amerykańskich wyrobów wystarczy przypomnieć historię F 104 starfighter nazywanego w RFN "twórcą wdów"gdzie ten zupełnie nieudany i wręcz niebezpieczny dla pilotow samolot był sprzedawany do Europy aby Loochead zarobił. Była nawet afera ponieważ ówczesny minister obrony narodowej RFN przyjął łapówkę wysokości miliona dolarów aby doprowadzić do importu tych samolotów...także amerykanie też nie mają wszystkiego idealnie tak jak to przedstawiają .Podziwiam ich za to że nawet zwykłe towary rodzimej produkcji gloryfikują do rangi wielkich przełomowych wynalazków. Reklama dźwignią handlu. Irydę należało modyfikować i dopracowywać co w konsekwencji doprowadziłoby do całkiem niezłego samolotu. A panu Bronowickiemu akurat nie mam powodu nieufać.To człowiek o wysokich kwalifikacjach i jako pracownik firmy widział doskonale co tam się działo. -
Szybowiec STERUS 5 -konstrukcji J. Wojciechowskiego
Ares odpowiedział(a) na ikar61 temat w Motoszybowce
Chyba chodzi o Sterusa 5 o rozp.3m Na taki model 3kg to bardzo dużo ale jeszcze jako tako realne.Bo 1,8m to raczej by na termice się nie dało latać? -
Henryk Bronowicki - fabryczny pilot doświadczalny
Ares odpowiedział(a) na qba temat w Filmy modelarskie
Nie ma co się śmiać. Amerykańskie towary i ich rzekoma super technologia to mit i ściema. Gdybyśmy odpowiednio potrafili zarządzać firmą i dopracowali projekt , Iryda mogłaby być naprawdę dobrym samolotem. No ale wyszło jak zwykle. -
Henryk Bronowicki - fabryczny pilot doświadczalny
Ares odpowiedział(a) na qba temat w Filmy modelarskie
To Ty prawdziwy fanatyk jesteś?? Ja mam drugie wydanie i bardzo mi się podobała lektura. Pewnie przeczytam drugi raz za jakiś czas. -
Też używam i używalem Jokera i dedykowanego przyspieszacza ale głównie do balsy . Choć i do elaporu się zdarzało i przynajmniej do moich potrzeb jest w miarę dobry .Kiedyś dawno temu stosowalem też inne CA i nie widzę dużych różnic poza zapachem.Odnoszę wrażenie (może to tylko moje subiektywne odczucie) że zapach jest bardzo intensywny .Bardziej niż innych CA. Droższe kleje z pewnością będą jakościowo lepsze. Ciekawe co inni koledzy napiszą. Pozdrawiam.
-
Henryk Bronowicki - fabryczny pilot doświadczalny
Ares odpowiedział(a) na qba temat w Filmy modelarskie
Polecam kupić też książkę. Jest bardzo ciekawa , dobrze i lekko się czyta. Warta swojej ceny. -
Henryk Bronowicki - fabryczny pilot doświadczalny
Ares odpowiedział(a) na qba temat w Filmy modelarskie
Dokładnie , filmy znakomite i książka również. -
Moim zdaniem to taka już nasza narodowa mentalność. Zachód był zawsze mocny w technice a im bardziej na Wschód tym to się zmniejsza. Myślę ,że problem współczesnej młodzieży tkwi w braku chęci i zainteresowania techniką lotniczą a nie brak funduszy. Nawet najprostrza,najfajniejsza klasa nie utrzyma się w kalendarzu jak nie będzie chęci ze strony uczestników. Ludzie tacy jak Ty czy Jurek robicie co możecie ( chwała Wam za to i za wytrwałość) ale to kropla w morzu potrzeb a i za uszy nikogo na lotnisko nie przyprowadzisz. Ozywiście są młodzi ludzie którzy mają zapał ale to bardzo niewielki procent. Oprócz tego w gminach wydaje się miliony ( dosłownie) na obiekty sportowe itp. ale na modelarnie trudno się doprosić paru tysięcy..... Modelarstwa też nikt nie promuje. po prostu nie ma na to mody. A szkoda. Działajcie Panowie i powodzenia , będę trzymał kciuki za klasę zarówno F3L jak i F5L.
-
Spokojnie , bo znowu robi się niepotrzebna zadyma Każdy robi jak uważa za stosowne. Można wyważyć i na sznurkach oraz normalnie na listewkach z tym ,że do góry nogami. Jak komu wygodnie. Ja używam metody najprostrzej. Wrzucam moją "profesjonalna wyważarkę " zrobioną byle jak na szybko. Ale działa i wyważyłem na niej chyba kilkanaście modeli. Warto pamiętać przy dużym modelu aby deskę zamocować np. ściskiem do stołu aby nam model z wyważarką nie rąbnął o podłogę. Oczywiście do dużych modeli zwiększamy przekrój listew i wielkość deski (rzecz oczywista) Wrzucam foto (tylko się nie śmiejcie)
-
O kurcze, łoś przychodzi na Twoją działkę? Wspaniale by było zobaczyć to rzadkie już zwierze w naturalnym środowisku. To masz Kuba naprawdę fajną działkę. Powodzenia w obserwacjach.
-
Dolnopłata najlepiej wyważać "do góry nogami". Inaczej jest to bardzo trudne bo model ucieka na wszystkie strony. A tak kadłub wisi i jak go wyważysz poziomo to będzie dobrze. Ja sobie zbudowałem prymitywną wyważarkę : gruba deska wiekości kartki A4 do tego dwie listwy sosnowe 10x10mm przyklejone do tej deski. Końce listwewek ścięte pod kątem 45st. aby powierzchnia styku z płatem była mała. O dziwo można bardzo precyzyjnie wwyważać modele co jest nieosiągalne robiąc to na palcach. Kiedyś wyważałem modele na palcach ale szczerze odradzam tą metodę bo jest bardzo niedokładna.
-
Kuba , szczerze polecam wystrzegaj się tej firmy: pakiety Lipol są do niczego , regle ( akurat nie mam ale koledzy posiadający takowe narzekali) kiepskiej jakości to wszystko jest. Kiedyś skuszony ceną chciałem kupić ładowarkę tej firmy ale po tym co m in napisałeś lepiej kupić coś innego.
-
Sorki ,nie zauważylem.
-
Bogdan , jak wszędzie. Teraz firmy myślą tylko jak by to maksymalnie zarobić przy minimum kosztów: oczywiście to jest normalne ale nie za cenę jakości czy reputacji firmy. Gospodarka światowa idzie w złym kierunku i produkuje się śmieci ( oczywiście to dla tzw. zwykłych ludzi) no bo elita to inna para kaloszy........ Taka to równość w społeczeństwie panuje
-
Czy to znaczy ,że jeszcze ta firma produkuje paliwa? Z tego co mi wiadomo już modelarskich paliw niie robią ale napisz jak coś wiesz więcej.
-
Masz racje Błażej,zapomnialem ,że robili też na Klotzu. Rzeczywiście było też czerwone.
-
Andrzeju Optifuel jest na oleju Klotz a Model Technics był na EDL u Oba oleje to syntetyki ale spaliny pachną inaczej.
-
Jacku , nie pamiętam dokładnie jak było z naklejkami ale instrukcja była w pudełku. Ja również kupowałem KITa. Przy obecnej jakości wytwarzanych produktów ( bezczelne ździerstwo i wciskanie klientowi byle czego aby tylko zarobić) nic mnie nie zdziwi. Być może Twój zestaw jest niekompletny także jeśli wszystkie częsci modelu są w pudełku to można składać a jeśli masz chęć powalczyć reklamuj towar ze względu na brak instrukcji i nalepek. Pamiętam ,że u mnie brakowało dźwigni steru kierunku ale zrobiłem ją sobie sam i nie oddawałem towaru .
-
Posiadam dwa modele Multiplexa: Easy Glidera i Herona. Pierwszy lata już 15 lat , drugi 5 lat. Zawiasy są oryginalne i nigdy nie było problemów. Jeśli kupujesz nowy model to dobrze jest stery i lotki stopniowo delikatnie z wyczuciem wyginać o coraz większy kąt w celu ich "rozruszania". Pozdrawiam.
-
Aż zgłodniałem widząc takie smakołyki