Skocz do zawartości

Ares

Modelarz
  • Postów

    1 820
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Odpowiedzi opublikowane przez Ares

  1. 2 godziny temu, Grifon napisał:

    W Szwajcarii wystarczy pracować na etacie i będziesz bogaty w Polsce musisz cisnąć i inwestować żeby nie być biednym?

    No właśnie o to chodzi , masz Patryk rację . U nas ( i nie tylko) wmawia się ludziom aby zapier......li całe życie ile sił to wtedy z pewnością własną pracą dorobia się fortuny a tak naprawdę chodzi o to aby tzw.zwykli ludzie zarabiali właśnie na milionerów. Bo ktoś musi budować domy, spawać orać pole itp. a potem tym ludziom się płaci 1/10 tego co powinni zarobić a resztę zgarniają "uczciwi milonerzy":)

    A Tobie życzę aby spełniły sie twoje dążenia i chwała ci za to ,że nie chcesz być milonerem. 

    Ja też nie chcę nim być. Ale mam nadzieje ,że na modele nigdy mi funduszy nie zabraknie.

    • Lubię to 1
  2. Fajne , gość sympatyczny ale.......tego typu gadanie nic nie wnosi. Bogaci ludzie próbują uspokoić swoje sumienia tego typu pustymi sloganami.

    Są bogaci dlatego ,że żyją z wykorzystywania innych (słabszych).

    Jeśli się chce być milonerem jest na to jedna rada: trzeba być bezwzględnym .

     

    • Lubię to 4
  3. 3 godziny temu, Filip2010 napisał:

    Od razu zaznaczam że czasami coś mogę zrobić nie tak, dlatego proszę o podpowiedzi.?

    Ale wszystko jak dotąd robisz dobrze więc się nie przejmuj:).Jedyna moja drobna sugestia to właśnie dotyczy tego co już sam zauważyłeś tzn. aplikuj mniej kleju. Jeśli stosujesz polimerowy "puchnący " to w ogóle stosuj minimalne ilości: on puchnąc wnika w pory depronu i doskonale trzyma.

    Jednak do takiego modelu polecam UHU por. Wyjdzie znacznie lżej a i szybciej schnie.

    3 godziny temu, Filip2010 napisał:

    Zastanawiam się czy wzmacniać dodatkowo kadłub profilem węglowym

    Nic już nie wzmacniaj. Zwróć tylko uwagę aby wręga silnikowa była solidnie połączona z tymi listewkami idącymi w osi symetrii kadłuba.

    Po sklejeniu całości przelaminowałbym cienituką tkaniną szklaną 25g/m2 kadłub od nosa do połowy głębokości płata (boki i spód).

    Ale to tylko moje sugestie , każdy buduje po swojemu a najlepiej trzymać się wskazówek autora projektu.

  4. 47 minut temu, damek napisał:

    w tej pogodzie wszystko jest możliwe. 

    Szkoda ,że są tak ciężkie warunki ale zauważyłem ,że często na zawodach to standard.

    Europa północno wschodnia słynie z kapryśnej pogody niestety........ale życzę Wam aby w kolejne dni było lepiej no i oby jak najmniej awarii było ,bo to zawsze mocno podłamuje morale. Dacie rade , trzymam kciuki i uważajcie na upały bo pewnie obrócz wiatru wysoka temperatura mocno daje się we znaki ( może eletronika też przez to szwankuje?)

    Ja wierzę ,że będzie dobrze a nawet jak zajmiecie dalekie miejsca ( oby nie) to i tak jesteście super bo macie pasję i energię do walki i wyjazdy na zawody!

    Powodzenia:)

    • Lubię to 1
  5. Kolejny już raz spotkaliśmy się na Leszczyńskim lotnisku na wspólnych lotach.

    Pogoda dopisała tak więc nasz mały mini piknik udał się doskonale. 

    Na lotnisku po południu stawiło się trzech modelarzy: ja , Radek oraz Amadeusz. 

    Chłopaki przywieźli swoje piękne makiety szybowców i wykonywali nimi majestatyczne loty . Po raz pierwszy widziałem ASW 19 w locie i obserwując ten prawie 4 metrowy model można odnieść wrażenie ,że to oryginał: jednak skala robi swoje.

    Radek z Amaduszem robią duże postępy i z każdym naszym spotkaniem idą do przodu jak burza: Radek obecnie przerabia swojego Wicherka 50 z elektryka na benzynę i już jestem ciekawy efektu Jego pracy. Myślę ,że model zyska na czasie lotu a i dźwięk będzie dodawał mu  uroku w locie.

    Pod wieczór dojechał do nas Marcin z kolejną piękną makietą szybowca Diana. Model latał  przepięknie a szczególnie wrażenie robiły niskie świszczące przeloty.

    Ja tradycyjnie latałem elektroszybowcem Virgo i Wicherkiem 15 . Amadeusz oprócz lotów modelami swojego taty latał swoim Fun Cubem.

    Podsumowując warunki atmosferyczne były dobre ale termika o dziwo  nie była zbyt mocna pomimo zachmurzenia chmurami kłębiastymi.

    Całe spotkanie przebiegło w przyjacielskiej i miłej atmosferze .

    Oczywiście ja jako ostatni zakończyłem loty bo jako ,że nieczęsto mam dostep do lotniska musiałem się nacieszyć równą nawierzchnią.

    No i kilka fotek naszych modeli:

     

    IMG-20230813-WA0000.jpg

    IMG-20230813-WA0015.jpg

    IMG-20230813-WA0083.jpg

    IMG-20230813-WA0055.jpg

    • Lubię to 2
  6. 16 godzin temu, Patryk Sokol napisał:

    A szybszy lot to większą liczbą Re, więc doskonałość się podnosi. 

    Nie jest to dużo, ale zawsze coś tam jest. :)

    Właśnie to miałem na myśli , ale nie chciałem rozpoczynać niepotrzebnej dyskusji.:)

    Jako konstruktor modeli i znakomity teoretyk masz autorytet na forum i nie będzie niepotrzebnych dyskusji i postów jeśli coś napiszesz.

    Ja to co innego : jestem prosty chłop - amator.;) Mnie nie będą wierzyć.....

     

    • Haha 1
  7. 40 minut temu, dariuszj napisał:

    Przecież to zwiększy opadanie i przesunie biegunową w stronę większych prędkość o tyle, że nikt tego nie jest w stanie zauważyć ani nawet nie da się tego zmierzyć w warunkach innych niż laboratoryjne.

    Dołożenie masy zwiększa opadanie? 

    Ja myślałem że zwiekszone ob. pow. nosnej to wieksza doskonałość.

    Oczywiście nie od tych 10 gramów ale generalnie jak napisał Sławek tu 10 tam 10 i finalnie się nazbiera całkiem sporo. Kto buduje szczególnie od podstaw modele ten wie jak to jest?

    Nie twierdzę że ramki mają wady. 

    Napisałem po prostu swoją opinię. 

     

  8. 4 godziny temu, FockeWulf napisał:

    poszycie pracuje wraz z serwem.

    Wiesz co Sławek, ja również wklejając serwa musiałem wybrać rdzeń do górnego poszycia (płat to rdzeń styrodurowy oklejony tkaniną szklaną) dopiero wtedy weszło serwo. Ale zrobiłem tak, żeby płaszczyzna serwa była równoległa i na tej samej wysokości co spodnia powierzchnia płata. Jak już wkleiłem serwo to na taśmę dwustronną przykleiłem przykrywki. Taśma łapie i serwo i trzyma do powierzchni skrzydła i nic się nie wygina. To jest jakieś rozwiązanie ale u Marka może i rzeczywiście ramki będą lepsze? 

    Ilu modelarzy tyle patentów a wszystko ma i wady i zalety. 

     

  9. 22 minuty temu, mRqS napisał:

    Zastanawiam się czy montować ramki do serw. Niby to 2.5g na ramkę, ale czy nie jest to przerost formy nad treścią i silikon wystarczy?

     

    Ja bym wkleił na silikon. Zawsze to zaoszczędzisz 10g . 

    Ale swoją drogą ramka fajna?Do większego modelu to bardzo praktyczne  rozwiązanie.

  10. 33 minuty temu, Jerzy Markiton napisał:

    Arek - namawiam Cię na Agile ! Potem zdecydujesz, czy chcesz się cofać.

    - Jurek

    Chętnie , tylko u mnie ostatnio z czasem krucho........narazie sezon trwa to latam. Ale jesienią trzeba coś koniecznie zacząć budować.

  11. 5 minut temu, Jerzy Markiton napisał:

    Wszelkie kompozyty są zabronione. W tym kompozyt: styro/balsa czy inny materiał. Węgiel tylko na niektóre,. wskazane miejsca konstrukcji  Elementy drukowane - zabronione.....

    Nie wiedziałem o tym , to oczywiście istotne dla kogoś kto planuje starty w zawodach. Do rekreacji nie ma znaczenia.

    Ładne te wasze modele: fajnie ,że jeszcze komuś chce się budować.

     

    1 godzinę temu, Patryk Sokol napisał:

    Ale ja się już kompozytami w życiu nabawiłem i mi się już nie chce :)

     

    Rozumiem, śledziłem Twoje wątki na forum i wiem ,że sporo się już nawąchałeś żywicy ;)

    Zresztą drewniane modele mają swój urok. 

    Sam tak dużo gadam o robieniu ale ostatnio na nadmiar wolnego czasu nie narzekam i  chętnie bym w sumie takiego kita złożył.

  12. 4 godziny temu, Patryk Sokol napisał:

    Ja się chyba skuszę, robienie bloczków do takich skrzydeł, jest bardzo upierdliwe, a jakoś mi RESa brakuje

    Z jednej strony masz rację , ale z drugiej strony gdyby tak klepnąć płat do RESa w technologii worka próżniowego? Byłoby całkiem tanio :

    trochę styroduru , szkło np.50g/m2 i lokalne wzmocnienia z węgla .Ciekawe Patryk co Ty na to?

    Kity są bardzo fajne i również rozważam zakup jakiegoś tylko te ceny........kurcze dla mnie trochę dużo . Jednak oczywiście licząc koszt robocizny to jest już mniej drogo. Kupić myślę ,że pewnie warto jeśli ktoś nie ma czasu na dłubanie.

    Wracająć do VB być może trochę ciężej to wyjdzie ale z pewnością tanio i do rekreacji powinno być ok. Z piłowaniem bloczków to masz jak najbardziej rację.

    Ja osobiście płaty konstrukcyjne robie tylko do samolotów gdzie obrys jest prostokątny , natomiast brak mi cierpliwości do tego typu technologii w szybowcach.

    Lepiej wyciąć  płat ze styroduru /styropianu i pokryć balsą/szkłem i jest ten sam efekt przy lekkim wzroście masy. 

    Fakt faktem ,że RES musi być super lekki: taka to klasa. Jakby nie patrzeć to takie wyrośnięte balsowe HLG:) Na YT są filmiki jak ludzie ciskają te modele z ręki i latają zadziwiająco długo. 

    Mnie równiez chodzi po głowie tego typu modelik do latania "za stodołą". No i oczywiście kiedyś chcę zrobić proste F3K bo pompę mam i pierwszy płat z worka już za mną:). Może wkrótce zrobię SG II ? Przyda się rzutek jako dodatek do mojego hangaru.

    Pozdrawiam

     

  13. Witam:

    Pytanie do użytkowników tego radia: jak zmniejszyć bądź zwiększyć wychylenie lotek gdy włączony jest hamulec typu crow ( buterfly)?

    Na włączonym hamulcu model ma delikatną tendencję do zakręcania i chciałbym to skorygować a nie mogę rozgryźć gdzie jest opcja do regulacji.

    Zaznaczam ,że chodzi o regulację wychyleń w trybie aktywnego hamulca:

    Pozdrawiam.

     

  14. 11 godzin temu, Patryk Sokol napisał:

    Nie do końca.

    Po pierwsze to tylko węgiel 20g/m2, a takie szkło nie nadaje się na statecznik (za cienkie). 

    Dodatkowo szkło wymaga kolorowego lakieru, inaczej wygląda to okropnie. 

     

    W efekcie spokojnie dojdzie że 20g, a to co powstanie będzie obleśne. 

    Testowane :)

    Patryku , z Tobą nawet nie próbuję dyskutować;) skoro tak piszesz to tak jest:)

    A już tak trochę poważniej jako ,że troszkę coś tam uczę się kompozytów to faktycznie masz rację ,że szkło to pewnie minimum 50g/m2 plus jakiś lekki dźwigarek z rowingu plus lakier to i pewnie by się nazbierało trochę ciężaru.

    Nie pomyślałem o tym w pierwszej chwili.

    Ale osobiście przyznam ,że nie lubię czarnych modeli: jak widać troche węgla to jest kozacko ale wolę jak model w większości jest kolorowy.

    No ale farba  to dodatkowa zbędna masa ,wiadomo......

  15. Wygląda zacnie. Model fajny a i robota idzie czysto i po modelarsku. 

    Tak sobie myślę że gdyby producent zrobił ten statecznik pionowy np. z tkaniny szklanej to model mógłby być tańszy przy w sumie niewielkim wzroscie masy. Wiadomo że na ogonie 5g to z przodu pewnie z 40g ale być może model byłby dostępny dla szerszego grona modelarzy. 

    Sory bo to nie na temat. 

  16. Godzinę temu, mike217 napisał:

    Wtedy balsa to było „achh” kazdy robił modele sam z balsy , sklejki

    No tak to już jest, ja nadal uwielbiam balsę i budowanie od podstaw modeli ale mam świadomość że to już rzadkość. 

    Dlatego również ogarniam inne metody budowy np. Kompozyt z worka próżniowego albo modele ze styrodury kryte folią itp. 

    Nawet jeśli z balsą będzie problem to pozwoli mi to na dalsze budowanie modeli tyle że innymi metodami. 

    A małe ilości na lokalne wzmocnienia powinny być dostępne. Nawet jeśli będzie to tylko twarda odmiana. 

    Szkoda że nie uruchamiasz produkcji dla modelarzy ale rozumiem Ciebie : ekonomia i rynek rządzi się swoimi prawami. 

    Pozdrawiam. 

  17. 12 minut temu, Marcin83 napisał:

    I wtedy zapominasz o Bożym świecie... mmm...jakie to super. Zapominasz o wszystkich problemach i stresach. 

    O tak , to jest super terapia na wszystkie smutki i troski. Zimą potrafię przesiedzieć kilkanaście godzin z przerwą tylko na posiłki i wyjście do WC

    Czasami buduję a jak się zmęczę to albo sprzątam albo ładuję akumulatory a czasem po prostu sobie siedzę i rozmyślam. To jest wspaniałe:)

    15 minut temu, Marcin83 napisał:

    Ja tak samo myślałem jak ty, postawiłem na tzw jedna kartę i opłaciło się.

    Dzięki Marcinie  za dobre słowo i życzliwość. Może kiedyś......:)

  18. W dniu 1.08.2023 o 21:44, Marcin83 napisał:

    Ares, powem może banalnie-zmień pracę. Ja miałem podobnie 5 lat u jednego szefa aż podjąłem decyzję koniec, odchodzę. I znalazłem prace która bardzo lubię i jeszcze mi płacą więcej niż w poprzedniej. Wiem że to trudne ale wtedy podjąłem najlepsza decyzję. 

    Tak , to jest rozwiązanie choć ja lubię swoją pracę no i obecnie nie mam możliwości znaleźć czegoś korzystniejszego. A stres niestety tworzą ludzie  i to nie jest wina firmy. Ale jesteś już kolejną osobą która mi to doradza i być może pomagasz mi podjać tą trudną w sumie decyzję:).

    Mimo wszystko jak tylko jest chwila siedzę przy modelach albo latam i to jest super;)

    W dniu 1.08.2023 o 21:46, ahaweto napisał:

    Modelarnie-warsztat mam za drzwiami sypialni

    Ja mam również modelarnię przy pokoju. Otwieram drzwi z pokoju i już jestem w modelarni. Także można siedzieć całe wieczory.

    • Lubię to 1
    • Dzięki 1
  19. W dniu 27.07.2023 o 20:39, RomanJ4 napisał:

    Może, tym bardziej, że i technologia łopat ewoluuje, i być może zużycie balsy do tego celu spadnie...

    Mam nadzieję ,że masz rację ale obawiam się ,że zainteresowanie modelarstwem na tyle spadło ( mam na myśli budowanie modeli) ,że po prostu żadnej firmie się nie opłaca ciąć balsy na modelarskie potrzeby. Pewnie robią to tylko dla firm które biorą hurtem duże ilości i z tego produkują zestawy.

    Ale może nie będzie tak źle i być może będzie jak piszesz. Mam taką nadzieję:)

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.