




Ares
Modelarz-
Postów
2 055 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez Ares
-
Ok , dzięki za rzeczową i wyczerpującą odpowiedź. Teraz już wiem wszystko. Aha może jeszcze pytanie: wymieniać przednie i tylne razem ? Jak byś robił? Śmigła od zawsze wyważałem , to oczywiste , także nie to jest przyczyną tego luzu.
-
To nie jest odpowiedź na moje pytanie. Jeśli masz wiedzę w tym temacie to proszę , po prostu podziel się nią. O max sprzedaje łożyska pod swoim logo a wiadomo ,że ich od podstaw nie produkują. Ale pod odpowiednim numerem katalogowym można takowe nabyć i moje pytanie brzmiało i brzmi nadal jaka jest ich jakość w stosunku do łożysk kupowanych "pod wymiar".
-
No w sumie racja choc zawsze to troszkę roboty ,silnik z modelu trzeba wyjąć no i nigdy tego jeszcze nie robilem choć czynność to w sumie prosta. A co sądzisz o stosowaniu w silnikach modelarskich łożysk nie oryginalnych ?No bo te od os maxa są w Polsce raczej teraz nieosiągalne i trzeba by sprowadzać.
-
Cześć , pod koniec poprzedniego sezonu stwierdziłem niewielki ale wyczuwalny ręką luz poprzeczny wału na przednim łożysku. Jak chwytam za śmigło i przykładam siłę skierowaną poprzecznie do osi wału czuć niewielki luz. Silnik pracuje normalnie , uruchamia się bez problemu kręci się bez żadnych niepokojących dźwięków czy oporów. Jak sądzicie można jeszcze w tym sezonie tak latać czy jest to ryzykowne dla silnika? Wiadomo ,że gdyby się łożysko wysypało to narobi mnóstwo szkód. Ale zastanawiam się czy taki luz świadczy o silnym zużyciu łożyska .
-
Ja podobnie. Nie ma sensu jakoś szczególnie czekać i planować zakup bo to raczej może być za rok. Fakt ,że AH nie podało informacji o nowym modelu .
-
No raczej nawet jeśli model się pojawi to przyjdzie jeszcze bardzo długo poczekać. W tym sezonie coś czuję ,że nie będzie w sprzedaży.
-
Vigo Elektro Twin motor
Ares odpowiedział(a) na Ares temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Coś tam raz na jakiś czas grzebię ale jak pogoda ładna to się lata. Ale kadłuby już wykonane i bowdeny też wklejone. Stateczniki pionowe wstępnie wykonane. Nie za wiele tego jest ale troszkę do przodu. -
Spokojnie , przy drodze jest płot i stałem na poboczu także pilot wiedział na ile można sobie pozwolić.🙂
-
2 lub 3 lata temu widziałem ten egzemplarz na Antidotum Leszno. Robił wrażenie. Ale w tamtym roku będąc na treningach dzień przed , Corsair przeleciał mi tak z 2 lub 3 metry nad głową ......nie zapomnę tego do końca życia . Wspaniałe uczucie🙂 A czy w Australi w Twojej okolicy również odbywają się jakieś pokazy? Mało sie mówi o tradycjach lotniczych Australi , choć w sumie przypuszczam,że są powiązane z UK.
-
Malowanie ciekawe🙂 oryginalne . U mnie w Aeroklubie lata An 2 czerwono biały i też to bardzo ładnie wygląda.
-
A-2 ? elegancko . Jest mało modeli tego popularnego samolotu , tak więc fajnie ,że budujesz.
-
U mnie na wsi jest problem z zasięgiem telefonu o internecie radiowym albo wi fi nie wspominając......okazuje się ,że w obecnej rzeczywistości dla modelarza to raj bo w promieniu 50km nie ma żadnego lotniska. Ale oczywiście uważać trzeba . Pytanie do Was : certyfikat który otrzymałem gdy zdawałem egzamin online kilka lat temu miał ważność do 2024r. Czy teraz trzeba ponownie się logować i zdawać egzamin czy certyfikat się automatycznie przedłuża a może trzeba zrobić aktualizację?
-
Zrób model większy: to jest zawsze korzystniejsze a propo przekrojów kadłuba sugeruj się oryginałem . Przy 3 m przelicz przekroje kadłuba z oryginalnego rysunku i tyle. No i pamiętaj ,że jak zwiększasz rozpiętość to proporcjonalnie o ten sam współczynnik powiększ cięciwy aby zachować to samo wydłużenie. Statecznik poziomy zrób tak: policz jaki % powierzchni skrzydeł to powierzchnia st. poziomego i zachowaj taką samą proporcję w powiększonym modelu . Ja tak robie jak powiększam rysunki. Jednak większy model zawsze będzie latać lepiej. Na pół makietę 2 m to jest trochę mało. Technika traconego styroduru to bardzo dobry pomysł i taki kadłub z pewnością się sprawdzi. Nie obawiaj się tego: łatwiej jest zbudować duży model o małym obciążeniu powierzchni nośnej niż mały. W małym łatwo o nadwagę. Oczywiście trudniej jest budować bo trzeba mieć dużą deskę montażową , przestrzeń warsztatową , więcej materiałów i generalnie zawsze jest drożej ale jeśli cię stać finansowo to rób większy model a gwarantuję ,że będziesz zadowolony.
-
Przy dobrym ,szczelnym worku od biedy można laminować nawet bez regulacji podciśnienia.Odpompowujesz powietrze do żądanej wartości podciśnienia ,wyłączasz i zostawiasz element do momentu zżelowania żywicy. Ale oczywiście wyłącznik prożni warto mieć bo jak powietrze wchodzi do worka to pompa zaraz to odpompuje i wszystko jest bardziej precyzyjne.
-
Trochę przerost formy nad treścią z tym nożem . Ale pompa na takim agregacie znakomicie nadaje się do wykonywania skrzydeł kompozytowych.
-
Projekt rozporządzenia do prawa lotniczego
Ares odpowiedział(a) na kryniek temat w Przepisy dla modelarstwa RC
Czarku , poczytałem troszkę o tej aplikacji , z tego wynika ,że trzeba oprócz konta w ULcu jeszcze dodatkowo utworzyć konto w Pansa UTM? Czy dane do logowania są te same co do konta w ULC ? Trochę to zawiłe jak dla mnie ale warto ogarnąć bo przy obecnym natężeniu ruchu lotniczego i dronowego lepiej trzymać się przepisów. Choć ja na szczęście mieszkam z dala od jakichkolwiek lotnisk i dużych aglomeracji miejsckich. 🙂- 419 odpowiedzi
-
- art.33
- prawo lotnicze
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pilot uśmiechnięty to znaczy ,że loty udane🙂
-
Projekt rozporządzenia do prawa lotniczego
Ares odpowiedział(a) na kryniek temat w Przepisy dla modelarstwa RC
Ten człowiek kierował całą akcją , lotami śmigłowców również. Ja jestem członkiem Aeroklubu , mamy pozwolenie z ULC do wys. 650m więc wszystko było i jest legalnie.- 419 odpowiedzi
-
- art.33
- prawo lotnicze
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Projekt rozporządzenia do prawa lotniczego
Ares odpowiedział(a) na kryniek temat w Przepisy dla modelarstwa RC
Na tym polega absurd rozwoju biurokracji: jeden przepis generuje kolejny itd., itp. Moim skromnym zdaniem masz słuszność i nie bardzo będzie można skontrolować modelarza który na wiejskiej łące bądź rżysku po lasem kilkaset metrów od drogi lata sobie niedużym modelem RC w granicy widzialności. Tego nie sposób kontrolować , natomiast gdyby doszło do jakieś kolizji to wtedy policja i sąd wyliczą ci wszystkie możliwe kary i paragrafy. Więc trzeba postępować zgodnie z przepisami ale przede wszystkim bardzo uważać , latać rozsądnie i dbać o jakość i sprawność sprzętu. Inaczej sprawa się ma w dużych aglomeracjach miejskich : jeśli nastolatek wypuści drona przy ogrodzeniu lotniska komunikacyjnego bo chciałby nakręcić i wrzucić na fb starty samolotów to gdy służby porządkowe wezwą policję odpowie według przepisów i całkiem słusznie . Przez nieodpowiedzialność droniarzy teraz cierpimy my modelarze. Skończy się era głupich lotów dronami w miastach nad głowami ludzi , na koncertach , dożynkach lub na podejściu do lądowania dużych lotnisk. Mam nadzieję ,że pomimo podciągnięcia nas pod te rygorystyczne przepisy będziemy w praktyce inaczej traktowania niż droniarze. Na to liczę a co pokaże życie? Opiszę Wam historię która mi się przydarzyła w tamtym roku : Był to czas wielkiej powodzi, na jednym z aeroklubowych lotnisk niedaleko Odry zorganizowano akcję ratunkową : na stojance były policyjne śmigłowce , stał wóz łączności itp. Tego dnia chciałem polatać modelami RC a po przyjeździe na lotnisko dowiedziałem się od znajomego ,że w internecie jest ogłoszenia o zakazie lotów dronów w pasie Odry . Pas ten zachodził na moje lotnisko więc w pierwszej chwili zrezygnowałem z lotów ale potem postanowiłem wyjaśnić sprawę do końca bo zauważyłem ,że ultralajty startują normalnie z lotniska. Poszedłem więc zasięgnąć informacji od policji bo na lotnisku stał radiowóz zabezpieczając całą akcję. Funkcjonariusz najpierw powiedział mi,że chyba nie można latać a potem stwierdził ,że w sumie to nie wie i wysłał mnie do kierującego całą akcją . Ten udzielił mi pozwolenia i w ten sposób latałem sobie bezpiecznie i legalnie cały dzień. Także z tymi przepisami w Polsce to tak różnie bywa i można to interpretować na różne sposoby.- 419 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- art.33
- prawo lotnicze
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No to bardzo dla mnie dobra wiadomość. Nie dysponuję utwardzonym pasem umożliwiającym start z wózka lub za holówką. A nie ukrywam ,że model mi się podoba i przydałby się do polatania w termice i czasem na zboczu ( właśnie do Jeżowa Sudeckiego jeżdżę raz lub dwa razy do roku na cały dzień aby pocieszyć się lotami w górach) No tak , to akurat oczywista oczywistość.
-
Patryk , na filmie widać jak Smyk startuje z ręki. Pytanie moje jest takie czy taki start jest pewny i bezpieczny tzn. czy w terenie płaskim bez wiatru można samemu wyrzucić bez problemu z ręki model?
-
Spróbuję . Środek ciężkości ustawiony z planów z których budowałem a płat zaklinowany na +1,5st. Na początku sezonu sprawdzę choć myślę ,że można by troszke balastu dorzucić latając przy wietrze.