



-
Postów
222 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Łukasz99
-
W temacie na RCgroups większość latała na SC 78mm. Po dłuższym poznaniu modelu możesz eksperymentować z położeniem SC. Dobrze ustawione różnicowe wychylenie lotek to klucz do latania bez steru kierunku. Jeśli jest to wersja bez steru to najpewniej nie posiada zawiasu. Dodanie go będzie wymagało wykonania solidnego zawiasu po odcięciu sterka by utrzymać sztywność połączenia. W takim przypadku ster kierunku dodałbym jeśli na prawdę brakowałoby go w trakcie krążenia w termice.
-
Taśma klejąca + taśma z kasety magnetofonowej. Osobiście stosuję kapton. Wymaga to jednak pewnej wprawy by równo nakleić taśmę z kasety. Wąska taśma biurowa też się nada, choć po kontakcie ze słońcem może być trudniejsza do ewentualnego usunięcia. Kapton odkleja się nie pozostawiając kleju. Im cieńsza taśma tym lepiej. Niektórzy używają microbalonu lub innego pyłu. Wcierają go po naklejeniu taśmy na skrzydło niwelując klej w części, która ma kontakt z lotką.
-
-
SkySurfer parę pytań
Łukasz99 odpowiedział(a) na KonanDestylator temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Ile klejących tyle szkół klejenia ? Przyspieszacz w spray'u zdąży odparować zanim nałożysz na powierzchnię klej, więc w mojej ocenie to zbyteczne. Pryskać po połączeniu elementów, tak by aktywator miał kontakt z samym klejem. Osobiście przyspieszacza używam kiedy potrzebuje coś bardzo szybko skleić. Z moich doświadczeń zbyt duża ilość przyspieszacza potrafi spienić klej tworząc kruche połączenie. -
SkySurfer parę pytań
Łukasz99 odpowiedział(a) na KonanDestylator temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
1. Jeśli pokryłeś całą powierzchnię styku klejem i nie rozpada się w rękach to jak najbardziej jest warte. 2. Mocowanie służy jedynie temu, by skrzydła nie rozsunęły się w trakcie lotu. Wzmocnienie tego miejsca może skutkować uszkodzeniem kadłuba przy kolejnym "zaryciu". Można wzmocnić laminując to przy użyciu tkaniny szklanej i żywicy epoksydowej po kolejnym uszkodzeniu. 3. Mocniejszy magnes lub niezawodna taśma klejąca. Może kabinka sama w sobie słabo pasuje do kadłuba? -
Jakie serwa cyfrowe używałeś? i w jakim modelu?
-
w 2019 na Węgrzech Czarek również był w finale ?
-
Same zdjęcia nie oddają tyle co video ? Z pulpitem da się rzucać. Da się rzucać nawet bardzo wysoko.
-
Z czystej ciekawości zapytam czy prowadziłeś własne pomiary lub wyliczenia?
-
Jeśli chodzi o dźwięk po wypuszczeniu to bardziej opór powietrza działający na cały model. Świst zewnętrznej końcówki można usłyszeć za sobą w ostatniej 1/4 obrotu jeśli model jest bardzo dobrze rozpędzony ? W 2010r. amerykanie mierzyli dla zabawy prędkość przy rzucie. Mocni zawodnicy osiągali nawet ~125km/h. Sam jestem ciekaw jaką prędkość przy starcie mamy teraz. Dużo się zmieniło od tamtego czasu.
-
Kst zaczęło projektować X06 około 3 lata temu z przerwą. Czasy Snipe 2 jeśli o to pytasz. Więc nie mogli wiedzieć o "modzie" na wzniosy.
-
Model klasy F5j może być zbudowany nawet z depronu. Regulamin klasy nie opisuje materiału ani sposobu konstrukcji. Chyba dlatego tak mało nowych zawodników pojawia się na zawodach Pucharu Polski i Mistrzostw Polski. Nie warto próbować i zbudować sobie na początek czegoś taniej, skoro do startu w klasach mistrzowskich trzeba mieć hiper model z ultramodułowego węgla (i orać nim pole ku uciesze średnich możliwości wykorzystania potencjału). Współczesny model do tej klasy taki jest. Nie znaczy, że balsa nie poleci poprawnie.
-
"skopiowali" radząc się samego projektanta Yody, określenie "kopiowanie" tutaj nie pasuje. A i Yoda nie jest pierwszym modelem z podwójnym wzniosem więc... Wszyscy odświeżają technikę sprzed lat stosując nowe materiały.
-
Jaki jest najprostszy, najtańszy i do samodzielnego wykonania model DLG ?
Łukasz99 odpowiedział(a) na jacekplacek temat w DLG/HLG
Nie muszą mieć prostej krawędzi spływu. Skrzydła złożone z kilku trapezów często zwężają się również po stronie spływu. Dźwigar (najlepiej) umiejscawia się w najgrubszym punkcie profilu. Kilka trapezów to i kilka profili o różnych grubościach. Trzeba dobrać optymalne miejsce dla dźwigara.Po prostej lub lekko cofnięte ku końcówce. Umiejscowienie kołka zależy głównie od ergonomii. Jedni wolą bliżej natarcia inni bliżej spływu, kwestia wygody. Ważne, żeby spływ nie ranił przestrzeni między palcami. Drugi aspekt to wytrzymałość miejsca montażu. Jak już wspomniałeś najlepiej powiązać kołek z pasem dźwigara. Wystarczy wzmocnić odpowiednio końcówkę skrzydła dodatkową łatką w przypadku skrzydeł laminatowych. Biorąc pod uwagę typową grubość profilu na końcówce. 1/4 cięciwy od spływu wypada w miejscu gdzie profil jest bardzo cienki. Kołek typu T (Tpeg) ułatwia trochę sprawę i jest wytrzymalszy na błędy przy wypuszczeniu. Wklejenie między pasy dźwigara daje dużą wytrzymałość. -
Stosuje się przetwornice step-up 5V. Większość nowszych odbiorników działa na 1s (Graupner, Futaba, FrSky), choć możliwość takiego zasilania bardziej zależy od zastosowanych serw. Niektóre mogą być za wolne na takim zasilaniu.
-
Model po wypuszczeniu nadal chce poruszać się po okręgu. Żeby się temu przeciwstawić w fazie rzutu odchylamy lekko ster kierunku w przeciwną stronę (sposobem na nie wychylanie steru jest zastosowanie profilu niesymetrycznego dla statecznika). Dla praworęcznego pilota odchylamy ster w prawo. Reszta Twojego myślenia jest dobra, lepiej żeby ster był przytrzymany linką (dźwigienką) niż sprężyną. Ster ma za małą masę by sam się wychylił przez działanie siły. Zamiast tego opływ powietrza lubi go wychylić do środka okręgu. W Elfach często wkleja się kołki w obu końcówkach skrzydła, stąd może być to mylące.
-
Jeśli planujesz rzucać model za skrzydło, zwróć uwagę po której stronie steru kierunku mocujesz dźwignię. Przy napędach linka-sprężynka ma to kluczowe znaczenie przy starcie. Patrząc ze zdjęć wnioskuję, że będziesz rzucać lewą ręką? Dźwignię mocuje się po przeciwnej stronie kołka/uchwytu do rzucania.
-
Nie odwołane a PRZENIESIONE na nowy termin! ? Informacja z grupy FB F3K Team Polska:
-
Organizacja jak zwykle na wysokim poziomie. Nic nie zawiodło, a nawet zaskoczyło - pogoda troszkę inna niż zwykle, rano łapanie opalenizny dla późniejszego ochłodzenia wiatrem by na końcu złapać trochę deszczu ? Miejsce zadbane i ma swój klimat, zawsze miło wracam do poprzednich imprez na tym lotnisku modelarskim. Szczerze polecam wszystkim niezdecydowanym oraz zainteresowanym - bliskość pola startowego w tym miejscu robi wrażenie i od razu jest się między zawodnikami. Można pytać, słuchać i oglądać! Trzeba być bardzo skrupulatnym w zbieraniu punkcików ale czasem się udaje ?
-
Takie aplikacje są bardzo pomocne! Podobne funkcje oferuje system dedykowany dla Taranisów. Są jeszcze aplikacje na Androida (F3K Master), gdzie telefon w euti na ręce wyzwala pomiar czasu przez czujniki ruchu i dodatkowo gada czasy okna startowego. Niestety jak wspomniał Czarek, na takich "mniej fikuśnych" radiach musimy się nakombinować.
-
Ciekawa historia. Zakupiłeś żyłkę prosto z Niemiec?
-
Kojarzę, że w MZ można skonfigurować odczyt napięcia pakietu nadajnika. Trzeba zmierzyć napięcie pakietu, podłączyć w aparaturze i ustawić taki sam odczyt.
-
Także dziękujemy za przybycie! Też mam taką nadzieję, że pozostaniemy w kalendarzu, do następnego! Dzięki! Pierwsza i mam nadzieję, że nie ostatnia Walka była równa i zacięta, co dowodzi wartości "walcz do końca" Organizacyjnie wiemy co należałoby jeszcze bardziej usprawnić, czego brakuje i co dodać Klasycznie, do zobaczenia na Podkarpaciu za rok!
-
Adam w tym roku startował na 3 różnych imprezach rangi Mistrzostw Świata... Prócz tego jest Mistrzem Świata i Mistrzem Europy w S8D. Więc ile jeszcze musi objechać mistrzostw, by nie był jak to określiłeś "nowicjuszem"? Powodzenia dla całej ekipy, a najbardziej dla finalistów! Coraz więcej rodaków w finałach klas termicznych
- 5 090 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej! Zapraszam wszystkich rzucających jak i zainteresowanych na IV edycję Ogólnopolskich Zawodów F3K zaliczanych do Pucharu Polski 2019! Termin: 7-8 września br. Więcej informacji w Biuletynie - Link Do zobaczenia w Sanoku!