a74BACK Opublikowano 8 godzin temu Opublikowano 8 godzin temu Do demoludów, bo za zachodnią granicę mieli 10x lepsze 😉
Ares Opublikowano 4 godziny temu Opublikowano 4 godziny temu 4 godziny temu, Swift napisał: Składak, który obecnie remontuję jest identyczny z produkowanym od lat 70 modelem Wigry, ale też ma napis Romet Uniwersał. Uniwersał to była centrala handlu zagranicznego, więc myślę że taką nazwę nosiło wiele typów rowerów na eksport. Ciekawe gdzie eksportowano rowery Rometu ? Wysłane z mojego motorola one zoom przy użyciu Tapatalka Ok , nie wiedziałem o tym . Myślałem ,że to nazwa konkretnego modelu roweru. 5 godzin temu, Viper napisał: Trochę się ubawiłem czytając o chińskiej tandecie Nic podobnego , pomimo nowoczesnej technologii tanie chińskie towary nadal są produkowane ze słabej jakości materiałów. Taki rower wygląda super ma pięknie czysto pospawaną ramę , super lakier itp. tylko jest mało trwały. Natomiast fabryki w Chinach produkujące dobrej jakości towary to już nie jest taka za bardzo taniocha i ceny zaczynają być tylko nieco niższe niż te europejskie. 5 godzin temu, Viper napisał: Trochę też mnie bawi sentyment do PRL-u i "cudownych " rzeczy wtedy wytwarzanych. To chyba tylko brakiem otwartości na świat i możliwości porównywania można tłumaczyć. Ustrój który był patologią, ograniczał mozliwości twórcze i pomysłowość jednostki i zdecydowanie nie wytwarzał produktów na najwyższym światowym poziomie. No teraz to nie produkujemy nic więc można się do woli zachwycać zagranicznymi towarami. Rowery i nie tylko z tamtych lat były nieco siermiężnie wykonane ale były trwałe i wytrzymałe a po usunięciu drobnych usterek były nie do zajechania. Oczywiście we współczesnym świecie taki towar nie ma racji bytu i jest zły bo klient kupi rower raz na całe życie i nie da mu się wciskać ciągle czegoś nowego. Tak to wygląda , a zresztą Polacy zawsze mieli tendencję do wychwalania zachodu a krytykowania swoich produktów. Dam jeszcze przykład z lotnictwa: Nasze Wilgi. Można oczywiście skrytykować wszystko zarówno konstrukcje jak i wykonanie tylko ,że .......Wilgi latają już ponad 40 lat są bezawaryjne , proste w obsłudze i naprawie oraz bardzo trwałe . Mam wiele narzędzi z tamtych lat. Są nie do zajechania i wolę może trochę gorzej wykonany śrubokręt który używał mój ojciec a teraz ja przez 40 lat i nic się z nim nie dzieje niż chiński piękny błyszczący wyrób który nie wytrzyma roku. 1
a74BACK Opublikowano 3 godziny temu Opublikowano 3 godziny temu Ta mityczna trwałość rowerów z PRL to wynik tego, że stały one w piwnicy, a nie jeździły 😂
Viper Opublikowano 11 minut temu Opublikowano 11 minut temu A o polskiej firmie Rondo, którego ambasadorką jest nasza utytułowana cyklistka Maja Włoszczowska to Szanowni Dyskutanci słyszeli? Więc to nie tak, że nic, a dodatkowo dobrego się teraz nie wytwarza. I wytwarza i dobre https://rondo.cc/polski
Rekomendowane odpowiedzi