Skocz do zawartości

Polskie silniki spalinowe


Adriano

Rekomendowane odpowiedzi

Przecinak do toczenia żeberek się tępił i co ostrzenie stawał się węższy, więc można było więcej żeber wytoczyć  ;)

Kolejny ciekawy motorek- SIM-1 poj. 5ccm konstrukcji Jana Staszka. Plany wykonawcze  były opublikowane w tygodniku "Skrzydła i Motor" w 1948-49 r.  w ramach akcji "Motoryzujemy małe lotnictwo".Z założenia miał to być prosty silnik przeznaczony do budowy amatorskiej przy użyciu tylko jednej obrabiarki.Na foto z młodszą siostrą dla porównania wielkości

post-15340-0-44961900-1463240761.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Z braku ciekawszych wieści ponawiam apel ze strony 5 tego wątku o identyfikację tych silników:

 

945.jpg

 

Skan pochodzi z archiwum MLP.

 

Teraz przynajmniej wiadomo, że pierwsza seria została wyprodukowana w 1959 roku, a silnik trafił do sprzedaży pewnie w 1960 r. W międzyczasie silnik został niemal oficjalnie zidentyfikowany jako Jaskółka 1,5 

http://adriansmodelaeroengines.com/catalog/product.php?cat_id=121&pid=184

na podstawie znanej w środowisku kolekcjonerów stronie:

http://www.meca-region16.de/

Do tej pory myślałem, że to absurd, ale konstrukcja iglicy i rozpylacza nasuwa jednoznaczne skojarzenia.

 

Mam nadzieję, że pośród 12 tys. zarejestrowanych użytkowników tego forum znajdzie się ktoś, kto zechce podzielić się wiedzą na temat tego silnika :)

 

 

 

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była inicjatywa zbudowania tego silnika na tym forum, niestety projekt został porzucony :(

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/45096-budowa-samozap%C5%82onu-staszek-5ccm-temat-moderowany/

projekt nie zostal porzucony. Ciachoband -autor projektu to dziecko internetu. Wydawalo mu sie ze umiejac narysowac rysunek w 3d jest to jednoznaczne z tym ze moze wykonac silnik. Tyle na temat ale -please- nie porzucony tylko debilny :) to blizsze prawdy o autorze projektu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to ten. Na dodatek kompletny. Masz moze gdzieś pod ręka Jaskółkę, żeby porównać rozpylaczee ii iglice? Moze wiesz jak sie nazywa, bo osobiście nie mam przekonania ze faktycznie nazywa sie Jaskółka 1,5?

Silniki te produkowane były prawdopodobnie w Warszawie , przez grupę entuzjastów pod kierownictwem znanego modelarza wyścigowca , Jana Rosińskiego. Takie informacje uzyskałem od jednego z modelarzy ze Szczecina, pioniera modelarstwa lotniczego w Polsce.

Postaram się jeszcze potwierdzić tą informację w innym zródle.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silniki te produkowane były prawdopodobnie w Warszawie , przez grupę entuzjastów pod kierownictwem znanego modelarza wyścigowca , Jana Rosińskiego. Takie informacje uzyskałem od jednego z modelarzy ze Szczecina, pioniera modelarstwa lotniczego w Polsce.

Postaram się jeszcze potwierdzić tą informację w innym zródle.

 

Dzięki za informację :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że produkcja tych silników była w Warszawie , w Zakładach Mechanicznych  PZL-Wola.

Konstruktorami tego silnika byli : Jan Rosiński , Waldemar Salach , Zdzisław Piątkowski  oraz Stanisław Grabowski.

Wyprodukowano ich około 200 szt , sprzedaż odbywała się w CSH.

 

Takie informacje uzyskałem od kolegi ,  Antoniego Sulisza , znanego mistrza modelarstwa lotniczego , który w tamtych czasach mieszkał w Warszawie.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie informacje uzyskałem od kolegi ,  Antoniego Sulisza , znanego mistrza modelarstwa lotniczego , który w tamtych czasach mieszkał w Warszawie.

i był mechani8kiem Jana Rosińskiego w wyścigu (F2C), a Waldemar Salach latał w zespole z żoną lub Janem Jóźwiakiem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Silniki te produkowane były prawdopodobnie w Warszawie , przez grupę entuzjastów pod kierownictwem znanego modelarza wyścigowca , Jana Rosińskiego. Takie informacje uzyskałem od jednego z modelarzy ze Szczecina, pioniera modelarstwa lotniczego w Polsce.

Postaram się jeszcze potwierdzić tą informację w innym zródle.

 

i był mechani8kiem Jana Rosińskiego w wyścigu (F2C), a Waldemar Salach latał w zespole z żoną lub Janem Jóźwiakiem.

 

Dzięki Panowie za garść informacji o tym silniku. Wciąż nie wiemy jak się zwał, ale przynajmniej wiadomo coś więcej niż było wiadomo do tej pory :)

 

 

Moja najnowsza zdobycz- samopał SIM 0,8.

 

Dużej klasy ciekawostka, gratuluję!!! Odlew bardzo partyzancki :D A ten obok, to czeski Atom? Oryginał czy kopia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.